FAŁSZ

"Plastikowy" śnieg w Hiszpanii. "Niech ktoś mi powie, co to jest?" Tłumaczymy

Śnieg się nie topi, bo jest z plastiku? WyjaśniamyShutterstock

Na popularnym w sieci nagraniu kobieta podgrzewa grudkę śniegu ogniem z zapalniczki. Śnieg nie topi się, tylko pokrywa czarnym nalotem. "To jest ich cała plandemia" - stwierdza kobieta, winiąc polityków za "plastikowy śnieg". O ile obserwowana reakcja chemiczna nie jest dowodem na "plandemię", to wątek "plastikowego śniegu" nie jest nieuzasadniony.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ponad 50 tys. wyświetleń na YouTube ma nagranie Polki, która przedstawia się jako Kasia mieszkająca w Hiszpanii, w Katalonii. Wystąpienie zaczyna od informacji, że spadł tam "rekordowy śnieg", a potem przekonuje, że ten śnieg jest "plastikowy" i truje ludzi.

"To jest ich cała plandemia. To, co robią z nami politycy, to jest niedopuszczalne" - mówi, namawiając, by szerować jej film, by "w Polsce wszyscy się dowiedzieli o tym". Materiał ukazał się na YouTube 12 stycznia i ma tytuł: "Plastikowy śnieg w Hiszpanii... Co nam serwują z nieba???".

fałsz

"Ten śnieg to są chemikalia i jakieś kwasy, i plastiki"

Po informacji, że spadł rekordowy śnieg, kobieta stwierdza: "Ale co się okazało? Że ten śnieg to są chemikalia i jakieś kwasy, i plastiki, które nas trują". Po czym pokazuje, co spowodował niby ten śnieg na kurtce jej mamy: "Dotknęła się do auta i przypalił jej całą kurtkę" - na zbliżeniu widzimy małe plamki na srebrnej kurtce.

Kobieta mówi dalej: "Co się później okazało? Że ten śnieg wcale się nie roztapia pod wpływem zapalniczki, ciepła, tylko po prostu robi się czarny i śmierdzi plastikiem". Na dowód bierze trochę śniegu, ubija go w rękach w grudę i przykłada do płomienia zapalniczki. Śnieg zdaje się nie topnieć, a w miejscu działania ognia rzeczywiście czernieje. "Śnieg nie topnieje. Robi się czarny. On w ogóle nawet nie kapie" - mówi kobieta.

Po czym, oskarżając polityków i mówiąc o plandemii, kończy apelem: "Niech ktoś mi powie, co to jest?".

Film nie jest już dostępny na YouTube, lecz kopie krążą w sieci, m.in. na Twitterze. O tym, co widać w filmie, dyskutują użytkownicy serwisu Wykop. W 2014 roku eksperyment ten był niezwykle popularny w Stanach Zjednoczonych. Fact-checkingowy portal Snopes relacjonował wówczas, że w sieci pojawiły się nagrania sugerujące, że śnieg nie jest prawdziwy, tylko jest substancją złożoną z chemikaliów i plastików. Autorzy niektórych tych twierdzeń łączyli sprawę z tzw. chemtrails, czyli rzekomo trujące białe smugi, które często można zobaczyć na niebie.

Przeprowadziliśmy ten sam eksperyment

Taki sam efekt osmolonego i trudno topniejącego śniegu można łatwo powtórzyć. Potwierdza to eksperyment, który przeprowadziliśmy w Warszawie. Lekko ubity w dłoniach śnieg trzymany w ogniu zapalniczki niemal od razu czerniał. Czuć było zapach przypominający topniejący plastik.

Eksperyment przeprowadzony przez reportera Konkret24 w Warszawie pokazuje ten sam efekt, który widzimy na omawianym filmie
Eksperyment przeprowadzony przez reportera Konkret24 w Warszawie pokazuje ten sam efekt, który widzimy na omawianym filmie Krzysztof Jabłonowski/Konkret24

O pomoc w wyjaśnieniu tego zjawiska poprosiliśmy prof. Rafała Szmigielskiego z Instytutu Chemii Fizycznej Polskiej Akademii Nauk (IChF PAN). Tłumaczy on, że sadza pojawiająca się na grudce śniegu, jest konsekwencją nieefektywnego spalania butanu z zapalniczki w kontakcie z zamrożoną wodą w postaci śniegu.

Charakterystyczny zapach kojarzący się z plastikiem to z kolei efekt zanieczyszczeń. Obecność zanieczyszczeń w atmosferze, a w konsekwencji w śniegu, nie jest jednak efektem spisku polityków, tylko wynikiem działalności człowieka.

Efektywne i nieefektywne spalanie butanu

By zrozumieć mechanizm obserwowanej reakcji, przyjrzyjmy się reakcji spalania butanu i chemicznym właściwościom wody. - Cząsteczki wody w stanie płynnym są od siebie odsunięte. W przypadku śniegu, gradu, lodu cząsteczki są bardzo blisko siebie i wiążą się bardzo silnie poprzez wiązania wodorowe - wyjaśnia prof. Rafał Szmigielski. - Taki układ ma dość duży gradient temperatury, czyli różnicę temperatury w porównaniu z tą, którą generuje paląca się zapałka czy zapalniczka - mówi.

