Kasy fiskalne, żeby "doić ludzi" po powodzi? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Zniszczony w powodzi ośrodek wypoczynkowy Skowronek w zdrojowej części Głuchołaz
Zniszczony w powodzi ośrodek wypoczynkowy Skowronek w zdrojowej części GłuchołazMałgorzata Goślińska/ tvn24.pl
wideo 2/6
Zniszczony w powodzi ośrodek wypoczynkowy Skowronek w zdrojowej części GłuchołazMałgorzata Goślińska/ tvn24.pl

"Kolejny pomysł na łupienie" - tym według niektórych polityków opozycji jest rządowa propozycja dofinansowania zakupu kas fiskalnych dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli podczas powodzi. Mimo krytyki to jest istotna pomoc w stanięciu na nogi, wznowieniu działalności i legalnym jej prowadzeniu. Wyjaśniamy dlaczego.

Rząd Donalda Tuska zapowiada długoterminowe wsparcie dla powodzian. Część propozycji została ogłoszona 18 września br. podczas posiedzenia sztabu kryzysowego. Zgodnie z tym osoby poszkodowane w wyniku powodzi z kredytem mieszkaniowym będą mogły wnioskować o pomoc w spłacie rat przez okres 12 miesięcy, niezależnie od wysokości raty kredytowej.

Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że przedsiębiorcy, którzy ucierpieli w wyniku powodzi, mogą liczyć na dodatkowe wsparcie ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. "Przedsiębiorcy z terenów objętych powodzią po złożeniu oświadczenia, że zostali poszkodowani przez powódź, mogą opłacić składki za okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2024 roku w terminie do 15 września 2025 roku. I oczywiście do opłacenia w tym terminie składek, żeby nie było żadnych wątpliwości, nie będą naliczane żadne odsetki" - powiedział 18 września.

"Przedsiębiorcy poszkodowani w powodzi mają wydłużone terminy płatności podatków, VAT, PIT, CIT. Wszyscy poszkodowani mają wydłużone terminy złożenia deklaracji i zapłaty podatku PCC (podatek od czynności cywilnoprawnych - red.) oraz złożenia zeznań i zgłoszeń w podatku od spadków i darowizn. W przypadku VAT odroczenie zapłaty podatku obowiązuje do 25 stycznia 2025 r. W zakresie PIT i CIT odroczenie dotyczy zaliczek na podatek i podatków należnych za sierpień–grudzień 2024 r. Przedsiębiorcy rozliczą podatek dopiero w zeznaniu rocznym" - 20 września poinformowano w rządowym serwisie Podatki.gov.pl.

Kolejną propozycję wsparcia przedsiębiorców Domański przedstawił w piątek, 20 września, za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Ruszyliśmy z projektem wsparcia zakupu kas fiskalnych przez przedsiębiorców, którzy przez powódź stracili możliwość prowadzenia biznesu. Wsparcie wyniesie do 2000 zł" - informował wspomnianego dnia w serwisie X i Facebooku (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Post ministra finansów Andrzeja Domańskiego opublikowany 20 września w serwisie X dotyczący wsparcia dla przedsiębiorcówx.com

Zapowiedź ministra finansów szybko spotkała się z nieprzychylną reakcją polityków opozycji.

"Ludzie stracili dorobek życia, potrzebują błyskawicznej, realnej pomocy. Tarcza antypowodziowa i środki na kontach ludzi powinny być uruchomione w 24 godziny, a im w głowie kasy fiskalne" - tak 20 września w serwisie X komentował sprawę były premier, a obecnie poseł i wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki.

"Jak koalicja 13 grudnia chcę doić ludzi, którym powódź zabrała często cały dobytek? Mieliśmy już propozycję oprocentowanych pożyczek na których znów zarobią odsetki, a teraz kolejny pomysł na łupienie - czyli kasy fiskalne dla przedsiębiorców!!! Zamiast wprowadzić tarcze ochronne, zamiast zwolnić z ZUS i podatków, zamiast pomóc przedsiębiorcom przetrwać te najtrudniejsze chwile - lepiej łupić podatkami!!! Przedsiębiorcy dziękują Panu Premierowi za tak ogromną łaskawość!" - tego samego dnia stwierdziła na X Katarzyna Sójka, była minister zdrowia w rządzie Mateusza Morawieckiego, obecnie posłanka PiS.

