Ten film "ujawnia prawdę", że Zełenski uciekł z Kijowa? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Rosyjskie i prorosyjskie źródła rozsyłają nagranie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, które rzekomo udowadnia, że uciekł on z Kijowa. Przekonują, że tak naprawdę prezydent się ukrywa, a jego wystąpienia są komputerowo zmanipulowane. To nieprawda.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Na rozsyłanym w internecie fragmencie filmu oglądamy, jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nagrywa wystąpienie w specjalnie zaaranżowanym studiu na tle tzw. green screena. To technologia pozwalająca komputerowo dodawać dowolne tło w miejsce zielonego, nagranego w oryginale. Rosyjscy i prorosyjscy dezinformatorzy przedstawiają ten filmik jako dowód na to, że Zełenski uciekł z Kijowa lub nawet z samej Ukrainy, a jego wystąpienia ze stolicy tak naprawdę powstają w studiu poza Kijowem. Takie sugestie padały m.in. ze strony rosyjskich dyplomatów. "Aktor zawsze będzie showmanem. Nawet jeśli zostanie prezydentem" - napisał 12 października na Twitterze zastępca przedstawiciela Rosji przy ONZ Dmitrij Polanski. Udostępnił nagranie, które tego samego dnia opublikował prorosyjski bloger Anatolij Szarij. "Ujawniono sekret 'występów wśród spadających bomb'?" - zapytał w komentarzu do filmu.

Sugestie, że filmik udowadnia oszustwo Zełenskiego, publikowane są w mediach społecznościowych w wielu językach, m.in. po angielsku, francusku, grecku, japońsku, a także po polsku. "Show must go on. Gdzie ukrywa się Zełenski? Ten film ujawnia prawdę o fałszywym tle podczas wypowiedzi Zełenskiego" - opisał nagranie 12 października jeden z polskich użytkowników Twittera. Jednak to wideo - choć prawdziwe - wcale nie udowadnia, że Zełenski nagrywa wystąpienia ze studia, a nie na ulicach Kijowa.

Nagranie przygotowane na konferencje technologiczne

Zresztą na samym filmie pojawiają się wskazówki, że pokazuje on przygotowania do konkretnego wydarzenia, a nie tworzenie jednego z filmików kręconych na ulicach Kijowa. Wypowiada się tam kilka osób, w tym Brent Hoberman, szef konferencji technologicznej Founders Forum, który mówi: "Musimy użyć technologii najnowszej generacji. Musimy sprawić, żeby on [Zełenski] wyglądał, jakby był w pomieszczeniu".

Po wprowadzeniu fraz "Zelensky" i "Founders Forum" do wyszukiwarki Google można trafić na artykuł zamieszczony w czerwcu tego roku na stronie konferencji. Przedstawiono w nim szczegóły dotyczące widocznych na filmie nagrań Zełenskiego i wydarzenia, w którym je wykorzystano. Otóż grupa ekspertów od nowoczesnych technologii udała się w pierwszej połowie roku do Kijowa, gdzie za pomocą specjalnej aparatury nagrała prezydenta Zełenskiego, a następnie na tej podstawie stworzyła jego hologram w technologii 3D. Awatar został później wyświetlony na konferencjach technologicznych w Amsterdamie, Londynie, Paryżu i Sztokholmie. W tamtym wystąpieniu Zełenski apelował do gigantów technologicznych, by wsparli odbudowę Ukrainy po zakończeniu wojny. O tym wystąpieniu pisaliśmy w Tvn24.pl.

"Poprzez transmisję przemówienia prezydenta Zełenskiego za pomocą hologramu i awatara 3D chcieliśmy pokazać, że zmieniające świat innowacje, które nasza społeczność jest w stanie dostarczyć, mogą zainspirować do opracowywania nowych technologii, które mogą pomóc odbudować Ukrainę i promować rozpowszechnianie prawdy" - czytamy na stronie konferencji Founders Forum. W tekście zamieszczono zdjęcie, na którym widać Zełenskiego stojącego na tle tego samego green screena, który widać na rozpowszechnianym teraz w sieci filmie. Na kanale konferencji w serwisie YouTube można z kolei znaleźć film "Za kulisami: przemówienie hologramu prezydenta Zełenskiego w rozszerzonej rzeczywistości do europejskiej społeczności technologicznej". Właśnie z tego materiału pochodzi fragment rozpowszechniany przez rosyjskie i prorosyjskie źródła.

Zełenski jest w Kijowie

Nie ma żadnych dowodów na to, by wystąpienia wideo Zełenskiego były nagrywane poza Kijowem. Od pierwszych dni wojny ukraiński przywódca publikuje krótkie wystąpienia nagrywane albo w swojej siedzibie w stolicy, albo na ulicach miasta. Szczególnie popularny stał się film z drugiego dnia wojny, 25 lutego, kiedy Zełenski - stojąc na kijowskiej ulicy Bankowej m.in. razem z premierem Denysem Szmyhalem i szefem kancelarii Andrijem Jermakem - zaprzeczył plotkom o tym, jakoby uciekł ze stolicy.

W kolejnych miesiącach do Zełenskiego przyjeżdżali różni przywódcy państw i szefowie rządów, którzy spotykali się z prezydentem w jego siedzibie w Kijowie. Podczas niektórych takich wizyt Zełenski wraz z gośćmi spacerował ulicami miasta - w kwietniu z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, w maju z prezydentem Polski Andrzejem Dudą.

Ostatnie nagranie Zełenskiego, na którym pokazał się na ulicach Kijowa, pochodzi z soboty, 14 października. Tego dnia w Ukrainie obchodzono Dzień Obrońców i Obrończyń Ojczyzny. Z tej okazji prezydent spotkał się z żołnierzami i wygłosił przemówienie przed Pałacem Maryjskim w Kijowie.

Podsumowując: prezydent Ukrainy rzeczywiście został nagrany na green screenie i na tej podstawie stworzono jego trójwymiarowy hologram - lecz wyświetlono go tylko na konferencjach technologicznych w czterech europejskich stolicach. Rozpowszechniany teraz film pochodzący z tej produkcji nie jest dowodem na to, że wystąpienia Zełenskiego z Kijowa są komputerową manipulacją. Zresztą nagranie wykorzystane do stworzenia hologramu również powstało w stolicy Ukrainy.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24