Prezydencki minister mówi o "eskalacji roszczeń" Komisji Europejskiej. A to stare wspólne ustalenia KE i Polski

Źródło:
Konkret24
16.01.2023 | PiS zmienia zdanie w sprawie wiatraków. Premier mówi o potrzebie pozyskania pieniędzy na KPO
16.01.2023 | PiS zmienia zdanie w sprawie wiatraków. Premier mówi o potrzebie pozyskania pieniędzy na KPOFakty TVN
wideo 2/3
16.01.2023 | PiS zmienia zdanie w sprawie wiatraków. Premier mówi o potrzebie pozyskania pieniędzy na KPOFakty TVN

"Pojawiła się eskalacja roszczeń ze strony Komisji Europejskiej" - tak prezydencki minister Paweł Sałek określa oczekiwania Komisji Europejskiej co do liberalizacji ustawy wiatrakowej. Tyle że to warunek znany od co najmniej pół roku, uzgodniony wspólnie z polskim rządem.

Nowela ustawy wiatrakowej ma zielone światło od marszałek Sejmu Elżbiety Witek i lada chwila będzie procedowana w parlamencie. Tak przynajmniej 14 stycznia zapewniał w RMF FM premier Mateusz Morawiecki. Nowelizacja ma znieść tzw. regułę 10H zakazującą budowania produkujących energię elektryczną farm wiatrowych w odległości mniejszej niż dziesięciokrotność ich wysokości od zabudowań. Wejście ustawy w życie jest jednym z tzw. kamieni milowych, czyli warunków, od których zależy wypłata Polsce pierwszych środków z Krajowego Planu Odbudowy. Innym kamieniem milowym, który wzbudza największe kontrowersje wśród polityków obozu rządzącego, jest nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym.

"Po tym, jak ustawa o Sądzie Najwyższym została przegłosowana, to tego samego dnia pojawiła się eskalacja roszczeń ze strony Komisji Europejskiej" - mówił 21 stycznia w "Śniadaniu w Trójce" prezydencki minister Paweł Sałek. "Dobrze, że przyjęliście ustawę o Sądzie Najwyższym, ale w tej sytuacji dalej proszę realizować kamienie milowe, które są związane z ustawą 10H" - utyskiwał dalej minister. Podkreślał, że teraz Polska będzie pod presją branży energetyki wiatrowej oraz Komisji Europejskiej.

Prowadząca rozmowę dziennikarka zauważyła, że są środowiska, które chciały nowelizacji, uważając, że rozwój energetyki wiatrowej został za rządów PiS zahamowany. "Energetyka wiatrowa się rozwija i cały czas instalacje i farmy wiatrowe w Polsce powstają, także w oparciu o te przepisy" - odpowiedział na to Paweł Sałek.

Dwa wyżej cytowane stwierdzenia prezydenckiego ministra wymagają wyjaśnienia - pierwsze z nich wprowadza w błąd, a drugie w błąd może wprowadzać. Żądanie wypełnienia kamienia milowego dotyczącego ustawy wiatrakowej nie jest bowiem "eskalacją roszczeń" ze strony Komisji Europejskiej. Zaś ocenę ministra, że w oparciu o aktualne przepisy "energetyka wiatrowa się rozwija", warto zestawić z danymi.

To polski rząd zobowiązał się do realizacji kamieni milowych

1 czerwca ubiegłego roku Komisja Europejska poinformowała o pozytywnym zaopiniowaniu polskiego Krajowego Planu Odbudowy, czyli programu wsparcia w związku z konsekwencjami pandemii COVID-19. Wypłaty w ramach KPO będą się odbywać w transzach, a jako warunek otrzymania każdej z nich określone zostały przez KE konkretne wymagania - tak zwane kamienie milowe - które beneficjent musi wcześniej spełnić. Dopiero po weryfikacji, że zrealizowane zostały wskazane kamienie milowe, uruchamiane będą kolejne transze unijnych pieniędzy dla Polski. 

Kamienie milowe są związane z reformami i inwestycjami, do realizacji których dany kraj się w swoim KPO zobowiązał. Reformy i inwestycje dotyczą wielu sfer, m.in. cyfryzacji, ochrony środowiska, rynku pracy. W polskim KPO zawarto 49 reform i 53 inwestycje. Każda jest rozbita właśnie na kamienie milowe, których spełnienie ma doprowadzić do realizacji danej reformy czy inwestycji.

Zawartych w KPO kamieni milowych bronił sam premier Mateusz Morawiecki - co opisaliśmy w Konkret24 w 2022 roku. 8 czerwca Morawiecki przekonywał w Sejmie, że inne kraje członkowskie również złożyły takie dokumenty, a niektóre z nich zobowiązywały się do spełnienia większej liczby kamieni milowych niż Polska. "Otóż KPO, szanowni państwo, to jest program dla wszystkich krajów Unii Europejskiej. Zawiera on kamienie milowe, wskaźniki dla całej Unii Europejskiej w liczbie około pięć tysięcy dwieście" - mówił.

Każdy z kamieni milowych jest określony w liczącym 238 stron Aneksie do decyzji implementacyjnej KE pozytywnie opiniującej polski KPO. Dokument ten w roboczym tłumaczeniu na język polski dostępny jest na rządowej stronie internetowej gov.pl. Przy opisie reformy dotyczącej poprawy warunków dla rozwoju odnawialnych źródeł energii napisano: "wejście w życie nowelizacji, która usunie formalne bariery dla inwestycji onshore" (onshore to lądowa energetyka wiatrowa).

