FAŁSZ

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24
Tesla podała wyniki. Wpływ politycznego zaangażowania Muska
Tesla podała wyniki. Wpływ politycznego zaangażowania Muska
TVN24
Tesla podała wyniki. Wpływ politycznego zaangażowania MuskaTVN24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Na nagraniu, które w ostatnich dniach zdobywa popularność w sieci, widać czarny samochód pędzący z dużą prędkością na parking przy dużym sklepie przy głównej drodze. Auto przejeżdża między słupkami oddzielającymi podjazd, po czym uderza w budynek - najprawdopodobniej tuż przy wejściu do sklepu. Tylne drzwi pojazdu unoszą się do góry, obrazując siłę zderzenia. W kadrze widać też wózki sklepowe ustawione niedbale przy wejściu. W lewym dolnym rogu jest napis "Camera 1", sugerujący nagranie z kamery przemysłowej, choć w nieco innym kolorze niż typowe ujęcia monitoringu. Film nie ma dźwięku. Całe zdarzenie trwa zaledwie dziewięć sekund.

Post z takim nagraniem opublikowany 13 września w serwisie X ma już ponad 350 tys. wyświetleń. "Teslą do Biedronki… Co tu się wydarzyło?" - pyta autor wpisu. Załączone przez niego nagranie pochodzi z TikToka, co pokazuje znak wodny typowy dla tego serwisu.

Film opublikowany na platformie X wzbudził dyskusję: prawda to czy fałszx.com

Niektórzy zareagowali, tak jakby uwierzyli w autentyczność filmu. W komentarzach pojawiły się więc fachowe analizy i opinie: "Ciekawi mnie czy te drzwi tylne otworzyły się automatycznie jako element bezpieczeństwa?"; "Ale wjechał perfekcyjnie tak żeby ominąć barierki więc twierdzę że chłop to zrobił specjalnie pewnie, ciekawe czemu tesla nie hamowała sama…"; "Chwilę przed je*nięciem możliwa była ewakuacja". Jeden z internautów pytał o miejsce zdarzenia: "Rzeszów?" (pisownia postów oryginalna).

Ale część wątpiła: "To AI?"; "To jest symulacja komputerowa". Na co autor posta przyznał, że to "symulacja zdarzenia". Jednak gdy kolejny internauta wrzucił komentarz ze screenem tekstu jednego z serwisów, którego tytuł brzmiał: "Tesla w Biedronce przy ulicy Lubelskiej w Rzeszowie. Czy kierowca zasłabł?" - to podważano komentarze wątpiących: "No i chyba to nie jest gra".

Wyjaśniamy więc, jak to ze zdarzeniem i nagraniem było.

Wydarzenie prawdziwe...

Czy doszło do takiego wypadku, że samochód marki Tesla uderzył w sklep sieci Biedronka? Tak, w Rzeszowie. Jako pierwsze informowały o tym lokalne portale, m.in. SuperNowosci24.pl i Rzeszow24.info. "Teslą prosto do Biedronki na ulicy Lubelskiej w Rzeszowie. Kierowca wjechał w sklep" - brzmi tytuł tekstu, który 5 września opublikował portal rzeszow24.info. Autor materiału Maciej Prokop podaje, że tego samego dnia "tuż po godzinie 16:00, kierowcy alarmowali o niecodziennym zdarzeniu w Rzeszowie - samochód wjechał wprost do sklepu Biedronka przy ulicy Lubelskiej". Sytuacja wywołała spore zamieszanie wśród klientów i pracowników sklepu - opisuje dziennikarz. I dodaje: "Policja ustala okoliczności zdarzenia. Na miejscu zdarzenia cały samochód był rozwalony - czarna Tesla".

W tekście oraz na Facebooku rzeszow24.info opublikowano galerię zdjęć z miejsca zdarzenia. Fotografie pokazują czarny samochód marki Tesla, który uderzył w róg przeszklonego budynku sklepu Biedronka. Przód auta jest całkowicie zniszczony, a na kostce brukowej obok leżą oderwane elementy karoserii. Widać również fragment zgniecionej zielonej tablicy rejestracyjnej.

Już na pierwszy rzut oka widać, że obrazy z galerii na portalu nie pokrywają się z popularnym nagraniem, które krąży w sieci. Różnice dotyczą przede wszystkim otoczenia sklepu. Na filmie przed wejściem stoją czerwono-białe słupki, podczas gdy na zdjęciach są one srebrne. Kostka brukowa na nagraniu ma wzór w szaro-czerwone pasy, natomiast na fotografiach jest jasno- i ciemnoszara, ułożona w inny wzór. Na zdjęciach obok wejścia widoczny jest kosz na śmieci, którego nie ma w nagraniu. Brakuje na nich za to wózków sklepowych, które w materiale wideo widać ustawione niedbale przy wyjściu. Nie zgadza się także układ wjazdu z ulicy, a sam samochód na zdjęciach stoi w innym położeniu niż na nagraniu.

