Rekrutacja jak lekcja z matematyki. Ilu kandydatów było na jedno miejsce w warszawskich szkołach?

Dodatkowa rekrutacja do szczecińskich szkół ponadpodstawowych tvn24

We wtorek część uczniów walczących o miejsca w warszawskich szkołach średnich odetchnie z ulgą. Pozostali mają przed sobą kolejne tygodnie oczekiwań na informację o tym, gdzie będą kontynuować naukę i czy w ogóle będzie to w Warszawie. Konkurencja w większości szkół była większa niż rok temu.

We wtorek ostatnia grupa absolwentów szkół podstawowych i gimnazjalnych pozna listy zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do szkół średnich. Wyniki tego pierwszego etapu rekrutacji zostaną ogłoszone w województwie mazowieckim, dolnośląskim, wielkopolskim, śląskim, łódzkim i świętokrzyskim.

Trwa nerwowa rekrutacja. MEN uspokaja, że miejsca się znajdą
Trwa nerwowa rekrutacja. MEN uspokaja, że miejsca się znajdąFakty TVN

Harmonogram rekrutacji różni się w poszczególnych województwach, bo ustalali go indywidualnie kuratorzy oświaty. Odmienne są też zasady rekrutacji w różnych miastach i powiatach, np. pod względem liczby szkół, do których mogli aplikować uczniowie.

W Warszawie kandydaci mogli składać podania do takiej liczby szkół i klas, do jakiej chcieli (nie było w tym roku ograniczeń). Musieli tylko wskazać swoje preferencje, tzn. szkołę pierwszego wyboru, i wskazać kolejne wybory.

Jak wyjaśnia Biuro Edukacji m.st. Warszawy, "niezależnie od tego, czy kandydat wybierze 10, czy więcej oddziałów, system zakwalifikuje go wyłącznie do jednego oddziału. Nie ma możliwości blokowania miejsc. O zakwalifikowaniu decyduje liczba punktów, którą uzyska kandydat ubiegający się o przyjęcie, zgodnie z zasadami rekrutacji, do danego oddziału".

47 tys. uczniów walczy o 43 tys. miejsc

Warszawskie szkoły przygotowały dla kandydatów 43 024 miejsca. Stara się o nie ok. 47 tys. uczniów - ze szkół publicznych i niepublicznych z Warszawy i spoza niej. Jak pisaliśmy już w Konkret24, wbrew grafikom publikowanym przez MEN, nie dla wszystkich kandydatów wystarczy w stolicy miejsc, chyba że samorządowi uda się np. utworzyć nowe klasy. Statystycznie w Warszawie na jedno miejsce przypadało 1,1 kandydatów.

W Warszawie jest więcej kandydatów niż przygotowanych dla nich miejscKonkret24 | Miasto Stołeczne Warszawa, MEN

Większość miejsc w warszawskich szkołach średnich to miejsca w liceach - przygotowano ich 28 062. To jednak o ponad 7 tys. mniej niż złożonych wniosków o przyjęcie do nich - w sumie było ich 35 158 (1,25 kandydatów na miejsce). W technikach i szkołach branżowych było natomiast mniej chętnych niż miejsc - odpowiednio było to mniej o ponad 1800 i prawie 1500 osób.

Jak wyliczył w maju portal BiqData, w Warszawie najtrudniej może być dostać się do Liceum im. Aleksandra Fredry - tam na jedno miejsce - uwzględniając wszystkich kandydatów, którzy wykazali zainteresowanie tą szkołą - przypada ponad 40,17 chętnych wśród absolwentów gimnazjów i 41,43 wśród absolwentów szkół podstawowych. Do Liceum im. Mikołaja Reja - po 30 osób na miejsce.

W tej pierwszej szkole do klasy z rozszerzonym programem nauczania języka angielskiego i geografii aplikowała rekordowa liczba uczniów - ponad 1700 absolwentów gimnazjów i ponad 2 tysiące absolwentów szkół podstawowych. Walczą o miejsca w dwóch klasach po zaledwie 31 miejsc.

