"Ściana się zsunęła"? Wyjaśniamy historię popularnego zdjęcia

Źródło:
Konkret24
Lublin. W ramach festiwalu Open City można oglądać między innymi, podziurawiony kulami plac zabaw, który został przywieziony z Ukrainy (materiał z 3.10.2022)
Lublin. W ramach festiwalu Open City można oglądać między innymi, podziurawiony kulami plac zabaw, który został przywieziony z Ukrainy (materiał z 3.10.2022)Barbara Małyszczak-Piróg
wideo 2/3
Na lubelskim festiwalu Open City można oglądać podziurawiony kulami plac zabaw, przywieziony z Ukrainy (materiał z 3.10.2022)Barbara Małyszczak-Piróg

Internautów zaciekawiło zdjęcie gładko "osuniętej" ściany frontowej budynku. Zastanawiali się, jak mogło do tego dojść, niektórzy podejrzewali, że zdjęcie nie jest prawdziwe. Sprawdziliśmy, co przedstawia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Zdjęcie "osuniętej" frontowej ściany wolnostojącego budynku wzbudziło spore zainteresowanie użytkowników Twittera. Wygląda, jakby ceglana fasada domu częściowo osunęła się do ogródka. Co może budzić zdziwienie, ściana wcale nie uległa zniszczeniu, tylko gładko "wygięła" się jak kartka papieru, niemal pod kątem prostym. Widzimy jak czarne drzwi frontowe i okno parteru leżą w ogródku, okna na piętrze sprawiają wygiętych w łuk, bo właśnie w tym miejscu zakrzywia się ściana. Osunięta częściowo ściana odsłania zniszczone i surowe wnętrze najwyższego piętra.

"Ściana się zsunęła" - napisał twitterowicz, który opublikował zdjęcie budynku 17 listopada. Post zdobył sporą popularność - polubiło go ponad 1,1 tys. użytkowników Twittera, a prawie stu podało dalej.

Tweet opublikowany 17 listopada 2022 rokutwitter.com

Wielu internautów zastanawiało, jak mogło powstać zdjęcie i co przedstawia. "Może to nowoczesna architektura?"; "Makieta studia filmowego"; "Photoshop"; "Ciekawa konstrukcja, czyżby sklejka na fasadzie?"; "a to jest chyba taka atrapa elewacji, żeby rudera nie psuła widoku...w niektórych miejscach są nawet tylko same takie atrapy bez budynku"; "Gość robi takie instalacje, niektóre jego wymysły są widowiskowe" - pisali w odpowiedzi na popularny tweet (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Inni żartowali: "Ciekawe czy wypłatę zdarzyli majstry wziąć. W myśl powiedzenia - 'Franek trzymaj ścianę, a ja idę po wypłatę '"; "Chata i skatepark w jednym"; "Brytyjscy fachowcy pewnie zabrali ze soba zbyt malo sylikonu."; "To jest mechanizm otwierający wejście do kryjówki superbohatera".

Niektórzy twierdzili, że to nieprawdziwe zdjęcie: "Fejk. Ściana się zsuneła, a szyby w oknach nie popękały"; "I ramy się tak ładnie 'wygły' - niezła pianka. Ale raczej fejk"; "Chata i skatepark w jednym".

Sprawdziliśmy więc historię zdjęcia i tego, co pokazuje.

"Zsunięta ściana" to artystyczny projekt z 2013 roku

Zdjęcie, które tak zaciekawiło internautów, w rzeczywistości przedstawia projekt artystyczny z 2013 roku. Jego autorem jest Alex Chinneck, brytyjski artysta i rzeźbiarz znany z tworzenia tymczasowych dzieł sztuki w miejskiej przestrzeni publicznej.

