FAŁSZ

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24
Nikt nie zamalował ścian budynku MSN-u
Nikt nie zamalował ścian budynku MSN-uArtur Węgrzynowicz/TVN Warszawa
wideo 2/5
Nikt nie zamalował ścian budynku MSN-uArtur Węgrzynowicz/TVN Warszawa

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

Białe ściany nowootwartego Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie już zostały pomalowane graffiti? 15-sekundowe wideo, które rzekomo pokazuje zniszczenia na murach nowego muzeum, szybko zdobyło popularność w mediach społecznościowych. Tylko na jednym koncie, gdzie je opublikowano, ma ponad 300 tys. wyświetleń. Przedstawia sfilmowany po zmroku gmach tej instytucji - ściany w wielu miejscach są pomazane sprayami; są to głównie trudne do odczytania napisy lub charakterystyczne tagi. Na film nałożono napis "Zniszczono MSN". Słychać, jak wypowiada się kobieta, można się domyślać, że to policjantka: "Ogłoszono im zarzut uszkodzenia mienia. Zostali przesłuchani w towarzystwie dorosłych członków rodziny. No i przyznali się do popełnienia tego przestępstwa". Potem wypowiada się mężczyzna, zapewne reporter: "Straty wyrządzone przez chłopców najprawdopodobniej będą musieli pokryć ich rodzice". Całość ma sugerować, że jest to materiał reporterski - słuchać nawet szum ulicy.

Przekaz nagrania jest więc jasny: budynek otwartego pod koniec października muzeum w centrum Warszawy został pomalowany przez nastolatków, którzy się potem do tego przyznali, a straty najprawdopodobniej będą musieli pokryć ich rodzice.

FAŁSZ
W sieci rozchodzi się filmik, który pokazuje rzekomo pomalowane ściany budynku MSN w Warszawie.x.com

Internauci: "Sztuka nowoczesna pożera własne dzieci"

Użytkownicy mediów społecznościowych, którym nie podoba się gmach MSN i sam pomysł powołania takiej instytucji, ironizują, że widoczne na filmie graffiti to przecież także sztuka. "O co im chodzi? Przecież to sztuka nowoczesna, a to miejsce dla sztuki nowoczesnej"; "Sztuka nowoczesna pożera własne dzieci. Młodzi warszawiacy ozdobili @MSN_Warszawa kolorowym graffiti, żeby jakoś się przekonać do tego białego tworu, ale nikt nie docenił ich starań. Za nieudany projekt zapłacą rodzice" - brzmią przykładowe komentarze na profilach z tym nagraniem na platformie X (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

"Nowy budynek @MSN_Warszawa również padł ofiarą modnego ostatnio w Warszawie graficiarstwa"- podano na koncie Portalu Warszawskiego. "Jak na @MSN_Warszawa zagościła wreszcie jakaś autentyczna sztuka, po policja ujęła artystę" - skomentował Marek Borowski, radny Prawa i Sprawiedliwości z Pragi Południe. "Budynek @MSN_Warszawa zyskał przychylność mieszkańców którzy postanowili upodobnić go do reszty obiektów w centrum Warszawy ornamentami w technice grafitti, jednej z gałęzi sztuki nowoczesnej, stojącymi o niebo wyżej niż eksponaty znajdujące się w środku. Spontaniczne działania młodych warszawiaków nie wiedzieć czemu spotkały się z represjami ze strony osób kompletnie najwidoczniej nie znających się na współczesnej sztuce. Wstyd" - ironizował publicysta Rafał Otoka-Więckiewicz.

Jednak wideo nie jest prawdziwe.

Ścieżka audio pochodzi ze starego nagrania

Ustaliliśmy, że użyta ścieżka dźwiękowa w nagraniu pokazującym MSN pochodzi z materiału opublikowanego w czerwcu 2023 roku na tiktokowym koncie kanału informacyjnego Wydarzenia 24. Opowiada o historii z Leszna (woj. wielkopolskie). Dwójka nastolatków miała zniszczyć tam cztery pociągi stojące na bocznicy kolejowej. Sprawcy powybijali szyby zewnętrzne i wewnętrzne, oddzielające poszczególne strefy wagonów, porozbijali reflektory, w środku uruchomili także gaśnice. Spółka Polregio, do której należy tabor, szacowała straty na pół miliona złotych. W materiale wypowiada się asp. szt. Monika Żymełka z Komendy Powiatowej Policji w Lesznie. Słychać także głos reportera. Funkcjonariuszka mówi m.in. o domniemanych sprawcach, a dziennikarz o stratach. Te ich słowa zostały użyte w nagraniu o rzekomo pomalowanym gmachu MSN.

MSN: "Nagranie zostało wygenerowane przez AI"

18 listopada pojechaliśmy na miejsce. Na ścianach nie było żadnych graffiti. Nie ma po też żadnych śladów po czymś takim. Krążące w sieci nagranie wysłaliśmy do biura prasowego MSN z prośbą o komentarz. Dostaliśmy potwierdzenie, że nie jest prawdziwe. "Ochrona Muzeum nie zarejestrowała takiego zdarzenia, a na fasadzie nie ma malunków przedstawionych w przywołanym filmie. Zachodzi więc podejrzenie, że nagranie zostało wygenerowane przez AI" - oceniła Anna Cygankiewicz z działu komunikacji MSN.

Nikt nie pomalował budynku MSN. Film powstał przy użyciu sztucznej inteligencjix.com

"Budynek MSN-u nie został pokryty graffiti. Prosimy o edycję posta i nieudostępnianie #fakenews" - odpisywało potem internautom muzeum na platformie X.

Dzięki odwróconemu wyszukiwaniu dotarliśmy do twórcy nagrania. Jeden z anonimowych użytkowników TikToka opublikował je 15 listopada 2024 roku. Ma tam niemal 400 tys. odsłon, ponad 10 tys. reakcji i ponad tysiąc komentarzy. Internauci nie zwracają uwagi na to, że wideo zostało oznaczone jako "jako treść wygenerowaną przez AI" i żywo je komentują, jakby było autentyczne.

Z prowadzącym konto to konto na TikToku nie udało się nam skontaktować, ale widać, że choć początkowo publikował jedynie filmiki z podróży, to od tego roku zamieszcza materiały tworzone przy użyciu sztucznej inteligencji. Opublikował m.in. wideo z rzekomego pożaru bazyliki Mariackiej w Krakowie czy pokazujące ogromny sztuczny zbiornik przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24