FAŁSZ

W Ottawie protesty. W sieci fejki i manipulacje


Stare materiały, wymyślone słowa premiera Kanady i Simpsonowie, którzy znowu mieli przewidzieć przyszłość - przyglądamy się fejkom i manipulacjom, które pojawiły się w mediach społecznościowych podczas protestów przeciw restrykcjom pandemicznym w Ottawie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kierowcy cieżarówek w tzw. "Konwoju Wolności 2022" ściągnęli do stolicy Kanady - Ottawy na prawdopodobnie jeden z największych protestów w historii kraju. Początkowo akcja była wymierzona tylko w obowiązkowe szczepienia przeciwko COVID-19 dla kierowców ciężarówek. Teraz dołączyli do niej inni, także indianie i farmerzy. Protestują przeciwko restrykcjom pandemicznym. W niedzielę centrum stolicy Kanady blokowały tysiące ludzi i setki ciężarówek.

Kierowcy tirów zapewniają, że nie ruszą się z Ottawy, dopóki premier Justin Trudeau nie zniesie zakazów pandemicznych. Protestujący twierdzą, że jego decyzje doprowadziły do bankructwa ich rodzin i są pogwałceniem Karty Praw i Wolności Człowieka.

Zainteresowanie "Konwojem Wolności 2022" w sieci jest ogromne. Internauci publikują mnóstwo zdjęć i materiałów wideo, które mają pokazywać to, co się obecnie dzieje w Ottawie. Jednak wiele bardzo popularnych postów wprowadza użytkowników mediów społecznościowych w błąd.

Amiszowie jadą do Ottawy?

W mediach społecznościowych (także w Polsce) pojawiło się zdjęcie kilkunastu, charakterystycznych dorożek prowadzonych przez osoby wyglądające na Amiszów. Wokół widać jakieś zabudowania i śnieg. Fotografia jest publikowana z przekazem, że Amisze/Mennonici jadą do stolicy Kanady, by wesprzeć protestujących tam kierowców ciężarówek.

"Nawet Amiszowie jadą do Ottawy, aby wesprzeć konwoje truckerów bardzo wzruszające zdjęcie !!!"; "Amisze dołączają do Konwoju Wolności do Ottawy"; "Niech Was Bóg błogosławi, wspaniali ludzie!"; "To jest niesamowite", "Mennonici wspierają Konwój Wolności" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna) - piszą intenauci w sieci.

Zdjęcie jednak z protestami nie ma nic wspólnego. Jak informuje Associated Press jego autorką jest Michelle Graham, kanadyjska fotografka specjalizująca się w fotografii sportowej. Jak przekazała AP zrobiła je 16 stycznia 2022 roku w St. Jacobs w Ontario. Tam znajduje się największa populacja Mennonitów w Kanadzie. Ottawa, gdzie trwają protesty jest oddalona od niej o pół tysiąca kilometrów.

Graham dwa dni później zdjęcie opublikowała na swoim Instagramie. Na dole widać oznaczenie, że to ona jest autorką. Krążące w mediach zostało odpowiednio przycięte. Tę fotografię i inne zrobione temu orszakowi Mennonitów Graham umieściła też na swojej stronie ze zdjęciami.

"Tego ranka zrobiłam całą serię zdjęć , co można zobaczyć na mojej stronie i różnych profilach w mediach społecznościowych. Nie mają one żadnego związku z politycznym protestem, czy ruchem. Oni po prostu jadą do kościoła" - przekazała Graham w mailu do AP.

Do kradzieży swojego zdjęcia odniosła się również na Twitterze 25 stycznia. Poinformowała, że to ona jest jego autorką i jakie były okoliczności jego powstania.

30 lutego przedstawiciele Kanadyjskiego Kościoła Mennonitów wydali oświadczenie, w którym napisali m.in.: "Jednoznacznie potępiamy symbole, słowa i czyny białego nacjonalizmu wyrażane w Ottawie i w całym kraju na 'Konwojach Wolności'".

