Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24
Rada Warszawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy
Rada Warszawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocyTVN24
wideo 2/5
Rada Warszawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocyTVN24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

"To jest kpina. Kpina z mieszkańców, kpina z policji, kpina ze Straży Miejskiej, kpina z lekarzy. Wszyscy ci ludzie mówią o tym, że taki zakaz jest w Warszawie absolutnie konieczny" - tak Agata Diduszko-Zyglewska, przewodnicząca klubu radnych Lewica - Miasto Jest Nasze komentowała wydarzenia i decyzje podejmowane przez Radę Warszawy 18 września 2025 roku. Stołeczni radni decydowali w sprawie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu. Pierwotnie na stole leżały dwa projekty uchwał: lewicowi radni proponowali zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach 22.00-6.00, a prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w godzinach 23.00-6.00.

Zaraz po rozpoczęciu sesji zarządzono jednak przerwę, w trakcie której większość radnych podjęła decyzję o wycofaniu projektu prezydenckiego i zastąpienie go "stanowiskiem w sprawie działań ograniczających negatywne skutki nocnej sprzedaży alkoholu". Dokument ten wprowadza pilotażowy program ograniczenia sprzedaży alkoholu jedynie w dwóch z 18 dzielnic: na Pradze-Północ i w Śródmieściu. Po głosowaniu dotyczącym projektu Rafał Trzaskowski napisał w mediach społecznościowych: "Ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie - wykonujemy pierwszy krok. Ograniczenia obowiązywałyby w pierwszej kolejności na terenie dwóch kluczowych dzielnic: Śródmieścia i Pragi-Północ". I dodał:

Szanuję zdanie warszawianek i warszawiaków, którzy wyrazili je podczas konsultacji społecznych i robimy krok w tę stronę w ramach pilotażu, podobnie jak to miało miejsce w wielu miastach.

Prezydent zapewnił, że "to rozwiązanie będzie miało poparcie większości Rady [Warszawy]".

Pokazujemy, w ilu gminach lub miastach wprowadzono już nocny zakaz sprzedaży alkoholu i czy rzeczywiście "w wielu miastach" ten zakaz miał początkowo formę pilotażu, jak twierdzi prezydent Trzaskowski.

Co to jest nocna prohibicja

Gminy w Polsce mogą wprowadzać nocną prohibicję, czyli ograniczenie lub zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, a konkretnie po jej nowelizacji z 2018 roku.

Zakaz można ustanowić w dowolnych godzinach między 22.00 a 6.00 i może on obowiązywać na terenie całego miasta (gminy) lub w jego części. Sprzedaży alkoholu nie można zakazać w lokalach gastronomicznych, a jedynie w sklepach lub na stacjach benzynowych.

Sprzedaż alkoholu z ograniczeniami. Sprawdź jakie uprawnienia zyska samorząd
1.02.2018| Sprzedaż alkoholu z ograniczeniami. Sprawdź, jakie uprawnienia zyska samorząd (materiał z 2018 roku)tvn24

W których miastach jest nocna prohibicja. Z tych dużych - w niewielu

Według danych Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom nocną prohibicję wprowadziło dotychczas 180 gmin w Polsce (dane na 18 września 2025 roku). Z miast wojewódzkich są to: Bydgoszcz, Gdańsk, Gorzów Wielkopolski, Katowice, Kielce, Kraków, Łódź, Olsztyn, Poznań, Szczecin i Wrocław. Przy czym spośród tych miast tylko w Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Olsztynie i Szczecinie zakaz obejmuje całe terytorium. W pozostałych miastach - tylko część dzielnic lub osiedli. I tak np. w Katowicach zakaz obowiązuje w pięciu dzielnicach; w Poznaniu w czterech; w Łodzi na siedmiu osiedlach; a we Wrocławiu teraz na dziewięciu osiedlach w centrum, lecz już w październiku nocna prohibicja zostanie rozszerzona na całe miasto.

Na poniższej mapie przygotowanej przez PAP można zobaczyć, których miejscowości w Polsce dotyczy nocny zakaz sprzedaży alkoholu.

