Współczynnik reprodukcji wirusa w województwach: pierwsze oficjalne dane


Współczynnik reprodukcji wirusa w Polsce wciąż jest wyższy niż 1, co pokazuje, że epidemia w kraju nie wygasa. Publikujemy pierwsze dane Ministerstwa Zdrowia o współczynniku R dla poszczególnych województw - tylko w pięciu jest poniżej 1. Ale i tam mogą występować ogniska zachorowań.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Raporty Ministerstwa Zdrowia pokazują, że dzienna liczba zachorowań na COVID-19 w Polsce od kwietnia nie spadła poniżej 215 przypadków. W poniedziałek 22 czerwca resort poinformował o 296 nowych zakażeniach koronawirusem i trzech kolejnych zgonach - podaje portal TVN24. A dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował, że pandemia COVID-19 na świecie wciąż przyspiesza.

W Niemczech Instytut im. Roberta Kocha podał w niedzielę 21 czerwca, że współczynnik reprodukcji koronawirusa - oznaczany literą R - wzrósł do 2,88, podczas gdy w sobotę wynosił jeszcze 1,79. To i tak było dużo, bo gdy w Niemczech luzowano restrykcje związane z pandemią, współczynnik R był niższy niż 1.

Współczynnik R (zwany też R0) pozwala ocenić, jaki jest na danym terenie stan epidemii choroby zakaźnej takiej jak COVID-19. Gdy wynosi mniej niż 1, to znaczy, że epidemia zaczyna stopniowo wygasać. W Polsce wciąż jeszcze nie mamy tej sytuacji i tylko w pięciu województwach - jak pokazują dane, które Konkret24 otrzymał z Ministerstwa Zdrowia - widać, że epidemia może wygasać.

Współczynnik R w Polsce na poziomie 1,11

"Współczynnik R określa liczbę wtórnych infekcji wywołanych przez jednego zainfekowanego w populacji osób całkowicie podatnych na zakażenie" - tłumaczy dr inż. Mariusz Bodzioch z Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. "Jeśli wynosi on 2, oznacza to, że jeden zainfekowany zarazi średnio dwie kolejne osoby. Zatem epidemia występuje, gdy R0>1, gdyż liczba przypadków rośnie" -wyjaśnia ekspert.

22 czerwca biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia przekazało Konkret24, że współczynnik R dla Polski wynosi aktualnie 1,11. Oznacza to, że 100 osób zainfekowanych koronawirusem zakaża średnio 111 osób.

Ministerstwo nie podaje wartości współczynnika R dla Polski w swoich bieżących komunikatach. Znamy tylko wybiórcze dane. I tak: 25 marca ministerstwo podało nam, że współczynnik R wynosił wtedy 2,6. Według informacji z 28 kwietnia - 1,11. Zaś 13 maja minister Łukasz Szumowski mówił na konferencji prasowej, że współczynnik R wynosi poniżej 1. Biuro prasowe resortu wyjaśniło, że dokładnie: 0,99. Z kolei 15 czerwca resort przekazał nam, że "współczynnik R z końca ubiegłego tygodnia wynosi 1,12 dla całej Polski".

"Z zasady chcemy, by współczynnik R był jak najniższy, a najlepiej dużo poniżej 1, jeśli planujemy zdejmować obostrzenia" - komentuje Emilia Skirmuntt, wirusolożka z Uniwersytetu w Oksfordzie. "Jeśli współczynnik jest w okolicach 1, to epidemia nie wygasa i ma potencjał do wywołania kolejnej fali zachorowań" - dodaje.

"Współczynnik ten obliczamy na podstawie danych, jakie mamy na temat danej populacji, co do osób podatnych na zarażenie i dodatkowych współczynników obliczanych przy wsparciu danych na temat patogenu, jego charakterystyki, ale też danych socjo-behawioralnych konkretnej populacji" - objaśnia Emilia Skirmuntt. "Współczynnik R będzie się zmieniał w czasie wraz ze wzrostem liczby osób, które np. zakażeniu uległy i wykształciły odporność, więc już nie są podatne na infekcję" - dodaje.

