FAŁSZ

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24
Jest nowa data "Wielkiego Marszu Patriotów". Rafał Trzaskowski wyjaśnia powód zmiany
Jest nowa data "Wielkiego Marszu Patriotów". Rafał Trzaskowski wyjaśnia powód zmianyKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN
wideo 2/4
Jest nowa data "Wielkiego Marszu Patriotów". Rafał Trzaskowski wyjaśnia powód zmianyKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

Pod koniec marca Prawo i Sprawiedliwość opublikowało w sieci spot pokazujący, jak niebezpiecznie robi się ponoć w Warszawie. Na profilu partii w mediach społecznościowych alarmowano: "To jest skandal! Warszawa pod rządami Rafała Trzaskowskiego przestała być bezpiecznym miastem. Mamy lawinowy wzrost przestępstw (...)". Sam spot trwa niemal minutę. Na początku pokazano wycięte z kontekstu słowa dziennikarzy z różnych stacji; mówią np.: "Mamy lawinowy wzrost przestępstw"; "Rośnie ta przestępczość, że te gangi zagraniczne rosną w siłę w Polsce"; "Przestępczość ze wschodu w Polsce, gangi, gangi" .

Potem lektor opowiada: "Wróciła przestępczość zorganizowana. Mieszkańcy niektórych osiedli są terroryzowani przez gangi cudzoziemców, a służby przestały panować nad sytuacją" - a na ekranie widzimy nagłówki z mediów opisujące działalność zagranicznych gangów w Polsce; są też mężczyźni z czarnymi paskami na oczach oraz minister spraw wewnętrznych i administracji. "Wracają czasy lat dziewięćdziesiątych: strach, chaos i bezsilność państwa" - mówi lektor, a ilustracją jest nagranie VHS z lat 90., na którym tańczy znany gangster Andrzej K., ps. Pershing. Słyszymy, że Rafał Trzaskowski "ma inne priorytety", bo przeznaczył 40 milionów dla organizacji LGBT, czyli dwa raz więcej niż na wsparcie policji. Szybki montaż, dynamiczna grafika i efekty dźwiękowe potęgują atmosferę zagrożenia. Spot był rozpowszechniany przez polityków PiS, na profilach partii w mediach społecznościowych i kontach jej sympatyków.

Przekaz o tym, że za prezydentury Trzaskowskiego stolica przestała być bezpieczna, PiS rozpowszechniał już wcześniej - np. 25 lutego poseł PiS Zbigniew Ziobro alarmował na platformie X, że "Warszawę zalewa fala przestępczości", że "bandyci poczuli się bezkarni, bo służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo są wykorzystywane przez Donalda Tuska do politycznych porachunków". Z kolei 24 marca parlamentarzyści PiS Mariusz Błaszczak i Anna Krupka na konferencji prasowej mówili, że Warszawa rządzona przez Rafała Trzaskowskiego "przestała być miastem bezpiecznym". Jako powód Błaszczak podał fakt, jakoby "w Warszawie jest ponad dziesięć tysięcy wakatów w policji" - co zweryfikowaliśmy w Konkret24 jako fałsz.

Cztery dni później konferencję prasową zwołali inni parlamentarzyści PiS: Anna Gembicka, Sebastian Kaleta i Jarosław Krajewski. Kaleta mówił o "gigantycznym problemie, który przelewa się przez Warszawę - fala poważnej przestępczości, która niestety się kończy bardzo tragicznie". Krajewski mówił, że "dzisiaj piętą achillesową Rafała Trzaskowskiego jest bezpieczeństwo". Natomiast 3 kwietnia poseł Radosław Fogiel opublikował na platformie X nagranie, na którym - stojąc przed stołecznym ratuszem - krytykuje prezydenta Trzaskowskiego. "Warszawa staje się coraz mniej bezpieczna" - przekonuje.

Minister o zagranicznych gangach, które próbują wejść do Polski

W lutym dużo się mówiło w mediach o rosnącej w Polsce aktywności przestępców pochodzących z zagranicy - chodziło głównie o gruzińskie gangi.

