Kto z rządu zarobił najwięcej, kto ma największy majątek

Źródło:
Konkret24
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki polityków
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki politykówTVN24
wideo 2/5
Ujawniono wynagrodzenia i zarobki politykówTVN24

Nie premier ani nawet nie minister sprawiedliwości mieli w 2022 roku najwyższe dochody spośród członków rządu. Ponad połowa ministrów ma zaciągnięte kredyty. Większość trzyma oszczędności w rodzimej walucie, a jeden minister oszczędności nie miał. Konkret24 przeanalizował najnowsze oświadczenia majątkowe członków rządu Mateusza Morawieckiego.

Kancelaria Sejmu opublikowała na swojej stronie oświadczenia majątkowe wszystkich 460 posłów - a więc i tych 23, którzy są jednocześnie członkami Rady Ministrów. Natomiast oświadczenia czworga ministrów niebędących posłami - minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, minister finansów Małgorzaty Rzeczkowskiej, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i ministra cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego - za ich zgodą opublikowano na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Tak więc w poniższej analizie ujęliśmy oświadczenia majątkowe wszystkich 27 członków rządu Mateusza Morawieckiego.

Przypomnijmy: publikacja oświadczeń majątkowych parlamentarzystów wynika z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora; oświadczenia majątkowe parlamentarzystów są z mocy tej ustawy jawne. Inaczej jest z oświadczeniami osób, które wymienia ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności przez osoby pełniące funkcje publiczne (tzw. ustawa antykorupcyjna) - to m.in. prezydent, szef jego kancelarii, szefowie kancelarii Sejmu i Senatu, premier i ministrowie, prezes i członkowie zarządu Narodowego Banku Polskiego, Rzecznik Praw Obywatelskich, prezesi i wiceprezesi Najwyższej Izby Kontroli, kadra kierownicza urzędów i instytucji państwowych itp. Ich oświadczenia – poza nielicznymi wyjątkami – mogą być ujawnione za zgodą zainteresowanych osób.

Kwoty złotych, które prezentujemy w zestawieniu, podajemy tak, jak są zapisane w oświadczeniach majątkowych - część podano co do grosza, inne w zaokrągleniu. Kwoty w walutach obcych przeliczamy na złotówki po kursie NBP z 30 grudnia 2022 roku, ponieważ oświadczenia dotyczą stanu majątkowego na koniec roku.

Największe dochody

By policzyć wysokość dochodów ministrów w 2022 roku, uwzględniliśmy wszystkie składniki dochodowe, które ministrowie podali w rubryce: "Inne dochody osiągane z tytułu zatrudnienia lub innej działalności zarobkowej lub zajęć, z podaniem kwot uzyskiwanych z każdego tytułu". A więc: wynagrodzenia, diety parlamentarne, świadczenia emerytalno-rentowe, świadczenia 500 plus, dochody z najmu itp. Przy czym niektórzy wpisali kwoty przychodu, inni – dochodu brutto, jeszcze inni – netto.

Pięcioro ministrów, którzy w 2022 roku mieli najwyższe dochody (podajemy kwoty brutto), to:

  • wicepremier Henryk Kowalczyk - 421 473,05 zł (pensja, dieta, emerytura)
  • minister finansów Małgorzata Rzeczkowska - 419 322,27 zł (pensja, 500 plus, świadczenie emerytalne za pracę w Służbie Celnej)
  • minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - 406 537,44 zł (pensja ministra, Prokuratora Generalnego, dieta poselska, dieta z Krajowej Rady Sądownictwa)
  • minister członek Rady Ministrów Włodzimierz Tomaszewski - 366 210,45 zł (pensja, uposażenie poselskie, dieta poselska, emerytura)
  • minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak - 364 710,13 zł (pensja, dieta poselska).

Premier Mateusz Morawiecki wykazał w 2022 roku 348 490,18 zł dochodu. W porównaniu z rokiem 2021 pozycję lidera w zarobkach stracił Zbigniew Ziobro, który rok wcześniej, jak pisaliśmy w Konkret24, miał łączne dochody w wysokości 345 829,82 zł. Jak widać, w 2022 roku każdy z powyższego top 5 miał już dochód wyższy niż ubiegłoroczny lider.

Z tego, co ujawnili ministrowie, wynika, że troje członków rządu - Henryk Kowalczyk, Małgorzata Rzeczkowska i Zbigniew Ziobro - osiągnęło w 2022 roku dochody powyżej 400 tys. zł (co po przeliczeniu na miesiące daje powyżej 33 tys. zł).

