FAŁSZ

Testy szczepionek na COVID-19 na zwierzętach zostały wstrzymane? To nieprawda

Testy szczepionek na COVID-19 na zwierzętach zostały wstrzymane? To nieprawdaShutterstock

Wideo, w którym senator z Teksasu opowiada, że testowanie szczepionek przeciw COVID-19 na zwierzętach wstrzymano, ponieważ umierały, rozchodzi się w zagranicznym i polskim internecie. Senator nie mówi prawdy. Wyjaśniamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Senat USA. Wstrzymano testy na zwierzętach szczypawki na KoV ID bo za często umierały... Płynnie przeszli do testów na ludziach" - brzmiał post opublikowanych na Facebooku 15 maja (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Udostępniono go ponad 170 razy. Temat, którego dotyczy, od jakiegoś czasu przewija się bowiem w mediach społecznościowych, szczególnie odkąd zaczęto mówić o szczepieniach nastolatków przeciw COVID-19.

W załączonym do posta nagraniu słyszymy męski głos opowiadający w języku angielskim, że testy szczepionek na zwierzętach zostały wstrzymane, ponieważ te umierały. Chodzi o szczepionki na COVID-19.

fałsz

Post na Facebooku, do którego dołączono popularne wideotvn24 | facebook

"Na zwierzętach wstrzymali ale na ludziach dalej testują" - skomentowała pod filmem jedna z użytkowniczek portalu. "Teraz na dzieciach" - napisała kolejna.

Podobne komentarze do tego nagrania pojawiły się na Twitterze. "Oświadczenie marszałka Senatu Stanu Teksas. 'Testy na zwierzętach zostały zatrzymane, ponieważ zwierzęta umierały'" - napisał autor tweeta z 15 maja, który polubiło ponad 130 użytkowników, a udostępniło ponad 80. "USA Pyt: czy była inna szczep. z tak wysoką liczbą hospit. i zgonów? odp: Nigdy Pyt: czy jakakolwiek szczep wcześniej pominęła testy na zwierzętach? odp: Nigdy, zwłaszcza dla dzieci pyt: Czytałem, że oni właściwie zaczęli testy na zwierzętach, ale przerwali bo zwierzęta umierały" - twierdzi autor innego tweeta.

fałsz

Wideo komentowano także na Twitterzetvn24 | Twitter

W wyniku takiej dyskusji kolejni internauci pytali, czy szczepionki przeciw COVID-19 były testowane na zwierzętach, czy jednak nie. "Jeżeli zakazuje się testowania leków i kosmetyków na zwierzętach, to logiczną konsekwencją tego zakazu jest konieczność testowania leków i kosmetyków od razu na ludziach. Czy szczepionki mRNA przeszły testy na zwierzętach?" - pytał jeden z twitterowiczów.

Dr Grzesiowski: żadna szczepionka, którą znamy do dziś nie ma wieloletnich skutków ubocznych
Dr Grzesiowski: żadna szczepionka, którą znamy do dziś nie ma wieloletnich skutków ubocznychtvn24

Nagranie z posiedzenia Senatu stanu Teksas

Film załączany do wpisów w mediach społecznościowych pochodzi z 6 maja. To fragment publicznego przesłuchania przed Komisją Spraw Stanowych Senatu w Teksasie - ustaliła redakcja FactCheck.org. Podczas posiedzenia komisja rozpatrywała projekt ustawy republikańskiego senatora Boba Halla, która ma zakazywać ustanawiania jakichkolwiek nakazów dotyczących szczepień przeciw COVID-19 i wprowadzania tzw. paszportów szczepionkowych w Teksasie.

Nagranie z prac komisji dostępne jest na oficjalnej stronie stanowego Senatu. To właśnie senator Hall wypowiada nieprawdziwe twierdzenia dotyczące badań na zwierzętach szczepionek przeciw COVID-19, które za nim powtarza teraz wielu internautów.

W 44. minucie senator Hall przesłuchiwał jednego ze świadków zeznających przed komisją: dr Angelinę Farella, pediatrę, która krytykowała szczepionki na COVID-19. "A czy widziałaś jakąś inną szczepionkę, która została podana do publicznej wiadomości, a która pomijała testy na zwierzętach?" - zapytał Hall. "Nigdy wcześniej, zwłaszcza wśród szczepionek dla dzieci" - odpowiedziała pediatra.

