Kasy fiskalne, żeby "doić ludzi" po powodzi? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Zniszczony w powodzi ośrodek wypoczynkowy Skowronek w zdrojowej części Głuchołaz
Zniszczony w powodzi ośrodek wypoczynkowy Skowronek w zdrojowej części GłuchołazMałgorzata Goślińska/ tvn24.pl
wideo 2/6
Zniszczony w powodzi ośrodek wypoczynkowy Skowronek w zdrojowej części GłuchołazMałgorzata Goślińska/ tvn24.pl

"Kolejny pomysł na łupienie" - tym według niektórych polityków opozycji jest rządowa propozycja dofinansowania zakupu kas fiskalnych dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli podczas powodzi. Mimo krytyki to jest istotna pomoc w stanięciu na nogi, wznowieniu działalności i legalnym jej prowadzeniu. Wyjaśniamy dlaczego.

Rząd Donalda Tuska zapowiada długoterminowe wsparcie dla powodzian. Część propozycji została ogłoszona 18 września br. podczas posiedzenia sztabu kryzysowego. Zgodnie z tym osoby poszkodowane w wyniku powodzi z kredytem mieszkaniowym będą mogły wnioskować o pomoc w spłacie rat przez okres 12 miesięcy, niezależnie od wysokości raty kredytowej.

Minister finansów Andrzej Domański zapowiedział, że przedsiębiorcy, którzy ucierpieli w wyniku powodzi, mogą liczyć na dodatkowe wsparcie ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. "Przedsiębiorcy z terenów objętych powodzią po złożeniu oświadczenia, że zostali poszkodowani przez powódź, mogą opłacić składki za okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2024 roku w terminie do 15 września 2025 roku. I oczywiście do opłacenia w tym terminie składek, żeby nie było żadnych wątpliwości, nie będą naliczane żadne odsetki" - powiedział 18 września.

"Przedsiębiorcy poszkodowani w powodzi mają wydłużone terminy płatności podatków, VAT, PIT, CIT. Wszyscy poszkodowani mają wydłużone terminy złożenia deklaracji i zapłaty podatku PCC (podatek od czynności cywilnoprawnych - red.) oraz złożenia zeznań i zgłoszeń w podatku od spadków i darowizn. W przypadku VAT odroczenie zapłaty podatku obowiązuje do 25 stycznia 2025 r. W zakresie PIT i CIT odroczenie dotyczy zaliczek na podatek i podatków należnych za sierpień–grudzień 2024 r. Przedsiębiorcy rozliczą podatek dopiero w zeznaniu rocznym" - 20 września poinformowano w rządowym serwisie Podatki.gov.pl.

Kolejną propozycję wsparcia przedsiębiorców Domański przedstawił w piątek, 20 września, za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Ruszyliśmy z projektem wsparcia zakupu kas fiskalnych przez przedsiębiorców, którzy przez powódź stracili możliwość prowadzenia biznesu. Wsparcie wyniesie do 2000 zł" - informował wspomnianego dnia w serwisie X i Facebooku (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Post ministra finansów Andrzeja Domańskiego opublikowany 20 września w serwisie X dotyczący wsparcia dla przedsiębiorcówx.com

Zapowiedź ministra finansów szybko spotkała się z nieprzychylną reakcją polityków opozycji.

"Ludzie stracili dorobek życia, potrzebują błyskawicznej, realnej pomocy. Tarcza antypowodziowa i środki na kontach ludzi powinny być uruchomione w 24 godziny, a im w głowie kasy fiskalne" - tak 20 września w serwisie X komentował sprawę były premier, a obecnie poseł i wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki.

"Jak koalicja 13 grudnia chcę doić ludzi, którym powódź zabrała często cały dobytek? Mieliśmy już propozycję oprocentowanych pożyczek na których znów zarobią odsetki, a teraz kolejny pomysł na łupienie - czyli kasy fiskalne dla przedsiębiorców!!! Zamiast wprowadzić tarcze ochronne, zamiast zwolnić z ZUS i podatków, zamiast pomóc przedsiębiorcom przetrwać te najtrudniejsze chwile - lepiej łupić podatkami!!! Przedsiębiorcy dziękują Panu Premierowi za tak ogromną łaskawość!" - tego samego dnia stwierdziła na X Katarzyna Sójka, była minister zdrowia w rządzie Mateusza Morawieckiego, obecnie posłanka PiS.

