Mueller "dementuje", że wyższa 14. emerytura to dodatkowe osiem miliardów z budżetu. Porównaliśmy kwoty

Źródło:
Konkret24
Kaczyński: w tym roku 14. emerytura wyniesie 2200 złotych netto
Kaczyński: w tym roku 14. emerytura wyniesie 2200 złotych nettoTVN24
wideo 2/5
Kaczyński: w tym roku 14. emerytura wyniesie 2200 złotych nettoTVN24

Rzecznik rządu Piotr Mueller zapytany, czy wskutek "przejęzyczenia prezesa" PiS trzeba z budżetu wydać dodatkowe osiem miliardów złotych na 14. emerytury - zaprzeczył. Mówił, że przed wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego "była znana kwota" przeznaczona na to świadczenie. Sprawdziliśmy: była znana, ale niższa.

W środę 30 sierpnia rzecznik rządu Piotr Mueller był gościem programu "Graffiti" w Polsat News. Prowadzący program dziennikarz Grzegorz Kępka pytał go o tak zwaną 14. emeryturę: "Jarosław Kaczyński, ogłaszając czternastą emeryturę, pomylił się i powiedział netto zamiast brutto?". Przypomnijmy, chodzi o wypowiedź wicepremiera i prezesa Prawa i Sprawiedliwości z 20 sierpnia tego roku z dożynek w Paradyżu, gdy powiedział: "Otóż informuję państwa, że [14. emerytura] będzie wynosiła 2200 złotych netto". Mueller zaprzeczał pomyłce prezesa: "Nie, to jest bzdura, już widziałem kilka takich informacji na ten temat". I dodał: "Ten pomysł został uzgodniony z panem premierem Morawieckim, pan premier Kaczyński ogłosił to, co miało być zapowiedziane".

W reakcji dziennikarz Polsat News dopytywał dalej: "Nie było takiego rozjazdu?". Zauważył także, że w tweecie na oficjalnym profilu Prawa i Sprawiedliwości z 20 sierpnia podano kwotę brutto, a Jarosław Kaczyński mówił o netto. "Może ktoś, kto spisywał tweeta, po prostu się pomylił, ale no wypowiedź pana prezesa była, jasna, klarowna i taka została przyjęta przez rząd" - stwierdził Mueller. Na Twitterze PiS nie znaleźliśmy wpisu opisanego przez dziennikarza, jednak niektórzy użytkownicy publikują jego zrzut ekranu. Zrobiła to m.in. Alicja Defratyka. Obecnie na Twitterze PiS znajduje się post z 20 sierpnia o bardzo podobnej treści jak ten ze zrzutu ekranu - zrelacjonowano w nim, że Kaczyński zapowiedział 14. emeryturę wynoszącą 2200 zł netto.

Dalsza część rozmowy Grzegorza Kępki z Piotrem Muellerem przebiegała tak:

Kępka: Czyli pan dementuje informacje, że na skutek pewnego przejęzyczenia prezesa trzeba było dodatkowo osiem miliardów wyasygnować, żeby nie zmienić… Mueller: Nie. Dementuję taką informację. No tego samego dnia rozmawiałem z premierem, od razu potwierdzaliśmy te informacje. Jeszcze przed tym jak to było ogłoszone, była znana kwota, która będzie… Kępka: Dobrze. Mueller: … przekazana.

Tak więc sprawdziliśmy, ile według publicznych zapowiedzi miały kosztować budżet państwa 14. emerytury w tym roku - jaką kwotę podawano publicznie przed i po 20 sierpnia, kiedy to Jarosław Kaczyński powiedział, że 14. emerytura "będzie wynosiła 2 200 złotych netto".

Czternasta emerytura. Ile miała kosztować według zapowiedzi przed 20 sierpnia?

Pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę zakładającą, że tzw. 14. emerytura stanie się stałym świadczeniem i będzie wypłacana co roku. Zgodnie z ustawą czternasta emerytura nie może być niższa od minimalnej emerytury, obowiązującej w danym roku. Co więcej, rząd odpowiednim rozporządzeniem może zdecydować, że w danym roku jej wartość będzie wyższa niż minimalna emerytura (art. 3 ust. 6). W tym roku emeryci i renciści dostaną to świadczenie we wrześniu. Maksymalna kwota świadczenia wyniesie 2650 złotych brutto, obowiązuje jednak próg dochodowy - wyjaśnia TVN24 Biznes. "Czternastkę" w tej wysokości otrzymają emeryci, których świadczenie wynosi do 2900 zł. Powyżej tej kwoty będzie obowiązywała zasada złotówka za złotówkę.

Rządowy projekt ustawy wprowadzającej 14. emeryturę na stałe (druk sejmowy nr 3240) wpłynął do Sejmu 17 maja 2023 roku. Podczas prac legislacyjnych zakładano, że to świadczenie będzie kosztować w 2023 roku 11 576 mln złotych, czyli 11,6 mld złotych. Taką kwotę podano w ocenie skutków regulacji (OSR), dołączonej do projektu ustawy.

I taką kwotę podała Marlena Maląg, ministra rodziny i polityki społecznej prezentując w Sejmie 24 maja 2023 roku projekt ustawy.

Szacujemy, że czternasta emerytura zostanie wypłacona ośmiu milionom 300 tysiącom seniorów. Budżet na to zadanie to blisko 12 miliardów złotych, bo [dokładniej] 11 miliardów 600 milionów złotych.

