Protesty rolników i rosyjska propaganda. Jak Kreml "obraca Polskę" przeciwko Ukrainie

Źródło:
DisinfoDigest, Konkret24
Protest rolników, zamknięcie granic. Komentuje Monika Piątkowska
Protest rolników, zamknięcie granic. Komentuje Monika PiątkowskaTVN24
wideo 2/5
Protest rolników, zamknięcie granic. Komentuje Monika PiątkowskaTVN24

Polacy wypędzają Ukraińców z kraju, rezygnują z wojskowego wspierania Ukrainy, a rosyjska "operacja specjalna" przynosi Polsce korzyści - to przykładowe prorosyjskie narracje zaobserwowane podczas rolniczych protestów. Przestrzega przed nimi zespół Disinfo Digest. Kreml wykorzystuje bowiem każdy antyukraiński baner i hasło do tego, by manipulować kwestiami dotyczącymi problemów rolników i pogorszyć relacje polsko-ukraińskie.

"Rosyjska propaganda intensywnie wykorzystuje incydenty występujące podczas protestów rolników w Polsce do zakłócania relacji POL - UKR i negatywnego oddziaływania w wizerunek RP na Zachodzie" - taką przestrogę zamieszczono 28 lutego na profilu Disinfo Digest. To projekt projekt Fundacji Info OPS Polska zajmujący się badaniami nad zjawiskiem manipulowania polskim środowiskiem informacyjnym przez obce ośrodki propagandowe. Zespół Disinfo Digest identyfikuje i stara się przeciwdziałać dezinformacji czy kampaniom propagandowym w polskiej przestrzeni informacyjnej.

Przestrogę opublikowano nie bez powodu - protesty rolników i blokady dróg trwają od 9 lutego, dołączają do nich osoby wykorzystujące te zdarzenia, by dezinformować Polaków i nagłaśniać prorosyjskie przekazy. Tak np. podczas protestu w Gorzyczkach (woj. śląskie) jeden z rolników miał na ciągniku umieszczoną flagę ZSRR i transparent z napisem wzywającym Putina, by "zrobił porządek" z Ukrainą, Brukselą i rządzącymi. Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący publicznego nawoływania do wszczęcia wojny napastniczej przeciwko Polsce oraz publicznego pochwalania prowadzenia wojny napastniczej przeciwko Ukrainie.

Rolnicy organizują protesty, sprzeciwiając się wprowadzaniu Europejskiego Zielonego Ładu i napływowi towarów rolno-spożywczych z Ukrainy. Postulują także poprawę opłacalności produkcji rolnej. 27 lutego rolnicy przeszli ulicami Warszawy, a kolejny protest w stolicy zapowiedzieli na środę, 6 marca. Blokadom i protestom towarzyszą przekazy w internecie i mediach społecznościowych, które podgrzewają atmosferę niepokoju, ale też niechęci do Ukrainy. Analitycy z Disinfo Digest przedstawili pięć głośnych teraz narracji dezinformacyjnych, które towarzyszą wydarzeniom dotyczącym problemu rolników.

Narracja 1: Polacy wypędzają Ukraińców z kraju

Do rozpowszechniania przekazu, że "Polacy wypędzają Ukraińców z kraju" wykorzystywano m.in. dwa głośne incydenty z protestów rolników. Jeden z uczestników strajku rolników, prawdopodobnie na przejściu granicznym w Dorohusku, powiesił na traktorze baner z napisem "Koniec gościny, niewdzięczne skur*****" (gwiazdki - od red.). Widać na nim biało-czerwoną mapę Polski, na której czarny ludzik wykopuje niebiesko-żółtego ludzika poza kontury mapy. Zdjęcie zaczęło krążyć w sieci w drugiej połowie lutego.

Transparent z tą samą grafiką pojawił się też na proteście rolników w Warszawie 27 lutego, co opisał m.in. "Super Express".

Post opublikowany na Facebooku 19 lutego 2024 roku pokazujący jeden z banerów na proteście rolników w Dorohusku.Facebook.com

Fotografie banerów z tą samą grafiką były wykorzystywane w postach m.in. na Facebooku i TikToku. Hasło z baneru oraz fotografie z Dorohuska i Warszawy posłużyły do publikacji antyukraińskiego postu na blogu "Bacologia", gdzie publikowane są wpisy nt. teorii spiskowych czy UFO. Autor przekonywał, że "Ukraińcy nie są rasą", że "to są tylko nieproszeni 'goście'. I zupełnie inny gatunek – coś pośredniego między oswojonym dzikiem a zdziczałą świnią". Tekst zamieszczono też na stronie Crisis-Consulting.pl, która wcześniej publikowała wprowadzające w błąd tezy na temat ukraińskich uchodźców i szczepionek na COVID-19.