Współczynnik R dla 14 województw

22 czerwca Ministerstwo Zdrowia przekazało po raz pierwszy dane o wartości współczynnika R dla 14 z 16 województw. Mała liczba przypadków w lubuskim i świętokrzyskim nie pozwoliła na obliczenie współczynnika dla tych województw.

Najwyższy współczynnik R mają województwa: łódzkie - 2,09 i śląskie - 1,53. Takie wartości R wskazują na ciągły rozwój epidemii w tych rejonach.

Wysoki współczynnik R potwierdzają dane o zachorowaniach w tych województwach. W śląskim odnotowano najwyższą liczbę przypadków koronawirusa - 11 955. Trzecie pod tym względem jest województwo łódzkie, gdzie jest COVID-19 stwierdzono u 2878 osób (stan na 22 czerwca), podaje portal TVN24.

Współczynnik R w Polsce i województwach (stan na 22 czerwca br.)tvn24 | ministerstwo zdrowia

Współczynnik na poziomie nieco wyższym lub równym 1 jest w siedmiu województwach:

dolnośląskie 1,17

małopolskie 1,14

pomorskie 1,12

lubelskie 1,11

mazowieckie 1,07

opolskie 1

zachodniopomorskie 1

W pięciu województwach wartość współczynnika reprodukcji wirusa wynosi mniej niż 1:

wielkopolskie 0,83

kujawsko-pomorskie 0,75

podlaskie 0,71

podkarpackie 0,59

warmińsko-mazurskie 0,51

Ministerstwo Zdrowia pytane, dlaczego nie podaje regularnie informacji o wartości współczynnika reprodukcji wirusa dla Polski czy dla województw, odpowiada: "W zależności od dokonywanych zmian kalibracje potrafią być wysoko czasochłonne, co utrudnia udostępnienie narzędzia predykcyjnego na szeroką skalę. Ostatecznie wyniki tych różnorodnych modeli przekazywane są kierownictwu resortu zdrowia, co ma stanowić pomoc podczas podejmowania kluczowych decyzji".

Resort wskazuje, że część tych analiz jest publikowana przez grupę ekspertów z Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego (MIMUW) i Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) na stronie internetowej covid19.mimuw.edu.pl.

Zagraniczne szacunki współczynnika R dla Polski

O tym, ile może wynosić współczynnik R dla Polski, można się na bieżąco dowiadywać z obliczeń zagranicznych instytutów badawczych. Prezentujemy dwie estymacje wartości R dla Polski pochodzące z zagranicznych źródeł dostępnych online.

COVID-19 Daily Epidemic Forecasting to wspólny projekt szwajcarskich instytucji naukowych i analitycznych (pracują nad nim eksperci Uniwersytetu Genewskiego, Politechniki Federalnej w Zurychu i Swiss Data Science Center). Przewidywania Szwajcarów dla Polski wskazują na możliwy spadek liczby dziennych zachorowań. Drugi wykres na poniższej grafice pokazuje, że współczynnik R prawdopodobnie będzie się utrzymywał w najbliższych dniach na poziomie nieco poniżej 1.

Dzienna liczba przypadków zachorowań i wartość współczynnika R dla Polski (stan na 21 czerwca br., kolorem niebieskim wartości przewidywane) https://renkulab.shinyapps.io/COVID-19-Epidemic-Forecasting/

Na wykresie pokazującym wartość R widać wyraźny wzrost wartości współczynnika w okolicach 7 czerwca. "Od 30 maja w Polsce zaczęły być znoszone obostrzenia związane z epidemią i to mogło właśnie sprawić, że ten współczynnik znacząco wzrósł" - komentuje Emilia Skirmuntt z Uniwersytetu w Oksfordzie.

