Oszustwo na 5G. Pamięć USB za ponad 300 funtów nie chroni przed rzekomymi skutkami sieci

konkret-5g.jpgShutterstock

5GBioShield to pamięć USB, która ma tworzyć tarczę chroniącą przed rzekomymi skutkami 5G. Jedna z internetowych stron oferuje ją w cenie ponad 339 funtów. Eksperci sprawdzili, że jest to standardowy pendrive dostępny u innych sprzedawców online już za kilka funtów. BBC News poinformowało, że sprawą nieuczciwego sprzedawcy zajmuje się policja londyńskiego City.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Popularność teorii o domniemanych niebezpieczeństwach sieci 5G niektórzy próbują wykorzystać dla zysku. Uwagę internautów zwróciła strona oferująca produkt, który rzekomo chroni przed promieniowaniem elektromagnetycznym i 5G.

07.2019| Wiceminister cyfryzacji o korzyściach wprowadzenia sieci 5G
07.2019| Wiceminister cyfryzacji o korzyściach wprowadzenia sieci 5GTVN24 BiS

5GBioShield wygląda jak zwykła pamięć USB, ale kosztouje znacznie więcej niż zwykły pendrive. Cena za sztukę to 283 funty (bez VAT), czyli ponad 1 400 złotych. W "promocyjnej" cenie 795 funtów (bez VAT), czyli około 3 930 złotych, można kupić trzy pamięci USB. Wliczając VAT, koszt jednej pamięci USB to 339,60 funtów (około 1 680 zł), a trzech 958,80 funtów (ok. 4 740 zł).

Oferta 5GBioShield na stronie dystrybutora.tvn24 | 5gbioshield.com

"£339 razem z VAT. Audiofile wśród foliarzy 5G, ma to jakąś nazwę?" - skomentował jeden z użytkowników forum Wykop.

"Za jedyne 1500 zł można nabyć unikatowy klucz USB chroniący przed elektrosmogiem! Tak się robi dzisiaj biznes na biednych i zdesperowanych ludziach wierzących w teorie spiskowe. Polscy anty 5G wyspecjalizowali się z kolei w zbiórkach internetowych" - napisał jeden z internautów na Twitterze.

"Reharmonizacja niepokojących częstotliwości" i "przywracanie spójności atomów"

Według opisów dostępnych na stronie, pamięć USB emituje "tarczę ochronną" o średnicy od 8 do 40 metrów, dającą ochronę przed domniemanymi zagrożeniami promieniowania elektrycznego, w tym 5G. Strona wymienia więcej właściwości produktu:

"Poprzez proces oscylacji kwantowej 5GBioShield USB Key równoważy i reharmonizuje niepokojące częstotliwości wynikające z obecności mgły elektrycznej wywołanej przez urządzenia takie jak laptopy, telefony bezprzewodowe, WiFi, tablety, itp." 5gbioshield.com

Twierdzi również, że pendrive "równoważy i zapobiega niszczącym skutkom nienaturalnych fal elektrycznych, w szczególności (ale nie tylko) 5G", "emituje dużą liczbę częstotliwości siły życiowej, sprzyjając ogólnej rewitalizacji organizmu" a także "przywraca spójność atomów".

Fragment oferty na stronie dystrybutora 5GBioShield tvn24 | 5gbioshield.com

"Przedawkowanie lub niepożądane skutki nie są możliwe przy pamięci USB, nawet przez długi okres czasu" - zapewnia dostępny na stronie PDF z opisem produktu.

Na stronie dystrybutora można odnaleźć również wiele pozytywnych opinii osób, które miały kupić produkt: "Używam tego klucza już od ponad tygodnia i mam bardzo wyraźną poprawę samopoczucia, z całą pewnością w przeciwieństwie do tego, co czułem wcześniej podczas korzystania z innych urządzeń, których próbowałem", "Jestem naprawdę zachwycona, jak niesamowity jest mój BioShield. Od razu poczułam, że działa. Jestem absolutnie zachwycona. Bardzo wam wszystkim dziękuję" (tłum. red).