W serwisie X w lutym pojawiały się też inne wpisy wzywające do wypędzania Ukraińców z Polski. Oto kilka przykładów: "No to wynocha ukraińcy z Polski, nie chcemy Was tutaj, nie musicie też sprowadzać naszych produktów do siebie. Odczepcie się od nas, radźcie sobie sami, my Was nie potrzebujemy!!!"; "Wszyscy Ukraincy won z PolskiI! Umierajcie za swój 'wspanialy' kraj przeżarty korupcją. Nie chcemy was tutaj! Ukraina = patologia"; "Ukry do domu .koniec gościny"; "Ja protestuję przeciwko ukraińskim prowokacjom tworzonym przeciwko polskim rolnikom podczas trwania krajowego protestu rolników! Ukraińcy wyrzucają gnój pod rosyjską ambasadę. Won!" (pisownia wszystkich postów oryginalna). W tym ostatnim wpisie autor prawdopodobnie odniósł się do sytuacji, gdy w 2. rocznicę pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę polscy aktywiści rozrzucili obornik przed bramą konstancińskiej willi, w której mieszka rosyjski ambasador.

Posty publikowane w lutym i marcu 2024 roku w serwisie Xx.com

Narracja 2: Polacy rezygnują z "dozbrajania" Ukrainy, zablokowali pomoc wojskową

Jak podaje Disinfo Digest, częścią operacji dezinformacyjnej jest narracja o tym, że "Polacy rezygnują z 'dozbrajania' Ukrainy, zablokowali pomoc wojskową". Przejścia graniczne z Ukrainą oraz odcinki dróg i torów kolejowych będą wprowadzone na listę infrastruktury krytycznej - poinformował 22 lutego 2024 roku premier Donald Tusk. Ma to zapewnić "stuprocentową gwarancję, że pomoc wojskowa i humanitarna będą docierały bez żadnych opóźnień na stronę ukraińską" - mówił. Premier wyjaśniał, że "to będzie oznaczało także innego typu reżim organizacyjny na przejściach granicznych i na drogach dojazdowych i torach na granicę z Ukrainą". I zapowiedział: "Będziemy wyciągali z tego też praktyczne konsekwencje, aby ten ruch odbywał się bez żadnych opóźnień i zahamowań".

CZYTAJ W KONKRET24: Przejścia graniczne, drogi i tory kolejowe będą infrastrukturą krytyczną. Co to znaczy w praktyce?

Po wprowadzeniu tej zmiany ciągle pojawiają się wpisy sugerujące, że na polsko-ukraińskiej granicy dochodzi do blokad sprzętu wojskowego dla Ukrainy. "Piep***** rolnicy znowu nie przepuszczają ciężarówek dla naszego wojska. Dwie ciężarówki. Cholernie mam tego dość" - czytamy w ukraińskojęzycznym poście opublikowanym 3 marca (gwiazdki - od red.). Autor dołączył zdjęcie tira stojącego na poboczu drogi. Na naczepie ma dwie mniejsze ciężarówki, w ciemnych, być może wojskowych barwach. Kilkadziesiąt metrów bliżej stoi jeszcze jedna naczepa z podobną ciężarówką.

Post opublikowany 3 marca 2024 roku w serwisie Xx.com

Tymczasem sami protestujący rolnicy zapewniali, że przepuszczają transporty humanitarne i z pomocą wojskową. 26 lutego w Medyce na przejściu granicznym z Ukrainą protestujący przepuszczali jeden samochód ciężarowy na godzinę, ale w ten limit nie były wliczane pojazdy wojskowe czy wiozące pomoc humanitarną - informował portal tvn24.pl. "Analogiczna sytuacja w Korczowej czy na przejściach granicznych z Ukrainą w województwie lubelskim" - relacjonował reporter TVN24 Marcin Kwaśny.

Blokada po polskiej stronie granicy z Ukrainą nie wpływa na przejazd transportów wojskowych i humanitarnych - stwierdził 4 marca premier Ukrainy Denys Szmyhal. "Bardzo ważne, że mimo protestów polskich przewoźników, polskich rolników, nie odnotowano żadnego blokowania dostaw uzbrojenia, sprzętu wojskowego, transportów humanitarnych i paliwa. Te wszystkie ładunki jadą na Ukrainę bez przeszkód" - powiedział szef ukraińskiego rządu na konferencji prasowej (za: Polską Agencją Prasową).