"Z tego, co czytałem, faktycznie rozpoczęto testy na zwierzętach, a ponieważ zwierzęta umierały, przerwano je. Koledzy, myślę, że to ważne, aby to zrozumieć. Mówimy o tym, że Amerykanie są teraz królikami doświadczalnymi. Nie przeprowadzono testów na ludziach, zaprzestano testów na zwierzętach, bo zwierzęta umierały, a potem podano to społeczeństwu" - mówił dalej senator Bob Hall.

Publiczne przesłuchanie przed Komisją Spraw Stanowych Senatu w Teksasie z 6 maja 2021 roku.The Texas Senate | tlcsenate.granicus.com

To twierdzenie weryfikowały już amerykańskie redakcje fact-checkingowe Politifact.com i FactCheck.org oraz brytyjski serwis Full Fact. Oceniły je jako nieprawdziwe. To, czy szczepionki przeciw COVID-19 były testowane na zwierzętach, sprawdzały też wcześniej agencjeAssociated Press i Reuters.

Szczepionki dopuszczone do użytku w UE i USA były testowane na zwierzętach

W Unii Europejskiej dopuszczono do użycia cztery szczepionki przeciw COVID-19: firm Pfizer, Moderna, Johnson & Johnson, AstraZeneca. Wszystkie były testowane na zwierzętach. Mimo że szczepionki te zostały opracowane w przyspieszonym tempie, w ich przypadku zastosowano takie same procedury badań, jakich rutynowo oczekuje się w procesie opracowywania innych preparatów tego rodzaju. Twierdzenia, że szczepionki przeciw COVID-19 nie były testowane na zwierzętach, nie są prawdziwe.

Pfizer i Moderna uzyskały zgodę na testowanie swoich szczepionek na zwierzętach, równocześnie prowadząc badania I fazy na ludziach - opisywała w październiku 2020 roku agencja AP.

Firmy Pfizer, Moderna i Johnson & Johnson informowały w komunikatach prasowych o wynikach badań na zwierzętach swoich szczepionek przeciw COVID-19. Dane te zostały opublikowane w czasopismach naukowych (m.in. "Nature"). Badania nad szczepionkami Pfizera, Moderny i Johnson & Johnson przeprowadzono na myszach, małpach z gatunku makak królewski i chomikach - pisał PolitiFact.com. Informacja, że szczepionki na COVID-19 były testowane na zwierzętach, pojawiła się również w decyzjach amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków dotyczących zezwolenia na użycie tych preparatów w nagłych wypadkach (w USA na razie do użycia dopuszczono tylko te trzy preparaty).

Także Uniwersytet Oksfordzki potwierdził, że szczepionka, którą stworzył wspólnie z firmą AstraZeneca, przeszła badania na zwierzętach: w Wielkiej Brytanii, USA i Australii. Testy tego preparatu przeprowadzono na makakach królewskich. Raport opublikowany przez Oxford Vaccine Group w czasopiśmie medycznym "The Lancet" potwierdza skuteczność szczepionki, jest w nim informacja o badaniach preparatu na zwierzętach.

Nie, zwierzęta nie umierały podczas testów szczepionek na COVID-19

Chris Magee, dyrektor ds. polityki i mediów brytyjskiej organizacji non-profit Understanding Animal Research (UAR), powiedział serwisowi Full Fact, że w przypadku szczepionek na COVID-19 były już dane wskazujące na to, że preparaty te są bezpieczne (prace nad szczepionkami mRNA zaczęto bowiem dużo wcześniej, już po wybuchu epidemii SARS - red.) - to właśnie umożliwiło naukowcom przeprowadzenie badań na zwierzętach równolegle z początkowymi etapami badań na ludziach.

Chris Magee podkreślił, że gdyby zwierzęta zmarły w trakcie tego procesu, próby na ludziach zostałyby natychmiast wstrzymane. Fakt, że tak się nie stało, dowodzi, iż zwierzęta nie umarły niespodziewanie podczas badań. Magee dodał, że w badaniach leków zwierzęta są zazwyczaj poddawane eutanazji, by naukowcy mogli zbadać ich narządy wewnętrzne pod kątem oznak patologii.

Wyjaśniając krążący w sieci fake news, że wszystkie zwierzęta użyte w badaniach szczepionek przeciw COVID-19 zmarły kilka miesięcy później, redakcja Full Fact pisze, że teza ta opiera się na badaniu z 2012 roku dotyczącym różnych szczepionek i nie ma związku z COVID-19. Zwierzęta, w tym przypadku myszy, uśmiercono zgodnie ze standardową procedurą w tego rodzaju próbach.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock, Facebook

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24