15.07.2019 | Rekrutacja do liceów trudniejsza niż rok temu. "Powyżej 10 osób na jedno miejsce"
15.07.2019 | Rekrutacja do liceów trudniejsza niż rok temu. "Powyżej 10 osób na jedno miejsce"Magda Łucyan | Fakty TVN

Sytuacja w przypadku Liceum im. Aleksandra Fredry wygląda jednak pozytywniej, jeśli uwzględnić tylko uczniów, którzy wskazali ją jako szkołę pierwszego wyboru (przez uczniów nazywaną także szkołą marzeń). W przypadku klas dla absolwentów gimnazjów na jedno miejsce przypada 2,80 kandydatów, a w przypadku uczniów, którzy skończyli podstawówki - 3,28. Do najpopularniejszej klasy (ang.-geogr.) w tym przypadku jest 4,26 kandydatów na miejsce. Rok temu było ich mniej - 3,6.

W przypadku Liceum im. Mikołaja Reja w tamtym roku najpopularniejsza była klasa opisywana jako "1F-hisz [O] mat-geogr-ang (ang-hisz)", gdzie o miejsce starało się 4,5 uczniów. W tym roku jest ich 5,25.

Rywalizacja o miejsca w najlepszych szkołach w Polsce

Uwzględniając wyłącznie szkoły, które wskazano jako pierwszego wyboru, najmocniejsza rywalizacja wśród absolwentów gimnazjów i podstawówek jest o miejsca w Technikum Mechatronicznym nr 1. Średnio o jedno stara się w takiej grupie 3,55 gimnazjalistów i aż 5,38 uczniów opuszczających podstawówki. To popularne technikum od wielu lat plasuje się bardzo wysoko w rankingach szkół zawodowych. W tym roku zajęło I miejsce w Polskim Rankingu Techników 2019, organizowanym przez Fundację Edukacyjną "Perspektywy".

Rok temu o miejsce z pierwszego wyboru w klasie technik informatyk (ang-hisz) starało się 7,6 osób. W tym roku była to mniejsza liczba: 6,0 kandydatów.

W przypadku absolwentów szkół podstawowych, jest to jednak jedyna szkoła pierwszego wyboru o charakterze technicznym, która znalazła się w pierwszej dziesiątce; wśród gimnazjalistów dużą popularnością cieszy się także Technikum Kinematograficzno-Komputerowe. Wszystkie pozostałe miejsca w pierwszej dziesiątce wśród obu typów kandydatów zajmują licea.

Nie ma wśród nich jednak liceum, które zajmuje pierwsze miejsce w rankingu polskich liceów Perspektyw - warszawskiego Liceum Ogólnokształcące im. St. Staszica. Znalazło się ono dopiero w trzeciej dziesiątce, uwzględniając liczbę kandydatów na jedno miejsce. Jak informuje Konkret24 dyrekcja szkoły, w tym roku przygotowano w niej w sumie dla absolwentów szkół podstawowych i gimnazjalnych 506 miejsc. Stara się o nie - wskazując szkołę jako placówkę pierwszego wyboru - 776 kandydatów. Liczby te są zgodne z majowymi wyliczeniami BiqData - biorąc pod uwagę wyłącznie uczniów, którzy wskazali "Staszica" jako szkołę priorytetową, o jedno miejsce walczy 1,54 kandydatów po gimnazjum i 1,67 po szkole podstawowej.

Jednak nawet statystycznie niższa niż w innych placówkach liczba kandydatów na jedno miejsce w tej szkole nie gwarantuje łatwego dostania się do niej. Podwójny rocznik to także m.in. dwukrotna liczba olimpijczyków, którzy znacznie podnoszą poprzeczkę właśnie w najlepszych szkołach. - Wśród 15 klas, które otwieramy, trzy będą takie, do których nie dostanie się uczeń, który ma same szóstki, który zdał egzamin końcowy na 100 procent, ponieważ wypełnione są laureatami konkursów i olimpiad - mówi Regina Lewkowicz, dyrektorka Liceum im. Staszica.

Co dalej?