W niektórych gminach zakaz obejmuje całe terytorium, a w niektórych jego częśćMichał Czernek/PAP

Różne są też godziny obowiązywania nocnej prohibicji w poszczególnych miastach. Najczęściej jest to maksymalny możliwy przedział od 22.00 do 6.00, ale np. w Szczecinie alkoholu nie można kupić od 23.00 do 6.00, a w Krakowie od północy do 5.30.

Jest też kilka samorządów, które wprowadziły, a następnie wycofały się z nocnej prohibicji. Są to np. Biała Podlaska, Kartuzy i Krosno.

Pilotaż "w wielu miastach"? Brak dowodów

Warszawa zamierza natomiast początkowo wprowadzić zakaz w ramach pilotażu, co oznacza, że po jego zakończeniu skutki będą przeanalizowane i dopiero na tej podstawie zapadnie decyzja o ewentualnym rozszerzaniu prohibicji lub wprowadzaniu jej na stałe. Rafał Trzaskowski - ogłaszając to rozwiązanie - stwierdził, że "podobnie miało to miejsce w wielu miastach".

Opinie rady dzielnic o nocnej ciszy alkoholowej - głosowania przed 18 września 2025TVN24

Znaleźliśmy jednak jedno miasto w Polsce, w którym nocną prohibicję wprowadzono na zasadzie pilotażu. To mazurskie Giżycko, w którym zakaz obowiązuje czasowo - od czerwca do września 2025 roku - ale głównie z powodu trwania wtedy sezonu turystycznego. Giżycki radny Łukasz Zakrzewski w "Gazecie Olsztyńskiej" komentował, że władze traktują to "jako pilotaż". "Po 30 września zwrócę się do burmistrza o ponowne konsultacje społeczne w tej sprawie i zobaczymy, czy mieszańcy będą za utrzymaniem zakazu czy uznają, że lepiej z niego zrezygnować" - dodał.

Drugim miastem, gdzie projekt nocnej prohibicji można było uznać za pilotaż, jest Chrzanów w Małopolsce. Zakaz wprowadzono tam 11 listopada 2022 roku, a po roku burmistrz miał ocenić skutki i ewentualnie wnieść o uchylenie uchwały. Tak się jednak nie stało i zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach 23.00-6.00 obowiązuje tam do dzisiaj.

Poza tymi dwoma miastami - znacząco mniejszymi od Warszawy - nie znaleźliśmy innego dużego, w którym nocną prohibicję wprowadzono by początkowo jako pilotaż.

Urzędy piszą o pozytywnych skutkach nocnego zakazu

Zapytaliśmy więc o to urzędy wszystkich miast wojewódzkich, gdzie obowiązuje zakaz. W odpowiedziach, które dostaliśmy do publikacji tego tekstu, przedstawiciele Bydgoszczy, Gorzowa Wielkopolskiego, Łodzi, Poznania, Szczecina i Wrocławia poinformowali, że nocną prohibicję wprowadzono u nich bez pilotażu.

W części odpowiedzi z urzędów podkreślano pozytywne skutki obowiązywania zakazu. Rzecznik urzędu wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim napisał: "Efekty wprowadzenia są zgodne z naszymi oczekiwaniami - mniej zachowań niezgodnych z prawem i interwencji policji". We Wrocławiu straż miejska interweniowała 15 proc. rzadziej, a policja 7 proc. rzadziej niż przed wprowadzeniem zakazu.

Zapytaliśmy również Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, które miasta miał na myśli Rafał Trzaskowski, pisząc o "wielu", w których wprowadzono pilotaż nocnej prohibicji. Rzeczniczka prasowa warszawskiego ratusza Monika Beuth w odpowiedzi dla Konkret24 przysłanej 19 września nie podała jednak przykładów - napisała tylko, że "podejmując decyzję o przygotowaniu projektów uchwał obejmujących ścisłe centrum miasta, kierowaliśmy się doświadczeniem innych dużych miast (takich jak: Wrocław, Kraków, Gdańsk, Katowice czy Łódź)".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24