Strona 5GBioShield jest dostępna w kilku językach, m.in. angielskim, niemieckim, rosyjskim, francuskim i czeskim.

To standardowa pamięć USB 128MB

28 maja BBC News opublikowała artykuł o 5GBioShield. Eksperci, z którymi skontaktował się dziennikarz stacji, nie mają wątpliwości, że produkt oferowany za około 300 funtów to pendrive o standardowych parametrach.

Pamięć USB szczegółowo opisano na blogu firmy Pen Test Partner, zajmującej się testami bezpieczeństwa, wskazuje BBC.

"Przegląd właściwości pendrive'a nie wykazał niczego więcej ponad to, czego można by oczekiwać od zwykłego pendrive'a o pojemności 128MB. Nie byliśmy nawet pewni, czy pamięci 128MB są nadal w produkcji! (to jedna z najmniejszych dostępnych pojemności kart pamięci - red.)" - stwierdzili eksperci cyberbezpieczeństwa, którzy kupili i przetestowali 5GBioShield.

Właściwości USB kupionego na stronie 5gbioshield.com - zrzut ekranu. Pen TestPartners | pentestpartners.com

Na pendrivie mającym chronić przed falami 5G eksperci od cyberbezpieczeństwa znaleźli tylko 25-stronicowy PDF. Zawierał informacje, które znajdowały się na stronie 5gbioshield.com, m.in. pytania i odpowiedzi oraz wyjaśnienie kiedy działa. "Jest to najwyraźniej system 'zawsze włączony', zasilany lub nie, działa ciągle, więc nie ma potrzeby kontroli wzrokowej" - ironicznie stwierdza zespół Pen Test Partner w opublikowanej analizie.

Podobne produkty w sieci za kilka funtów

Eksperci zwrócili uwagę, że podobne pamięci USB można hurtowo kupić w sieci. Na Aliexpress, Wish i Etsy kosztują od kilku do kilkunastu funtów. Ich sprzedawcy nie deklarują, że produkt chroni przed falami 5G, ale oferują jego spersonalizowany laserowy grawer.

Zrzuty ekranu ze stron oferujących pamięci USB podobne do modelu dostępnego na stronie 5gbioshield.com. tvn24 | Aliexpress, Etsy, Wish, usb2u

Na pamięci na USB za ponad 1600 złotych znajduje się grawer przypominający rewers medalu księcia Alberta z 1845 r. ze świętym Jerzym walczącym ze smokiem, zauważyli eksperci. Ta sama grafika ze św. Jerzym była widoczna na głównej stronie 5GBioShield.

Naklejka za mniej niż pensa

"Czym więc różni się to od praktycznie identycznego klucza USB dostępnego u różnych dostawców w Shenzhen w Chinach za około 5 funtów?" - pyta w rozmowie z BBC ekspert do spraw zabezpieczeń cyfrowych Ken Munro z Pen Test Partners. Jedyną różnicą wydaje się być naklejka, którą Munro określa jako dostępną w sklepach papierniczych za "mniej niż pensa".

Eksperci nie znaleźli w pamięci USB żadnej nietypowej technologii. Urządzenie posiadało naklejkę, którą można było łatwo usunąć.Pen Test Partners | Pen Test Partners

"Uważamy, że to jest oszustwo"

BBC News poinformowało, że brytyjski instytut ds. standardów handlowych (Chartered Trading Standards Institute, CTSI), zajmujący się nieuczciwym obrotem dóbr, stara się zatrzymać dalszą sprzedaż 5GBioShield. "Uważamy, że to jest oszustwo", skomentował BBC Stephen Knight, dyrektor operacyjny Trading Standards w Londynie.

Knight poinformował, że jego zespół współpracuje z oddziałem policji londyńskiego City ds. oszustw, który ubiega się o sądowy nakaz usunięcia strony internetowej firmy. "Bezbronni ludzie potrzebują ochrony przed tego rodzaju nieuczciwym handlem", dodał.