Zdaniem dr. Mariusza Bodziocha wyjaśnień dla tego tymczasowego wzrostu współczynnika R może być więcej. On również przypomina, że 30 maja rozpoczął się w Polsce IV etap łagodzenia obostrzeń znoszący obowiązek zasłaniania ust i nosa w pewnych sytuacjach oraz znoszący limity osób przebywających jednocześnie w sklepach czy kościołach. "Zwiększenie liczby zainfekowanych tydzień później może być właśnie tego efektem. Z drugiej strony, większość nowych zakażeń została stwierdzona na Śląsku, w regionie, który jest obecnie największym ogniskiem pandemii w Polsce" - zauważa dr Bodzioch. "Prowadzenie na szeroką skalę badań przesiewowych w epicentrum epidemii skutkuje większą efektywnością wyłapywania nowych zakażonych – w większości bezobjawowych, a tym samym wzrostem liczby zdiagnozowanych zakażonych" - wyjaśnia.

Drugim źródłem informacji o wartości współczynnika R dla Polski jest projekt Imperial College London i Centrum Współpracy Światowej Organizacji Zdrowia w Zakresie Modelowania Chorób Zakaźnych. Szacuje on aktualny współczynnik R dla wybranych państw na świecie, a grupując je regionami, porównuje między sobą. W zestawieniu obejmującym Europę Polska jest 14. w grupie 22 państw pod względem najniższej wartości współczynnika R.

Najniższy odnotowano w Belgii i Danii. Najwyższy w Macedonii Północnej i Ukrainie.

Szacunki współczynnika reprodukcji wirusa dla wybranych państw Europy (stan na 22 czerwca)https://mrc-ide.github.io/covid19-short-term-forecasts/index.html

Co do tego, czy należy porównywać różne kraje pod względem wartości współczynnika R, pytani przez Konkret24 eksperci mają odmienne opinie.

"Wysokie R powinno jak najbardziej niepokoić i jak najbardziej jest to współczynnik, który można porównywać, gdyż właśnie ma on wskazywać, gdzie epidemia wygasła, a gdzie nadal trwa czy też dopiero się zaczyna" - uważa Emilia Skirmutt.

"Ze względu na to, że epidemia w Polsce jest w dalszym ciągu na początkowym etapie, wszelkie efekty związane z ewentualnym wysyceniem czy odpornością zbiorową nie występują, czego skutkiem jest stosunkowo wysoka wartość efektywnego współczynnika odnowienia. Podobna sytuacja jest w Bułgarii. Porównywanie sytuacji w krajach, w których szczyt epidemii już minął, z tymi, w których jeszcze nie nastąpił, nie ma większego sensu" - uważa dr Mariusz Bodzioch.

Jak wskazuje Emilia Skirmutt, te modele będą się różnić z czasem, a także pod kątem regionu, jaki obejmują. "R dla Mazowsza może znacząco różnić się od R dla terenu całego kraju" - podkreśla. "Wbrew pozorom te modele nie różnią się tak bardzo, bo oba wskazują na R dla Polski w okolicach 1, co oznacza, że epidemia nadal trwa i na razie wcale nie wygasa, co już powinno być alarmujące" - dodaje wirusolożka.

Dlaczego współczynnik R jest ważny

"Analizowanie wartości efektywnego współczynnika pozwala na przewidywanie skutków wprowadzanych restrykcji i podpowiada, jak silne powinny one być" - tłumaczy dr Mariusz Bodzioch. "Można powiedzieć, że wartość efektywnego współczynnika bardziej zależy od decyzji rządu i reakcji społeczeństwa" - dodaje ekspert. "Stosowanie modeli epidemiologicznych pozwala na przewidywanie skutków, bardziej jakościowych niż ilościowych, konkretnych działań oraz pozwala badać, czy dane działanie ma sens, czy nie i rezygnować z tych działań, których skuteczność jest wątpliwa a koszty wysokie. W moim przekonaniu najbardziej wiarygodne jest lokalne przewidywanie tempa rozwoju epidemii, które bierze również pod uwagę różne aspekty demograficzne, często charakterystyczne tylko dla danego konkretnego regionu" - przyznaje dr Bodzioch.