Od wtorku od godz. 12.00 do 24 lipca do godz. 10.00 kandydaci, którzy zostali zakwalifikowani w warszawskiej rekrutacji, muszą potwierdzić wolę przyjęcia i dostarczyć do szkoły wymagane dokumenty. 25 lipca do godz. 12.00 komisje rekrutacyjne w warszawskich szkołach mają podać do publicznej wiadomości listy kandydatów przyjętych i nieprzyjętych, a do godz. 16.00 dyrektorzy szkół będą musieli przekazać do kuratorium informacje na temat wolnych miejsc w swoich szkołach, jeśli takie miejsca będą mieć.

Od 26 lipca od godz. 8.00 do 30 lipca do godz. 12.00 prowadzona będzie rekrutacja uzupełniająca. Kandydaci będą składać wniosek o przyjęcie bezpośrednio w wybranej przez siebie szkole dysponującej wolnymi miejscami. 19 sierpnia komisje rekrutacyjne w szkołach podadzą do publicznej wiadomości listy kandydatów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do przyjęcia. Do 27 sierpnia kandydaci będą musieli potwierdzić wolę podjęcia nauki w szkole, do której zostali zakwalifikowani poprzez złożenie dokumentów.

28 sierpnia komisje rekrutacyjne podają do publicznej wiadomości listy kandydatów przyjętych i nieprzyjętych. Cztery dni później rozpocznie się nowy rok szkolny.

Autor: bebi / Źródło: Konkret24; TVN24, PAP, BIQData

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jarosław Kaczyński, motywując członków Prawa i Sprawiedliwości do pracy przed drugą turą wyborów samorządowych, przekonywał ich, że partia ma teraz więcej kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast niż w 2018 roku. Nie ma jednak racji.

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Kaczyński o kandydatach PiS w drugiej turze: "więcej niż przedtem". Nie, dużo mniej

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24

Już po wyborach samorządowych nowa krakowska rada miejska przedstawi kolejny projekt strefy czystego transportu. Poprzednią uchwałę uchylił sąd administracyjny. W przekazie Konfederacji takie strefy są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Konfederacja: strefy czystego transportu są niezgodne z konstytucją. Co na to prawnicy?

Źródło:
Konkret24

Patrzeć na ręce politykom i nie lekceważyć roli sztucznej inteligencji. Fact-checkerzy i eksperci opisujący dezinformację dyskutują o największych wyzwaniach mediów i edukacji. Komentują również drugą edycję raportu "Dezinformacja oczami Polaków. Edycja 2024". Do serwisów fact-checkingowych apelują o lepszą komunikację, a do całego społeczeństwa o stawianie na edukację medialną.

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

"Najpierw musi być chęć, żeby w ogóle sprawdzić". Eksperci o tym, jak skutecznie walczyć z fake newsami

Źródło:
Konkret24

Po wyborach samorządowych politycy podają różne dane o tym, w ilu miastach kandydaci poszczególnych partii zostali burmistrzami lub prezydentami. Sprawdziliśmy więc, jak poradzili sobie w I turze w dużych i średnich miastach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Ilu burmistrzów i prezydentów ma KO, a ile PiS? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

"Zazdrość", "czas na nas" - użytkownicy serwisu X entuzjastycznie reagują na wpisy o rzekomym odrzuceniu konkordatu przez czeski parlament. Tyle że, przynajmniej w ostatnim czasie, nikt w Czechach nie usiłował doprowadzić do podpisania umowy z Watykanem. Wyjaśniamy.

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

"Czeski parlament odrzucił konkordat z Watykanem"? Nic nowego

Źródło:
Konkret24

Nie sądzę, żeby prokuratura mogła tak bezczelnie kłamać - to reakcja Antoniego Macierewicza na informacje, że prokuratura nie znalazła dowodów na wybuch w polskim samolocie, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Bo na rzekomym wybuchu, do którego miało dojść w tupolewie, Macierewicz i PiS budowali przez lata swoje kłamstwo smoleńskie. Oto jego główne założenia.