Kanada - 2022? Nie. Niemcy - 2019

Internauci wśród wielu materiałów foto i wideo publikowali też efektowne nagranie z drona, na którym widać jak w nocy kierowcy tirów blokują drogi z zamontonymi na swoich samochodach błyskającymi pomarańczowymi światłami.

fałsz

"Kanada. Ottawa. Truckersi do spółki z rolnikami, wspierani przez mnóstwo zwykłych ludzi, niosą każdą możliwą pomoc, także finansową, w zasadzie zablokowali stolicę kraju. To już masowe, pospolite ruszenie..."; "Dobrze to wygląda"; "Fantastycznie! Całym sercem jestem z tymi ludźmi!"; "Fajny widok"; "Świateł po horyzont jak palących się zniczy na cmentarzach 1.11." - oceniają internauci w sieci przekonani, że wideo pokazuje to, co aktualnie dzieje się w Kanadzie.

Jednak to nagranie pojawiło się w sieci już wcześniej - pod koniec 2019 roku. Pokazuje protest ale ok. 10 tys. rolników, którzy demonstrowali przeciw polityce rządu w listopadzie 2019 roku przed berlińską Bramą Brandenburską.

To samo nagranie krążyło w mediach społecznościowych miesiąc temu jako przedstawiające trwający wówczas protest niemieckich rolników.

Zmyślone słowa kanadyjskiego premiera

Internauci cytowali również jeden z portali, który donosił o tym jakoby kanadyjski premier Justin Trudeau miał powiedzieć o uczestnikach protestów: "Nienawidzą mnie tylko dlatego, że jestem czarny!" i oskarżyć ich o rasizm. Wcześniej miał zapewniać, że nie tylko metaforycznie jest blisko czarnej społeczności. "Spójrzcie na moją skórę. Jest czarna jak noc".

"I tak skończyło się tego Pana urzędowanie. Niech odejdzie w niepamięć"; "To jakiś fejk czy ten (wyrażenie obraźliwe - red.) na serio tak prawi???"; "Nie potrafię w twarzy Trudeau odnaleźć ani krzty mądrości" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna) - komentowali internauci w mediach społecznościowych wierząc w to, że cytowane słowa z ust Trudeau padły.

fałsz

Nie padły. A portal, który poinformował niby o wypowiedzi kanadyjskiego premiera ma charakter satyryczny zawierający tylko wymyślone wiadomości.

Wielokrotnie opisywaliśmy, jak internauci na całym świecie nabierali się na umieszczane tam teksty. Portal w zakładce "o nas" określa się "jako najlepsza strona satyryczna na świecie, całkowicie bezbłędna we wszystkich przedstawianych informacjach". "Strona The Babylon Bee została stworzona w ósmym dniu tygodnia stworzenia, dokładnie 6000 lat temu. Jesteśmy najważniejszym źródłem wiadomości o każdym ważnym wydarzeniu światowym, od wieży Babel i exodusu do reformacji i wojny z 1812 roku. Jeśli chcesz narzekać na coś na naszej stronie, skontaktuj się z Bogiem" - piszą autorzy portalu.

Simpsonowie przewidzieli "Konwój wolności 2022"? Nie

Internauci publikują także w mediach społecznościowych krótkie wideo z popularnego filmu animowanego "Simpsonowie", które ma opowiadać o tym, co się właśnie dzieje w Kanadzie. Widać jak Homer Simpson z synem podróżuje cieżarówką i w pewnym momencie mówi: "Zobacz, jeden z najpiękniejszych widoków w przyrodzie - konwój". I w tym momencie widać jadące za nimi inne ciężarówki. Następnie widzimy animowaną postać premiera Kanady, który przez okno ucieka ze swojej siedziby niby właśnie przed tym konwojem ciężarówek.

"Czy to prawda? Bo trochę to przerażające"; "Jak to jest możliwe?"; "Simpsonowie znów to zrobili. Przewidzieli 'Konwój wolności 2022'; "Reżyser jest z przyszłości. Przekonajcie mnie, że jest inaczej"; "Simpsonowie to prorocza seria" - to komentarze z mediów społecznościowych.

Jak jednak sprawdził amerykański portal fact-checkingowy Snopes, ktoś połączył w jedno wideo dwa niezwiązane ze sobą odcinki, fragment z ciężarówkami, które w oryginale gonią Homera pochodzi z 17. odcinka 10. sezonu "Maximum Homerdrive". A ujęcia z animowanym premierem Kanady to 21. odcinek 30. sezonu.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Frank Gunn/CP/ABACA/PAP

Pozostałe wiadomości

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24