Zmiany w nadzorze nad KNF – w tle rywalizacja premiera i szefa NBP

PO chce wstrzymać prace nad nowelą zawierającą przepis dotyczący zasad przejęć banków
PO chce wstrzymać prace nad nowelą zawierającą przepis dotyczący zasad przejęć banków
tvn24
PO chce wstrzymać prace nad nowelą zawierającą przepis dotyczący zasad przejęć bankówtvn24

Poprawka do prawa bankowego, dotycząca przejmowania banków, którą opozycja ochrzciła mianem "poprawka bank za złotówkę" to tylko jedna ze zmian, jakie rząd chciał wprowadzić w funkcjonowaniu Komisji Nadzoru Finansowego. Podsumowujemy jak wyglądały prace nad kilkoma innymi.

Przede wszystkim chodziło o rozszerzenie składu KNF i zmianę jej formuły prawnej. Przebieg prac legislacyjnych, zarówno w rządzie, jak i w Sejmie, pokazuje, że na tym tle doszło do rywalizacji premiera Mateusza Morawieckiego z prezesem NBP Adamem Glapińskim, wspieranym przez byłego już szefa KNF Marka Chrzanowskiego.

Sprawdziliśmy, kto w tej rywalizacji może mówić o wygranej, a kto o przegranej.

"Sprawa KNF jest większą aferą niż afera Rywina"
"Sprawa KNF jest większą aferą niż afera Rywina"tvn24

Między nadzorem a podległością

We wrześniu do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru oraz ochrony inwestorów na rynku finansowym. Nowe przepisy mają zmienić 19 ustaw, związanych z nadzorem państwa nad bankami i instytucjami finansowymi.

Jedną z zasadniczych zmian jest nowelizacja przepisów ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, która określa działalność Komisji Nadzoru Finansowego. W myśl rządowego projektu, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego uzyskuje status państwowej osoby prawnej, co daje mu niezależność w dysponowaniu posiadanymi funduszami. Teraz to nie budżet państwa, ale bezpośrednie opłaty wnoszone przez nadzorowane instytucje, mają zasilać konto KNF.

Kolejne przepisy zmieniają treść art. 3 ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. W obowiązującej obecnie ustawie o nadzorze finansowym art. 3 ma następującą treść:

"1. Tworzy się Komisję Nadzoru Finansowego, zwaną dalej "Komisją”.

2. Komisja jest organem właściwym w sprawach nadzoru nad rynkiem finansowym.

3. Nadzór nad działalnością Komisji sprawuje Prezes Rady Ministrów"

Po zmianach, ten przepis brzmiałby tak:

"3. Urząd Komisji podlega Prezesowi Rady Ministrów.

4. Organem Urzędu Komisji jest Komisja Nadzoru Finansowego, zwana dalej "Komisją”, która jest właściwa w sprawach nadzoru nad rynkiem finansowym.

5. Organem Urzędu Komisji jest Przewodniczący Komisji, który kieruje bieżącą działalnością Urzędu Komisji i reprezentuje Urząd Komisji na zewnątrz."

A więc, nowa regulacja poprzez podległość UKNF premierowi rozszerza zakres wpływów szefa rządu nad działalnością Urzędu Komisji, jednocześnie ograniczając jego niezależność.

Sens tej zmiany wyjaśnił na antenie TVN24 minister Jacek Sasin, szef Stałego Komitetu Rady Ministrów: "rzeczywiście jest taka konstrukcja KNF funkcjonująca od lat, która powoduje, że ten nadzór nie może być pełny. 'Iluzoryczny' to może za daleko powiedziane, ale (nadzór - red.) nie jest w pełni realizowany".

Sasin: premier o sprawie dowiedział się z mediów
Sasin: premier o sprawie dowiedział się z mediówtvn24

Szef NBP, szef KNF i opozycja przeciw, ministerstwo – to niezręczność

Tym nowym regulacjom niemal jednomyślnie sprzeciwili się prezes NBP, który z mocy ustawy jest członkiem KNF, jej szef oraz posłowie opozycji w trakcie sejmowych prac nad tym projektem.