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

10 fałszów Macierewicza. Jak zbudowano smoleński mit

Źródło:
Konkret24, "Czarno na białym" TVN24

Kobiety czekają na zmianę prawa, a koalicja rządząca dyskutuje zarówno o terminie procedowania czterech projektów ustaw w sprawie aborcji, jak też jego formie. Wyjaśniamy, o jakich projektach mowa, co w nich zaproponowano, jaka musi być ścieżka legislacyjna i dlaczego różna.

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Źródło:
Konkret24

Według prezydenta Warszawy dla wszystkich mieszkańców stolicy znalazłyby się miejsca schronienia na wypadek zagrożenia. Ale wcześniejszy raport NIK mówił o miejscach ukrycia dla dwóch trzecich warszawiaków. Poza tym nie ma przepisów, jak te miejsca powinny wyglądać.

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Trzaskowski: jest wystarczająca liczba miejsc schronienia dla wszystkich warszawiaków. Ale brakuje przepisów

Źródło:
Konkret24

Czy to prezydent Andrzej Duda "zablokował" ustawę o Krajowej Sieci Onkologicznej, czy to rząd Donalda Tuska "opóźnia leczenie" w ramach tej sieci? W tym sporze politycznym padają ostre słowa typu "podłość", "kłamstwo", "manipulacja". Wyjaśniamy, kto ma rację.

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Kto "zablokował" sieć onkologiczną. Prezydent, rząd czy wspólnie PO i PiS? 

Źródło:
Konkret24

Według wiceministry edukacji to Prawo i Sprawiedliwość tak wyznaczyło datę wyborów samorządowych, by zdemobilizować młodych i wpłynąć na frekwencję. Tyle że to nieprawda.

Joanna Mucha: PiS wyznaczył taką datę wyborów, żeby zdemobilizować młodych. To nie PiS wyznaczał

Joanna Mucha: PiS wyznaczył taką datę wyborów, żeby zdemobilizować młodych. To nie PiS wyznaczał

Źródło:
Konkret24

Operacje psychologiczne wymierzone w obywateli Zachodu są częścią wojny dezinformacyjnej Rosji. Tworzenie alternatywnej rzeczywistości czy odmienne wykorzystywanie słowa "pokój" to przykładowe techniki. Amerykański think tank przestrzega: społeczeństwa zachodnie nie są dość odporne na metody Kremla.

"Zarządzanie refleksyjne". Jak narracja Rosji ma zniechęcać do pomocy Ukrainie

"Zarządzanie refleksyjne". Jak narracja Rosji ma zniechęcać do pomocy Ukrainie

Źródło:
Konkret24, Institute for the Study of War

Brytyjski magazyn "The Economist" ocenił rzekomo w swoim rankingu, że Warszawa jest "jednym z najgorszych miast do życia w Europie" - ten fałszywy przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych przed wyborami samorządowymi. Fałszywy, bo jest to manipulacja wynikami rankingu sprzed dwóch lat. Wyjaśniamy.

Warszawa "jednym z najgorszych miast do życia w Europie"? Manipulacja rankingiem

Warszawa "jednym z najgorszych miast do życia w Europie"? Manipulacja rankingiem

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych użytkownicy zamieszczali zdjęcia kart do głosowania w wyborach do sejmiku mazowieckiego, które wyglądały na uszkodzone - nie można było wybrać kandydatów dwóch komitetów, w tym PiS. Tyle że błędy wykryto przed dniem głosowania. Były też karty pogięte, które również wycofano. Internauci dziwili się także, że nie wszystkie komitety miały swoje loga przy nazwach i nazwiskach wystawianych kandydatów. Tłumaczymy, dlaczego tak było.

Tylko dwa loga komitetów, ucięte karty do głosowania. Co było błędem?

Tylko dwa loga komitetów, ucięte karty do głosowania. Co było błędem?

Źródło:
Konkret24

Wideo pokazujące niemieckich policjantów przy mołdawskiej granicy z Ukrainą rozchodzi się w polskim internecie od kilku dni, budząc kontrowersje i pytania. Prorosyjskie kanały wykorzystują to nagranie jako dowód, że wojna Rosji z Ukrainą to już tak naprawdę wojna z NATO. Wyjaśniamy rzeczywisty powód obecności niemieckiej policji w Mołdawii.

