Kto z rządu zarobił najwięcej, kto ma największy majątek

Źródło:
Konkret24
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki polityków
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki politykówTVN24
wideo 2/5
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki politykówTVN24

Nie premier ani nawet nie minister sprawiedliwości mieli w 2022 roku najwyższe dochody spośród członków rządu. Ponad połowa ministrów ma zaciągnięte kredyty. Większość trzyma oszczędności w rodzimej walucie, a jeden minister oszczędności nie miał. Konkret24 przeanalizował najnowsze oświadczenia majątkowe członków rządu Mateusza Morawieckiego.

Kancelaria Sejmu opublikowała na swojej stronie oświadczenia majątkowe wszystkich 460 posłów - a więc i tych 23, którzy są jednocześnie członkami Rady Ministrów. Natomiast oświadczenia czworga ministrów niebędących posłami - minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, minister finansów Małgorzaty Rzeczkowskiej, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego - za ich zgodą opublikowano na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Tak więc w poniższej analizie ujęliśmy oświadczenia majątkowe wszystkich 27 członków rządu Mateusza Morawieckiego.

Przypomnijmy: publikacja oświadczeń majątkowych parlamentarzystów wynika z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora; oświadczenia majątkowe parlamentarzystów są z mocy tej ustawy jawne. Inaczej jest z oświadczeniami osób, które wymienia ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności przez osoby pełniące funkcje publiczne (tzw. ustawa antykorupcyjna) - to m.in. prezydent, szef jego kancelarii, szefowie kancelarii Sejmu i Senatu, premier i ministrowie, prezes i członkowie zarządu Narodowego Banku Polskiego, Rzecznik Praw Obywatelskich, prezesi i wiceprezesi Najwyższej Izby Kontroli, kadra kierownicza urzędów i instytucji państwowych itp. Ich oświadczenia – poza nielicznymi wyjątkami – mogą być ujawnione za zgodą zainteresowanych osób.

Kwoty złotych, które prezentujemy w zestawieniu, podajemy tak, jak są zapisane w oświadczeniach majątkowych - część podano co do grosza, inne w zaokrągleniu. Kwoty w walutach obcych przeliczamy na złotówki po kursie NBP z 30 grudnia 2022 roku, ponieważ oświadczenia dotyczą stanu majątkowego na koniec roku.

Największe dochody

By policzyć wysokość dochodów ministrów w 2022 roku, uwzględniliśmy wszystkie składniki dochodowe, które ministrowie podali w rubryce: "Inne dochody osiągane z tytułu zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej lub zajęć, z podaniem kwot uzyskiwanych z każdego tytułu". A więc: wynagrodzenia, diety parlamentarne, świadczenia emerytalno-rentowe, świadczenia 500 plus, dochody z najmu itp. Przy czym niektórzy wpisali kwoty przychodu, inni – dochodu brutto, jeszcze inni – netto.

Pięcioro ministrów, którzy w 2022 roku mieli najwyższe dochody (podajemy kwoty brutto), to:

  • wicepremier Henryk Kowalczyk - 421 473,05 zł (pensja, dieta, emerytura)
  • minister finansów Małgorzata Rzeczkowska - 419 322,27 zł (pensja, 500 plus, świadczenie emerytalne za pracę w Służbie Celnej)
  • minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - 406 537,44 zł (pensja ministra, Prokuratora Generalnego, dieta poselska, dieta z Krajowej Rady Sądownictwa)
  • minister członek Rady Ministrów Włodzimierz Tomaszewski - 366 210,45 zł (pensja, uposażenie poselskie, dieta poselska, emerytura)
  • minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak - 364 710,13 zł (pensja, dieta poselska).

Premier Mateusz Morawiecki wykazał w 2022 roku 348 490,18 zł dochodu. W porównaniu z rokiem 2021 pozycję lidera w zarobkach stracił Zbigniew Ziobro, który rok wcześniej, jak pisaliśmy w Konkret24, miał łączne dochody w wysokości 345 829,82 zł. Jak widać, w 2022 roku każdy z powyższego top 5 miał już dochód wyższy niż ubiegłoroczny lider.

Z tego, co ujawnili ministrowie, wynika, że troje członków rządu - Henryk Kowalczyk, Małgorzata Rzeczkowska i Zbigniew Ziobro - osiągnęło w 2022 roku dochody powyżej 400 tys. zł (co po przeliczeniu na miesiące daje powyżej 33 tys. zł).