Narracja 3: Protestujący blokują linie kolejowe, porty morskie i przejścia graniczne z Ukrainą za zgodą i poparciem Ministerstwa Rolnictwa

21 lutego na koncie niezależnego białoruskiego portalu informacyjnego Nexta w serwisie X opublikowało post na temat proputinowskiego baneru, który pojawił się na jednym z protestów polskich rolników. Tego, który opisaliśmy na początku tekstu i którego twórca usłyszał już zarzuty. "Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potępiło proputinowskie i antyukraińskie hasła wygłaszane podczas akcji protestacyjnych polskich rolników. Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że hasła te prawdopodobnie powstały pod wpływem Rosji" - podał w anglojęzycznym poście Nexta.

Jeden z internautów odpowiedział w języku angielskim: "Tymczasem polskie Ministerstwo Rolnictwa pogratulowało szkołom i uczniom, którzy wzięli udział w proteście".

Post z 21 lutego 2024 roku opublikowany w serwisie Xx.com

Jeśli chodzi o te rzekome gratulacje resortu rolnictwa, być może chodzi o pismo wystosowane przez resort do jednej ze szkół. Jak informował lokalny portal Radomszczanska.pl, Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Dobryszycach otrzymał przez elektroniczny system informacji oświatowej (SIO) pismo od wiceministra Adama Nowaka. Miał w nim zaproponować nagrodzenie uczniów, którzy "w dzień protestów rolniczych, działając z przekonania i dla idei, aktywnie z pozytywnym przesłaniem uczestniczyli w zgromadzeniach rolników".

Narracja 4: Rosyjska "operacja" na Ukrainie przyniesie korzyści polskim rolnikom

"A na ch*j komu odbudowa tego banderowskiego skorumpowanego tworu. Rosyjska Operacja Specjalna na Ukrainie to najlepsze co mogło spotkać Polskę" - czytamy w poście opublikowanym 21 lutego w serwisie X. To jeden z przekazów wpisujących się w wyszczególnioną przez zespół Disinfo Digest narrację, głoszącą, że "rosyjska 'operacja' na Ukrainie przyniesie korzyści polskim rolnikom".

Post opublikowany 21 lutego 2024 roku w serwisie Xx.com

Narracja 5: Polska "obudziła się", obróciła się przeciwko Ukrainie

"Rolnicy z sześciu krajów UE zgodzili się na antyukraińskie protesty" - pisał 14 lutego rosyjskojęzyczny portal Pravda.ru, informując o rozpoczętych kilka dni wcześniej protestach polskich rolników. Redakcja informowała o podobnych protestach w Czechach, na Słowacji, Węgrzech, Litwie i Łotwie. "Ruch polityczny rolników zmusi rządy UE do rezygnacji ze wsparcia dla Kijowa. Ukraina jest w poważnych tarapatach" - stwierdzono dalej.

"Cóż, widzę, że Polska chce mieć nowego sąsiada. Dla Polski lepsza byłaby Rosja. Żadnych nazistów, żadnych banderowców, żadnych pochodów z pochodniami z jego wielkim zdjęciem itd. Po prostu pracowici Rosjanie. Mam nadzieję, że marzenia Polski się spełnią, pod warunkiem że UA się ewakuuje" - przekonywał w anglojęzycznym poście inny użytkownik.

Ekspert: "Przekazy kreujące Polskę na państwo z 'antyukraińską i prorosyjską' politykę są coraz częstsze w rosyjskich źródłach"

"Aparat #Rosja #dezinformacja nadal stara się manipulować kwestiami dot. protestów rolniczych oraz zagadnieniami dot. relacji polsko-ukraińskich. Moskwa komentuje również kwestię obecności na polskim rynku towarów z Rosji. W danym kontekście tworzone są materiały kreujące Polskę na państwo, które rzekomo przeszło na "stronę Rosji" - zauważył 1 marca w serwisie X dr Michał Marek z Uniwersytetu Jagiellońskiego, założyciel Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.

"Przekazy kreujące Polskę na państwo prowadzące 'antyukraińską i prorosyjską' politykę wybrzmiewają na łamach rosyjskich źródeł coraz częściej - przerzucane są one m. in. do ukraińskiej infosfery. Niestety zdarza się również, iż daną narrację popularyzują również ukraińscy tzw. koniunkturaliści oraz pseudoeksperci" - ocenił ekspert.

Autorka/Autor:

Źródło: DisinfoDigest, Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Facebook.com

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24