Do sprawy odniósł się też Sławomir Mentzen, polityk Konfederacji i który pod koniec sierpnia ogłosił swój start w najbliższych wyborach prezydenckich, poza działalnością polityczną - przedsiębiorca i doradca podatkowy. "Ministerstwo Finansów postanowiło włączyć się w pomoc dla powodzian! Na co mogą liczyć zalani wodą przedsiębiorcy? Zwolnienie z ZUS? Odroczenie płatności podatku? Nie! MF chce dofinansować im zakup nowych kas fiskalnych, żeby zalani przedsiębiorcy jak najszybciej zaczęli płacić podatki!" - czytamy w poście z 21 września.

W słowach nie przebierał były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek z PiS. "Chłopie, zejdź z drzewa, załóż kalosze i stań na ziemii!!! Po co przedsiębiorcom kasy fiskalne, jeśli ich sklepy, hurtownie, czy salony fryzjerskie, albo bary i restauracje w tym momencie nie istnieją!!! Popłynęły z falą. Im trzeba pomóc w odbudowaniu tysięcy miejsc pracy. Kasą fiskalną tego nie zrobią - to do wspaniałomyślnego ministra finansów od Tuska" - napisał w serwisie X w niedzielę, 22 września.

Kolejnego dnia na popularności zyskał prześmiewczy i wprowadzający w błąd przekaz, który sugeruje, że kasy fiskalne są przeznaczone dla wszystkich powodzian, nie tylko dla przedsiębiorców.

Niektórzy wyjaśniali, że bez sprawnej kasy fiskalnej przedsiębiorcy odbudowujący działalność po powodzi, nie będą mogli legalnie ruszyć z biznesem. "Głupi spin, dobrze wiecie ile kosztuje kasa fiskalna, nie jest to mały wydatek, do tego dobrze wiecie że bez niej nie ma możliwości prowadzenia działalności"; "Wbrew pozorom kasa fiskalna jest najważniejsza jak ktoś chce odbudować sklep... W czasie kryzysu możesz olać ładny wygląd wnętrza, pod namiotem towar rozkładać w zasadzie ale bez kasy fiskalnej nic nie sprzedasz. Co Pan na taki argument?"; "Panie Morawiecki to pan nie wie, że bez kasy fiskalnej, która jest droga nie można rozpocząć/wznowić działalności gospodarczej. I pan był premierem" - komentowali. "Czyli namawiasz ludzi do prowadzenia biznesu 'na czarno', bez płacenia podatków...? Pięknie, kwintesencja PiS"; "Czyli proponuje pani żeby rzad nie dopłacal do kas fiskalnych? Jak to ma pomóc powodzianom?" - to z kolei komentarze w odpowiedzi na post posłanki Sójki.

21 września wpis ministra finansów udostępniła w serwisie X Katarzyna Sadło, publicystka znana w sieci znana jako Kataryna. "Brzmi niezręcznie ale prawda jest taka, że przedsiębiorca nie zacznie sprzedawać bez kasy fiskalnej, która jest obowiązkowa a sankcje grube. Brak kasy to przestój. Krytycy chyba tego nie rozumieją, że to umożliwi szybki start samej sprzedaży. A podatki to nie 'łupienie'" - tłumaczyła we wpisie.

Tak więc wyjaśniamy, dlaczego kasy fiskalne jednak są istotne z punktu widzenia przedsiębiorców, których działalność ucierpiała wskutek powodzi.

Bez sprawnej kasy nie ma legalnej sprzedaży

Dlaczego kasy fiskalne są niezbędne dla przedsiębiorców? Na to pytanie dla Konkret24 odpowiada ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich oraz adwokat i doradca podatkowy w kancelarii LSW mecenas Piotr Leonarski.

- Kasa fiskalna to urządzenie do rejestrowania sprzedaży przez przedsiębiorcę na rzecz osoby fizycznej. Rejestracja sprzedaży dokonywana jest przede wszystkim na potrzeby podatku VAT, ale nie wyłącznie. Kasa fiskalna ma taką pamięć, której się nie da łatwo zniekształcić i dzięki temu fiskus może zweryfikować, ile towarów danego dnia sprzedano - wyjaśnia mecenas w rozmowie z Konkret24.

- Co ważne, bez sprawnej kasy fiskalnej przedsiębiorca w większości sytuacji nie może niczego sprzedawać. I takie przepisy funkcjonują od lat. Są pewne wyjątki, na przykład dotyczące przyjmowania płatności przez konto bankowe, ale jeżeli mowa o najprostszej sytuacji, w której przedsiębiorca sprzedaje swoje towary w sklepie i przyjmuje płatność gotówkową, to w większości przypadków bez kasy fiskalnej nie może legalnie prowadzić sprzedaży. To oznacza, że jeżeli kasa fiskalna uszkodziła się w wyniku powodzi i nie można z niej korzystać to zgodnie z obowiązującymi od lat przepisami, przedsiębiorca w ogóle nie powinien sprzedawać swoich towarów - podkreśla Piotr Leonarski.