Rekomendacja 5GBioShield w Glastonbury

Jak donosi BBC, 5GBioShield został zarekomendowany przez członka komitetu doradczego 5G Rady Miasta Glastonbury w Anglii. W raporcie opublikowanym na stronie rady nazwa on produkt "przydatnym". Członek komitetu zapewnił jednak, że nie powinno się jego uwag odbierać jako rekomendację zakupu produktu dla rady miasta. Jak twierdzi, nie żałuje zakupu produktu. Uważa, że urządzenie pomogło mu w zasypianiu i przeżywaniu większej ilości snów.

Obecnie na stronie rady miasta dostępna jest krótsza wersja raportu. Nie ma w niej rekomendacji 5GBioShield.

Strona działa co najmniej od 2019 roku

Od kiedy można kupić pen drive za ponad 300 funtów? Informacje o stronie dostępne na Who Is Domain wskazują, że została założona 25 lipca 2019 roku.

Najwcześniejsza kopia strony 5GBioShield na WayBackMachine datowana jest na 9 listopada 2019 r. Wtedy oferowała inny produkt przypominający pamięć USB w cenie 350 dolarów za sztukę (około 1400 zł) lub 998 dolarów za trzy (około 4 tys. zł).

Strona oferująca 5gBioShield w październiku 2019 roku. tvn24 | 5gbioshield.com, WayBackMachine

Dzięki odwróconemu wyszukiwaniu obrazem sprawdziliśmy, że obecnie taki produkt w zbliżonej cenie oferuje inna strona, Rezotone.com. Podobnie jak 5GBioShield, Rezotone ma tworzyć tarczę chroniącą przed 5g.

"Szczególnie chronione informacje"

Produkt 5GBioShield oferuje brytyjska firma BioShield Distribution. Wyszukiwanie w Companies House, oficjalnym rejestrze działalności gospodarczych w Wielkiej Brytanii pokazuje, że dwójka dyrektorów spółki BioShield Distribution to obywatelka Polski Anna Grochowalska i obywatel Włoch Valerio Laghezza - sprawdziło BBC.

Anna Grochowalska powiedziała BBC News, że jej firma nie produkowała ani nie była właścicielem produktu, a jego jedynym dystrybutorem. Podkreśliła, że firma jest w posiadaniu informacji handlowych, których nie może ujawnić. "Jak rozumiecie, nie jesteśmy upoważnieni do pełnego ujawnienia szczególnie chronionych informacji osobom trzecim, z oczywistych powodów" – powiedziała.

Jak sprawdziła redakcja BBC News, nazwisko Anny Grochowalskiej pojawia się także na stronie oferującej suplement diety Klotho Formula. Jego "zastrzeżona procedura" ma prowadzić do "relatywnego wydłużenia czasu i biologicznego splątania kwantowego na poziomie DNA".

Na stronie oferującej suplement umieszczono kontakt do dwóch firm odpowiedzialnych za jej treść. Jedna z nich to zarejestrowana w Wielkiej Brytanii spółka Immortalis Distribution. Companies House wskazuje, że obecnie jednym z jej dyrektorów jest Anna Krystyna Grochowalska.

Próbowaliśmy skontaktować się z Grochowalską. Telefon Immortalis Distribution nie odbiera. Nasze maile do Immortalis Distribution i BioShield Distribution na razie pozostały bez odpowiedzi.

Czy 5G jest bezpieczne

W sieci krąży wiele teorii,w tym teorii spiskowych, o rzekomej szkodliwości sieci 5G. W marcu tego roku redakcja Konkret24 opisała fałszywą informację sugerującą, że zwiększona śmiertelność choroby COVID-19 występuje w krajach szeroko stosujących technologię 5G.

Różnica technologii 5G w porównaniu do poprzednich generacji sieci komórkowych "polega przede wszystkim na wprowadzeniu nowego zarządzania siecią", informowało polskie Ministerstwo Cyfryzacji w opublikowanym w lipcu 2019 roku przewodniku po sieci 5G.

"Do dziś żadne przekonujące i wiarygodne badania naukowe nie wykazały, że [fale radiowe – red.] nam szkodzą", stwierdza resort.

Autor: Gabriela Sieczkowska, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, BBC; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24