Co można zrobić, by zmniejszyć wartość współczynnika reprodukcji wirusa? "Przede wszystkim nie powinno się zdejmować obostrzeń, nie pozwalać na zgromadzenia i otwierać kolejnych sklepów czy miejsc, gdzie ludzie mogą się gromadzić" - odpowiada Emilia Skirmutt. "Należy też bardziej rygorystycznie przestrzegać dystansu społecznego" - zaleca wirusolożka.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, TVN24; zdjęcie: Łukasz Dejnarowicz / FORUM

Pozostałe wiadomości

Siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Bus z rzekomo ukraińskimi numerami rejestracyjnymi, deepfake z ukraińskim politykiem, rzekome portrety zamachowców - po zamachu na centrum handlowe pod Moskwą w sieci szybko publikowano fake newsy i zmanipulowane materiały. Wiele z nich rozsyłały konta regularnie kolportujące rosyjską dezinformację.

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni Aleksandra Leo wątpi w to, że ustawa liberalizująca prawo kobiet do legalnej aborcji zostanie szybko uchwalona. Bo - jej zdaniem - od 1993 roku żaden z projektów nie przeszedł w Sejmie do drugiego czytania, czyli szybko był odrzucany. Nie ona jedna tak sądzi. Sprawdziliśmy: nie jest to prawdą.

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Sprzyjanie powstawaniu mechanizmów korupcjogennych, niecelowe wydawanie środków publicznych oraz miliony dla organizacji powiązanych z władzą, szczególnie z politykami Suwerennej Polski - to niektóre z pojawiających się od lat zarzutów dotyczących zarządzania Funduszem Sprawiedliwości. Przypominamy.

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Ma 33 lata i zdążył już zrobić imponującą karierę w polityce. Był wiceministrem sprawiedliwości i pełnomocnikiem ministra odpowiedzialnym za Fundusz Sprawiedliwości, wcześniej był też ministrem środowiska. Teraz w prokuraturze, z polecenia prokuratora generalnego Adama Bodnara, działa zespół badający nieprawidłowości wokół funduszu. 26 marca dokonano w tej sprawie pierwszych zatrzymań, a agenci ABW przeszukali dom Wosia.

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Źródło:
Konkret24, TVN24.pl, PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Marcin Romanowski to jedna z czterech osób, której nazwisko pojawiło się dziś w sprawie prokuratorskiego przeszukania skupionego wokół funduszu. Co wiemy o polityku Suwerennej Polski?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i Europejski Zielony Ład znalazły się na celowniku twórców antyunijnej dezinformacji. Straszą Polaków, że nie będzie można naprawiać własnych aut, uprawiać własnych warzyw, a rolnik zapłaci za emisję gazów przez krowę i świnię. Tego typu manipulacje rozpowszechniają również niektórzy polscy politycy. Prezentujemy top 10 fake newsów o Zielonym Ładzie i polityce klimatycznej UE.

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powtarza tezę, że "wprowadzenie euro (...) oznacza gwałtowny wzrost cen". Ponownie podaje przykład Chorwacji, która wspólną walutę ma od ponad roku. Ale analizy ekonomiczne pokazują, że to nieprawda, a obecnie Chorwacja ma najniższą inflację od listopada 2021.

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Alarmujące posty o tym, że strategiczne zapasy gazu ziemnego "są wyprzedawane i nieuzupełniane", wzbudzają niepokój internautów i rodzą ich pytania o bezpieczeństwo Polski. Ten pełen emocji przekaz jest manipulacją. To, że magazyny są napełnione obecnie w połowie, nie powinno niepokoić. Wyjaśniamy.

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

Źródło:
Konkret24

"Nie będzie takich zmian", "tego podatku nie będzie" - twierdzą politycy Polski 2050, odżegnując się od planów wprowadzenia podatku od posiadania samochodów spalinowych. Mówią, jakby to już było pewne. Jednak taki podatek wciąż jest wpisany w polskim Krajowym Planie Odbudowy. A decyzję o zmianie musi podjąć Komisja Europejska.

