Czwarta fala w Polsce i UE: wykres pokazuje, że u nas jest lepiej. A czego nie pokazuje?

Czwarta fala w Polsce i UE: wykres pokazuje, że u nas jest lepiej. A czego nie pokazuje? Shutterstock

Choć pod względem raportowanej liczby zakażeń na milion mieszkańców Polska jest teraz na ostatnim miejscu wśród krajów UE - nie powinno nas to uspokajać. Bo pod względem liczby wykonywanych testów też jesteśmy na końcu, co oznacza, że prawdziwej skali zakażeń nie znamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Polska od poniedziałku 27 września jest uznawana przez Hiszpanię za kraj ryzyka w związku z rosnącą liczbą zakażeń COVID-19. Minister zdrowia Adam Niedzielski, pytany o powody decyzji Hiszpanii, odpowiedział: "Nie wiem, jakie są dokładnie powody wpisania nas na tę listę". Stwierdził, że na podstawie danych europejskiej agencji do spraw kontroli zakażeń "Polska w skali Europy jest krajem, który ma stosunkowo najmniej zakażeń". Mówił, że obecnie obserwujemy w kraju trend rozwojowy, podczas gdy kraje Europy Zachodniej mają już za sobą tzw. apogeum czwartej fali.

Lekarze potwierdzają: w Polsce mamy dopiero początek kolejnej fali zakażeń. "Cały czas wspinamy się na czwartą falę" - mówiła w TVN24 prof. Joanna Zajkowska, specjalistka chorób zakaźnych i epidemiologii. "Mamy jeszcze dużą grupę, która się nie zaszczepiła. Są osoby, które nie chcą się zdecydowanie szczepić i rozmowa z nimi jest dosyć trudna, ale są też osoby, które uważają, że przechorowały COVID-19 i nie mają udokumentowanego tego przechorowania, a mają przekonanie, że źle się czuły" - tłumaczyła.

Zajkowska: cały czas wspinamy się na czwartą falę
Zajkowska: cały czas wspinamy się na czwartą falętvn24

Rzeczywiście Polska jest krajem w Europie, który ma "stosunkowo najmniej zakażeń" - pokazują to dane portalu Our World in Data prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Jednak inne dane - o tym, jak wygląda Polska na tle EU pod względem liczby wykonywanych testów - nieco ten pozytywny obraz burzą.

Zakażenia na milion mieszkańców w UE? Najmniej w Polsce

Na poniższym wykresie przedstawiamy dane o średniej tygodniowej liczbie zakażeń na milion mieszkańców w wybranych krajach UE od 1 sierpnia do 27 września tego roku. Ten wskaźnik pozwala porównać sytuację w krajach o różnej populacji. Wybraliśmy 13 państw, w których analizowana średnia znacząco rosła lub spadała w sierpniu i wrześniu.

Jak widać, podczas gdy w innych analizowanych krajach krzywa zakażeń wystrzeliła od początku września, w Polsce ich liczba nie rosła tak dynamicznie. Podczas gdy u nas 27 września średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 20,2, to na Słowacji - 148,8, a w Chorwacji - 275,1. Najgorzej jest jednak na Litwie - tam ta średnia 27 września wynosiła 528,9; za nią są: Słowenia - 425,1; Estonia - 407,9; Rumunia - 356,3; Łotwa - 331,1.

Średnia tygodniowa liczba zakażeń COVID-19 na milion mieszkańców w wybranych krajach Unii Europejskiej (od 1 sierpnia do 27 września 2021)Our World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Lepsza sytuacja jest w Hiszpanii - tam średnia tygodniowa liczba zakażeń na milion mieszkańców spadła z 509,2 (1 sierpnia) do 49,2 (27 września). Podobnie jest we Francji - nastąpił spadek z 376,8 (16 sierpnia) do 88,1 (27 września). W Niemczech średnia przekroczyła 100 w drugiej połowie sierpnia, poniżej 100 spadła 22 września (98,8) i spada nadal - 27 września wynosiła 91,8.

Okazuje się, że 27 września to w Polsce odnotowano najmniej zakażeń na milion mieszkańców spośród wszystkich 27 państwach UE. Czy jest to optymistyczna informacja? Nie, jeśli sprawdzimy też liczbę wykonywanych testów.

Bo statystyki zakażeń dotyczą tylko tych wykrytych testem. Tak więc im więcej w danym kraju wykonuje się testów, tym realniejszy jest obraz przyrostu/spadku zakażeń. Im mniej testów w danym kraju, tym mniej wiadomo o prawdziwym poziomie zakażeń COVID-19.

Testy na tysiąc mieszkańców w UE? Polska druga od końca

Tymczasem Polska jest w niechlubnej czołówce państw UE, które przeprowadzają najmniej testów na COVID-19 - według danych z 26 września siedmiodniowa średnia liczba testów na tysiąc mieszkańców wyniosła u nas 0,99.

