Mueller "dementuje", że wyższa 14. emerytura to dodatkowe osiem miliardów z budżetu. Porównaliśmy kwoty

Źródło:
Konkret24
Kaczyński: w tym roku 14. emerytura wyniesie 2200 złotych netto
Kaczyński: w tym roku 14. emerytura wyniesie 2200 złotych nettoTVN24
wideo 2/5
Kaczyński: w tym roku 14. emerytura wyniesie 2200 złotych nettoTVN24

Rzecznik rządu Piotr Mueller zapytany, czy wskutek "przejęzyczenia prezesa" PiS trzeba z budżetu wydać dodatkowe osiem miliardów złotych na 14. emerytury - zaprzeczył. Mówił, że przed wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego "była znana kwota" przeznaczona na to świadczenie. Sprawdziliśmy: była znana, ale niższa.

W środę 30 sierpnia rzecznik rządu Piotr Mueller był gościem programu "Graffiti" w Polsat News. Prowadzący program dziennikarz Grzegorz Kępka pytał go o tak zwaną 14. emeryturę: "Jarosław Kaczyński, ogłaszając czternastą emeryturę, pomylił się i powiedział netto zamiast brutto?". Przypomnijmy, chodzi o wypowiedź wicepremiera i prezesa Prawa i Sprawiedliwości z 20 sierpnia tego roku z dożynek w Paradyżu, gdy powiedział: "Otóż informuję państwa, że [14. emerytura] będzie wynosiła 2200 złotych netto". Mueller zaprzeczał pomyłce prezesa: "Nie, to jest bzdura, już widziałem kilka takich informacji na ten temat". I dodał: "Ten pomysł został uzgodniony z panem premierem Morawieckim, pan premier Kaczyński ogłosił to, co miało być zapowiedziane".

W reakcji dziennikarz Polsat News dopytywał dalej: "Nie było takiego rozjazdu?". Zauważył także, że w tweecie na oficjalnym profilu Prawa i Sprawiedliwości z 20 sierpnia podano kwotę brutto, a Jarosław Kaczyński mówił o netto. "Może ktoś, kto spisywał tweeta, po prostu się pomylił, ale no wypowiedź pana prezesa była, jasna, klarowna i taka została przyjęta przez rząd" - stwierdził Mueller. Na Twitterze PiS nie znaleźliśmy wpisu opisanego przez dziennikarza, jednak niektórzy użytkownicy publikują jego zrzut ekranu. Zrobiła to m.in. Alicja Defratyka. Obecnie na Twitterze PiS znajduje się post z 20 sierpnia o bardzo podobnej treści jak ten ze zrzutu ekranu - zrelacjonowano w nim, że Kaczyński zapowiedział 14. emeryturę wynoszącą 2200 zł netto.

Dalsza część rozmowy Grzegorza Kępki z Piotrem Muellerem przebiegała tak:

Kępka: Czyli pan dementuje informacje, że na skutek pewnego przejęzyczenia prezesa trzeba było dodatkowo osiem miliardów wyasygnować, żeby nie zmienić… Mueller: Nie. Dementuję taką informację. No tego samego dnia rozmawiałem z premierem, od razu potwierdzaliśmy te informacje. Jeszcze przed tym jak to było ogłoszone, była znana kwota, która będzie… Kępka: Dobrze. Mueller: … przekazana.

Tak więc sprawdziliśmy, ile według publicznych zapowiedzi miały kosztować budżet państwa 14. emerytury w tym roku - jaką kwotę podawano publicznie przed i po 20 sierpnia, kiedy to Jarosław Kaczyński powiedział, że 14. emerytura "będzie wynosiła 2 200 złotych netto".

Czternasta emerytura. Ile miała kosztować według zapowiedzi przed 20 sierpnia?

Pod koniec lipca prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę zakładającą, że tzw. 14. emerytura stanie się stałym świadczeniem i będzie wypłacana co roku. Zgodnie z ustawą czternasta emerytura nie może być niższa od minimalnej emerytury, obowiązującej w danym roku. Co więcej, rząd odpowiednim rozporządzeniem może zdecydować, że w danym roku jej wartość będzie wyższa niż minimalna emerytura (art. 3 ust. 6). W tym roku emeryci i renciści dostaną to świadczenie we wrześniu. Maksymalna kwota świadczenia wyniesie 2650 złotych brutto, obowiązuje jednak próg dochodowy - wyjaśnia TVN24 Biznes. "Czternastkę" w tej wysokości otrzymają emeryci, których świadczenie wynosi do 2900 zł. Powyżej tej kwoty będzie obowiązywała zasada złotówka za złotówkę.

