"Plandemia"? "Spektakl"? Nie, to fotografie ilustracyjne z internetowego banku zdjęć

Komentarze internautów wprowadzały w błąd
Komentarze internautów wprowadzały w błądFacebook/Shutterstock

Ta sama osoba na zdjęciach raz w roli chorego na COVID-19, a innym razem jako lekarz? Wbrew sugestiom internautów to wcale nie dowód na "plandemię" czy fabrykowanie fałszywych obrazów zagrożenia koronawirusem.

Ile tych ról można grać? - zapytał jeden z użytkowników Facebooka, zamieszczając kompilację zdjęć, na których widać starszego mężczyznę. Na wszystkich fotografiach są typowe sceny kojarzone z epidemią COVID-19. Uwagę przykuwają różne role, które ma na nich jeden z bohaterów fotografii. Na trzech zdjęciach jest pacjentem, na jednym zdaje się odgrywać rolę lekarza, a na kolejnym pociesza płaczącego chłopca.

Kompilacja zdjęć zamieszczona przez internautę
Zestaw zdjęć zamieszczony przez internautę na FacebookuKompilacja zdjęć zamieszczona przez internautęfacebook

Post ze zdjęciami podało dalej już 1,3 tys. użytkowników Facebooka. W komentarzach internautów są m.in. aluzje o rzekomo zmyślonej pandemii COVID-19. "Aktorzy teatru plan demonicznego"; "W Polsce też wielu aktorów nawet manekin znalazł rolę w PlanDemi" - piszą internauci.

Ponad 27 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Szpitale mają problemy z zaopatrzeniem w tlen
Ponad 27 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Szpitale mają problemy z zaopatrzeniem w tlenFakty po południu

Zestaw zdjęć trafił również na Twittera. Jeden z wpisów polubiło tam ponad 230 internautów, ponad 120 podało dalej. "Ludzie tu się nie ma z czego śmiać. Śmieją się tylko Ci, którzy urządzili nam ten spektakl dla 'naszego dobra'. Trzeba z tym natychmiast skończyć i nie poddawać się tej paranoi!" - apelował autor jednego z komentarzy. Niektórzy zamieszczali linki do rzekomych dowodów na oszustwa związane z epidemią COVID-19.

Tę samą grafikę podawali dalej użytkownicy Twittera
Tę samą grafikę podawali dalej użytkownicy TwitteraTę samą grafikę podawali dalej użytkownicy TwitteraTwitter

Zdjęcia pozowane, w serwisie stockowym

Zdjęcia tego starszego mężczyzny są w serwisie Shutterstock, w którym można zakupić prawa autorskie do publikacji wysokiej jakości fotografii, grafik i nagrań wideo. To jeden z wielu serwisów stockowych, z których korzystają media, agencje reklamowe i inne firmy. Wszystkie pięć fotografii z posta są na profilu PPK_studio na stronie Shutterstocka. Doskonałe oświetlenie, perfekcyjne kadry i dopracowane tło zdradzają, że są to pozowane fotografie. Różnią się od zdjęć reporterskich przedstawiających prawdziwe sytuacje i zdarzenia. Takie fotografie są obecnie wykorzystywane np. jako ilustracje do tekstów internetowych czy broszur informacyjnych dotyczących epidemii.

Starszy mężczyzna występuje na kilkudziesięciu fotografiach dostępnych w tym serwisie. Na niektórych bierze udział w scenkach typowych procedur lekarskich związanych z pandemią COVID-19, na innych pozuje z kobietą w podobnym wieku podczas scenki przypominającej miłe rodzinne spotkanie.

Aktorzy i statyści

Na profilach osób, które negują istnienie pandemii COVID-19, podważają jej skalę bądź sprzeciwiają się obostrzeniom, można odnaleźć podobne komentarze jak te umieszczane pod opisywanym zestawem zdjęć. Ich autorzy sugerują, że w mediach celowo rozpowszechniane są fałszywe, sfabrykowane obrazy zakażonych koronawirusem. W Konkret 24 opisywaliśmy np. rozpowszechniany przez internautów film, na którym widać ludzi leżących w łóżkach szpitalnych na dużej hali. Według wprowadzających w błąd opisów osoby te udawały chorych za pieniądze, by wykreować dowody na wymyśloną pandemię.

Kadr z filmu przedstawiającego ćwiczenia w szpitalu w Berlinie. Nagranie rozpowszechniano w sieci z mylącym opisem sugerującym fabrykowanie dowodów na istnienie epidemii COVID-19
Kadr z filmu przedstawiającego ćwiczenia w szpitalu w Berlinie. Nagranie rozpowszechniano w sieci z mylącym opisem sugerującym fabrykowanie dowodów na istnienie epidemii COVID-19Kadr z filmu przedstawiającego ćwiczenia w szpitalu w Berlinie. Nagranie rozpowszechniano w sieci z mylącym opisem sugerującym fabrykowanie dowodów na istnienie epidemii COVID-19Instagram/officialmelisa

W rzeczywistości ci ludzie symulowali chorobę, lecz w zupełnie innym celu. To byli studenci z Berlina, którzy brali udział w ćwiczeniach personelu medycznego tymczasowego szpitala, który wówczas dopiero się przygotowywał do rozpoczęcia działalności i przyjmowania pierwszych chorych na COVID-19.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Facebook/Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24