"Szczepienie w kurtce to jest hit". Wyjaśniamy, co się działo w szkole pielęgniarskiej w Japonii

Jak sprawdziliśmy, fragmenty te przedstawiały próbne szczepienia w japońskim mieście Kawasaki, które przeprowadzono pod koniec stycznia. Planowo Japonia rozpocznie szczepienia pod koniec lutego 2021.

"Wyjdzie na to, że tylko Polacy dadzą się wyszczepić, a reszta będzie fingowała" - brzmiał jeden z komentarzy pod rozpowszechnianymi w internecie zdjęciami, na których rzekomo widać, że szczepienie na COVID-19 jest wykonywane przez kurtkę i z zabezpieczoną igłą. Zdjęcia są prawdziwe, ale komentarze do nich - nie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Oburzenie części internautów wywołała informacja, że w telewizji rzekomo pokazano szczepienia na COVID-19 w Japonii, ale - co zauważyli internauci - na filmie było widać, że szczepionkę podaje się ludziom przez ubranie. To ma dowodzić, że media pokazują sfingowane szczepienia, manipulując opinią publiczną.

'"Szczepienia' w Japonii, tylko że pacjentowi pielęgniarka zapomniała polecić, by odsłonił swoje ramię, i zapomniała też ... ściągnąć osłonę od igły" - napisał 3 lutego w poście użytkownik Facebooka (pisownia oryginalna). Udostępniono go ponad 300 razy, zebrał prawie 200 reakcji. Do wpisu załączono dwa zdjęcia - są to kadry z "Faktów" TVN. Na jednym widać kobietę w czarnej kurtce i żółtej kamizelce, a druga kobieta, odwrócona plecami do kamery, wydaje się robić jej zastrzyk w ramię. Kolejne zdjęcie przedstawia zbliżenie na strzykawkę - widać, że przykładana jest do ubrania, a igła jest zabezpieczona plastikową osłoną.

2 lutego te same zdjęcia udostępniali inni użytkownicy Facebooka oraz facebookowa strona Veto tv. Tam zamieszczono komentarz: "Fakty TVN serio!? Wy tak na poważnie!? Szczepienia w Japonii". Post udostępniono ponad 90 razy, zebrał 180 reakcji. "Jak to zobaczyłam to aż za głowę się złapałam"; "Niesamowite... robią z nas idiotów"; "Z osłoną na igłę i przez kurtkę, ale i tak ludzie to łykną"; "brak słów" - pisali internauci, komentując posty ze zdjęciami.

"Tak to ja się też chętnie pójdę zaszczepić"; "Szczepienie w kurtce to jest hit"; "Wyjdzie na to, że tylko Polacy dadzą się wyszczepić, a reszta będzie fingowała" - kpili niektórzy komentujący.

Przygotowania do olimpiady - i do szczepień

Kadry udostępniane przez internautów pochodzą z materiału "Faktów" TVN z 2 lutego. Wyemitowano go około 19.20. Tematem były igrzyska olimpijskie w Japonii i opracowywany reżim sanitarny, w którym mają się odbyć. Przypomnijmy, że olimpiadę planowaną na 2020 rok odwołano z powodu pandemii. Jak zapewniają organizatorzy, w lipcu 2021 roku się już odbędzie.

Komentarz dziennikarki do ujęć, które wzbudziły pytania internautów, brzmiał: "Ani kolejne fale pandemii, ani opóźnienia w procesie szczepień, ani nawet stan wyjątkowy w Japonii nie zakłócą przygotowań do igrzysk".

"Droga do igrzysk". Materiał z "Faktów" 2 lutego 2021 roku
"Droga do igrzysk". Materiał z "Faktów" 2 lutego 2021 rokuFakty TVN

Na komentowanych przez internautów kadrach u dołu ekranu widać oznaczenie, że te fragmenty materiału pochodzą z zasobów Agencji Reutera. Są w bazie Reuters Connect. Jak sprawdziliśmy, wideo nagrano 27 stycznia 2021 roku w japońskim mieście Kawasaki w prefekturze Kanagawa (aglomeracja Tokio). Całość trwa ponad trzy minuty, a w "Faktach" wykorzystano tylko kilkusekundowe fragmenty.

W bazie Reutera nagranie zatytułowano: "Japonia prowadzi ćwiczenia ze szczepień szczepionką COVID-19" (ang. Japan conducts mock inoculation of COVID-19 vaccine). W opisie czytamy, że 27 stycznia japońskie ministerstwo zdrowia przeprowadziło próby wykonywania szczepień. W sali gimnastycznej szkoły pielęgniarskiej w Kawasaki lekarze i pielęgniarki ćwiczyli szczepienia na osobach odgrywających rolę pacjentów. Używali do tego atrap szczepionek.

Strona anglojęzycznego dziennika wydawanego w Japonii "The Japan Times" zapowiadała, a potem relacjonowała ćwiczenia w Kawasaki. Informowała o nich również Agencja Reutera. Anglojęzyczna telewizja Nippon TV News 24 Japan opublikowała na YouTube krótkie nagranie pokazujące przebieg ćwiczeń.

W Japonii szczepienia mają ruszyć w połowie lutego

Jak pisaliśmy w Konkret24, początek akcji szczepień przeciw COVID-19 w Japonii zapowiadany był najpierw na koniec lutego. Jednak dzięki zatwierdzonym w piątek 5 lutego dostawom szczepionki z Unii Europejskiej szczepienia mogą się rozpocząć tam w połowie lutego - informuje "The Japan News". Nieznany jest jeszcze harmonogram szczepień.

Władze Japonii oskarżane są o opieszałość w pozyskiwaniu szczepionki i zatwierdzaniu preparatów przez służby sanitarne. Z drugiej strony, problemem w Japonii są obawy obywateli przed szczepieniami – w niedawnym sondażu przeprowadzonym przez nadawcę publicznego NHK 36 proc. respondentów deklarowało, że nie przyjmie szczepionki.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, zdjęcie: TVN24/Facebook

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24