Kamień milowy: Wejście w życie nowelizacji, która usunie formalne bariery dla inwestycji onshoregov.pl

Nie ma "eskalacji roszczeń". Komisja Europejska przypomniała to, co już ustalono

Minister Paweł Sałek, mówiąc o "eskalacji roszczeń" ze strony Komisji Europejskiej, tłumaczy, że chodzi o nacisk Brukseli na realizację kamienia milowego dotyczącego energetyki wiatrowej. Może to wprowadzać opinię publiczną w błąd, bo pomija cały opisany wyżej kontekst - nie ma eskalacji, bo nie mamy do czynienia z żadnym nowym roszczeniem Komisji.

Zresztą nie pierwszy Paweł Sałek użył słowa "eskalacja". 15 grudnia w "Kawie na ławę" w TVN24 również mówił o eskalacji roszczeń Komisji Europejskiej, mając na myśli właśnie o ustawę wiatrakową. W "Faktach po południu" 15 stycznia była podobna wypowiedź Michała Wójcika, ministra z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. "Ledwie zakończyło się głosowanie nad ustawą o Sądzie Najwyższym, o zmianach, a już okazuje się, że Komisja Europejska żąda kolejnych zmian. I tak będzie cały czas, to są szantażyści" - mówił Wójcik, co również mogło wprowadzić opinię publiczną w błąd.

Przypomnijmy: polski KPO został zatwierdzony 1 czerwca 2022 roku i KE nie domaga się realizacji żadnych niezawartych w nim zobowiązań.

Paweł Sułek, mówiąc, że "eskalacja roszczeń" nastąpiła tego dnia, w którym przegłosowano ustawę o realizacji innego kamienia milowego - nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym - mógł mieć na myśli 13 stycznia. Otóż tego dnia media informowały o reakcjach z Brukseli. "Komisja Europejska oceni, czy ostatnie zmiany w polskim sądownictwie mogą doprowadzić do wypłaty środków z Funduszu Odbudowy dopiero wtedy, gdy nowe prawo zostanie wdrożone" - mówiła przewodnicząca Ursula von der Leyen. RMF FM donosiło o nieoficjalnych sygnałach.  "Bez nowelizacji ustawy wiatrakowej nie będzie możliwa pierwsza płatność" - powiedział dziennikarce rozgłośni Katarzynie Szymańskiej-Borginon wysoki rangą urzędnik Komisji Europejskiej. W artykule na stronie Rmf24.pl Szymańska-Borginion podkreślała, że to nie jest żaden nowy warunek, a Komisja przypominała o ustawie wiatrakowej "na każdym kroku".

"Cały czas instalacje i farmy wiatrowe powstają"? "Przyrost mocy wyraźnie spowolnił"

Zdaniem ministra Sałka, mimo obecnej restrykcyjnej ustawy, "energetyka wiatrowa się rozwija i cały czas instalacje i farmy wiatrowe w Polsce powstają". Formalnie to prawda, bo po 2016 roku nowe instalacje powstawały - tyle że minister nie wspomina o małej dynamice przyrostu między 2016 a 2019 rokiem.

W opublikowanym w czerwcu 2022 roku raporcie "Polska energetyka wiatrowa 4.0" autorstwa Polskiego Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) oraz firm DWF i TPA Poland/Baker Tilly TPA są dane Agencji Rynku Energii oraz Urzędu Regulacji Energetyki z lat 2010-2021 o mocy zainstalowanej w elektrowniach wiatrowych w Polsce. Uzupełniliśmy je o najnowsze dostępne dane ARE do listopada 2022 roku. Pod pojęciem mocy zainstalowanej rozumie się łączną moc instalacji, czyli efektywność w wytwarzaniu energii. Dane pokazują, że od 2016 roku - czyli od roku, w którym ustawa wiatrakowa weszła w życie - do 2019 roku łączna moc zainstalowana zwiększała się maksymalnie o jeden procent rocznie. W 2016 roku wynosiła 5807 megawatów, w 2019 - 5917. Dopiero po 2020 roku moc zainstalowana elektrowni wiatrowych zaczęła bardziej rosnąć.

Moc zainstalowana w elektrowniach wiatrowych w Polsce (w megawatach)Konkret24; ARE/URE; "Polska energetyka wiatrowa 4.0" - raport PSEW, TPA Poland/Baker Tilly TPA, DWF

"Przyrost mocy w energetyce wiatrowej od 2017 r. wyraźnie spowolnił ze względu na rozpoczęcie prac nad wprowadzaniem nowego mechanizmu wsparcia aukcyjnego oraz związaną z tym niepewność regulacyjną" - tak małą dynamikę wzrostu mocy zainstalowanej elektrowni wiatrowych komentują autorzy raportu. Już we wstępie raportu podkreślają, że zasada 10H w obecnym kształcie wyklucza z inwestycji wiatrowych 99 proc. obszaru Polski. W rozdziale o uwarunkowaniach i perspektywach biznesowych lądowej energetyki wiatrowej oceniają natomiast, że skutkiem wprowadzenia zasady 10H jest ograniczenie możliwości lokowania i projektowania nowych inwestycji.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24