Ośmiu ministrów - w tym premier Morawiecki - zarobiło ponad 300 tys. zł, a czternastu – powyżej 200 tys. zł. Tylko minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk miał dochody niższe niż 200 tys. Waldemar Buda i Zbigniew Rau uzupełniają swoje zarobki dochodami z najmu.

Dwoje ministrów – minister klimatu i środowiska Anna Moskwa i minister zdrowia Adam Niedzielski - nie wpisało swoich ministerialnych pensji (nie są posłami i nie dotyczy ich obowiązek podania kwot rocznego dochodu). Na pytania Konkret24 o wysokość tych wynagrodzeń odpowiedział rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska: minister Moskwa w 2022 roku osiągnęła z tego tytułu 236 418,26 zł brutto. Resort zdrowia do publikacji tego tekstu nie podał wynagrodzenia ministra.

Największe oszczędności

Większość ministrów deklaruje oszczędności jako element małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Liderem jest premier, choć jego oszczędności stopniały w porównaniu do 2021 roku.

Pięciu ministrów, którzy zadeklarowali największe oszczędności w 2022 roku, to:

  • premier Mateusz Morawiecki - ok. 15 700 zł (tak wpisane w oświadczeniu) oszczędności z uwzględnieniem PPK (Pracowniczych Planów Kapitałowych - red.); w 2021 było to 56 tys. zł oraz 4 403 140 zł w obligacjach (w 2021 ich wartość wynosiła 4 600 460 zł)
  • minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobrook. 5000 zł oraz 238 852,71 dolarów amerykańskich - po przeliczeniu: 1 051 381,85 zł. Jak napisał w oświadczeniu, ta kwota pochodzi ze sprzedaży mieszkania (w 2021 roku minister Ziobro miał 150 tys. zł oszczędności)
  • minister infrastruktury Andrzej Adamczyk - 388 000 zł i 2600 euro (wspólnie z żoną); w roku 2021 miał 358 tys. zł, 1500 euro i 150 dolarów oszczędności (razem z żoną)
  • minister Włodzimierz Tomaszewski 374 431,32 zł, 1045,47 dolarów amerykańskich, udziały w funduszach na kwotę 1043,57 zł
  • wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin - ok. 348 tys. zł (tak napisał w oświadczeniu); na koniec 2021 roku deklarował ok. 47 tys. zł oszczędności i polisę o wartości 130 tys. zł.

Oszczędności dziewięciu członków rządu zmalały w porównaniu z rokiem 2021. Najmniejsze oszczędności w 2022 zadeklarował Waldemar Buda - 13 573,18 zł, ale ma 18 149,09 zł w Pracowniczych Planach Kapitałowych. Tylko minister bez teki Michał Dworczyk zadeklarował, że nie ma żadnych oszczędności.

Najwięcej w nieruchomościach

Posłowie składający oświadczenia majątkowe mają obowiązek pokazać stan posiadania nieruchomości: domów, mieszkań, działek, gospodarstw rolnych. Powinni podać nie tylko ich powierzchnię, ale też wartość.

Pięciu ministrów, którzy zadeklarowali największą wartość swoich nieruchomości w 2022 roku, to:

  • premier Mateusz Morawiecki - 7,3 mln zł; dwa domy, segment, mieszkanie i działki (wartość taka sama jak w 2021 roku)
  • minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk - 1,7 mln zł; to wartość domu i mieszkania (współwłasność małżeńska, o 100 tys. więcej niż rok wcześniej)
  • minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - 1 647 500 zł; dom z działką i budynkiem gospodarczym, udział w domu i działce, trzy działki (rok wcześniej miał jeszcze mieszkanie warte 1 mln zł, ale je sprzedał)
  • minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus - 1,6 mln zł; łączna wartość domu, mieszkania, gospodarstwa rolnego i dwóch działek
  • minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak - 1,5 mln zł; ma wspólnie z żoną dom, dwa mieszkania i dwie działki.

Przepisy nie wymagają, by podawana wartość nieruchomości była określana przez niezależnego rzeczoznawcę – oceniają sami właściciele. I tak np. w oświadczeniu za 2021 rok minister Adamczyk napisał, że wartość jego domu wynosi 450 tys. zł, a w oświadczeniu za 2022 rok – już 520 tys. zł. 49-metrowe mieszkanie ministra Tomaszewskiego w ciągu roku zyskało na wartości 130 tys. – ze 170 tys. w 2021 roku do 300 tys. w 2022.

