PiS o wzroście gospodarczym: jesteśmy drugą gospodarką po Chinach. To manipulacja

Źródło:
Konkret24
Jarosław Kaczyński w Kraśniku o Polsce i Chinach
Jarosław Kaczyński w Kraśniku o Polsce i ChinachTVN24
wideo 2/7
Jarosław Kaczyński w Kraśniku o Polsce i ChinachTVN24

Jesteśmy na drugim miejscu na świecie po Chinach, jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego w ostatnich 30 latach - mówili wiceminister finansów Artur Soboń i prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tłumaczymy, skąd wziął się ten przekaz i co się w nim nie zgadza.

Wiceminister finansów Artur Soboń był pytany 5 maja w Programie I Polskiego Radia o inflację i o to, jak wpłynęła na nią wojna w Ukrainie. Odpowiedział, że eksperci w Polsce "zgodnie twierdzą", iż jest to "powód numer jeden [inflacji]", a "inaczej sądzi opozycja, bo ma w tym polityczny interes".

"My sami bardzo często nie wiemy, jak wielką drogę jako Polska wykonaliśmy, bo jeśli spojrzymy na te trudne ostatnie cztery lata różnego rodzaju turbulencji zewnętrznych, od COVID-u począwszy, na wojnie skończywszy, to jesteśmy poza Irlandią najszybciej rozwijającą się gospodarką Unii Europejskiej" - stwierdził, po czym dodał:

Jeśli spojrzymy na PKB i jego wzrost zagregowany przez te wszystkie 30 lat na świecie, to jesteśmy drugą gospodarką po Chinach, jeśli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego.

Nie był to pierwszy raz, kiedy wiceminister przedstawił taką tezę. Już w kwietniu 2023 roku w rozmowie z Wirtualną Polską mówił: "Gdybyśmy uczciwie spojrzeli na Polskę od chrztu Polski do dzisiaj, zrobili taką miarę PKB na mieszkańca w stosunku do innych państw europejskich, to jesteśmy w swojej historii państwem najbogatszym. Jesteśmy państwem drugim po Chinach w tym trzydziestoleciu, jeśli chodzi o sukces gospodarczy".

O drugim miejscu Polski za Chinami pod względem rozwoju mówił już też w zeszłym roku prezes PiS Jarosław Kaczyński. Na spotkaniu w Szczecinie na początku października 2022 stwierdził:

Jeżeli chodzi o rozwój, tempo rozwoju w świecie, to zostaliśmy przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju - red.) zakwalifikowani na drugim miejscu po Chińczykach w ciągu tych ostatnich trzydziestu paru lat.

Natomiast na spotkaniu w Kraśniku 23 października 2022 powtórzył: "Jeśli spojrzeć na te trzydzieści trzy lata od roku 1989, to mimo że mieliśmy w tym czasie naprawdę wiele kiepskich rządów, albo nawet zupełnie złych rządów, to i tak jesteśmy dzisiaj na listach światowych na drugim miejscu na świecie po Chińczykach, jeżeli chodzi o tempo wzrostu gospodarczego. Ta statystyka jest taka nie do końca precyzyjna, już nie będę tłumaczył, na czym to polega, ale mimo wszystko na pewno jesteśmy w czołówce".

Nie cały świat, tylko 25 krajów

Teza o drugim miejscu Polski za Chinami pod względem wzrostu gospodarczego w ostatnich 30 latach wzięła się z mapy rozpowszechnianej w sieci ponad rok temu: w lutym 2022 roku. W mediach społecznościowych udostępniał ją wtedy m.in. Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS czy Janusz Michałek, członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie Andrzeju Dudzie. Portal Tvp.info opisał dane z mapy w artykule zatytułowanym "Historyczny wynik polskiej gospodarki. Lepsi tylko Chińczycy".

Od razu można zauważyć, że mapa nosi tytuł: "Zmiana PKB 25 największych gospodarek w latach 1990-2020 (w procentach)". Pokazane na mapie dane nie dotyczą więc całego świata, jak sugerowali Soboń i Kaczyński, a jedynie 25 krajów o największym PKB (według Banku Światowego w 2021 roku Polska była 21. gospodarką świata). Autor mapy wyliczył, że spośród tych 25 państw największy wzrost PKB między 1990 a 2020 rokiem miały odnotować Chiny (3593 proc.), drugi Polska (857 proc.), a trzeci Indie (703 proc.). Najmniej miały urosnąć gospodarki Francji (105 proc.), Japonii (62 proc.) i Włoch (61 proc.).