W zapalniczce podstawowym paliwem jest butan, jeden z płynnych węglowodorów. Spalanie butanu to reakcja chemiczna, która łączy cząsteczki butanu z tlenem atmosferycznym. - Jeżeli ta reakcja przebiega w sposób efektywny, to dwie cząsteczki butanu łączą się z trzynastoma cząsteczkami tlenu. Powstają wówczas cztery cząsteczki dwutlenku węgla i pięć cząsteczek wody - wyjaśnia prof. Szmigielski. W czasie reakcji wydziela się ciepło. - Najwyższa temperatura jest u koniuszka płomienia, to właśnie tam przebiega reakcja chemiczna - dodaje.

Jeżeli koniuszek płomienia zbliży się do silnie wychłodzonego obiektu - np. kuli śniegowej - obserwowana reakcja nie jest już tzw. czystym spalaniem. Na skutek kontaktu z zimnym miejscem temperatura strefy reakcji gwałtownie się obniża, a efektywność przebiegu reakcji jest znacznie mniejsza. - Właśnie dlatego śnieg się wówczas nie topi - mówi prof. Szmigielski. - Następuje gwałtowne ochłodzenie płomienia i jakby przekierowanie reakcji na zupełnie inne tory - wyjaśnia. W chemii mówi się, że reakcja spalania przebiega w sposób niecałkowity. Oznacza to, że zaangażowanych jest w nią znacznie mniej cząsteczek tlenu niż potrzeba.

Ekspert Instytutu Chemii Fizycznej PAN wyjaśnia, że w takim przypadku w produktach reakcji pojawiają się inne związki. Woda będzie dalej powstawać, ale zamiast dwutlenku węgla wydzielać się będzie tlenek węgla, czyli czad. - Kiedy tlenu jest naprawdę mało, a efektywność spalania jest niska, będzie wydzielał się węgiel widoczny w postaci sadzy - mówi prof. Rafał Szmigielski. – Warstwa powstającej sadzy będzie tu działała jako tarcza, która zabezpiecza bryłkę lodu przed ingerencją płomienia - dodaje.

W internecie można znaleźć opisy prostych doświadczeń chemicznych, które dowodzą, że butan nie zawsze spala się w ten sam sposób, a reakcja ta zależy od czynników zewnętrznych. W doświadczeniu opisanym na vortalu Emilii Dobrowolskiej na probówce z palącym się butanem pojawił się czarny nalot. Był to efekt odwrócenia probówki i ograniczenia dostępu tlenu z powietrza.

Mikrosadza, beznzo(a)piren, mikroplastik... śnieg nie jest czysty

Podczas podgrzewania grudki śniegu bohaterka filmu z YouTube wyczuwała zapach topniejącego plastiku. Nieprzyjemny zapach spalenizny odczuwaliśmy także i my podczas naszego eksperymentu. Jak wyjaśnia prof. Rafał Szmigielski, zapach, który kojarzymy z palonym plastikiem, jest konsekwencją zanieczyszczeń powietrza znajdujących się w opadach.

Śnieg pada z chmur warstwowych Nimbostratus, które znajdują się około 300-500 metrów nad powierzchnią ziemi. Atmosfera jest z kolei zanieczyszczona różnymi związkami chemicznymi. W Polsce i innych krajach naszego rejony geograficznego powietrze jest najbardziej zanieczyszczone w okresach jesienno-zimowych, gdy właśnie występują opady marznącego deszczu lub śniegu.

Jaki jest rezultat wdychania smogu przez dzieci? Badania w Rybniku
Jaki jest rezultat wdychania smogu przez dzieci? Badania w RybnikuFakty po południu

Opadający śnieg przechwytuje na swej powierzchni zanieczyszczenia z dolnych warstw atmosfery. To przede wszystkim mikrosadza i benzo(a)piren. - Może to być również mikroplastik czy cząsteczki ścierających się klocków hamulcowych, czy opon samochodowych, które zbudowane są z usieciowanych polimerów kauczukowych - opowiada prof. Szmigielski. Jeżeli poddamy tak zanieczyszczony śnieg działaniu ognia, w reakcje wejdą również wszystkie zanieczyszczenia. - Zapach, który odczuwamy, nie jest wynikiem spalania butanu tylko konsekwencją uwalniania zanieczyszczeń lub ich wtórnego spalania - mówi ekspert z IChF PAN.

Portal SmogLab zajmujący się ochroną środowiska regularnie publikuje wyniki badań potwierdzające obecność mikroplastiku w opadach atmosferycznych. W sierpniu 2019 roku informował o odkryciu drobinek plastiku w śniegu na Arktyce i o tym samym zanieczyszczeniu wykrytym w deszczówce w amerykańskim stanie Kolorado.

Ubity śnieg to chłodniejszy śnieg

W eksperymencie Polki z Katalonii nie bez znaczenia był też fakt ubicia bryłki śniegu w dłoniach. Dzięki temu cząsteczki wody znalazły się jeszcze bliżej siebie, a bryła stała się chłodniejsza. - Różnica temperatury między wierzchołkiem płomienia a śniegiem była wyższa, a osmalanie efektywniejsze - wyjaśnia prof. Szmigielski. – Dodatkowo w zbitym śniegu znajdowało się mniej powietrza, a więc tlenu, niż w luźnym śniegu, co zmniejszało efektywność przebiegu reakcji spalania - dodaje.

Ostrożnie podchodzi do kwestii zniszczenia kurtki matki autorki nagrania przez śnieg. - Mamy zbyt mało danych, by wyrazić opinię. Byłbym jednak daleki od wiązania faktu zniszczenia kurtki z działaniem śniegu. Nie wiemy, co z tą kurtką się działo wcześniej - mówi prof. Rafał Szmigielski.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Youtube

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24