Rządowy projekt ustawy wprowadzającej 14. emeryturę na stałe (druk sejmowy nr 3240) wpłynął do Sejmu 17 maja 2023 roku. Podczas prac legislacyjnych zakładano, że to świadczenie będzie kosztować w 2023 roku 11 576 mln złotych, czyli 11,6 mld złotych. Taką kwotę podano w ocenie skutków regulacji (OSR), dołączonej do projektu ustawy.

I taką kwotę podała Marlena Maląg, ministra rodziny i polityki społecznej prezentując w Sejmie 24 maja 2023 roku projekt ustawy.

Szacujemy, że czternasta emerytura zostanie wypłacona ośmiu milionom 300 tysiącom seniorów. Budżet na to zadanie to blisko 12 miliardów złotych, bo [dokładniej] 11 miliardów 600 milionów złotych.

Informacja o blisko 12 mld złotych pojawiła się również w notatce podsumowującej wypowiedź Maląg, którą opublikowano na stronie resortu.

W aktualizacji polskiego Programu Konwergencji z 2023 roku - to trzyletni plan budżetowy, który państwa spoza strefy euro przedstawiają Komisji Europejskiej do końca kwietnia każdego roku - zapowiedziano wprowadzenie w 2023 roku na stałe 14. emerytury. "Na ten cel w 2023 roku przeznaczone zostanie około 11,6 mld zł, przy czym koszty urosną do około 13,1 mld zł w 2026 roku" - czytamy w dokumencie.

Nie dotarliśmy zapowiedzi ze strony rządu, ministrów i polityków obozu władzy lub doniesień medialnych opublikowanych przed 20 sierpnia, które donosiłyby, że koszt 14. emerytury będzie wyższy niż 12 mld złotych.

Po 20 sierpnia: doniesienia o wyższych kosztach 14. emerytury - ponad 20 mld złotych

Przypominamy, że rzecznik rządu nie potwierdził przejęzyczenia Jarosława Kaczyńskiego, dementując potrzebę dodatkowych ośmiu miliardów złotych na "czternastki" i twierdząc, że "kwota była znana". Tymczasem jednak ta "znana" kwota zmieniła się dopiero po 20 sierpnia i zapowiedzi wicepremiera i prezesa PiS-u.

29 sierpnia dziennikarz Leszek Kostrzewski z "Gazety Wyborczej" i serwisy Wyborcza.biz poinformował, że według dwóch anonimowych źródeł rządowych "Jarosław Kaczyński, ogłaszając kwotę 14. emerytury, pomylił się i zamiast brutto powiedział netto". Wskutek pomyłki Kaczyńskiego, "na 14. emeryturę trzeba będzie wydać zamiast 12 mld aż 20,7 mld zł" - stwierdził Kostrzewski.

Dzień później Radosław Fogiel w programie "Tłit" wp.pl pytany o to, czy prezes Kaczyński odróżnia brutto od netto i nie pomylił się w tej sprawie, odparł: "Akurat prezes Kaczyński ma ogromny zasób wiedzy na temat wskaźników ekonomicznych i historycznie, i dzisiaj. I możemy na pewno wszystkich uspokoić, że czternasta emerytura będzie wypłacona w zapowiedzianej wysokości".

Tydzień wcześniej 23 sierpnia, wyższy koszt 14. emerytur niż zapisany w OSR ustawy wyliczył dla serwisu Prawo.pl dr Tomasz Lasocki, adiunkt na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Według niego jest to kwota "ponad 20 mld zł, czyli o 9 mld zł więcej niż pierwotnie zakładał rząd składając w Sejmie projekt ustawy".

Zapytaliśmy Centrum Informacyjne Rządu (CIR) o to, ile ostatecznie będzie kosztować 14. emerytura. W odpowiedzi CIR przekazał nam, że jest to pytanie do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Czekamy na odpowiedź resortu.

