Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Źródło:
Konkret24
Marta Jaroszewicz: Frontex co roku otrzymuje coraz większy budżet i posiada wyszkolonych specjalistów
Marta Jaroszewicz: Frontex co roku otrzymuje coraz większy budżet i posiada wyszkolonych specjalistów
TVN24
Marta Jaroszewicz: Frontex co roku otrzymuje coraz większy budżet i posiada wyszkolonych specjalistów. Wypowiedź z listopada 2021 rokuTVN24

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zapytana, czy w ochronę naszej wschodniej granicy powinien się włączyć Frontex, stwierdziła, że ta unijna agencja zaangażuje się tylko wtedy, "gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami". Tak jednak nie jest. Frontex regularnie współpracuje z Polską - również w tym roku.

15 czerwca politycy zaproszeni do "Śniadania w Trójce" dyskutowali m.in. o napiętej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy i proponowanej przez rząd Tarczy Wschód. Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zwracała uwagę, że jej ugrupowanie powtarza, iż "bezpieczna granica to taka, na której nikt nie ginie i na której prawo polskie i prawo międzynarodowe jest przestrzegane". Zaznaczała, że zadaniem rządu jest odpowiednie przeszkolenie żołnierzy pełniących służbę na granicy w zakresie posiadania i użycia broni.

Prowadząca program Renata Grochal przekazała wtedy pytanie od słuchacza: "No dobrze, ale pan Andrzej Piaseczny, który nas ogląda i słucha, pyta: gdzie jest Frontex?" (chodzi o Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej - red.). Polityczka Lewicy zmieszała się: "Ale co Frontex?" Na to dziennikarka doprecyzowała: "Czy Frontex nie powinien się włączyć w ochronę granicy, która jest wschodnią granicą [Unii Europejskiej]?"

Wanda Nowicka w odpowiedzi stwierdziła: "Nie no, Frontex to tylko wtedy, gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami, a jestem przekonana, że polski rząd sobie poradzi z tym problemem. Więc Frontex ma jakby uzupełniać, a nie ma za nas wykonywać naszej roboty, że tak powiem".

Grochal przypomniała, że zdaniem ekspertów żołnierze nie są szkoleni do działań zabezpieczających, tylko do działań wojennych. "Jak rozmawiałam tutaj z jednym z gości w tygodniu, to on mówił, że nie mamy tak dużo policjantów, żeby skierować ich akurat na granicę, bo oni mają inne zdania" – powiedziała dziennikarka. "No to Frontex też tego za nas nie załatwi, dlatego że tam pochodzą ludzie z różnych krajów" – odparła Nowicka.

Czy rzeczywiście Frontex działa w danym kraju tylko wtedy, gdy ten nie radzi sobie samodzielnie z problemami na granicach? Wyjaśniamy.

Frontex. Unijna agencja z siedzibą w Warszawie. Czym jest i jakie ma zadania

Frontex wspiera kraje Unii Europejskiej i kraje strefy Schengen w zarządzaniu granicami zewnętrznymi Unii i w walce z przestępczością transgraniczną. Działa od 2004 roku, najpierw jako instytucja wspierająca współpracę między agencjami kontroli granicznej w państwach członkowskich, w tym współpracę operacyjną - stąd pierwotna nazwa: Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich Unii Europejskiej.

6 października 2016 roku Frontex zmienił oficjalną nazwę na Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Przyznano jej wtedy szersze zadania i uprawnienia w zakresie zarządzania granicami, zarówno w aspekcie operacyjnym, jak też monitorowania i koordynacji działań. Wzrósł też budżet Fronteksu: z 19 milionów euro w 2006 roku do ponad 845 milionów euro w roku 2023. Agencja zatrudnia ponad 2100 pracowników (stan na marzec 2023 roku), a jej siedziba mieści się w Warszawie. Wsparcie dla krajów Unii i strefy Schengen obejmuje szerokie działania od wsparcia w terenie i zwalczania przestępczości transgranicznej po nadzór z powietrza i gromadzenie informacji oraz pomoc w procedurach powrotu i identyfikacji nowych technologii. Uprawnienia Fronteksu są określone w podstawie prawnej agencji.

Frontex dysponuje liczącą ponad 2 tysiącami funkcjonariuszy, stałą służbą i personelem pracującym na granicach zewnętrznych Unii Europejskiej, a także wozami patrolowymi, samolotami i łodziami wspierającymi organy krajowe w kontroli granicznej i zwalczaniu przestępczości. Prowadzi działania operacyjne na terenie całej Unii Europejskiej, a także poza granicami UE: w Mołdawii, Serbii, Czarnogórze i Albanii. W 2020 roku Frontex utworzył pierwszą europejską służbę mundurową - stałą służbę Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Dzięki niej agencja ma większe możliwości w zakresie sposobu i miejsca rozmieszczenia funkcjonariuszy, ma szerszy zakres działań w ramach zarządzania migracją i powrotami, w dziedzinie bezpieczeństwa i ścigania przestępstw, w tym na morzu.

Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrudnieni bezpośrednio przez Frontex noszą mundur reprezentujący całą Unię Europejską. Do ich zadań należy między innymi weryfikacja tożsamości i obywatelstwa danej osoby, udzielanie zgody na wjazd do Unii Europejskiej lub odmowa wjazdu na jej terytorium oraz patrolowanie przejść granicznych. Biorą też udział w operacjach powrotowych.

Według danych agencji w pierwszych pięciu miesiącach 2024 roku odnotowano znaczny wzrost liczby przypadków nielegalnych przekroczeń granicy na wschodniej granicy lądowej Unii Europejskiej (liczba wzrosła niemal dwukrotnie - do 4450 - w porównaniu z tym samym okresem 2023 roku). "Wzrost ten, choć zauważalny, nadal stanowi najmniej aktywną ścieżkę migracyjną do Unii Europejskiej spośród głównych szlaków, choć ostatnie tendencje sugerują, że szlak wschodnioeuropejski staje się coraz bardziej aktywny, zbliżając się do wartości obserwowanych na szlaku zachodniośródziemnomorskim (którym migranci o nieuregulowanym statusie docierają do Hiszpanii - red.). Wzrost liczby przypisuje się w dużej mierze wzmożonej aktywności na granicy z Białorusią, w ramach której wzrosła liczba prób przekroczenia granicy, często ułatwianych przez białoruskie władze" - opisała agencja w raporcie z 14 czerwca 2024 roku.

Komisja Europejska przekonuje, że pomoc Fronteksu na granicach jest stale dostępna i możliwa dla państw UE. Jednak to rządy poszczególnych krajów same decydują, czy po nią sięgnąć.

Frontex: "wspieramy polskich funkcjonariuszy tylko na przejściach granicznych"

Zapytaliśmy resort spraw wewnętrznych i administracji, czy funkcjonariusze Fronteksu działają na wschodniej granicy i w jakim zakresie. Resort 20 czerwca (już po publikacji tekstu) poinformował nas: "Aktualnie, w porozumieniu ze stroną polską, Agencja Frontex oddelegowała w ramach stałej służby funkcjonariuszy do wybranych przejść granicznych w Polsce. Są to m.in. eksperci specjalizujący się w wykrywaniu fałszerstw dokumentów i skradzionych pojazdów".

Do biura Fronteksu w Warszawie przesłaliśmy podobne pytanie. W odpowiedzi przesłanej Konkret24 czytamy: "Frontex obecnie wspiera Polskę, rozmieszczając 20 funkcjonariuszy w ramach operacji Terra na wschodniej zewnętrznej granicy UE, która obejmuje 13 krajów – od Norwegii i Finlandii na północy, po Grecję, na południu. Jest to największa operacja realizowana przez agencję, licząca niemal 400 funkcjonariuszy ze Stałej Służby Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex Standing Corps)" - napisał Jan Ziętara z biura prasowego agencji. I wyjaśnił: "W ramach JO (Joint Operation, Operacja Połączona - red.) Terra 2024 Frontex zapewnia zwiększoną pomoc techniczną i operacyjną państwom członkowskim UE poprzez koordynację działań operacyjnych na zewnętrznych granicach lądowych w celu kontrolowania przepływów nielegalnej imigracji i zwalczania przestępczości transgranicznej". Zaś co do naszej granicy napisał: "Funkcjonariusze Frontexu w Polsce wspierają polskich funkcjonariuszy tylko na przejściach granicznych".

Dalej informuje: "Agencja wspiera kraje członkowskie wyłącznie na ich prośbę. Frontex jest zawsze gotowy niezwłocznie zwiększyć nasze wsparcie, jeśli taki wniosek zostanie złożony ze strony Polski".

Biuro prasowe unijnej agencji poinformowało nas też, że w ostatnim czasie Frontex wsparł m.in. Niemcy i Francję w związku z trwającymi Mistrzostwami Europy w piłce nożnej i zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu.

Nie jest więc prawdą, że Frontex włącza się w pomoc dla danego kraju wtedy, gdy ten nie radzi sobie z wewnętrznymi problemami, na przykład na granicy - choć rację ma posłanka Lewicy, że funkcjonariusze Fronteksu uzupełniają działania służb danego kraju. Zresztą polska Straż Graniczna regularnie informuje o współpracy z tą agencją. W 2023 roku Frontex między innymi organizował w Polsce, razem ze Strażą Graniczną, operacje powrotowe dla obywateli Gruzji (we wrześniu), Uzbekistanu czy Tadżykistanu (w marcu), w tym osób stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego. Współpraca obejmuje także szkolenia i działania polskich funkcjonariuszy za granicą, m.in. na granicach rumuńsko-ukraińskiej, słowacko-ukraińskiej czy fińsko-rosyjskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: GEORGI LICOVSKI/PAP/EPA

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24