Prezes NBP Adam Glapiński w opinii przesłanej do Sejmu 19 września, zwracał uwagę na wątpliwości natury prawnej co do statusu członków Komisji w kontekście niezależności banku centralnego - "Prezes NBP ma być (zgodnie z proponowanymi regulacjami - red.) członkiem organu Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego podległego Prezesowi Rady Ministrów, a nie jak dotychczas Komisji Nadzoru Finansowego, będącej organem administracji publicznej". A szef KNF pisze o konieczności odstąpienia od takiego przepisu, bo nie respektuje on "ustrojowych uwarunkowań związanych z udziałem w KNF prezesa NBP".

Podobnie mówił w trakcie obrad komisji finansów publicznych 26 września poseł PO Jarosław Urbaniak: "z tego, co pamiętam, do tej pory Prezes Rady Ministrów nadzoruje komisję. A w tej zmianie pan minister zaproponuje, żeby urząd podlegał. Między nadzorowaniem, a podległością jest jednak drobna różnica w zarządzaniu".

Podczas posiedzenia sejmowej komisji finansowej, która obradowała 25 i 26 września, wiceminister finansów Piotr Nowak, który najprawdopodobniej powinien już wtedy znać pismo prezesa NBP, przyznał, że takie zapisy: "to niezręczność". "Jest poprawka, która to prostuje. To była niezręczność. Z naszej strony to było przeoczenie', mówił wiceminister Nowak. - Chodzi o to, żeby nie było, że podlega, bo to było niezręczne, więc jest do tego poprawka.

Wycofanie "niezręcznej" poprawki nie oznacza, że przepadły inne projektowane przepisy, wzmacniające pozycję szefa rządu w KNF.

Mocny wpływ premiera na skład KNF

Przyjęty przez Sejm 9 listopada projekt, wraz z poprawką "bank za złotówkę" zakłada także rozszerzenie składu Komisji Nadzoru Finansowego. KNF wg obecnych przepisów składa się z przewodniczącego, dwóch zastępców i 5 członków: ministra finansów albo jego przedstawiciela, ministra właściwego do spraw gospodarki albo jego przedstawiciela; ministra do spraw zabezpieczenia społecznego albo jego przedstawiciela; prezesa Narodowego Banku Polskiego albo delegowanego przez niego członka Zarządu NBP oraz przedstawiciela prezydenta.

Do tego składu mają dojść: przedstawiciel premiera, przedstawiciel Bankowego Funduszu Gwarancyjnego; przedstawiciel prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów; przedstawiciel ministra – koordynatora służb specjalnych.

W takim układzie szef rządu, który jednocześnie powołuje szefa KNF i jego zastępców, ma de facto bezpośredni wpływ na ośmiu z 12 członków Komisji.

Jak ujawniła posłanka PO Izabela Leszczyna, PiS chciał, by do KNF weszli także przedstawiciele marszałków Sejmu i Senatu, ale posłowie PiS szybko z tej poprawki się wycofali.

Opozycja w trakcie prac w komisji finansów protestowała przeciwko obecności w składzie KNF przedstawiciela ministra koordynującego służby specjalne: "Służby specjalne w normalnym kraju służą do tego, żeby się interesować sprawami przestępców, a nie wszystkich obywateli" – mówił poseł PO Jarosław Urbaniak. "To jest nadmiar informacji, który z pewnością służbom zaszkodzi. Myślę, że nie są im potrzebne informacje na temat tego wszystkiego, co dzieje się na rynku finansowym. Potrzebne są im tylko informacje o przestępstwach" – stwierdził poseł PO.