Mniejsza niż u nas siedmiodniowa średnia liczba testów na tysiąc mieszkańcówbyła tylko w Holandii (0,72 - stan na 19 września). Końcówkę zestawienia tworzą ponadto: Węgry (1,3), Niemcy (1,6 - stan na 19 września) i Hiszpania (1,8 - stan na 16 września).

Liczba wykonywanych testów na COVID-19 na tysiąc mieszkańców w krajach Unii Europejskiej, stan na 26 września 2021Our World in Data | ourworldindata.com

Zobacz interaktywną wersję wykresu, by poznać szczegółowe dane.

Najwięcej testów na tysiąc mieszkańców (średnia siedmiodniowa) na 26 września odnotowano na Cyprze (61,1), w Austrii (39,4), Grecji (20,1), na Litwie (8,2 - stan na 23 września), Francji (7,5 - stan na 24 września) i w Czechach (6,7). Na wykresie Our World Data brakuje Łotwy, bo ostatnie dane dla tego kraju pochodzą z 27 sierpnia (7,78) i nie zostały uwzględnione w aktualnym zestawieniu.

"Przy obecnej strategii testowania trudno dokładnie stwierdzić, na jakim etapie pandemii jesteśmy"

Z danych o liczbie wykrytych zakażeń i liczbie testów wynika, że testujemy za mało - przyznaje w rozmowie z Konkret24 prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Samo zwiększenie liczby testów nie załatwia jednak sprawy - stwierdza. - Dobrze byłoby usprawnić system "test and trace", czyli testowania i śledzenia kontaktów. Mieliśmy na to okazję latem, kiedy tych zakażeń było bardzo mało. Niestety, przy obecnej strategii testowania trudno dokładnie stwierdzić, na jakim etapie pandemii jesteśmy. Dobrze byłoby uruchomić stały system monitorowania, co dzieje się z chorobami zakaźnymi w naszym społeczeństwie. Taki program, który próbowałby populację, szukając rozpowszechniania się danej choroby, funkcjonuje w większości państw - wyjaśnia prof. Pyrć.

Pytany, czy Polacy niechętnie się testują, odpowiada: - Wszyscy są bardzo zmęczeni całą pandemią, wszyscy mają jej dosyć. Do tego mamy nawał pojawiających się informacji o pandemii, które często są sprzeczne. W takiej sytuacji część ludzi się gubi, część wypiera, że coś się dzieje i chcą mieć po prostu spokój.

- Mimo że takie podejście ma negatywne efekty, ciężko się ludziom dziwić - dodaje. - Z drugiej strony, da się systemowo wprowadzić takie rozwiązania, by lepiej widzieć rozwój danej choroby zakaźnej, w tym przypadku COVID-19. Tak naprawdę w tym momencie ciężko oszacować, ile tych przypadków zakażeń realnie jest. Podobny problem mieliśmy i w poprzednich falach - zauważa wirusolog.

Wytyczne w Polsce dotyczące testowania na COVID-19 nie zmieniły się od września 2020 roku: testujemy przede wszystkim osoby objawowe. "Zlecenie testu po teleporadzie jest możliwe tylko pod warunkami określonymi w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie chorób zakaźnych powodujących powstanie obowiązku hospitalizacji, izolacji lub izolacji w warunkach domowych – tj. stwierdzone i udokumentowane kliniczne cztery objawy tej choroby: temperatura ciała powyżej 38 stopni Celsjusza, kaszel, duszność, utrata węchu lub smaku" - informuje rządowa strona gov.pl.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

"Deportować na front", "uciekał przed wojną" - pisali niektórzy internauci w reakcji na doniesienia o tym, że we Wrocławiu Ukrainiec rzekomo potrącił parę z dzieckiem. Do wypadku doszło w innym miejscu, a sprawca nie był obywatelem Ukrainy.

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Ukrainiec we Wrocławiu wjechał w rodzinę na przejściu? To nawet nie jest Polska

Źródło:
Konkret24

Władze amerykańskiego stanu Teksas rzekomo zakazały wnoszenia do szkół tęczowych flag. Taki przekaz krąży w mediach społecznościowych. Tylko że pierwotna informacja zaczęła funkcjonować w oderwaniu od swojego źródła. Wyjaśniamy.

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Teksas zakazał wnoszenia tęczowych flag do szkół? Nie, to "skradziona satyra"

Źródło:
Konkret24, USA Today

"W Polsce mamy obecnie cały czas rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych" - alarmował w telewizji poseł Konfederacji Przemysław Wipler. Sprawdziliśmy: rekordu tymczasowo aresztowanych nie ma, jednak to nie oznacza, że ich sytuacja jest dobra i nie ma problemu z nadużywaniem stosowania tego środka zapobiegawczego. Przedstawiamy statystyki i zapowiedzi zmian w tym zakresie.