Minister i prezes ZUS o większym koszcie 14. emerytury: 20,7 mld złotych

Czternasta emerytura była jednym z tematów rozmowy z minister Maląg przeprowadzonej na antenie Radia Maryja 21 sierpnia, czyli dzień po zapowiedzi Kaczyńskiego. Dopytywana przez dziennikarza o koszt 14. emerytury dla budżetu państwa wyjaśniła: "Koszt dla budżetu państwa jest wyższy od tego planowanego jakby o dziewięć miliardów złotych, ale my to przewidywaliśmy, że właśnie w tym trudnym czasie, żeby zrekompensować naszym seniorom i ten wyższy poziom inflacji i zapewnić pełną stabilizację właśnie jesieni życia, to już przewidywaliśmy i do tego przygotowaliśmy się". Z tej wypowiedzi Maląg wynika, że koszt 14. emerytury wzrósł do ponad 20 miliardów złotych.

23 sierpnia Polska Agencja Prasowa opublikowała omówienie swojej rozmowy z prezes ZUS prof. Gertrudą Uścińską. Na końcu materiału padło zdanie: "Jak podał ZUS, wydatki na świadczenia wyniosą 20,7 mld zł".

Tydzień później, w poniedziałek 30 sierpnia, prezes ZUS była gościną telewizji wPolsce. W rozmowie poinformowała, że "wydatki na świadczenia, tak zwaną czternastkę, wyniosą dwadzieścia przecinek siedem dziesiątych miliarda złotych".

31 sierpnia podczas wspólnej konferencji z minister Maląg, prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska stwierdziła: "I myślę, że to świadczenie, którego skutki finansowe jak podaje pani minister, to wynika też ze skutków regulacji, przekracza dwadzieścia miliardów, stanowi takie bardzo, bardzo ważne wsparcie dochodów budżetów gospodarstw domowych emerytów, rencistów i tych innych świadczeniobiorców, o których powiedziałam".

Najciekawszy jest fakt, że według aktualizacji polskiego Programu Konwergencji, koszt 14. emerytury miał przekroczyć 13 mld złotych dopiero w 2026 roku, czyli za trzy lata. Tymczasem, jak podały w ostatnich dniach minister Maląg i prezes ZUS, jej koszt przewyższy 20 mld złotych już w tym roku.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Niektórzy politycy PSL twierdzą, że złożony projekt ustawy o związkach partnerskich de facto zrównuje tę instytucję z małżeństwem. Wskazują trzy elementy: zawieranie związków partnerskich w urzędach stanu cywilnego, piecza nad dziećmi z poprzednich relacji i możliwość przyjmowania nazwiska partnera. Jednak nie mają racji - różnice są istotne.

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Źródło:
Konkret24

Posłanka PSL Urszula Pasławska stwierdziła w telewizyjnym wywiadzie, że polowania z noktowizorami dotyczą tylko działań "związanych z ASF-em" - sugerując, że obejmują one tylko dziki. Przyjrzeliśmy się przepisom. Prawo pozwala na znacznie więcej.

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przypomniał w TVN24, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zobowiązał Polskę, by wprowadziła możliwość zawierania formalnych związków osób tej samej płci. "To jest obowiązek państwa i ten obowiązek powinien być wykonany" - mówił. Objaśniamy, o co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika.

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

Źródło:
Konkret24

Krytycy propozycji zawieszenia prawa do azylu w Polsce argumentują, że wówczas białoruscy opozycjoniści nie będą mogli znaleźć u nas schronienia. W odpowiedzi na to wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska twierdzi, że w ostatnich latach wniosków o azyl "od tych prześladowanych przez reżim było zero". Sprawdziliśmy.

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Źródło:
Konkret24

W kolejnym szczycie fali zachorowań i tuż przed rozpoczęciem szczepień przeciw nowym wariantom COVID-19 wróciły fałszywe przekazy o pandemii. W rozpowszechnianych teoriach spiskowych "bohaterem" jest znowu Światowe Forum Ekonomiczne, a w szczepionkach tym razem rzekomo wykryto "nanoboty".

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka poinformowała na Facebooku, że "właściciel polskiej marki Sokołów ogłosił zwolnienia 500 pracowników". Wpis wywołał falę krytyki - wielu komentujących uznało, że redukcje dotyczą Polaków i obwiniło za tę sytuację polski rząd. Tylko że posłanka PiS swoim enigmatycznym postem wprowadza opinię publiczną w błąd.