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

Źródło:
Konkret24

"Uszy zatkaj!" - krzyczy mężczyzna, gdy na horyzoncie nad rolnikami blokującymi drogę pojawia się wojskowy samolot. Nagranie tej sceny ma setki wyświetleń w mediach społecznościowych. Także rosyjskojęzycznych. Jedni internauci pytają, o co chodziło - inni piszą, że "polski pilot dziękował protestującym rolnikom za walkę w obronie kraju". Sprawdziliśmy, gdzie i co się wydarzyło.

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Źródło:
Konkret24

W Kanadzie rzekomo ma grozić kara dożywocia za "własne zdanie, które jest sprzeczne z rządową narracją" - przekonuje jeden z internautów. Proponowane zmiany w prawie dotyczą jednak czego innego. Wyjaśniamy.

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak próbował odrzucić zarzuty o zaniedbania w uzyskaniu unijnego wsparcia dla polskich zakładów zbrojeniowych i porównał kwotę dofinansowania dla tych firm z pakietem unijnej pomocy dla Egiptu. To manipulacja, polegająca na zestawianiu rzeczy nieporównywalnych.

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Źródło:
Konkret24

Widowiskowe nagranie przedstawiające dużą miejską arterię zablokowaną przez ciągniki zdobywa popularność w mediach społecznościowych - jest opisywane jako rzekomo nakręcone 20 marca w Polsce. Ale opisy i komentarze internautów do tego filmu wprowadzają w błąd.

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Źródło:
Konkret24

Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków, którą niedawno przegłosował Parlament Europejski, stała się źródłem przekłamań i fałszywych tez rozpowszechnianych w sieci. Jedna z nich dotyczy obowiązku montowania paneli fotowoltaicznych na "wszystkich budynkach".

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji zarzucają rządowi nieudolność, ponieważ z ponad pół miliarda euro unijnych funduszy na produkcję amunicji dofinansowanie dostała tylko jedna polska firma i jedynie na 2,1 miliona euro. Lecz przedstawiciele rządu Donalda Tuska wskazują, że to poprzednicy są winni, bo nie przypilnowali składania wniosków. Porządkujemy fakty w tej sprawie.

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Źródło:
Konkret24

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby" - głosi artykuł, w który uwierzyło wielu internautów. Komisja Europejska zaprzecza tym twierdzeniom. Wprowadzający w błąd przekaz promowali m.in. posłowie Konfederacji. Sprawdziliśmy, jak szeroko rozprzestrzeniał się w sieci.

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Źródło:
Konkret24

Hodowanie nawet jednej kury w przydomowym kurniku jest równoznaczne z prowadzeniem zakładu drobiu i wymaga rejestracji pod groźbą wysokiej kary finansowej - napisał w serwisie X znany przedsiębiorca. Sprawdziliśmy, czy ma rację.

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komenda Stołeczna Policji zaprzeczyła informacjom przekazywanym przez byłego policyjnego negocjatora, który pisał o żądaniu ujawnienia tożsamości 28 policjantów. Wśród funkcjonariuszy rzekomo ma być ojciec dziecka policyjnej praktykantki.

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji straszą Polaków, że obecny rząd i Unia Europejska planują "wycofać gotówkę" czy "zakazać płacenia gotówką". Nie jest to nowa narracja w politycznym dyskursie - i nie jest prawdziwa.

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Źródło:
Konkret24

"Prowokacja w biały dzień", "przygotowywane były kupki kostki brukowej" - w ten sposób politycy PiS i Kukiz'15 tłumaczą, jak doszło do walk protestujących rolników z policją w Warszawie. Zdaniem opozycji kostkę brukową luzem przygotowano celowo, by "rzucać nią w protestujących". Sprawdziliśmy nagrania z kamer, zapisy z monitoringu, relacje reporterskie - nie znaleźliśmy potwierdza tej tezy.

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Źródło:
Konkret24