W połowie lutego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak spotkali się ze służbami, a potem na konferencji prasowej Trzaskowski mówił: "Zero tolerancji dla cudzoziemców, którzy wchodzą w konflikt z prawem". Szef MSWiA informował, że według policyjnych statystyk wśród wszystkich podejrzanych o przestępstwa popełnione w Polsce w 2024 roku obcokrajowcy stanowili pięć procent. Prezydent Warszawy przyznał, że w ostatnim czasie władze miasta odbierały raporty wskazujące na wzrost przestępczości w mieście będącej udziałem cudzoziemców. - Bezpieczeństwo jest dla nas wszystkich najważniejsze - podkreślił. - Współpracujemy z policją, dopłacamy do wspólnych patroli, kupujemy sprzęt, razem wzmacniamy [bezpieczeństwo] w ramach programu "Warszawa chroni nasz monitoring" i Centrum Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - wyliczał Trzaskowski.

Pod koniec lutego Tomasz Siemoniak mówił, że "zagraniczne gangi próbują wejść do Polski, opanowywać różne rodzaje przestępczości", a Donald Tusk pisał, że otrzymał szczegółowe informacje od szefa MSWiA o zdecydowanych działaniach służb wobec zagranicznych gangów. "Dokonano licznych zatrzymań. Czas na deportację" - informował. Na początku marca pisał: "Deportacje ruszyły. Skutecznie rozbijamy gruzińskie gangi. Nie słowa, a czyny". Rzecznik Straży Granicznej ppłk Andrzej Juźwiak poinformował, że na pokładzie wojskowego samolotu opuściło Polskę 17 obywateli Gruzji.

"Deportacje ruszyły. Skutecznie rozbijamy gruzińskie gangi"
"Deportacje ruszyły. Skutecznie rozbijamy gruzińskie gangi"X/Donald Tusk

W opisanym tu spocie PiS co najmniej jedna wykorzystana wypowiedź dziennikarza odnosiła się do przestępczości w całej Polsce, nie w stolicy. Czy jednak statystyki pokazują "lawinowy wzrost przestępstw" w samej Warszawie? Jak wynika z danych Komendy Stołecznej Policji, takiego trendu nie ma. Chciałoby się oczywiście, żeby było lepiej - czyli liczby jak najniższe - lecz dane o przestępczości w stolicy z ostatnich lat aż tak alarmujące nie są.

Dane: od trzech lat spadek

Rafał Trzaskowski jest prezydentem Warszawy od listopada 2018 roku (po wygraniu w kolejnych wyborach został zaprzysiężony na drugą kadencję 7 maja 2024). Sprawdziliśmy więc statystyki przestępczości w czasie obu jego kadencji, a także - dla porównania - w kilku latach wcześniej (od 2015 roku). Dane te publikuje co miesiąc na stronie internetowej Komenda Stołeczna Policji (KSP). Z tym że podlega jej wiele jednostek z powiatów ościennych, więc w naszej analizie pod uwagę bierzemy tylko dane z siedmiu komend warszawskich. Wybraliśmy najszerszą możliwą kategorię i prezentujemy liczby wszystkich przestępstw stwierdzonych.

Na poniższym wykresie widać, że od dziesięciu lat przestępstw w Warszawie notowano mniej więcej tyle samo - oczywiście, były wahania, lecz średnia to jakieś 45-47 tys. rocznie. Najmniej przestępstw stwierdzono w 2020 roku - 43,6 tys., ale był to rok pandemii i lockdownów. Najwięcej przestępstw stwierdzono w 2022 roku - 51,5 tys., lecz od tego czasu co roku jest ich mniej. W 2024 roku - 47,7 tys.

W pierwszym kwartale 2025 roku mniej przestępstw niż przed rokiem

Jeżeli chodzi o dane dotyczące pierwszego kwartału 2025 roku, również "lawinowego wzrostu przestępstw" nie widać. W styczniu we wszystkich siedmiu komendach rejonowych Warszawy stwierdzono łącznie 4,8 tys. przestępstw, w lutym był spadek do 3,3 tys., a w marcu znów wzrost - do 4,6 tys. Razem daje to 12,7 tys.

Jak było w poprzednich latach? Początkowo w pierwszych kwartałach stwierdzano 10-12 tys. przestępstw, ale w 2022 roku nastąpił spory wzrost - do 14,1 tys. i potem aż do 2024 roku też liczby rosły. Jednak w tym roku widać spadek liczby stwierdzonych w pierwszym kwartale przestępstw - do poziomu, jaki był w pierwszych latach rządów Trzaskowskiego.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+