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Źródło:
Konkret24

Od kilku dni politycy koalicji rządzącej spierają się publicznie o prawny status projektu ustawy o związkach partnerskich. Ministra z Lewicy Katarzyna Kotula twierdzi, że to projekt rządowy, a politycy PSL zaprzeczają. Ekspert: osoby chcące zawrzeć związek partnerski stają się "podmiotem politycznej gry".

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Źródło:
Konkret24

Węgrzy obchodzą 68. rocznicę wybuchu powstania przeciwko reżimowi komunistycznemu. Jednak w sieci pojawił się doniesienia, że w tym roku na Węgrzech nie będzie państwowych obchodów upamiętniających to wydarzenie. "Oni juz kochaja Putina", "Skąd to info? Co to za brednie?" - pisali internauci w reakcji. Jak sprawdziliśmy, zaplanowano państwowe obchody tego święta.

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister Marcin Mastalerek przekonywał w TVN24, że prezydent Andrzej Duda ogłaszał inwestycje takie jak elektrownie atomowe czy CPK "i dążył do tego, żeby były one zrobione". Przeanalizowaliśmy archiwum wypowiedzi głowy państwa na te tematy - wystąpień ogłaszających te inwestycje, o których mówił Mastalerek, nie znaleźliśmy.

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Temat migracji stał się ostatnio politycznym tematem numer jeden. Zapowiedź premiera Donalda Tuska o zawieszeniu prawa do azylu, przyjęcie przez rząd strategii migracyjnej, zwrot w polityce unijnej w tej kwestii. Sprawdzamy, jakie teraz obowiązują w Polsce przepisy w kwestii azylu i ile w ostatnich latach było wniosków o objęcie tym rodzajem ochrony.

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Źródło:
Konkret24

W lokalu w centrum Warszawy ma powstać nowy meczet - pisał Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. "Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - straszył z kolei Witold Tumanowicz z Konfederacji. Nieruchomość w centrum miasta miał zostać bowiem wynajęta muzułmańskiej fundacji. Według polityków to element akcji przyjmowania w kraju migrantów. Okazuje się jednak, że sprawa wynajmu lokalu nie jest wcale rozstrzygnięta, a wpisy posłużyły do rozsiewania antyimigranckich i antymuzułmańskich przekazów.

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu z mediów społecznościowych miejsca na uczelniach medycznych zostały "pozajmowane przez obcokrajowców, którym studia opłaca polski podatnik". Wyjaśniamy, co to się zgadza.

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Polski "najemnik" rzekomo zaatakował ukraińskich żołnierzy w trakcie dyskusji o Wołyniu i ludobójstwie tamże. Przestrzegamy przed rosyjskim przekazem propagandowym.

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Źródło:
Konkret24

We wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych sędzia Kamil Zaradkiewicz, powołany do Sądu Najwyższego w wadliwej procedurze, sugeruje, że niedawna opinia Komisji Weneckiej wpłynęła na sposób podpisywania sędziów z udziałem neo-KRS na antenie TVN i TVN24. Tyle że sam manipuluje.

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji straszą, że powstające Centra Integracji Cudzoziemców posłużą do wdrożenia paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Tyle że pomysł na 49 placówek powstał i był rozwijany za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, wtedy też otwierano centra pilotażowe. Wyjaśniamy, skąd wziął się plan ich utworzenia, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych powróciły pytania związane ze wspólnymi patrolami polskiej i niemieckiej policji w Szczecinie. Internauci twierdzą, że takie kontrole nie powinny mieć miejsca. Tłumaczymy zasady współpracy polskich i niemieckich służb.

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży przekaz, że dopiero niedawno COVID-19 wpisano na listę chorób zakaźnych, a to z kolei rzekomo sprawia, że działania państwa w pandemii nie miały podstaw. Dowodem jest zrzut ekranu ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wyjaśniamy.

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział, że częścią rządowej strategii migracyjnej będzie "czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu". Premier przywołał rozwiązania przyjęte w Finlandii. Wyjaśniamy, co dokładnie tam wprowadzono.

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych kilka tygodni po przejściu powodzi krąży zdjęcie rzekomo pokazujące zapłakaną kilkuletnią dziewczynkę ze szczeniakiem, rzekomą ofiarę kataklizmu. Zdjęciu najczęściej towarzyszy przekaz, że ofiary powodzi nie otrzymują pomocy. Ale zdjęcie nie jest autentyczne, wykorzystywano je też już wcześniej. Wyjaśniamy.

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24