Premier w sprawie KNF spotkał się z ministrem Ziobrą oraz szefami ABW i CBA
Premier w sprawie KNF spotkał się z ministrem Ziobrą oraz szefami ABW i CBAtvn24

"Przedstawiciele wymienionych instytucji są potrzebni – tak wynika z naszego doświadczenia, z pracy komisji, funkcjonowania komisji – po to, żeby usprawnić przepływ informacji pomiędzy instytucjami oraz na bieżąco brać udział, być informowanym, uzyskiwać informacje na temat kształtujących się, nie chcę powiedzieć, zagrożeń, ale na temat bieżącej sytuacji w instytucjach finansowych" – wyjaśniał wiceminister finansów Piotr Nowak.

Z kolei wiceprezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych Piotr Biernacki wskazywał na inne zagrożenia, związane z obecnością w KNF przedstawiciela służb specjalnych. "Zagraniczni uczestnicy polskiego rynku kapitałowego mogą uznać współpracę z Komisją Nadzoru Finansowego oraz Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego za współpracę ze służbami obcego państwa, co może budzić dużo negatywnych konsekwencji, w szczególności odpływ środków inwestowanych przez zagranicznych inwestorów w polskie przedsiębiorstwa" – stwierdził w trakcie wrześniowych obrad komisji.

Większość sejmowa w listopadowym głosowaniu tych zastrzeżeń nie podzieliła.

Kto ma informację, ten ma władzę

Przedmiotem sporu między rządem a szefami NBP i KNF staje się także kwestia dostępu do informacji o tym, co dzieje się w sektorze finansów. Rząd chce, by członkowie KNF mieli obowiązek przekazywania premierowi informacji dotyczących funkcjonowania nadzoru nad rynkiem finansowym. Dlatego w projekcie ustawy, zmieniającej ustawę o nadzorze nad rynkami finansowymi znalazł się taki zapis: "Art. 16a. 1. Przewodniczący Komisji i jego zastępcy udostępniają Prezesowi Rady Ministrów informacje uzyskane w związku z ich uczestnictwem w pracach Komisji, w tym chronione na podstawie odrębnych ustaw".

Przeciwko temu zapisowi ostro oponuje prezes NBP Adam Glapiński. W opinii do projektu ustawy nie zgadza się na to, by NBP miał przekazywać premierowi informacje objęte szczególną ochroną: dane niezbędne do dokonywania ocen funkcjonowania rozliczeń pieniężnych i rozrachunków międzybankowych czy przekazywane przez banki do NBP dane niezbędne do oceny ich sytuacji finansowej oraz stabilności i ryzyka systemu bankowego. Prezesa NBP wspiera szef KNF Marek Chrzanowski, który w swojej opinii proponuje, by obowiązek przekazywania takich informacji był "na żądanie" premiera, co ograniczyłoby przekazywanie danych "do zakresu rzeczywistych potrzeb Prezesa Rady Ministrów".

Prezes NBP Glapiński: nie zamierzam składać dymisji
Prezes NBP Glapiński: nie zamierzam składać dymisjitvn24

- Po co taki przepis, skoro przedstawiciel premiera i tak będzie w składzie KNF? – pytał w trakcie obrad komisji Wojciech Białończyk, jeden z sejmowych legislatorów. Odpowiedzi udzielał wiceminister finansów Piotr Nowak: "Przedstawiciel Prezesa Rady Ministrów uzyskuje najczęściej informacje zgodnie z dokumentami, czyli z harmonogramem tego, co jest na posiedzeniach komisji. Natomiast mogą być takie rzeczy, które interesują prezesa Rady Ministrów, bo np. dochodzą do niego jakieś informacje, a nie są poruszane na posiedzeniu komisji. Jest to być może takie wyprzedzające zapytanie w sprawach, które docierają do prezesa Rady Ministrów innymi kanałami".

Ostatecznie jednak Sejm przegłosowuje ten przepis w wersji proponowanej przez szefa KNF: "Art. 16a. 1. Na żądanie Prezesa Rady Ministrów Przewodniczący Komisji i jego Zastępcy udostępniają Prezesowi Rady Ministrów informacje uzyskane w związku z ich uczestnictwem w pracach Komisji, w tym chronione na podstawie odrębnych ustaw".

