FAŁSZ

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24
"Gazeta Wyborcza" pisze o apartamentach Karola Nawrockiego
"Gazeta Wyborcza" pisze o apartamentach Karola Nawrockiego TVN24
wideo 2/5
"Gazeta Wyborcza" pisze o apartamentach Karola Nawrockiego TVN24

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Jeden z najpopularniejszych wpisów, do którego załączono zdjęcie rzekomego artykułu, opublikowany został 29 stycznia 2025 roku w serwisie X. "Oj coś mi mi się zdaje, że będzie 'pożar w burdelu' Bążura'' - napisał jego autor, nawiązując do pogardliwego określenia Rafała Trzaskowskiego. Na załączonej fotografii widać tekst stworzony na podobieństwo artykułu w gazecie. Rzekomy artykuł zatytułowano: "Luksusowy styl życia na koszt miasta ?" (pisownia oryginalna). Nad tytułem znajduje się zdjęcie prezydenta Warszawy i kandydata na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego, zrobione najprawdopodobniej podczas jednego ze spotkań odbytych w trakcie trwającej kampanii. Oczy polityka zostały zasłonięte czarnym paskiem.

FAŁSZ
Tylko ten jeden post udostępniający spreparowany artykuł o Trzaskowskim podano dalej ponad 1,8 tys. razy.x.com

Jednak takich wpisów na samym X było więcej. "Kto mieczem wojuje od miecza ginie. Co na to Gazeta Wyborcza i jej nadworny troll Czuchnowski @czuchnowskiw ? #StatekMilosci Bążura"; "Ale ze co wy tam gadacie że Nawrocki pracował w czasie covidu w mieszkaniu należącym do muzeum? Głupi wyborco Tuska i hołoty 13 grudnia, opamiętaj się"; "#Bążur ma tajemnice" - pisali inni internauci, którzy na swoich profilach udostępniali zdjęcie rzekomego artykułu.

Zdjęcie znalazło się także na Facebooku. Udostępniło je na przykład konto Popieram Prawo i Sprawiedliwość. Tam fotografia została opublikowana 29 stycznia, a opis jest taki sam jak w przypadku wpisu z X. "Pasożyt. A co by to było jak by został Prezydentem Polski? Boże broń od takiego Prezydenta"; "Do niczego się nie nadaje zarozumiały dzban"; "Trzeba to należycie zbadać i ujawnić" - komentowali inni użytkownicy.

Wielu internautów uwierzyło w rzetelność artykułu i rozpowszechniali jego treśćx.com

W stworzonej historii nietrudno doszukać się powiązań z sytuacją kandydata PiS na prezydenta, Karola Nawrockiego, który miał bezpłatnie korzystać z mieszkań, w tym z 116-metrowego apartamentu, będących częścią Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Działo się to na przełomie 2020 i 2021 roku, gdy Nawrocki był dyrektorem tej instytucji. Sprawę opisali Wojciech Czuchnowski i Krzysztof Katka w "Gazecie Wyborczej". Nawrocki tłumaczył, że apartament służył mu do "spotkań służbowych z gośćmi z zagranicy oraz z kraju". Jednak MIIWŚ informowało, że tego typu spotkania odbywają się zwykle w gabinecie dyrektorskim lub sali konferencyjnej. Jak sprawdzili dziennikarze TVN24, apartament od gabinetu dzieli około 68 metrów.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi czynności w kierunku ewentualnego zaistnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Łączna kwota, którą Karol Nawrocki musiałby pokryć za wynajem apartamentu, z wliczoną już zniżką pracowniczą, to około 25 tys. złotych.

Tym razem jednak sprawę darmowego korzystania z różnych nieruchomości próbuje się za pomocą rzekomego artykułu powiązać z głównym rywalem Nawrockiego, kandydatem Koalicji Obywatelskiej Rafałem Trzaskowskim.

Jakie rzekome doniesienia pojawiają się w treści anonimowego tekstu pt. "Luksusowy styl życia na koszt miasta ?" (pisownia oryginalna).

Autor tej fałszywki twierdzi, że Rafał Trzaskowski miał bezpłatnie korzystać z "prestiżowych apartamentów" w Warszawie. Nieruchomości rzekomo należące do urzędu miasta Warszawy, prezydent miasta miał traktować jak "prywatne mieszkanie".

W tekście pojawiają się pytania: "Czy apartament rzeczywiście służył celom reprezentacyjnym, czy stał się miejscem prywatnym, utrzymywanym na koszt podatników?" oraz "Jakie były rzeczywiste wydatki związane z jego utrzymaniem?". Pozostają one jednak bez jakiejkolwiek odpowiedzi ze strony anonimowego autora.