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Wipler: mamy rekordową liczbę osób tymczasowo aresztowanych. Co pokazują dane

Źródło:
Konkret24

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Transport wyrzutni w Iranie? Uwaga na wprowadzające w błąd zdjęcie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych obok nagrań pokazujących skutki ataków izraelskich na Bejrut pojawiają się też takie, które nie mają z tym nic wspólnego. Materiały prawdziwe bywają też łączone z materiałami sztucznie wygenerowanymi.

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Ogromne płomienie i kłęby dymu. "Bejrut teraz?" Nie. To coś innego

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych pojawiła się historia bojkotu turnieju szachowego przez ukraińską szachistkę. Choć historia jest prawdziwa, to wydarzyła się kilka lat temu. Jednak sposób jej rozpowszechniania i profile do tego wykorzystane pokazują, że sprawa ma wiele wspólnego z bieżącą sytuacją. Wyjaśniamy, jak tą akcją rosyjskie i prorosyjskie konta chciały pokazać "ukraińską hipokryzję".

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Ukraińska szachistka, turniej w Arabii Saudyjskiej i traktowanie kobiet. Historia z Rosją w tle

Źródło:
Konkret24

Na pierwszy rzut oka krążący w sieci wykres rzeczywiście zastanawia, bo pokazuje, jak mała jest wciąż ilość dwutlenku węgla w atmosferze. Dlatego krytycy tezy o globalnym ociepleniu chętnie go wykorzystują - na przykład, by podważać politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Zapominają, że nie zawsze liczy się ilość, ważny jest jej efekt. Wyjaśniamy.

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Katastrofalne emisje "w rzeczywistości"? Czego ten wykres nie pokazuje

Źródło:
Konkret24

Pytanie "czy Unia chce zakazać kawy?", przewija się ostatnio w wielu komentarzach w mediach społecznościowych. Poseł Konfederacji straszy nawet, że "niedługo będziemy mogli napić się co najwyżej kawy zbożowej". W tle tego manipulacyjnego przekazu jest pewna zmiana regulacji w Unii Europejskiej i chęć wykorzystania jej do wzmocnienia antyunijnych nastrojów w społeczeństwie.

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Unia Europejska "chce zakazać kawy"? Nie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych notuje nagranie, na którym widać dziwne zwierzę przemykające chodnikiem. Szakal? Wilk? Arabski pies? - zastanawiają się internauci. A może chupacabra, czyli legendarne stworzenie atakujące zwierzęta domowe w krajach obu Ameryk. Ustaliliśmy, co to jest i skąd pochodzi nagranie. Trzeba uważać, gdy się takie zwierzę spotka.

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

"Co to za stworzenie"? "Polska chupacabra"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Sprawa była głośna. Premier Donald Tusk najpierw podpisał się pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy, a potem oświadczył, że wycofuje kontrasygnatę. Rozgorzał polityczny spór: czy mógł, na jakiej podstawie i jak to uchylenie kontrasygnaty się zmaterializuje. Otóż powstał taki dokument - publikujemy go w Konkret24. Lecz zdaniem prawników wątpliwości pozostały.

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Kontrasygnata Tuska rzeczywiście wycofana? Jest dokument

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozchodzi się rzekomy materiał telewizji Euronews opowiadający o ukraińskim tatuażyście, który miał zarazić ponad dwustu klientów w Polsce wirusem zapalenia wątroby typu C. Nagranie to rozpowszechniają u nas prorosyjskie konta. Przestrzegamy: to sfabrykowany materiał.

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Tatuażysta z Ukrainy "zaraził wirusem zapalenia wątroby klientów w Polsce"? Uwaga, to fałszywka

Źródło:
Konkret24

"I nic nie można z tym zrobić?", "bandytyzm w powietrzu" - oburzają się internauci, komentując nagranie mające przedstawiać niebezpieczny manewr rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem. Owszem, do takiego zdarzenia doszło, lecz nie na europejskim niebie.

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Tak Rosjanie "bawią się nad Bałtykiem z samolotami NATO"? Nie nad Bałtykiem

Źródło:
Konkret24

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysiąca migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

"Wypłynęło nagranie Netanyahu jak opuszczał budynek przed atakiem Iranu", "To ucieczka do bunkra" - piszą internauci, pokazując biegnącego premiera Izraela. Nagranie to zostało opublikowane kilka lat temu i nie ma nic wspólnego z najnowszymi wydarzeniami w Izraelu.

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Ucieczka Netanjahu do bunkra"? Nie tam biegnie premier Izraela

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24

Niedługo po tym, jak Iran wystrzelił pociski w stronę Izraela, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań mających pokazywać ten atak. Dużo z nich jest autentycznych, ale trafiają się też fake newsy wykorzystywane do dezinformacji. Film pokazujący "płonący Izrael na żywo" do nich należy. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

"Izrael płonie"? Ten film wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24