Odchudzanie rządu z efektem jojo

45656333904_f559cd4d9d_o.jpgAdam Guz / Krystian Maj / KPRM

Adam Andruszkiewicz, nowy sekretarz stanu w ministerstwie cyfryzacji, jest 82. wiceministrem w rządzie Mateusza Morawieckiego. Jak policzył Konkret24, nie spełniły się obietnice premiera z marca 2018 r. o redukcji stanowisk wiceministrów o jedną czwartą. W ostatnich 20 latach najwięcej ministrów i wiceministrów miały rządy PiS.

Premier i jego ministrowie

W nowy rok rządzenia premier wchodzi z 22 ministrami, którzy mają w swoich resortach do pomocy 82 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Najbardziej rozbudowaną, jeśli chodzi o kierownictwo, strukturą rządową jest Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Do jej kierownictwa zalicza się premiera, troje wicepremierów – Beatę Szydło, Piotra Glińskiego, Jarosława Gowina; dwoje ministrów - Beatę Kempę, Mariusza Kamińskiego oraz dziesięcioro sekretarzy stanu. W sumie 16 osób.

15.12.2018 | Litania zarzutów i głosowanie bez niespodzianek. Sejm debatował nad wotum nieufności
15.12.2018 | Litania zarzutów i głosowanie bez niespodzianek. Sejm debatował nad wotum nieufnościPaweł Płuska | Fakty TVN

Do resortów, które mają najbardziej rozbudowane kierownictwo należy zaliczyć ministerstwo finansów – 7 wiceministrów, ministerstwo zdrowia – 6 wiceministrów, ministerstwa inwestycji i rozwoju, mswia, msz – po 5 wiceministrów. Najmniej liczne kierownictwa mają resorty edukacji, nauki, gospodarki morskiej, sportu – po dwóch wiceministrów. Ministerstwo cyfryzacji, do którego dołączył Adam Andruszkiewicz będzie razem z nim miało 3 wiceministrów.

Zmiany na fali krytyki

Miesiąc po tym, jak w lutym 2018 r. ujawnione zostały nagrody dla członków rządu, i po ostrej krytyce ze strony opozycji i opinii publicznej – premier Mateusz Morawiecki zapowiedział odchudzenie struktur rządowych i likwidację nagród i premii dla ministrów i wiceministrów.

W swoim wystąpieniu z 5 marca informował, że na stanowiskach ministrów, wiceministrów - sekretarzy i podsekretarzy stanu – było zatrudnionych 126 osób. "W ciągu najbliższych 2-3 miesięcy chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 procent" – stwierdził premier. Oznaczałoby to, że liczba ministrów i ich zastępców miałaby się zmniejszyć o 31 osób – do 95.

Morawiecki: łącznie odwołano siedemnastu wiceministrów, dziękuję im za pracę
Morawiecki: łącznie odwołano siedemnastu wiceministrów, dziękuję im za pracętvn24

W pierwszych tygodniach, ofiarami rządowego "odchudzania" – zostało 17 sekretarzy i podsekretarzy stanu. 4 miesiące później, jak wynikało z informacji ówczesnego sekretarza stanu Grzegorza Schreibera (jego stanowisko w 2018 r. objął jego syn Łukasz) 4 lipca 2018 r. rząd, oprócz premiera, składał się z 21 ministrów i 83 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Łącznie były to więc 104 osoby, czyli o 9 więcej niż zakładany przez premiera cel 25 procentowej redukcji.

W swoim wystąpieniu z 5 marca Mateusz Morawiecki informował, że na stanowiskach ministrów, wiceministrów - sekretarzy i podsekretarzy stanu – było zatrudnionych 126 osób. "W ciągu najbliższych 2-3 miesięcy chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 procent" – stwierdził premier. Oznaczałoby to, że liczba ministrów i ich zastępców miałaby się zmniejszyć o 31 osób – do 95. W pierwszych tygodniach, ofiarami rządowego "odchudzania" – zostało 17 sekretarzy i podsekretarzy stanu. 4 miesiące później, rząd, oprócz premiera, składał się z 21 ministrów i 83 sekretarzy i podsekretarzy stanu. Łącznie były to więc 104 osoby, czyli o 9 więcej niż zakładany przez premiera cel 25 procentowej redukcji. Konkret24

Niektórzy ze zdymisjonowanych wiceministrów nie tracili jednak pracy w administracji rządowej. I tak np. Jarosław Pinkas, który stracił stanowisko wiceministra zdrowia, w kwietniu 2014 r. został pełnomocnikiem premiera ds. organizacji struktur administracji publicznej odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności. Były rzecznik rządu Beaty Szydło w randze podsekretarza stanu w Kancelarii Premiera Rafał Bochenek, po dymisji został pełnomocnikiem ministra środowiska do spraw organizacji szczytu klimatycznego w Katowicach. A były wiceminister przedsiębiorczości i technologii Piotr Woźny po odwołaniu został pełnomocnikiem premiera ds. czystego powietrza

Najmniej i najbardziej rozbudowane rządy

Niemal każdy rząd krytykuje swoich poprzedników za kadrowe bizancjum i obiecuje kadrowe cięcia. Jak wynika z zestawienia Grzegorza Schreibera, które przesłał w odpowiedzi na pytania posła PO Krzysztofa Brejzy, najbardziej rozbudowane były oba rządy PiS.

Wpis Krzysztofa Brejzy: ministrowie i wiceministrowie w rządach od 1997 roku Twitter

Najmniejszy gabinet miał premier Włodzimierz Cimoszewicz – 14 ministrów i 63 wiceministrów. W pierwszym rządzie PiS, 1 stycznia 2007 r. było ich znacznie więcej – 21 ministrów i 89 wiceministrów. W rządzie PO-PSL było 18 ministrów, malała za to liczba wiceministrów – z 85 w 2008 r. do 80 w 2015 r.

Na początku działalności, rząd Beaty Szydło 1 stycznia 2016 r. liczył 23 ministrów i 93 wiceministrów, 12 miesięcy później było 21 ministrów i już 101 wiceministrów. Byli też najwyżej wynagradzani.

Ile nas to kosztuje?

Z ostatniej analizy wykonania budżetu państwa za 2017 r., opracowanej przez Najwyższą Izbę Kontroli wynika, że średnia miesięcznych zarobków 222 osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (oprócz członków rządu to m.in. prezydent, marszałkowie parlamentu, prezes NBP i szefowie innych instytucji centralnych) wyniosła nieco ponad 15,9 tys. złotych. W porównaniu 2016 r. zarobki tej grupy osób wzrosły o 11 proc. (z ponad 14,4 tys. w 2016 r.).

Co ciekawe, tzw. kwota bazowa wynagrodzeń osób na kierowniczych stanowiskach państwowych, na podstawie której wyliczane są ich zasadnicze zarobki, wzrosła zaledwie o 1,3 proc. – z 1766,46 złotych w 2016 r. do 1789,42 złotych w 2017 r. Nie uległa ona zmianie w 2018 r., w budżecie na 2019 r. także pozostanie na poziomie roku 2017.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie tytułowe Adam Guz / Krystian Maj / KPRM

Źródło zdjęcia głównego: Adam Guz / Krystian Maj / KPRM

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24