Deglomeracja w praktyce, czyli ziemska wędrówka Polskiej Agencji Kosmicznej

Wicepremier J. Gowin zapowiada deglomerację
Wicepremier J. Gowin: "Nie wszyscy pomieścimy się w Warszawie" tvn24

Wicepremier Jarosław Gowin na konwencji PiS zapowiedział program deglomeracji, czyli niesprowadzania - jak mówił - wszystkich instytucji do Warszawy. Zaledwie trzy tygodnie wcześniej rząd PiS zdecydował o przenosinach siedziby Polskiej Agencji Kosmicznej z Gdańska do Warszawy.

Chodzi o to, żebyśmy nie sprowadzali wszystkich instytucji do Warszawy. Nie wszyscy Polacy się w Warszawie pomieszczą - mówił Gowin na sobotniej konwencji PiS. Jak sprawdziliśmy, tylko jedna z nowo powstałych lub przekształconych instytucji w czasach rządów PiS ma siedzibę poza Warszawą.

2018: z Gdańska do Warszawy

Na posiedzeniu 27 listopada rząd zdecydował o przeprowadzce Polskiej Agencji Kosmicznej (PAK) z Gdańska do Warszawy - bo realizacja jej zadań, ze względów logistycznych, związanych m.in. ze stałą współpracą z ministerstwami i urzędami centralnymi i obecnością większości podmiotów polskiego sektora kosmicznego w województwie mazowieckim, wymaga lokalizacji jej siedziby w stolicy. Rząd, w przesłanym do Sejmu projekcie nowelizacji ustawy o PAK, argumentuje także, że "zmiana siedziby stanowić będzie jedynie dostosowanie do istniejącego stanu faktycznego", bo i tak 65 proc. pracowników agencji jest zatrudnionych w jej warszawskim biurze (PAK ma jeszcze biuro w Rzeszowie).

W Gdańsku natomiast ma pozostać biuro terenowe. "Wydaje się, że poczynione już inwestycje związane z powstaniem oddziałów terenowych wraz z zapleczem nie powinny zostać zmarnowane. W Gdańsku nastąpił wyraźny wzrost zainteresowania tematyką kosmiczną, zwłaszcza w aspekcie wspierania edukacji, natomiast bliskość Doliny Lotniczej i możliwość współpracy z Ukrainą przemawiają za utrzymaniem oddziału Agencji w Rzeszowie" – stwierdzają rządowi legislatorzy.

Deglomeracja wicepremiera Gowina

Teraz z kolei, na konwencji PiS 15 grudnia wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział projekt deglomeracji. "Nie wszyscy Polacy się w Warszawie pomieszczą" - mówił Gowin. Jego zdaniem, deglomeracja powstrzyma migrację młodego pokolenia i jest szansą na rozwój dla średnich i dużych miast, zwłaszcza byłych miast wojewódzkich. Wymienił m.in. Chełm, Jelenią Górę, Kielce.

Wicepremier J. Gowin zapowiada deglomerację
Wicepremier J. Gowin zapowiada deglomerację tvn24

Już rok temu, na potrzebę deglomeracji – "rozproszenia Warszawy" – zwracali uwagę eksperci, np. z Klubu Jagiellońskiego. Przypominali przy tym zapisy programowe partii politycznych. "Polska jest jedna – zgodnie z tą fundamentalną zasadą rozwój powinien być udziałem wszystkich regionów i miejscowości Rzeczypospolitej" – to zdanie z programu PiS. "Jesteśmy przekonani, że struktura administracyjna państwa polskiego dojrzała do kolejnego etapu decentralizacji – przenoszenia instytucji centralnych poza Warszawę" – to z programu PO z 2015 r.

Jak podawał Klub Jagielloński w swoim raporcie, np. Krajowy Zasób Nieruchomości, Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej, Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego, Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie", Rada Mediów Narodowych, Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki oraz Instytut Solidarności i Męstwa czy działający od grudnia 2017 r. Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Narodowego za Granicą - nie mają siedziby poza Warszawą.

W Sejmie jest np. rządowy projekt o utworzeniu Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości – z siedzibą w Warszawie. Jedynie powołany w listopadzie Instytut Europy Środkowej ma swoją siedzibę w Lublinie, a to tylko dlatego, że został utworzony na podstawie działającego w tym mieście od 2001 r. Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej.

Deglomeracja trybunalska

Trzy lata temu, gdy toczył się polityczny spór o Trybunał Konstytucyjny, przy okazji kolejnej nowelizacji ustawy o TK, posłowie PiS, popierani przez ministra sprawiedliwości, zgłosili poprawkę, zgodnie z którą siedziba TK nie musi znajdować się w Warszawie. "W wielu krajach europejskich TK nie znajduje się w stolicach, a w różnych innych miastach (…) Myślę, że jeśli Trybunał będzie pracował w bardziej zacisznym miejscu Polski, to z pożytkiem dla TK i obywateli" – mówił w grudniu 2015 r. poseł PiS Stanisław Piotrowicz.

