FAŁSZ

To Rumuni, którzy "odrzucają szczepionki i dyktaturę"? Nie, protest miał inny cel

Fałszywy wpis o proteście w RumuniiTwitter

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma film nagrany podczas masowej demonstracji w Rumunii. Zdaniem internautów obywatele tego kraju protestowali przeciwko szczepieniom na COVID-19 - a to nie jest prawda.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Tłum ludzi wypełnia jakiś plac, jest ciemno, zebrani święcą telefonami najprawdopodobniej na znak protestu przeciw czemuś. Taki obraz widać na nagraniu udostępnianym teraz w serwisach społecznościowych z opisem: "Tak robi to Rumunia... 70 procent obywateli odrzuca szczepionki i dyktaturę".

Film najpierw pojawił się w anglojęzycznym internecie, potem szybko zaczął krążyć także w polskiej sieci. "Rumuni też mają spore wątpliwości co do szprycy" - skomentował 5 grudnia na Twitterze nagranie Tomasz Sommer z magazynu "Najwyższy Czas!", który wcześniej negował skuteczność szczepień na COVID-19.

fałsz

Wprowadzający w błąd post Tomasza SommeraTwitter

Anglojęzyczny wpis z tym wideo miał ponad 24 tys. polubień, ponad 10 tys. razy podano go dalej. Wśród szerujących byli także polscy internauci, którzy komentowali m.in.: "Rumuni już wiedzą"; "Rumunia! Przeciwko dyktaturze!" - lub pytali: "Kiedy w Polsce?".

Jak widać w lewym dolnym rogu nagrania, udostępniono je z twitterowego konta Protest News, które pokazuje różne protesty i demonstracje z całego świata. Z tego profilu pochodzi też powielana potem informacja, że oglądamy mieszkańców Rumunii, którzy protestowali przeciwko szczepieniom na COVID-19. Filmik wyświetlono ponad 300 tys. razy.

Rumunia jest wśród państw Unii Europejskiej mających najniższy odsetek zaszczepionych na COVID-19 obywateli - jednak widoczny na nagraniu tłum protestował na długo przed pandemią i przeciw czemuś innemu.

"Ale to z roku 2017"

Wielu komentujących film internatów - nawet tych przeciwnych szczepieniom - zwracało uwagę na błędny opis nagrania. "Nie wiem, czy mają wątpliwości, oby, natomiast to ujęcia z antykorupcyjnych protestów rok 2017" - napisał jeden z nich pod wpisem Tomasza Sommera. Takich głosów było więcej: "Tomek, ale to z roku 2017. Protesty przeciw korupcji. Nie ma za co"; "Niby dziennikarz, a kłamie jak z nut"; "Ale to jest fejk... Kłamiesz bo chcesz zmanipulować czy dlatego, że nie potrafisz sprawdzić? I jedno i drugie dyskwalifikuje..." - pisali inni.

Nagranie rzeczywiście pokazuje protest zorganizowany 5 lutego 2017 roku na Placu Zwycięstwa w stolicy Rumunii, Bukareszcie. Była to największa demonstracja od upadku komunizmu w Rumunii, w której udział wzięło około pół miliona osób. Powodem protestów, które trwały już od 18 stycznia, były planowane zmiany w rumuńskim Kodeksie karnym - miały znieść kary za niektóre przestępstwa korupcyjne. Z czasem demonstracje nabrały także szerszego, antyrządowego charakteru. Protesty doprowadziły do wycofania się rządu z planowanych zmian i rezygnacji dwóch ministrów.

Fragment rozsyłanego filmu pochodzi z nagrania rumuńskiej telewizji publicznej TVR (Televiziunea Romana) udostępnionego m.in. w serwisie YouTube i opisanego jako "Protesty na Placu Zwycięstwa - 5 lutego 2017, godzina 21".

prawda

Kadr z oryginalnego nagrania rumuńskiej telewizji publicznej TVR z protestów w BukareszcieYoutube

Blisko 40 procent zaszczepionych w Rumunii

Poza sugestią, że nagranie przedstawia protesty w Rumunii przeciwko szczepieniom, w wielu opisach jest informacja, że "70 procent obywateli [Rumunii] odrzuca szczepionki". To również nieprawda. Na przełomie listopada i grudnia, kiedy po sieci zaczął krążyć oryginalny filmik z błędnym opisem, Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) podawało, że zaszczepionych jest 38,3 proc. obywateli Rumunii. Wliczając nawet dzieci poniżej 12. roku życia, które wciąż nie są szczepione na COVID-19 w Rumunii, nie można mówić o 70 proc. obywateli "odrzucających szczepienia".

Jeśli wziąć natomiast pod uwagę wyłącznie dorosłą populację Rumunii, w ostatnim tygodniu listopada w pełni zaszczepionych było 46 proc. tej grupy.

Procent zaszczepienia populacji Rumunii od 25 stycznia do 28 listopada 2021ECDC

Wciąż daje to Rumunii drugie od końca miejsce pod względem poziomu zaszczepienia w Unii Europejskiej. Mniejszy odsetek zaszczepionej populacji ma tylko Bułgaria (26 proc. całej populacji; 31 proc. dorosłych). By poprawić wskaźnik zaszczepienia, rumuński rząd już w październiku wprowadził szereg restrykcji dla niezaszczepionych. Obowiązuje ich m.in. godzina policyjna po 22, a do restauracji, kina czy teatru mogą wchodzić tylko osoby z certyfikatem szczepienia.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24