Zastrzeżenia prezesa NBP nie zostały wzięte pod uwagę.

Uchwalona przez Sejm 9 listopada ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku trafiła do Senatu. Wobec zastrzeżeń senackiej komisji finansów – z pewnością zostanie kolejny raz zmieniona.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: PAP/Darek Delmanowicz

Pozostałe wiadomości

Siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Bus z rzekomo ukraińskimi numerami rejestracyjnymi, deepfake z ukraińskim politykiem, rzekome portrety zamachowców - po zamachu na centrum handlowe pod Moskwą w sieci szybko publikowano fake newsy i zmanipulowane materiały. Wiele z nich rozsyłały konta regularnie kolportujące rosyjską dezinformację.

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni Aleksandra Leo wątpi w to, że ustawa liberalizująca prawo kobiet do legalnej aborcji zostanie szybko uchwalona. Bo - jej zdaniem - od 1993 roku żaden z projektów nie przeszedł w Sejmie do drugiego czytania, czyli szybko był odrzucany. Nie ona jedna tak sądzi. Sprawdziliśmy: nie jest to prawdą.

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Sprzyjanie powstawaniu mechanizmów korupcjogennych, niecelowe wydawanie środków publicznych oraz miliony dla organizacji powiązanych z władzą, szczególnie z politykami Suwerennej Polski - to niektóre z pojawiających się od lat zarzutów dotyczących zarządzania Funduszem Sprawiedliwości. Przypominamy.

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Ma 33 lata i zdążył już zrobić imponującą karierę w polityce. Był wiceministrem sprawiedliwości i pełnomocnikiem ministra odpowiedzialnym za Fundusz Sprawiedliwości, wcześniej był też ministrem środowiska. Teraz w prokuraturze, z polecenia prokuratora generalnego Adama Bodnara, działa zespół badający nieprawidłowości wokół funduszu. 26 marca dokonano w tej sprawie pierwszych zatrzymań, a agenci ABW przeszukali dom Wosia.

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Źródło:
Konkret24, TVN24.pl, PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Marcin Romanowski to jedna z czterech osób, której nazwisko pojawiło się dziś w sprawie prokuratorskiego przeszukania skupionego wokół funduszu. Co wiemy o polityku Suwerennej Polski?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i Europejski Zielony Ład znalazły się na celowniku twórców antyunijnej dezinformacji. Straszą Polaków, że nie będzie można naprawiać własnych aut, uprawiać własnych warzyw, a rolnik zapłaci za emisję gazów przez krowę i świnię. Tego typu manipulacje rozpowszechniają również niektórzy polscy politycy. Prezentujemy top 10 fake newsów o Zielonym Ładzie i polityce klimatycznej UE.

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powtarza tezę, że "wprowadzenie euro (...) oznacza gwałtowny wzrost cen". Ponownie podaje przykład Chorwacji, która wspólną walutę ma od ponad roku. Ale analizy ekonomiczne pokazują, że to nieprawda, a obecnie Chorwacja ma najniższą inflację od listopada 2021.

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Alarmujące posty o tym, że strategiczne zapasy gazu ziemnego "są wyprzedawane i nieuzupełniane", wzbudzają niepokój internautów i rodzą ich pytania o bezpieczeństwo Polski. Ten pełen emocji przekaz jest manipulacją. To, że magazyny są napełnione obecnie w połowie, nie powinno niepokoić. Wyjaśniamy.

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

Źródło:
Konkret24

"Nie będzie takich zmian", "tego podatku nie będzie" - twierdzą politycy Polski 2050, odżegnując się od planów wprowadzenia podatku od posiadania samochodów spalinowych. Mówią, jakby to już było pewne. Jednak taki podatek wciąż jest wpisany w polskim Krajowym Planie Odbudowy. A decyzję o zmianie musi podjąć Komisja Europejska.