Do sprawy odniósł się też Sławomir Mentzen, polityk Konfederacji i który pod koniec sierpnia ogłosił swój start w najbliższych wyborach prezydenckich, poza działalnością polityczną - przedsiębiorca i doradca podatkowy. "Ministerstwo Finansów postanowiło włączyć się w pomoc dla powodzian! Na co mogą liczyć zalani wodą przedsiębiorcy? Zwolnienie z ZUS? Odroczenie płatności podatku? Nie! MF chce dofinansować im zakup nowych kas fiskalnych, żeby zalani przedsiębiorcy jak najszybciej zaczęli płacić podatki!" - czytamy w poście z 21 września.

W słowach nie przebierał były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek z PiS. "Chłopie, zejdź z drzewa, załóż kalosze i stań na ziemii!!! Po co przedsiębiorcom kasy fiskalne, jeśli ich sklepy, hurtownie, czy salony fryzjerskie, albo bary i restauracje w tym momencie nie istnieją!!! Popłynęły z falą. Im trzeba pomóc w odbudowaniu tysięcy miejsc pracy. Kasą fiskalną tego nie zrobią - to do wspaniałomyślnego ministra finansów od Tuska" - napisał w serwisie X w niedzielę, 22 września.

Kolejnego dnia na popularności zyskał prześmiewczy i wprowadzający w błąd przekaz, który sugeruje, że kasy fiskalne są przeznaczone dla wszystkich powodzian, nie tylko dla przedsiębiorców.

Niektórzy wyjaśniali, że bez sprawnej kasy fiskalnej przedsiębiorcy odbudowujący działalność po powodzi, nie będą mogli legalnie ruszyć z biznesem. "Głupi spin, dobrze wiecie ile kosztuje kasa fiskalna, nie jest to mały wydatek, do tego dobrze wiecie że bez niej nie ma możliwości prowadzenia działalności"; "Wbrew pozorom kasa fiskalna jest najważniejsza jak ktoś chce odbudować sklep... W czasie kryzysu możesz olać ładny wygląd wnętrza, pod namiotem towar rozkładać w zasadzie ale bez kasy fiskalnej nic nie sprzedasz. Co Pan na taki argument?"; "Panie Morawiecki to pan nie wie, że bez kasy fiskalnej, która jest droga nie można rozpocząć/wznowić działalności gospodarczej. I pan był premierem" - komentowali. "Czyli namawiasz ludzi do prowadzenia biznesu 'na czarno', bez płacenia podatków...? Pięknie, kwintesencja PiS"; "Czyli proponuje pani żeby rzad nie dopłacal do kas fiskalnych? Jak to ma pomóc powodzianom?" - to z kolei komentarze w odpowiedzi na post posłanki Sójki.

21 września wpis ministra finansów udostępniła w serwisie X Katarzyna Sadło, publicystka znana w sieci znana jako Kataryna. "Brzmi niezręcznie ale prawda jest taka, że przedsiębiorca nie zacznie sprzedawać bez kasy fiskalnej, która jest obowiązkowa a sankcje grube. Brak kasy to przestój. Krytycy chyba tego nie rozumieją, że to umożliwi szybki start samej sprzedaży. A podatki to nie 'łupienie'" - tłumaczyła we wpisie.

Tak więc wyjaśniamy, dlaczego kasy fiskalne jednak są istotne z punktu widzenia przedsiębiorców, których działalność ucierpiała wskutek powodzi.

Bez sprawnej kasy nie ma legalnej sprzedaży

Dlaczego kasy fiskalne są niezbędne dla przedsiębiorców? Na to pytanie dla Konkret24 odpowiada ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich oraz adwokat i doradca podatkowy w kancelarii LSW mecenas Piotr Leonarski.

- Kasa fiskalna to urządzenie do rejestrowania sprzedaży przez przedsiębiorcę na rzecz osoby fizycznej. Rejestracja sprzedaży dokonywana jest przede wszystkim na potrzeby podatku VAT, ale nie wyłącznie. Kasa fiskalna ma taką pamięć, której się nie da łatwo zniekształcić i dzięki temu fiskus może zweryfikować, ile towarów danego dnia sprzedano - wyjaśnia mecenas w rozmowie z Konkret24.

- Co ważne, bez sprawnej kasy fiskalnej przedsiębiorca w większości sytuacji nie może niczego sprzedawać. I takie przepisy funkcjonują od lat. Są pewne wyjątki, na przykład dotyczące przyjmowania płatności przez konto bankowe, ale jeżeli mowa o najprostszej sytuacji, w której przedsiębiorca sprzedaje swoje towary w sklepie i przyjmuje płatność gotówkową, to w większości przypadków bez kasy fiskalnej nie może legalnie prowadzić sprzedaży. To oznacza, że jeżeli kasa fiskalna uszkodziła się w wyniku powodzi i nie można z niej korzystać to zgodnie z obowiązującymi od lat przepisami, przedsiębiorca w ogóle nie powinien sprzedawać swoich towarów - podkreśla Piotr Leonarski.