Pięcioro ministrów nie podało wartości swoich nieruchomości; minister Łukasz Schreiber w tej rubryce oświadczenia wpisał "nie dotyczy". 10 członków rządu deklaruje, że wartość ich nieruchomości (także tych posiadanych wspólnie z małżonkiem) przekracza milion złotych.

Największe kredyty

Posłowie muszą też podać wartość swoich zobowiązań pieniężnych powyżej 10 tys. zł, czyli ile mają kredytu bądź pożyczki. Niektórzy wpisują w oświadczeniach wartość całych kredytów, inni tylko to, co zostało im do spłaty.

Pięciu ministrów, którzy w 2022 roku mieli największe kwoty kredytów:

  • minister cyfryzacji Janusz Cieszyński - 1 063 470,01 zł do spłaty: trzy pożyczki i kredyt hipoteczny
  • wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin - 514 811,74 zł to łączna wartość kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich (57 637,90), pożyczki bankowej i pożyczki z Kancelarii Sejmu
  • minister członek Rady Ministrów Szymon Szynkowski vel Sęk - ok. 484 tys. zł do spłaty, kredyt mieszkaniowy zaciągnięty razem z żoną
  • minister rozwoju i technologii Waldemar Buda - 476 677,71 zł do spłaty, dwa kredyty hipoteczne i jeden gotówkowy
  • minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek - 444 129,35 zł do spłaty, kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich i pożyczka z Kancelarii Sejmu.

Kredyty i pożyczki ma w sumie 17 ministrów. Wśród nich jest np. Michał Dworczyk (jedyny minister bez oszczędności), który deklaruje, że na koniec 2022 roku miał do spłaty kredyt hipoteczny i dwie pożyczki o łącznej wartości 345 736,67 zł, w ciągu roku spłacił 30 tys. pożyczki z Sejmu. Z kolei minister Schreiber napisał w oświadczeniu, że spłacił 87 rat kredytu na kampanię wyborczą w wysokości 100 tys. zł (plus odsetki) i 18 rat kredytu 125 tys. zł (plus odsetki) na grób rodzinny i zakup nieruchomości.

Zbigniew Ziobro, który w 2021 roku miał do spłaty 171 370,77 zł kredytu mieszkaniowego i 3103 zł kredytu na fotowoltaikę, w oświadczeniu za 2022 rok w rubryce o zobowiązaniach finansowych wpisał już "nie dotyczy".

Obrazy, broń, darowizna

By mieć pełniejszy obraz stanu majątkowego ministrów, warto spojrzeć na rubrykę "Składniki mienia ruchomego o wartości powyżej 10 000 złotych". Tu z reguły ministrowie wpisują posiadane samochody. Ale np. wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński zadeklarował, że jest właścicielem obrazu Edwarda Dwurnika "Wesołych Świąt". W oświadczeniu za 2020 rok jego wartość wycenił na 25 tys. zł, w roku 2021 – już na 50 tys. zł, podobnie w 2022. Wicepremier Jacek Sasin jest właścicielem obrazu Jakuba Napieraja o wartości 15 tys. zł (nie miał go w 2021 roku).

Z kolei Zbigniew Ziobro w tej rubryce wpisał "broń - ok. 20 000 PLN". O tym, że minister sprawiedliwości ma broń, dowiedzieliśmy się 13 marca tego roku, gdy podczas składania wieńca w kopalni w Rogowcu pod odsłoniętą połą marynarki Ziobry można było zobaczyć wetknięty za pas pistolet. Portal Interia podał, że to Glock 26. Na stronach internetowych sklepów z bronią taki pistolet jest wyceniany na 3-3,5 tys. zł. To by oznaczało, że Zbigniew Ziobro ma też inne sztuki broni.

Fragment oświadczenia majątkowego za 2022 rok Mateusza Morawieckiego Sejm.gov.pl

Uwagę zwraca również ostatnia strona oświadczenia premiera Mateusza Morawieckiego, na której znajdują się niewymagane prawem dopiski. Premier - tak jak to robi w każdym oświadczeniu majątkowym od 2015 roku - informuje o swoim prawie do odroczonej w czasie premii z banku Santander. Może to oznaczać, że po zakończeniu pełnienia funkcji rządowej bank wypłaci mu premię. Nowością w oświadczeniu premiera za 2022 rok jest dopisek o darowiznach przekazanych na różne cele społeczne, których wartość oszacował na 380 tys. zł.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24