Ośmiu ministrów - w tym premier Morawiecki - zarobiło ponad 300 tys. zł, a czternastu – powyżej 200 tys. zł. Tylko minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk miał dochody niższe niż 200 tys. Waldemar Buda i Zbigniew Rau uzupełniają swoje zarobki dochodami z najmu.

Dwoje ministrów – minister klimatu i środowiska Anna Moskwa i minister zdrowia Adam Niedzielski - nie wpisało swoich ministerialnych pensji (nie są posłami i nie dotyczy ich obowiązek podania kwot rocznego dochodu). Na pytania Konkret24 o wysokość tych wynagrodzeń odpowiedział rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska: minister Moskwa w 2022 roku osiągnęła z tego tytułu 236 418,26 zł brutto. Resort zdrowia do publikacji tego tekstu nie podał wynagrodzenia ministra.

Największe oszczędności

Większość ministrów deklaruje oszczędności jako element małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Liderem jest premier, choć jego oszczędności stopniały w porównaniu do 2021 roku.

Pięciu ministrów, którzy zadeklarowali największe oszczędności w 2022 roku, to:

  • premier Mateusz Morawiecki - ok. 15 700 zł (tak wpisane w oświadczeniu) oszczędności z uwzględnieniem PPK (Pracowniczych Planów Kapitałowych - red.); w 2021 było to 56 tys. zł oraz 4 403 140 zł w obligacjach (w 2021 ich wartość wynosiła 4 600 460 zł)
  • minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobrook. 5000 zł oraz 238 852,71 dolarów amerykańskich - po przeliczeniu: 1 051 381,85 zł. Jak napisał w oświadczeniu, ta kwota pochodzi ze sprzedaży mieszkania (w 2021 roku minister Ziobro miał 150 tys. zł oszczędności)
  • minister infrastruktury Andrzej Adamczyk - 388 000 zł i 2600 euro (wspólnie z żoną); w roku 2021 miał 358 tys. zł, 1500 euro i 150 dolarów oszczędności (razem z żoną)
  • minister Włodzimierz Tomaszewski 374 431,32 zł, 1045,47 dolarów amerykańskich, udziały w funduszach na kwotę 1043,57 zł
  • wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin - ok. 348 tys. zł (tak napisał w oświadczeniu); na koniec 2021 roku deklarował ok. 47 tys. zł oszczędności i polisę o wartości 130 tys. zł.

Oszczędności dziewięciu członków rządu zmalały w porównaniu z rokiem 2021. Najmniejsze oszczędności w 2022 zadeklarował Waldemar Buda - 13 573,18 zł, ale ma 18 149,09 zł w Pracowniczych Planach Kapitałowych. Tylko minister bez teki Michał Dworczyk zadeklarował, że nie ma żadnych oszczędności.

Najwięcej w nieruchomościach

Posłowie składający oświadczenia majątkowe mają obowiązek pokazać stan posiadania nieruchomości: domów, mieszkań, działek, gospodarstw rolnych. Powinni podać nie tylko ich powierzchnię, ale też wartość.

Pięciu ministrów, którzy zadeklarowali największą wartość swoich nieruchomości w 2022 roku, to:

  • premier Mateusz Morawiecki - 7,3 mln zł; dwa domy, segment, mieszkanie i działki (wartość taka sama jak w 2021 roku)
  • minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk - 1,7 mln zł; to wartość domu i mieszkania (współwłasność małżeńska, o 100 tys. więcej niż rok wcześniej)
  • minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - 1 647 500 zł; dom z działką i budynkiem gospodarczym, udział w domu i działce, trzy działki (rok wcześniej miał jeszcze mieszkanie warte 1 mln zł, ale je sprzedał)
  • minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus - 1,6 mln zł; łączna wartość domu, mieszkania, gospodarstwa rolnego i dwóch działek
  • minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak - 1,5 mln zł; ma wspólnie z żoną dom, dwa mieszkania i dwie działki.

Przepisy nie wymagają, by podawana wartość nieruchomości była określana przez niezależnego rzeczoznawcę – oceniają sami właściciele. I tak np. w oświadczeniu za 2021 rok minister Adamczyk napisał, że wartość jego domu wynosi 450 tys. zł, a w oświadczeniu za 2022 rok – już 520 tys. zł. 49-metrowe mieszkanie ministra Tomaszewskiego w ciągu roku zyskało na wartości 130 tys. – ze 170 tys. w 2021 roku do 300 tys. w 2022.