Piotrowicz: w nowych przepisach nie będzie żadnej rewolucji
Piotrowicz: w nowych przepisach nie będzie żadnej rewolucji tvn24

Po tygodniu PiS z tej poprawki się wycofał. "To był test co myślicie o innych miastach" – powiedział do opozycji poseł Piotrowicz. "Mówiliście o tym, że przeniesienie Trybunału do innych miast w Polsce uchybiałoby godności tego urzędu. Okazuje się, że są miasta niegodne takich instytucji w mniemaniu posłów Platformy Obywatelskiej" - mówił. Zapewniał, że w opinii PiS Polacy wszędzie są sobie równi, a wszystkie miasta zasługują na zrównoważony rozwój. "I my o to zabiegamy" - dodał Piotrowicz.

2014: z Warszawy do Gdańska

Rok wcześniej, gdy decydował się los gdańskiej siedziby Polskiej Agencji Kosmicznej – tych zabiegów o "zrównoważony rozwój" ze strony posłów PiS nie było widać.

Polską Agencję Kosmiczną utworzono na mocy ustawy z 26 września 2014 r. Pod jej projektem popisało się kilkudziesięciu posłów ze wszystkich ugrupowań – od Leszka Millera do Beaty Szydło.

W pierwotnym projekcie siedzibą agencji, która zajmuje się koordynacją działań państwa w badaniach przestrzeni kosmicznej i wykorzystania technologii kosmicznych do "celów użytkowych, przemysłowych i obronnych", była Warszawa. Ale na etapie prac senackich nad tą ustawą pojawił się pomysł, by PAK miała swoją siedzibę w Gdańsku.

Mocno lobbował w tym zakresie gdański senator PO prof. Edmund Wittbrodt. Odwoływał się przy tym do decyzji, na mocy której Narodowe Centrum Nauki jest w Krakowie, a Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w Warszawie. "Proponowałbym, żebyśmy rozważyli umieszczenie, ulokowanie siedziby na przykład w Gdańsku – byłaby wtedy równowaga, byłaby Warszawa, Kraków i pojawiłaby się północ" – mówił senator Wittbrodt na posiedzeniu Senatu 7 sierpnia 2014 r. Ówczesny rząd się temu nie sprzeciwiał, niektórzy senatorowie już tak. "A dlaczego nie zaproponowano na przykład Sopotu albo Zakopanego? Przecież w Zakopanem jest bliżej do nieba" - kpił senator PiS Bogdan Pęk na posiedzeniu komisji, obradujących 7 sierpnia 2014 r. nad ustawą o PAK.

Ostatecznie jednak ustawa wróciła do Sejmu z 41 poprawkami senatorów, w tym ze zmianą siedziby z Warszawy na Gdańsk. W trakcie głosowania nad tymi poprawkami (26 września 2014 r.) za PAK w Gdańsku opowiedziała się gdańska posłanka PO Agnieszka Pomaska: "Nie wszystkie urzędy, nie wszystkie ważne instytucje muszą być w Warszawie. (…) W Gdańsku jest wystarczające zaplecze naukowe, są naukowcy, którzy zadbają o to, żebyśmy my wszyscy mogli być dumni z tej instytucji".

Sprzeciw zgłosił poseł SLD Bogusław Wontor: "To jest instytucja, która w układzie wewnętrznym ma koordynować działania, a tej koordynacji z Gdańska nie da się po prostu prowadzić. Tak jest we wszystkich państwach w Europie i na świecie".

Niecodzienny był wynik głosowania nad tą poprawką. Za jej odrzuceniem było 220 posłów, za jej przyjęciem – też 220. Na 131 głosujących posłów PiS, 127 było za tym, by siedziba PAK znajdowała się w Warszawie, za Gdańskiem – głosowało 193 ze 198 obecnych posłów PO.

W tym głosowaniu większość bezwzględna wynosiła 223 głosy, poprawka nie została odrzucona, a siedzibą PAK stał się Gdańsk.

Lista w styczniu

Podczas sobotniej konwencji Jarosław Gowin zapowiedział, że projekt deglomeracji zostanie przedstawiony na konwencji jego partii Porozumienie. Minister przedsiębiorczości i technologii, a jednocześnie partyjna koleżanka ministra Gowina, napisała na Twitterze, że w styczniu pojawi się "lista instytucji, które można będzie przenieść z Warszawy do innych miast".

Również na Twitterze, po wystąpieniu na konwencji PiS, Jarosław Gowin napisał w temacie deglomeracji, że w poniedziałek zaprasza "na otwarcie siedziby Narodowego Centrum Nauki w Krakowie". NCN zostało powołane przez rząd PO-PSL i działa w Krakowie od 2011 r., a w poniedziałek ma się oficjalnie przenieść do nowej siedziby w tym mieście.

Gowin poinformował także, że "w przyszłym roku" odbędzie się "uroczystość przeniesienia Głównego Urzędu Miar w Kielcach". Obecnie siedziba tej instytucji znajduje się w Warszawie. Jak wynikało z dotychczasowych informacji, w Kielcach ma powstać Świętokrzyski Kampus Laboratoryjny GUM - przestrzeń laboratoryjno-badawcza Urzędu na terenie Politechniki Świętokrzyskiej.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24