Rządowi pełnomocnicy jako "nadmiarowi" sekretarze stanu: ilu jest? ile kosztują?

Marcin Warchoł pełnomocnikiem rządu do spraw praw człowiekatvn24

Prawie 30 osób zajmuje stanowiska sekretarzy stanu w ministerstwach dzięki temu, że jednocześnie powołano ich na pełnomocników rządu lub premiera. Policzyliśmy, ile kosztują budżet państwa.

O pełnomocnikach rządu zrobiło się znowu głośno, gdy 20 lipca premier zdymisjonował Piotra Naimskiego, który od 2015 roku był sekretarzem stanu w kancelarii premiera i pełnomocnikiem rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. Zastąpił go Mateusz Berger. Niebawem przybędzie kolejne stanowisko rządowego pełnomocnika: do spraw rozwoju sportu dzieci i młodzieży. Na stronie rządu właśnie opublikowano projekt rozporządzenia Rady Ministrów w tej sprawie.

Dotychczas utworzono odpowiednimi aktami prawnymi 66 stanowisk pełnomocników rządu i premiera. Jak wynika z przesłanej nam odpowiedzi z Centrum Informacyjnego Rządu, 52 z nich są obsadzone.

Wśród urzędujących pełnomocników są jednak tacy, którzy zostali sekretarzami stanu w resortach tylko dlatego, że mianując ich jednocześnie pełnomocnikami, można było ominąć ustawowy limit na takich stanowiskach. Policzyliśmy, ile jest takich osób i ile kosztują budżet państwa ich wynagrodzenia.

Kulisy dymisji Piotra Naimskiego. "Szukanie kozła ofiarnego"
Kulisy dymisji Piotra Naimskiego. "Szukanie kozła ofiarnego"Fakty TVN

Praktyka omijania ustawowego limitu w resortach

Przypomnijmy: pełnomocników można powołać na trzy sposoby:

1) Na podstawie art. 10 ustawy o Radzie Ministrów: "Rada Ministrów może ustanowić pełnomocnika Rządu do określonych spraw, których przekazanie członkom Rady Ministrów nie jest celowe". Tak powołanym pełnomocnikiem rządu może być tylko sekretarz bądź podsekretarz stanu (lub wojewoda, ale tylko "w szczególnie uzasadnionych wypadkach, w zakresie zadań o zasięgu regionalnym").

2) Na podstawie art. 12 tej samej ustawy, który stanowi: "Prezes Rady Ministrów, z własnej inicjatywy lub na wniosek członka Rady Ministrów, może, w drodze zarządzenia, tworzyć organy pomocnicze Rady Ministrów lub Prezesa Rady Ministrów". Ten przepis zezwala premierowi na powoływanie własnych pełnomocników, nie ma tu limitu. Mogą, ale nie muszą oni mieć stanowiska sekretarza bądź podsekretarza stanu; są to osoby wskazane przez premiera, jak np. Adam Eberhardt - szef Ośrodka Studiów Wschodnich, który jest pełnomocnikiem premiera do spraw wspierania reform w Republice Mołdawii, czy prezes Agencji Badań Medycznych Radosław Sierpiński, który jest pełnomocnikiem premiera do spraw rozwoju sektora biotechnologii i niezależności Polski w zakresie produktów krwiopochodnych.

3) Na podstawie szczególnych ustaw. Tak utworzono stanowiska pełnomocników rządu: do spraw cyberbezpieczeństwa (jest nim Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w kancelarii premiera), do spraw osób niepełnosprawnych oraz do spraw repatriacji. Wszyscy są zatrudnieni w randze sekretarza stanu.

Kluczowy dla zrozumienia praktyki tego rządu jest pierwszy sposób powoływania pełnomocników. Artykuł 37 ustawy o Radzie Ministrów mówi: "Minister wykonuje swoje zadania przy pomocy sekretarza i podsekretarzy stanu, gabinetu politycznego ministra oraz dyrektora generalnego urzędu". Czyli w jednym resorcie może być tylko jeden sekretarz stanu. Natomiast nie ma limitu co do liczby podsekretarzy stanu w resortach oraz nie ma limitu sekretarzy i podsekretarzy stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (tam jest obecnie dziewięciu sekretarzy stanu).

Otóż stałą praktyką premierów z PiS jest powoływanie w ministerstwach więcej niż jednego sekretarza stanu (dokładna nazwa: wiceminister w randze sekretarza stanu, stąd zamiennie używa się określeń "wiceminister" i "sekretarz stanu") - ale dając im równocześnie stanowisko pełnomocnika. Dzięki temu omija się ustawowy limit jednego sekretarza stanu w ministerstwie.

Takimi pełnomocnikami zostają politycy, których trzeba "nagrodzić" za polityczną lojalność (np. Marek Gróbarczyk, Lech Kołakowski czy Anita Czerwińska). Są nimi też np. Jan Kathak - jako sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych jest pełnomocnikiem rządu do spraw reformy nadzoru właścicielskiego nad spółkami Skarbu Państwa; Paweł Szefernaker - sekretarz stanu w MSWiA, pełnomocnik rządu do spraw uchodźców z Ukrainy; Jacek Żalek - sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, pełnomocnik do spraw innowacyjności w projektach europejskich; Andrzej Gut-Mostowy - sekretarz w Ministerstwie Sportu i Turystyki, pełnomocnik premiera do spraw promocji polskiej marki.