Pięcioro ministrów nie podało wartości swoich nieruchomości; minister Łukasz Schreiber w tej rubryce oświadczenia wpisał "nie dotyczy". 10 członków rządu deklaruje, że wartość ich nieruchomości (także tych posiadanych wspólnie z małżonkiem) przekracza milion złotych.

Największe kredyty

Posłowie muszą też podać wartość swoich zobowiązań pieniężnych powyżej 10 tys. zł, czyli ile mają kredytu bądź pożyczki. Niektórzy wpisują w oświadczeniach wartość całych kredytów, inni tylko to, co zostało im do spłaty.

Pięciu ministrów, którzy w 2022 roku mieli największe kwoty kredytów:

  • minister cyfryzacji Janusz Cieszyński - 1 063 470,01 zł do spłaty: trzy pożyczki i kredyt hipoteczny
  • wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin - 514 811,74 zł to łączna wartość kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich (57 637,90), pożyczki bankowej i pożyczki z Kancelarii Sejmu
  • minister członek Rady Ministrów Szymon Szynkowski vel Sęk - ok. 484 tys. zł do spłaty, kredyt mieszkaniowy zaciągnięty razem z żoną
  • minister rozwoju i technologii Waldemar Buda - 476 677,71 zł do spłaty, dwa kredyty hipoteczne i jeden gotówkowy
  • minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek - 444 129,35 zł do spłaty, kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich i pożyczka z Kancelarii Sejmu.

Kredyty i pożyczki ma w sumie 17 ministrów. Wśród nich jest np. Michał Dworczyk (jedyny minister bez oszczędności), który deklaruje, że na koniec 2022 roku miał do spłaty kredyt hipoteczny i dwie pożyczki o łącznej wartości 345 736,67 zł, w ciągu roku spłacił 30 tys. pożyczki z Sejmu. Z kolei minister Schreiber napisał w oświadczeniu, że spłacił 87 rat kredytu na kampanię wyborczą w wysokości 100 tys. zł (plus odsetki) i 18 rat kredytu 125 tys. zł (plus odsetki) na grób rodzinny i zakup nieruchomości.

Zbigniew Ziobro, który w 2021 roku miał do spłaty 171 370,77 zł kredytu mieszkaniowego i 3103 zł kredytu na fotowoltaikę, w oświadczeniu za 2022 rok w rubryce o zobowiązaniach finansowych wpisał już "nie dotyczy".

Obrazy, broń, darowizna

By mieć pełniejszy obraz stanu majątkowego ministrów, warto spojrzeć na rubrykę "Składniki mienia ruchomego o wartości powyżej 10 000 złotych". Tu z reguły ministrowie wpisują posiadane samochody. Ale np. wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński zadeklarował, że jest właścicielem obrazu Edwarda Dwurnika "Wesołych Świąt". W oświadczeniu za 2020 rok jego wartość wycenił na 25 tys. zł, w roku 2021 – już na 50 tys. zł, podobnie w 2022. Wicepremier Jacek Sasin jest właścicielem obrazu Jakuba Napieraja o wartości 15 tys. zł (nie miał go w 2021 roku).

Z kolei Zbigniew Ziobro w tej rubryce wpisał "broń - ok. 20 000 PLN". O tym, że minister sprawiedliwości ma broń, dowiedzieliśmy się 13 marca tego roku, gdy podczas składania wieńca w kopalni w Rogowcu pod odsłoniętą połą marynarki Ziobry można było zobaczyć wetknięty za pas pistolet. Portal Interia podał, że to Glock 26. Na stronach internetowych sklepów z bronią taki pistolet jest wyceniany na 3-3,5 tys. zł. To by oznaczało, że Zbigniew Ziobro ma też inne sztuki broni.

Fragment oświadczenia majątkowego za 2022 rok Mateusza Morawieckiego Sejm.gov.pl

Uwagę zwraca również ostatnia strona oświadczenia premiera Mateusza Morawieckiego, na której znajdują się niewymagane prawem dopiski. Premier - tak jak to robi w każdym oświadczeniu majątkowym od 2015 roku - informuje o swoim prawie do odroczonej w czasie premii z banku Santander. Może to oznaczać, że po zakończeniu pełnienia funkcji rządowej bank wypłaci mu premię. Nowością w oświadczeniu premiera za 2022 rok jest dopisek o darowiznach przekazanych na różne cele społeczne, których wartość oszacował na 380 tys. zł.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24