Oprócz zarzutów w stronę kandydata na prezydenta Koalicji Obywatelskiej pojawiają się także oskarżenia skierowane wobec biura prasowego stołecznego ratusza. Czytamy bowiem, że miała nastąpić próba kontaktu "z biurem Rafała Trzaskowskiego". Jego przedstawiciele mieli jednak rzekomo odpowiedzieć zdawkowo, że nie komentują takich doniesień.

Wiele wskazuje jednak na to, że krążące w mediach społecznościowych zdjęcie ukazuje całkowicie spreparowany materiał stylizowany na artykuł prasowy. Naprowadza na to nie tylko czas publikacji, ale także wiele elementów tego tekstu.

Błędy, brak autora, niechlujstwo i inne elementy fałszywki

Nie znaleźliśmy w sieci żadnego artykułu lub innego materiału prasowego, który informowałyby o podobnych doniesieniach. Dodatkowo na kolportowanym zdjęciu nie ma żadnych elementów, które pozwoliłyby na potwierdzenie jego rzetelności. Brak nazwiska autora lub autorów tekstu, nie ma też tytułu gazety, w której miałby on powstać.

Elementem, który wzbudza wątpliwości, jest nieprofesjonalny wygląd kolumn. Formatowanie i łamanie tekstu wygląda niestandardowo – między niektórymi słowami są bardzo duże luki. Niektóre słowa "przeskakują" do linijki poniżej. Wątpliwym zdaje się, aby tekst w takiej formie został opublikowany przez jakąkolwiek redakcję.

W tekście można dopatrzeć się także wielu błędów interpunkcyjnych. Przykładowo w tytule między słowem "miasta" a znakiem zapytania wstawiona jest niepotrzebna spacja. Oprócz tego wątpliwość może wzbudzać ostatni śródtytuł, gdzie na początku zdania zauważyć można kropkę. W kilku miejscach tekstu kropek brakuje całkowicie.

Wszystkie "doniesienia" oparte są na spekulacjach. Brakuje także wiarygodnego źródła, a wszyscy informatorzy są anonimowi. Nie poinformowano nawet, który z pracowników ratusza miał przekazać, że urząd miasta takich informacji "nie komentuje".

Wielu internautów pozostało czujnymi. Tak komentowali oni popularny wpis ze zdjęciem artykułu: "A tytuł tego periodyku? Znając kłamstwa pisiorów i sianie przez nich dezinformacji, ta 'gazeta' istnieje jedynie w programie graficznym. Ale to nie przeszkadza ciemnemu ludowi łykać tych bzdur i kłamstw jak pelikany"; "Ale nie ma źródła tego artykułu. Skąd mogę wiedzieć, że to prawda. Wspieram Dr Nawrockiego, ale musimy był rzetelni w takich sprawach do bólu. Nie działamy tak jak centrolew"; "Podaj źródło, np tytuł tej 'gazetki' z której to przytaczasz. Ach, nie wiesz, prawda? Ten tekst jest właściwie 1:1 zerżnięty z historii Nawrockiego. Bardziej ordynarnego fejka już dawno nie widziałam".

"Pachnie Rosją" - ostrzegają władze ratusza

Do całej spraw, niedługo po publikacji cytowanego wpisu, odniosła się szefowa sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, Wioletta Paprocka-Ślusarska. We wpisie na portalu X oświadczyła: "Kłamstwo! Ktoś się brzydko bawi. Kolportowany w sieci 'artykuł' wygląda na próbę przyklejenia do R. Trzaskowskiego historii dziwnie podobnych do tych, które zarzuca się konkurentowi". "Pachnie Rosją" - dodała.

"Informuję, że jest to absolutne kłamstwo" - skomentowała Wioletta Paprocka-Ślusarska dla Konkret24 cytowany na początku tekstu post. Następnie zadeklarowała: "Miasto nie wynajmuje, nie wynajmowało i nie będzie wynajmować żadnego mieszkania dla Pana Prezydenta. Przesłana informacja to typowy przykład dezinformacji".

Pytana o to, czy informacje o próbie kontaktu rzekomego twórcy (lub twórców) tekstu z biurem prezydenta Warszawy są prawdziwe, odpowiedziała, że "żadne pytania nie padły". "Informacja w tekście, że ktoś nas zapytał to dokładnie element dezinformacji" - dodała Paprocka-Ślusarska.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Jarek Praszkiewicz/PAP

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24