Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24
Rada Warszawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy
Rada Warszawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocyTVN24
wideo 2/5
Rada Warszawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocyTVN24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

"To jest kpina. Kpina z mieszkańców, kpina z policji, kpina ze Straży Miejskiej, kpina z lekarzy. Wszyscy ci ludzie mówią o tym, że taki zakaz jest w Warszawie absolutnie konieczny" - tak Agata Diduszko-Zyglewska, przewodnicząca klubu radnych Lewica - Miasto Jest Nasze komentowała wydarzenia i decyzje podejmowane przez Radę Warszawy 18 września 2025 roku. Stołeczni radni decydowali w sprawie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu. Pierwotnie na stole leżały dwa projekty uchwał: lewicowi radni proponowali zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach 22.00-6.00, a prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w godzinach 23.00-6.00.

Zaraz po rozpoczęciu sesji zarządzono jednak przerwę, w trakcie której większość radnych podjęła decyzję o wycofaniu projektu prezydenckiego i zastąpienie go "stanowiskiem w sprawie działań ograniczających negatywne skutki nocnej sprzedaży alkoholu". Dokument ten wprowadza pilotażowy program ograniczenia sprzedaży alkoholu jedynie w dwóch z 18 dzielnic: na Pradze-Północ i w Śródmieściu. Po głosowaniu dotyczącym projektu Rafał Trzaskowski napisał w mediach społecznościowych: "Ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie - wykonujemy pierwszy krok. Ograniczenia obowiązywałyby w pierwszej kolejności na terenie dwóch kluczowych dzielnic: Śródmieścia i Pragi-Północ". I dodał:

Szanuję zdanie warszawianek i warszawiaków, którzy wyrazili je podczas konsultacji społecznych i robimy krok w tę stronę w ramach pilotażu, podobnie jak to miało miejsce w wielu miastach.

Prezydent zapewnił, że "to rozwiązanie będzie miało poparcie większości Rady [Warszawy]".

Pokazujemy, w ilu gminach lub miastach wprowadzono już nocny zakaz sprzedaży alkoholu i czy rzeczywiście "w wielu miastach" ten zakaz miał początkowo formę pilotażu, jak twierdzi prezydent Trzaskowski.

Co to jest nocna prohibicja

Gminy w Polsce mogą wprowadzać nocną prohibicję, czyli ograniczenie lub zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, a konkretnie po jej nowelizacji z 2018 roku.

Zakaz można ustanowić w dowolnych godzinach między 22.00 a 6.00 i może on obowiązywać na terenie całego miasta (gminy) lub w jego części. Sprzedaży alkoholu nie można zakazać w lokalach gastronomicznych, a jedynie w sklepach lub na stacjach benzynowych.

Sprzedaż alkoholu z ograniczeniami. Sprawdź jakie uprawnienia zyska samorząd
1.02.2018| Sprzedaż alkoholu z ograniczeniami. Sprawdź, jakie uprawnienia zyska samorząd (materiał z 2018 roku)tvn24

W których miastach jest nocna prohibicja. Z tych dużych - w niewielu

Według danych Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom nocną prohibicję wprowadziło dotychczas 180 gmin w Polsce (dane na 18 września 2025 roku). Z miast wojewódzkich są to: Bydgoszcz, Gdańsk, Gorzów Wielkopolski, Katowice, Kielce, Kraków, Łódź, Olsztyn, Poznań, Szczecin i Wrocław. Przy czym spośród tych miast tylko w Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Olsztynie i Szczecinie zakaz obejmuje całe terytorium. W pozostałych miastach - tylko część dzielnic lub osiedli. I tak np. w Katowicach zakaz obowiązuje w pięciu dzielnicach; w Poznaniu w czterech; w Łodzi na siedmiu osiedlach; a we Wrocławiu teraz na dziewięciu osiedlach w centrum, lecz już w październiku nocna prohibicja zostanie rozszerzona na całe miasto.

Na poniższej mapie przygotowanej przez PAP można zobaczyć, których miejscowości w Polsce dotyczy nocny zakaz sprzedaży alkoholu.