Na mapie podano źródło: "Międzynarodowy Fundusz Walutowy: raport dla wybranych krajów, październik 2020". Zapytaliśmy więc MFW, czy ta organizacja jest autorem mapy. W odpowiedzi 5 maja przedstawiciele funduszu przekazali, że "na podstawie tego, jak cytowane jest źródło, nie wygląda na to, że zrobił to ktoś z MFW". Dodali również, że nie są w stanie ustalić, na podstawie jakich danych MFW stworzono to zestawienie, ale mogły się one zmienić od czasu stworzenia mapy, ponieważ dane dla 2020 roku najpierw były szacunkami, a następnie je aktualizowano.

"Nie tylko realny wzrost gospodarczy, ale też wysoka inflacja lat 90-tych"

O komentarz do tak zaprezentowanych danych poprosiliśmy doktora Adama Czerniaka z Kolegium Gospodarki Światowej Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. "Dane faktycznie pokazują, że Polska gospodarka rozwijała się bardzo szybko. Należy jednak zwrócić uwagę, że są to dane nominalne, a zwykle wzrost gospodarczy podajemy w ujęciu realnym, czyli przy cenach stałych" - odpowiedział.

Oznacza to, że za wysokim wynikiem Polski stoi nie tylko realny wzrost gospodarczy, ale też wysoka inflacja lat 90-tych.

Przypomnijmy, że w 1990 roku Polska dopiero zaczynała transformację gospodarczą, a inflacja w Polsce według GUS wynosiła nawet 685 procent. Jeśli więc nominalnie porówna się obecne PKB Polski do tamtej sytuacji, Polska będzie wyglądała dużo lepiej niż bogatsze kraje Zachodu, ponieważ ich sytuacja gospodarcza na początku lat 90. była nieporównywalnie lepsza, a tym samym wzrost od tamtego czasu mniejszy.

Właśnie dlatego dr Czerniak podkreśla, że "dużo lepszym miernikiem jest analizowanie danych w cenach stałych lub według parytetu siły nabywczej. W takim ujęciu Polska wciąż jest w czołówce największych gospodarek (i to niewątpliwy sukces), ale po uwzględnieniu krajów rozwijających się spadamy na dużo dalszą pozycję".

Różne miejsca Polski

Jak ustaliliśmy, do stworzenia mapy użyto danych MFW o PKB w cenach stałych wyrażonych w dolarach dla 25 największych gospodarek świata. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę wszystkie państwa, których dane analizuje MFW, a nie tylko 25 największych, pierwsze po względem rozwoju PKB w latach 1990-2020 nie będą Chiny, ale Gwinea Równikowa, gdzie nominalne PKB wzrósł o 7 440 proc. (głównie dzięki odkryciu tam ogromnych złóż ropy naftowej w 1996 roku). Drugi będzie Wietnam (4 045 proc.), a dopiero trzecie Chiny (3 647 proc.). Polska natomiast nie będzie na drugim, a na 18. miejscu za Bhutanem i przed Bangladeszem. Gwinea Równikowa, Wietnam, Bhutan i Bangladesz nie są jednak wśród 25 największych gospodarek świata, więc autor mapy nie brał ich pod uwagę.

Wzrost nominalnego PKB w latach 1990-2020Konkret24/MFW

Doktor Adam Czerniak rekomendował jednak przedstawianie danych o PKB nie nominalnie, a w cenach stałych lub pod względem siły nabywczej. MFW w cenach stałych publikuje tylko PKB w przeliczeniu na mieszkańca. Pod tym względem najwyższy wzrost PKB per capita w latach 1990-2020 zaliczyły Chiny (2 951 proc.), drugi był Wietnam (2 774 proc.), a trzecia Gwinea Równikowa (2 185 proc.). Polska ze wzrostem 841 proc. zajmuje szóste miejsce: najwyższe spośród krajów europejskich.

Natomiast według parytetu siły nabywczej, czyli uwzględniając różnice w cenach pomiędzy krajami, PKB najbardziej wzrósł w latach 1990-2020 w Gwinei Równikowej (13 417 proc.), Chinach (2 081 proc.) i Etiopii (1 321 proc.). W takim zestawieniu Polska ze wzrostem 403 proc. jest na 56. miejscu. Z krajów europejskich PKB według parytetu siły nabywczej bardziej wzrosło w Irlandii (779 proc.; 17. miejsce) i na Malcie (444 proc., 50. miejsce).

Wzrost PKB per capita i według parytetu siły nabywczej w latach 1990-2020Konkret24/MFW

Polska nie jest więc drugim krajem na świecie pod względem tempa wzrostu gospodarczego w ostatnich 30 latach. Jest druga spośród 25 największych gospodarek, jeśli PKB będziemy liczyć nominalnie. Jeśli spojrzymy jednak na dane ogólnoświatowe, to w zależności od sposobu liczenia Polska znajdzie się w pierwszej, drugiej lub szóstej dziesiątce.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+