"Co robi niemiecka policja na mołdawsko-ukraińskiej granicy"? Wyjaśniamy

"Co robi niemiecka policja na mołdawsko-ukraińskiej granicy"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Japonia zakazuje osobom zaszczepionym oddawania skażonej krwi" - alarmują polscy internauci, pokazując, że temat rzekomej szkodliwości szczepień przeciw COVID-19 jest wśród nich nadal żywy. Prezentowany przekaz jest jednak nieprawdziwy. Wyjaśniamy decyzje, jakie zapadały w Japonii.

"Skażona krew" i zakaz oddawania krwi przez osoby zaszczepione. Co nie zgadza się w tym przekazie?

"Skażona krew" i zakaz oddawania krwi przez osoby zaszczepione. Co nie zgadza się w tym przekazie?

Źródło:
Konkret24

Dopiero dwa dni przed wyborami samorządowymi Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała właściwe limity wydatków na kampanię. Z komitetów ogólnopolskich najwięcej może wydać PiS - prawie 56 milionów złotych.

Ile partie mogą wydać na kampanię wyborczą? Przewaga jednej znacząca

Ile partie mogą wydać na kampanię wyborczą? Przewaga jednej znacząca

Źródło:
Konkret24

Rzekomym sposobem Unii Europejskiej na zmniejszenie liczby kierowców ma być ograniczenie masy samochodu dla prawa jazdy kategorii B. Mówi o tym w popularnym nagraniu kandydat Konfederacji w wyborach samorządowych. Tyle że w Parlamencie Europejskim odrzucono takie pomysły.

Kandydat Konfederacji: "Jeździsz SUV-em? Będziesz musiał zdać nowe prawo jazdy". Nieprawda

Kandydat Konfederacji: "Jeździsz SUV-em? Będziesz musiał zdać nowe prawo jazdy". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Pył znad Sahary, który w ostatnich dniach obserwujemy nad Polską, ma wcale nie pochodzić z Afryki, tylko być skutkiem "chemtrails" - brzmi popularny teraz w internecie przekaz. Tym samym wraca znana teoria spiskowa o samolotowych smugach. Źródłem fałszywej narracji jest stary artykuł pewnego czeskiego serwisu.

Pył znad Sahary czy "chemtrails"? Internauci szukają związku. Nie znajdą

Pył znad Sahary czy "chemtrails"? Internauci szukają związku. Nie znajdą

Źródło:
Konkret24

Amerykański fizyk John Clauser twierdzi, że jeśli chodzi o klimat, to "planeta wcale nie jest w niebezpieczeństwie". Jego zdaniem naukowcy ostrzegający przed kryzysem klimatycznym pomijają fakt znaczącego zachmurzenia globu, a chmury ochraniają ziemię przed nadmiernym ociepleniem. Naukowcy rozprawiają się z jego tezami, tłumacząc, że wprowadza opinię publiczną w błąd - bo jest wręcz odwrotnie.

Fizyk noblista: planeta nie płonie, chmury nas chronią. Klimatolodzy: czysta bzdura

Fizyk noblista: planeta nie płonie, chmury nas chronią. Klimatolodzy: czysta bzdura

Źródło:
Konkret24, Nauka o klimacie

Kiedyś była to facebookowa strona lokalnego serwisu z Lublina - dziś związana jest z portalem, który publikuje teksty zgodne z prokremlowską narracją. Zaś wokół tej strony wyrosła siatka innych facebookowych kont promujących treści tego samego portalu. - Schemat działania jest bardzo charakterystyczny dla sieci dezinformacyjnych - przestrzega ekspert.

Niby lokalne "expressy" informacyjne, a tak naprawdę siatka promująca prorosyjski portal

Niby lokalne "expressy" informacyjne, a tak naprawdę siatka promująca prorosyjski portal

Źródło:
Konkret24