Zdjęcie wcale nie powstało w wyniku przeróbki. Rzeźba - bo tak o swoich projektach mówi Chinneck - powstała w 2013 roku w mieście Margate w hrabstwie Kent, w południowej Anglii. Dom wykorzystany do projektu wcześniej stał opuszczony przez 11 lat (za: "The Guardian"). "Przez osiemnaście miesięcy szukałem odpowiedniej nieruchomości dla swojego projektu. Odbyłem setki rozmów telefonicznych i spotkań. I w końcu ktoś polecił mi jednorodzinny dom w opłakanym stanie, który przejęły władze gminy, by przeznaczyć na mieszkania socjalne. Nie było w nim ani jednej deski podłogowej, wnętrze zniszczył pożar, z przodu odpadała fasada. Popadł w ruinę. Ale ja wiedziałam, że mogę go zmienić w dzieło sztuki" - powiedział Chinneck o wybranym przez niego budynku (cyt. za: Tvn24.pl).

Proces tworzenia instalacji dokumentuje nagranie opublikowane na pod koniec września 2013 roku w serwisie Vimeo. Widzimy, że w budowę rzeźby zaangażowano ekipę budowlaną; artysta prezentował do kamery specjalnie wygiętą ramę okna, która wkrótce miała zostać zamontowana na "osuniętej" ścianie. Pokazano również szkice i projekty rzeźby.

Chinneck wykorzystał zakrzywione cegły, okna i drzwi, aby stworzyć iluzję, że fasada domu częściowo wsunęła się do ogródka przylegającego do ulicy. Rzeźbę nazwał "From the Knees of my Nose to the Belly of my Toes" (ang. "Od kolan mojego nosa do brzucha moich palców").

"Osuniętej" ściany już nie ma

Instygująca instalacja była tymczasowa. Po kilku latach rozebrano ją wraz z całym domem. Dowodzą temu zdjęcia z Google Street View. Pierwsze zdjęcie budynku przy 3 Godwin Road w Margate, na którym widać rzeźbę datowane jest na maj 2014 roku, ostatnie pochodzi z lipca 2015 roku. Kolejne dwa dostępne zdjęcia z lipca 2017 i sierpnia 2018 roku, pokazują, że budynek rozebrano, a w jego miejsce w tym czasie jeszcze nic nie wybudowano. Gruzowisko było ogrodzone dookoła zielonym metalowym płotem. Obecnie zdjęcia rzeźby są dostępne m.in. na stronie internetowej Chinneck'a.

Poniżej przedstawiamy zestawienie trzech zdjęć: sprzed powstania rzeźby (maj 2012), gdy ta już powstała (maj 2014) oraz po wyburzeniu rzeźby wraz z budynkiem (lipiec 2017).

PRAWDA
Dom przed powstaniem rzeźby (maj 2012), po jej stworzeniu (maj 2014) oraz po zdemontowaniu (lipiec 2017).Google.com/maps

W 2013 roku o projekcie informowały anglojęzyczne media m.in. BBC, "The Guardian", DW.com, Dezeen.com, Designboom.com.

Jakie było znaczenie rzeźby? "Chciałem stworzyć coś, co będzie połączeniem humoru, iluzji i spektaklu" - tłumaczył. W rozmowie z "The Guardian" tłumaczył: "Moja praca polega w dużej mierze na zaskoczeniu: biorąc coś znajomego, robię coś, co zakłóca naszą percepcję otaczającego świata" (tłum. za: Tvn24.pl).

Chinneck jest autorem podobnych instalacji innych przestrzeniach miejskich. Między innymi stworzył odwrócone do góry nogami fasady dwóch opuszczonych nieruchomości przy Blackfriars Road w Londynie na Merge Festival 2013. W 2015 roku przed centrum kulturalnym w londyńskim Southbank stworzył rzeźbę "Dźwignij się i weź się w garść" - przedstawiającą samochód kołami do góry, podwieszony pod pas asfaltu zdarty z ulicy. Chciał w ten sposób pokazać niezwykłe i optymistyczne oblicze codzienności.

Autorka/Autor:Gabriela Sieczkowska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: twitter.com

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24