W niektórych gminach zakaz obejmuje całe terytorium, a w niektórych jego częśćMichał Czernek/PAP

Różne są też godziny obowiązywania nocnej prohibicji w poszczególnych miastach. Najczęściej jest to maksymalny możliwy przedział od 22.00 do 6.00, ale np. w Szczecinie alkoholu nie można kupić od 23.00 do 6.00, a w Krakowie od północy do 5.30.

Jest też kilka samorządów, które wprowadziły, a następnie wycofały się z nocnej prohibicji. Są to np. Biała Podlaska, Kartuzy i Krosno.

Pilotaż "w wielu miastach"? Brak dowodów

Warszawa zamierza natomiast początkowo wprowadzić zakaz w ramach pilotażu, co oznacza, że po jego zakończeniu skutki będą przeanalizowane i dopiero na tej podstawie zapadnie decyzja o ewentualnym rozszerzaniu prohibicji lub wprowadzaniu jej na stałe. Rafał Trzaskowski - ogłaszając to rozwiązanie - stwierdził, że "podobnie miało to miejsce w wielu miastach".

Opinie rady dzielnic o nocnej ciszy alkoholowej - głosowania przed 18 września 2025TVN24

Znaleźliśmy jednak jedno miasto w Polsce, w którym nocną prohibicję wprowadzono na zasadzie pilotażu. To mazurskie Giżycko, w którym zakaz obowiązuje czasowo - od czerwca do września 2025 roku - ale głównie z powodu trwania wtedy sezonu turystycznego. Giżycki radny Łukasz Zakrzewski w "Gazecie Olsztyńskiej" komentował, że władze traktują to "jako pilotaż". "Po 30 września zwrócę się do burmistrza o ponowne konsultacje społeczne w tej sprawie i zobaczymy, czy mieszańcy będą za utrzymaniem zakazu czy uznają, że lepiej z niego zrezygnować" - dodał.

Drugim miastem, gdzie projekt nocnej prohibicji można było uznać za pilotaż, jest Chrzanów w Małopolsce. Zakaz wprowadzono tam 11 listopada 2022 roku, a po roku burmistrz miał ocenić skutki i ewentualnie wnieść o uchylenie uchwały. Tak się jednak nie stało i zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach 23.00-6.00 obowiązuje tam do dzisiaj.

Poza tymi dwoma miastami - znacząco mniejszymi od Warszawy - nie znaleźliśmy innego dużego, w którym nocną prohibicję wprowadzono by początkowo jako pilotaż.

Urzędy piszą o pozytywnych skutkach nocnego zakazu

Zapytaliśmy więc o to urzędy wszystkich miast wojewódzkich, gdzie obowiązuje zakaz. W odpowiedziach, które dostaliśmy do publikacji tego tekstu, przedstawiciele Bydgoszczy, Gorzowa Wielkopolskiego, Łodzi, Poznania, Szczecina i Wrocławia poinformowali, że nocną prohibicję wprowadzono u nich bez pilotażu.

W części odpowiedzi z urzędów podkreślano pozytywne skutki obowiązywania zakazu. Rzecznik urzędu wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim napisał: "Efekty wprowadzenia są zgodne z naszymi oczekiwaniami - mniej zachowań niezgodnych z prawem i interwencji policji". We Wrocławiu straż miejska interweniowała 15 proc. rzadziej, a policja 7 proc. rzadziej niż przed wprowadzeniem zakazu.

Zapytaliśmy również Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, które miasta miał na myśli Rafał Trzaskowski, pisząc o "wielu", w których wprowadzono pilotaż nocnej prohibicji. Rzeczniczka prasowa warszawskiego ratusza Monika Beuth w odpowiedzi dla Konkret24 przysłanej 19 września nie podała jednak przykładów - napisała tylko, że "podejmując decyzję o przygotowaniu projektów uchwał obejmujących ścisłe centrum miasta, kierowaliśmy się doświadczeniem innych dużych miast (takich jak: Wrocław, Kraków, Gdańsk, Katowice czy Łódź)".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Jakub Wlodek / Agencja Wyborcza.pl

Pozostałe wiadomości

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24