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

Źródło:
Konkret24

"Uszy zatkaj!" - krzyczy mężczyzna, gdy na horyzoncie nad rolnikami blokującymi drogę pojawia się wojskowy samolot. Nagranie tej sceny ma setki wyświetleń w mediach społecznościowych. Także rosyjskojęzycznych. Jedni internauci pytają, o co chodziło - inni piszą, że "polski pilot dziękował protestującym rolnikom za walkę w obronie kraju". Sprawdziliśmy, gdzie i co się wydarzyło.

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Źródło:
Konkret24

W Kanadzie rzekomo ma grozić kara dożywocia za "własne zdanie, które jest sprzeczne z rządową narracją" - przekonuje jeden z internautów. Proponowane zmiany w prawie dotyczą jednak czego innego. Wyjaśniamy.

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak próbował odrzucić zarzuty o zaniedbania w uzyskaniu unijnego wsparcia dla polskich zakładów zbrojeniowych i porównał kwotę dofinansowania dla tych firm z pakietem unijnej pomocy dla Egiptu. To manipulacja, polegająca na zestawianiu rzeczy nieporównywalnych.

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Źródło:
Konkret24

Widowiskowe nagranie przedstawiające dużą miejską arterię zablokowaną przez ciągniki zdobywa popularność w mediach społecznościowych - jest opisywane jako rzekomo nakręcone 20 marca w Polsce. Ale opisy i komentarze internautów do tego filmu wprowadzają w błąd.

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Źródło:
Konkret24

Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków, którą niedawno przegłosował Parlament Europejski, stała się źródłem przekłamań i fałszywych tez rozpowszechnianych w sieci. Jedna z nich dotyczy obowiązku montowania paneli fotowoltaicznych na "wszystkich budynkach".

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji zarzucają rządowi nieudolność, ponieważ z ponad pół miliarda euro unijnych funduszy na produkcję amunicji dofinansowanie dostała tylko jedna polska firma i jedynie na 2,1 miliona euro. Lecz przedstawiciele rządu Donalda Tuska wskazują, że to poprzednicy są winni, bo nie przypilnowali składania wniosków. Porządkujemy fakty w tej sprawie.

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Źródło:
Konkret24

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby" - głosi artykuł, w który uwierzyło wielu internautów. Komisja Europejska zaprzecza tym twierdzeniom. Wprowadzający w błąd przekaz promowali m.in. posłowie Konfederacji. Sprawdziliśmy, jak szeroko rozprzestrzeniał się w sieci.

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Źródło:
Konkret24

Hodowanie nawet jednej kury w przydomowym kurniku jest równoznaczne z prowadzeniem zakładu drobiu i wymaga rejestracji pod groźbą wysokiej kary finansowej - napisał w serwisie X znany przedsiębiorca. Sprawdziliśmy, czy ma rację.

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komenda Stołeczna Policji zaprzeczyła informacjom przekazywanym przez byłego policyjnego negocjatora, który pisał o żądaniu ujawnienia tożsamości 28 policjantów. Wśród funkcjonariuszy rzekomo ma być ojciec dziecka policyjnej praktykantki.

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji straszą Polaków, że obecny rząd i Unia Europejska planują "wycofać gotówkę" czy "zakazać płacenia gotówką". Nie jest to nowa narracja w politycznym dyskursie - i nie jest prawdziwa.

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Źródło:
Konkret24

"Prowokacja w biały dzień", "przygotowywane były kupki kostki brukowej" - w ten sposób politycy PiS i Kukiz'15 tłumaczą, jak doszło do walk protestujących rolników z policją w Warszawie. Zdaniem opozycji kostkę brukową luzem przygotowano celowo, by "rzucać nią w protestujących". Sprawdziliśmy nagrania z kamer, zapisy z monitoringu, relacje reporterskie - nie znaleźliśmy potwierdza tej tezy.

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Źródło:
Konkret24