Opisana wyżej praktyka pozwala - jak pisaliśmy w Konkret24 - wciągać w obszar władzy wykonawczej posłów czy senatorów, a tym samym wiązać ich z działaniem podmiotów, które mają rozliczać. Jak ocenił były szef Transparency International w Polsce prof. Antoni Kamiński, trzeba "nagradzać przyjaciół, partyjnych działaczy czy koalicjanta".

Rząd powołał pełnomocnika do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły
Rząd powołał pełnomocnika do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkołyFakty TVN

Blisko pół miliona miesięcznie na wynagrodzenia

Samo stanowisko rządowego pełnomocnika nie jest płatne. Odpowiedź Centrum Informacyjnego Rządu na pytania Konkret24 dotyczące kosztów funkcjonowania sekretarzy stanu – pełnomocników rządu i premiera brzmi: "Z pełnieniem funkcji Pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów oraz Pełnomocnika Rządu nie wiąże się żadne wynagrodzenie oraz nie przysługują inne dodatkowe świadczenia".

Taką samą odpowiedź otrzymują posłowie na swoje interpelacje dotyczące działalności pełnomocników rządu. "Z pełnieniem funkcji Pełnomocnika Rady Ministrów lub Prezesa Rady Ministrów nie wiąże się dodatkowe wynagrodzenie (a co za tym idzie - premie i nagrody). Wynagrodzenie przysługuje z tytułu zajmowanego stanowiska, np. sekretarza czy podsekretarza stanu" – napisał 5 marca 2020 roku w odpowiedzi na interpelację posłanki Koalicji Obywatelskiej Izabeli Leszczyny ówczesny podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jarosław Wenderlich.

Tak więc pełnomocnicy rządowi otrzymują tylko wynagrodzenie zasadnicze przysługujące sekretarzom i podsekretarzom stanu - to jest ok. 16 tys. zł brutto. A ile kosztują budżet państwa pełnomocnicy zatrudnieni jako "nadmiarowi" sekretarze stanu w ministerstwach? Czyli ci, którzy zostali sekretarzami stanu niejako "w nagrodę"?

Ministerstw jest 16. Licząc, nie uwzględniliśmy stanowisk sekretarzy stanu, których utworzenie wynika ze szczególnych przepisów ustawowych (np. sekretarza stanu, który jest Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej czy innego, który jest Generalnym Konserwatorem Przyrody). Ostatecznie otrzymaliśmy, że "nadmiarowych" sekretarzy stanu w resortach, którzy są jednocześnie pełnomocnikami rządu lub premiera, jest 27. Każdy otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości ok. 16 tys. zł brutto (do tego dochodzi np. dodatek za wysługę lat). Czyli miesięcznie podstawowe wynagrodzenia wszystkich tych dodatkowych sekretarzy stanu pełnomocników to ok. 432 tys. zł., a rocznie - 5,2 mln zł.

Np. w Ministerstwie Edukacji i Nauki zasadnicze wynagrodzenia aż czterech dodatkowych sekretarzy stanu pełnomocników wynoszą rocznie łącznie 768 tys. zł., co stanowi 0,7 proc. kosztów wynagrodzeń wszystkich urzędników tego ministerstwa. Są to pełnomocnicy: do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły i placówki, edukacji włączającej oraz kształcenia zawodowego - Marzena Machałek; do spraw monitorowania wdrażania reformy szkolnictwa wyższego i nauki - Włodzimierz Bernacki; do spraw rozwoju i umiędzynarodowienia edukacji i nauki - Tomasz Rzymkowski; do spraw reformy funkcjonowania instytutów badawczych - Wojciech Murdzek.

Lista pełnomocników rządu i premiera
Lista pełnomocników rządu i premiera gov.pl

Koszty to także biura i działalność

Rzecz jednak nie w wynagrodzeniach pełnomocników - i to nie tylko tych powołanych jako dodatkowych sekretarzy stanu w ministerstwach - tylko w kosztach biur, których zadaniem jest obsługa działalności pełnomocnika. Te pozostają nieznane, KPRM tego nie ujawnia. Gdy w czerwcu w 2020 roku pisaliśmy w Konkret24 na ten temat, na nasze pytanie o wysokość kosztów działalności biur pełnomocników CIR odpowiedziało tylko, że "rozporządzenie dotyczące ustanowienia danego pełnomocnika określa m.in. z jakiej części budżetowej finansowane są koszty związane z jego funkcjonowaniem".

W interpelacjach poselskich w sprawie pełnomocników rządu nie znaleźliśmy informacji o kosztach działalności biur zajmujących się obsługą aktualnych pełnomocników. Pewne wyobrażenie na ten temat może dać odpowiedź na interpelację w sprawie kosztów biura pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania. Pochodzi ona z 4 lipca 2013 roku. Wtedy samo wynagrodzenie (w 2012 roku) pracowników biura pełnomocnika oszacowano na ponad 1,5 mln zł, co dawało ok. 125 tys. zł brutto miesięcznie. A w styczniu i lutym 2016 roku, jak wynika z odpowiedzi z 18 marca 2016 roku na interpelację poselską, pensje pracowników biura pełnomocnika do spraw równego traktowania wyniosły prawie 339 tys. zł, czyli ok. 169 tys. zł miesięcznie.

Z kolei z wyników kontroli "Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego", którą przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli, można się dowiedzieć, że od 2018 do 2020 roku koszty funkcjonowania Biura Pełnomocnika Rządu ds. CPK w latach 2018–2020 wyniosły: w 2018 roku – 1,8 mln zł, w 2019 roku – 1,2 mln zł, a w 2020 roku – 1,1 mln zł.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcia: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24