Ekspert zauważa, że na rynku jest niewielu producentów tych urządzeń, które muszą spełniać szereg wymogów. - Taka kasa fiskalna to musi być sprzęt od polskiego dostawcy. Co więcej, kasa musi być certyfikowana - zgodnie z polskimi przepisami, te podlegają normom wydawanym przez Główny Urząd Miar. W związku z tym nie można jej kupić w dowolnym miejscu i jest to koszt, który generalnie waży w biznesie, szczególnie w tym mniejszym i średnim - wyjaśnia mecenas Leonarski. - Zakładam, że to koszt od około półtora tysiąca złotych w górę, w zależności od funkcjonalności, których jest sporo, np. powiązania z terminalem płatniczym czy raportowania w czasie rzeczywistym do Ministerstwa Finansów - dodaje.

- Zakładam, że kasa fiskalna nie jest pierwszą pozycją na liście priorytetów przedsiębiorców, którym woda zabrała cały majątek. Kluczowe będzie przede wszystkim odroczenie terminów płatności podatków i ewentualne umorzenia należności. Niemniej jednak sprawna kasa fiskalna wcześniej czy później będzie potrzebna przedsiębiorcom, którzy zdecydują się wznowić sprzedaż. I tak rozwiązanie zaproponowane przez Ministerstwo Finansów zakłada, że zniszczone w powodzi kasy fiskalne zostaną wymienione na nowe przy wsparciu ze strony państwa. To ciągle jest pomoc oraz znaczące ułatwienie dla mniejszego i średniego biznesu - wyjaśnia mecenas Leonarski.

- W mojej ocenie ewentualnie wątpliwości może budzić jedynie sposób ogłoszenia tej decyzji przez ministra finansów w mediach społecznościowych – w dobie intensywnego sporu politycznego i pośpiechu, komunikat można było zinterpretować w taki sposób, że dofinansowanie kas fiskalnych to jedna z głównych form pomocy. Tymczasem z działań Ministerstwa Finansów widzimy, że tych jest dużo więcej. W najgorszym razie jest to co najwyżej drobna niezręczność, za którą ciężko mi kogokolwiek winić w tak intensywnym okresie - powiedział ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Domański: "najczęściej zadawane nam w tej chwili przez przedsiębiorców pytanie" dotyczy kas fiskalnych

W poniedziałek, 23 września, minister finansów Andrzej Domański udzielał wywiadu w programie "Gość Radia Zet". Prowadzący Bogdan Rymanowski skonfrontował ministra z krytycznymi głosami na temat projektu dofinansowania zakupu kas fiskalnych. Zacytował przytoczony wyżej wpis Przemysława Czarnka z serwisu X i zapytał ministra o jego stosunek do tych opinii.

Domański odpowiedział: "Przemysław Czarnek pewnie nigdy żadnego biznesu nie prowadził i nie wie, że kasy fiskalne są niezbędne do tego, aby wznowić działalność. My dostajemy setki, tysiące wręcz pytań i wniosków ze strony przedsiębiorców co [zrobic] z tymi kasami fiskalnymi, które zostały zalane i uszkodzone w trakcie powodzi. My rozwiązujemy prawdziwe problemy ludzi, prawdziwe problemy przedsiębiorców".

"Ale wie pan, jak to zostało odebrane? Zamiast pomagać, chcą ich łupić" - kontrował Rymanowski. Na tę uwagę minister odparł: "Właśnie umożliwienie tego zakupu, tej kasy fiskalnej, pozwoli szybciej wznowić działalność. Przedsiębiorcy chcą powrócić do prowadzenia działalności gospodarczej".

Rymanowski pytał dalej: "Czyli spełniacie życzenia tak naprawdę przedsiębiorców?". Domański potwierdził: "Absolutnie tak".

Minister dopytywany o to, czy naprawdę było mnóstwo pytań w sprawie kas, odparł: "Tak. To jest najczęściej, najczęściej zadawane nam w tej chwili przez przedsiębiorców pytanie. Przynajmniej takie informacje mam od pracowników administracji skarbowej, którzy są tam w terenie, nie jak pan Przemysław Czarnek, tylko tam w terenie wśród ludzi, wśród przedsiębiorców".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Świderski/PAP

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24