Ekspert zauważa, że na rynku jest niewielu producentów tych urządzeń, które muszą spełniać szereg wymogów. - Taka kasa fiskalna to musi być sprzęt od polskiego dostawcy. Co więcej, kasa musi być certyfikowana - zgodnie z polskimi przepisami, te podlegają normom wydawanym przez Główny Urząd Miar. W związku z tym nie można jej kupić w dowolnym miejscu i jest to koszt, który generalnie waży w biznesie, szczególnie w tym mniejszym i średnim - wyjaśnia mecenas Leonarski. - Zakładam, że to koszt od około półtora tysiąca złotych w górę, w zależności od funkcjonalności, których jest sporo, np. powiązania z terminalem płatniczym czy raportowania w czasie rzeczywistym do Ministerstwa Finansów - dodaje.

- Zakładam, że kasa fiskalna nie jest pierwszą pozycją na liście priorytetów przedsiębiorców, którym woda zabrała cały majątek. Kluczowe będzie przede wszystkim odroczenie terminów płatności podatków i ewentualne umorzenia należności. Niemniej jednak sprawna kasa fiskalna wcześniej czy później będzie potrzebna przedsiębiorcom, którzy zdecydują się wznowić sprzedaż. I tak rozwiązanie zaproponowane przez Ministerstwo Finansów zakłada, że zniszczone w powodzi kasy fiskalne zostaną wymienione na nowe przy wsparciu ze strony państwa. To ciągle jest pomoc oraz znaczące ułatwienie dla mniejszego i średniego biznesu - wyjaśnia mecenas Leonarski.

- W mojej ocenie ewentualnie wątpliwości może budzić jedynie sposób ogłoszenia tej decyzji przez ministra finansów w mediach społecznościowych – w dobie intensywnego sporu politycznego i pośpiechu, komunikat można było zinterpretować w taki sposób, że dofinansowanie kas fiskalnych to jedna z głównych form pomocy. Tymczasem z działań Ministerstwa Finansów widzimy, że tych jest dużo więcej. W najgorszym razie jest to co najwyżej drobna niezręczność, za którą ciężko mi kogokolwiek winić w tak intensywnym okresie - powiedział ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Domański: "najczęściej zadawane nam w tej chwili przez przedsiębiorców pytanie" dotyczy kas fiskalnych

W poniedziałek, 23 września, minister finansów Andrzej Domański udzielał wywiadu w programie "Gość Radia Zet". Prowadzący Bogdan Rymanowski skonfrontował ministra z krytycznymi głosami na temat projektu dofinansowania zakupu kas fiskalnych. Zacytował przytoczony wyżej wpis Przemysława Czarnka z serwisu X i zapytał ministra o jego stosunek do tych opinii.

Domański odpowiedział: "Przemysław Czarnek pewnie nigdy żadnego biznesu nie prowadził i nie wie, że kasy fiskalne są niezbędne do tego, aby wznowić działalność. My dostajemy setki, tysiące wręcz pytań i wniosków ze strony przedsiębiorców co [zrobic] z tymi kasami fiskalnymi, które zostały zalane i uszkodzone w trakcie powodzi. My rozwiązujemy prawdziwe problemy ludzi, prawdziwe problemy przedsiębiorców".

"Ale wie pan, jak to zostało odebrane? Zamiast pomagać, chcą ich łupić" - kontrował Rymanowski. Na tę uwagę minister odparł: "Właśnie umożliwienie tego zakupu, tej kasy fiskalnej, pozwoli szybciej wznowić działalność. Przedsiębiorcy chcą powrócić do prowadzenia działalności gospodarczej".

Rymanowski pytał dalej: "Czyli spełniacie życzenia tak naprawdę przedsiębiorców?". Domański potwierdził: "Absolutnie tak".

Minister dopytywany o to, czy naprawdę było mnóstwo pytań w sprawie kas, odparł: "Tak. To jest najczęściej, najczęściej zadawane nam w tej chwili przez przedsiębiorców pytanie. Przynajmniej takie informacje mam od pracowników administracji skarbowej, którzy są tam w terenie, nie jak pan Przemysław Czarnek, tylko tam w terenie wśród ludzi, wśród przedsiębiorców".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Świderski/PAP

Pozostałe wiadomości

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24