Tego samego dnia jeden z facebookowiczów opublikował dwa kolejne zdjęcia z tego samego miejsca. Wejście do sklepu zostało zabezpieczone biało-czerwoną taśmą, a same drzwi zablokowano drewnianą paletą. Na jednym ze zdjęć widać zaparkowany tuż za teslą policyjny radiowóz.

8 września o zdarzeniu informowała rzeszowska policja. W komunikacje potwierdziła, że doszło do niego po godzinie 16.00 przy ulicy Lubelskiej. "Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, 35-letni kierujący teslą, z niewyjaśnionych przyczyn wjechał w ścianę budynku sklepu. W wyniku zdarzenia mężczyzna doznał obrażeń i karetką pogotowia został przewieziony do szpitala. Był trzeźwy" - czytamy dalej.

12 września w mediach społecznościowych - Instagramie, Facebooku i YouTube - o wypadku informował też portal PiraciDrogowi.pl. W nagraniu pokazywali zdjęcia za stroną rzeszów24.info. "Przenosimy się na parking pod popularny sklep do Rzeszowa. To właśnie tam na zakupy czarną teslą przyjechał 35-letni mężczyzna i nagle z niewyjaśnionych przyczyn auto przyspieszyło i uderzyło w samo wejście do tego sklepu. Mężczyzna został ranny i trafił do szpitala. Był trzeźwy. Nikomu z klientów dyskontu nic się nie stało" - informuje prezenterka na nagraniu.

Zdjęcia opublikowane przez lokalny portal i użytkownika Facebooka wykonano pod sklepem Biedronka przy ul. Lubelskiej 65. Potwierdza to Google Street View. Zgadza się widoczna w oddali myjnia po drugiej stronie ulicy (biało-czerwony budynek), a także układ parkingu oraz usytuowanie wejścia i podjazdu do sklepu.

Jednak miejsca widocznego na popularnym nagraniu nie udało się ustalić. Może dlatego, że... nie istnieje.

...ale film prawdziwy nie jest

Nagranie, które ma rzekomo przedstawiać moment zderzenia tesli z budynkiem sklepu, pochodzi z kanału na TikToku o nazwie @mr.adamskii_game. Film opublikowany tam 13 września jest nieco dłuższy niż fragment krążący na platformie X. I właśnie dodatkowe ujęcie pokazuje, że nie mamy do czynienia z prawdziwym zapisem wypadku. Bo gdy w kadrze pojawia się pomarańczowa laweta, jej nienaturalny wygląd od razu sugeruje, że to element gry komputerowej. Chwilę później uwagę przyciąga ogromny szyld sklepu z błędem w nazwie "Bjedronka". Następnie widać czarny samochód, który uderzył w budynek. Tuż obok stoi czerwony manekin, przypominający te używane w testach zderzeniowych.

Kamera przesuwa się w lewo i pokazuje kolejne dwie sztuczne postaci - w kolorze niebieskim i pomarańczowym - ustawione przed radiowozem. Takie szczegóły nie pozostawiają wątpliwości: to nie jest autentyczny zapis wypadku, lecz fragment gry lub animacji. Tylko że warstwa audio w tym nagraniu to dźwięk z materiału portalu PiraciDrogowi.pl, w którym kobiecy głos informuje o wypadku tesli w Rzeszowie.

FAŁSZ
Wygenerowany komputerowo film opublikował jeden z tiktoterów, nakładając audio z nagrania na innym koncie TikTok

W komentarzach na TikToku użytkownicy pisali: "Dobra ale na początku to myślałem że to real"; "Myślałem że to prawdziwe"; "Na faceboku by uwierzyli"; "to wygląda jak gra".

Jednak jeden z komentujących na X napisał: "Rozbrajają mnie komentarze że to AI. Nauczcie się odróżniać AI od gier oraz CGI. Nie wszystko co sztuczne to AI. Na załączonym filmie jest urywek z gry BeamNG, który jest akurat bardzo realistyczną grą co do fizyki samochodowej". CGI (ang. Computer-Generated Imagery) to efekty komputerowe tworzone ręcznie przez grafików i animatorów w programach komputerowych. Natomiast sztuczna inteligencja generuje obrazy automatycznie, korzystając z algorytmów uczących się na podstawie danych i podpowiedzi użytkownika.

Internauta wspomiał o grze BeamNG.drive - symulatorze jazdy z 2013 roku. Rzeczywiście, właśnie ta gra może być źródłem nagrania. Wskazują na to dwa hasztagi zamieszczone w opisie filmu @mr.adamskii_game: #beamngdrive i #beamng. Na tym profilu regularnie pojawiają się podobne nagrania z gry, często przedstawiające wypadki i kolizje. Materiał z 13 września jest więc kolejną symulacją, a nie prawdziwym zapisem wypadku.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24