Informacja o blisko 12 mld złotych pojawiła się również w notatce podsumowującej wypowiedź Maląg, którą opublikowano na stronie resortu.

W aktualizacji polskiego Programu Konwergencji z 2023 roku - to trzyletni plan budżetowy, który państwa spoza strefy euro przedstawiają Komisji Europejskiej do końca kwietnia każdego roku - zapowiedziano wprowadzenie w 2023 roku na stałe 14. emerytury. "Na ten cel w 2023 roku przeznaczone zostanie około 11,6 mld zł, przy czym koszty urosną do około 13,1 mld zł w 2026 roku" - czytamy w dokumencie.

Nie dotarliśmy zapowiedzi ze strony rządu, ministrów i polityków obozu władzy lub doniesień medialnych opublikowanych przed 20 sierpnia, które donosiłyby, że koszt 14. emerytury będzie wyższy niż 12 mld złotych.

Po 20 sierpnia: doniesienia o wyższych kosztach 14. emerytury - ponad 20 mld złotych

Przypominamy, że rzecznik rządu nie potwierdził przejęzyczenia Jarosława Kaczyńskiego, dementując potrzebę dodatkowych ośmiu miliardów złotych na "czternastki" i twierdząc, że "kwota była znana". Tymczasem jednak ta "znana" kwota zmieniła się dopiero po 20 sierpnia i zapowiedzi wicepremiera i prezesa PiS-u.

29 sierpnia dziennikarz Leszek Kostrzewski z "Gazety Wyborczej" i serwisy Wyborcza.biz poinformował, że według dwóch anonimowych źródeł rządowych "Jarosław Kaczyński, ogłaszając kwotę 14. emerytury, pomylił się i zamiast brutto powiedział netto". Wskutek pomyłki Kaczyńskiego, "na 14. emeryturę trzeba będzie wydać zamiast 12 mld aż 20,7 mld zł" - stwierdził Kostrzewski.

Dzień później Radosław Fogiel w programie "Tłit" wp.pl pytany o to, czy prezes Kaczyński odróżnia brutto od netto i nie pomylił się w tej sprawie, odparł: "Akurat prezes Kaczyński ma ogromny zasób wiedzy na temat wskaźników ekonomicznych i historycznie, i dzisiaj. I możemy na pewno wszystkich uspokoić, że czternasta emerytura będzie wypłacona w zapowiedzianej wysokości".

Tydzień wcześniej 23 sierpnia, wyższy koszt 14. emerytur niż zapisany w OSR ustawy wyliczył dla serwisu Prawo.pl dr Tomasz Lasocki, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Według niego jest to kwota "ponad 20 mld zł, czyli o 9 mld zł więcej niż pierwotnie zakładał rząd składając w Sejmie projekt ustawy".

Zapytaliśmy Centrum Informacyjne Rządu (CIR) o to, ile ostatecznie będzie kosztować 14. emerytura. W odpowiedzi CIR przekazał nam, że jest to pytanie do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Czekamy na odpowiedź resortu.

Minister i prezes ZUS o większym koszcie 14. emerytury: 20,7 mld złotych

Czternasta emerytura była jednym z tematów rozmowy z minister Maląg przeprowadzonej na antenie Radia Maryja 21 sierpnia, czyli dzień po zapowiedzi Kaczyńskiego. Dopytywana przez dziennikarza o koszt 14. emerytury dla budżetu państwa wyjaśniła: "Koszt dla budżetu państwa jest wyższy od tego planowanego jakby o dziewięć miliardów złotych, ale my to przewidywaliśmy, że właśnie w tym trudnym czasie, żeby zrekompensować naszym seniorom i ten wyższy poziom inflacji i zapewnić pełną stabilizację właśnie jesieni życia, to już przewidywaliśmy i do tego przygotowaliśmy się". Z tej wypowiedzi Maląg wynika, że koszt 14. emerytury wzrósł do ponad 20 miliardów złotych.

23 sierpnia Polska Agencja Prasowa opublikowała omówienie swojej rozmowy z prezes ZUS prof. Gertrudą Uścińską. Na końcu materiału padło zdanie: "Jak podał ZUS, wydatki na świadczenia wyniosą 20,7 mld zł".

Tydzień później, w poniedziałek 30 sierpnia, prezes ZUS była gościną telewizji wPolsce. W rozmowie poinformowała, że "wydatki na świadczenia, tak zwaną czternastkę, wyniosą dwadzieścia przecinek siedem dziesiątych miliarda złotych".

31 sierpnia podczas wspólnej konferencji z minister Maląg, prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska stwierdziła: "I myślę, że to świadczenie, którego skutki finansowe jak podaje pani minister, to wynika też ze skutków regulacji, przekracza dwadzieścia miliardów, stanowi takie bardzo, bardzo ważne wsparcie dochodów budżetów gospodarstw domowych emerytów, rencistów i tych innych świadczeniobiorców, o których powiedziałam".

Najciekawszy jest fakt, że według aktualizacji polskiego Programu Konwergencji, koszt 14. emerytury miał przekroczyć 13 mld złotych dopiero w 2026 roku, czyli za trzy lata. Tymczasem, jak podały w ostatnich dniach minister Maląg i prezes ZUS, jej koszt przewyższy 20 mld złotych już w tym roku.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+