Poseł Sobolewski: moja żona nie jest osobą publiczną. To nieprawda

Poseł Sobolewski: moja żona nie jest osobą publiczną. To nieprawdatvn24

Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski twierdzi, że opinia publiczna i media nie powinny się interesować sytuacją majątkową jego żony, bo nie jest ona osobą publiczną. Wyjaśniamy, dlaczego nie ma racji.

O Sylwii Sobolewskiej - żonie sekretarza generalnego PiS, posła Krzysztofa Sobolewskiego - zrobiło się głośno na początku lutego 2021 roku, gdy okazało się, że żona polityka PiS zasiada w trzech radach nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa. 4 lipca 2021 roku Rada Polityczna PiS przyjęła uchwałę, która z nielicznymi wyjątkami zakazuje członkom rodzin posłów i senatorów PiS zasiadania w radach nadzorczych państwowych spółek. Żona posła PiS zrezygnowała z zasiadania w radach nadzorczych.

Kolejny raz nazwisko Sylwii Sobolewskiej pojawiło się publicznie w grudniu 2021 roku, gdy "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że jest ona zatrudniona jako wiceprezes samorządowego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Kamieniu Pomorskim. Jako wiceszefowa Sobolewska była zobowiązana do złożenia oświadczenia majątkowego za 2021 rok, z którego dowiedzieliśmy się, że zarobiła 800 tys. zł.

03.07.2022 | Ze spółek Skarbu Państwa do samorządowych. Kariera żony posła Sobolewskiego
03.07.2022 | Ze spółek Skarbu Państwa do samorządowych. Kariera żony posła SobolewskiegoFakty TVN

Około 50 tys. zł rocznie zarobi z kolei Kewin Klotzek jako szef rady nadzorczej samorządowej spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe w Kaliszu - jak 5 czerwca napisała "Gazeta Wyborcza", jest on synem europosłanki PiS Andżeliki Możdżanowskiej. Jego nazwisko pojawiło się na stworzonej przez polityków Lewicy "Mapie nepotyzmu PiS". Klotzek pełni też funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej spółki Instytut Wzornictwa Przemysłowego.

Europosłanka Możdżanowska nie zaprzeczyła i nie skomentowała doniesień "Gazety Wyborczej". Za to Krzysztof Sobolewski za każdym razem, gdy na jaw wychodziły informacje o zatrudnieniu jego żony, mówił, że żona jest osobą prywatną i nie jest osobą publiczną. Powtórzył to także 28 czerwca: "Moja żona jest osobą prywatną, nie jest publiczną i to wszystko, co w tej chwili mogę powiedzieć".

Tylko, że zarówno jego żona, jak i syn posłanki Możdżanowskiej oraz członkowie rodzin czy znajomych działaczy PiS zatrudnieni w spółkach Skarbu Państwa i samorządowych (ich liczbę PSL szacował na ponad 350) są osobami publicznymi.

Osoba publiczna - według słownika, prawników i Trybunału Konstytucyjnego

Według Wielkiego Słownika Języka Polskiego osoba publiczna to "osoba, która przez zajmowane stanowisko, pełnioną funkcję albo działalność gospodarczą, polityczną, społeczną lub kulturalną oddziałuje w jakiś sposób na funkcjonowanie społeczeństwa i może być powszechnie znana lub rozpoznawalna".

W polskim prawie jednak nie ma jednoznacznej definicji "osoby publicznej". Jak stwierdziła prawniczka prof. Joanna Sieńczyło-Chlabicz podczas dyskusji zorganizowanej przez Generalnego Inspektora Ochrodny Danych Osobowych, "najszersze ujęcie tego terminu to: osoba znana, nawet niezależnie od jej woli", co według niej "stawia w równej pozycji polityka i osobę przypadkowo uznaną za uczestnika publicznego wydarzenia". Jej zdaniem do grona osób publicznych można zaliczyć "osoby spełniające następujące dwa kryteria: wykonywanie działalności publicznej w węższym rozumieniu, to znaczy pełnienie funkcji publicznych i wykonywanie mandatu zaufania społecznego".

Z kolei Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z 2006 roku stwierdził, że w gronie osób publicznych są zarówno "osoby zajmujące w życiu publicznym istotną pozycję z punktu widzenia kształtowania postaw i opinii ludzi, wywołujące powszechne zainteresowanie ze względu na te lub inne dokonania, np. artystyczne, naukowe czy sportowe", jak i osoby na takich stanowiskach, "których sprawowanie jest równoznaczne z podejmowaniem działań wpływających bezpośrednio na sytuację prawną innych osób lub łączy się co najmniej z przygotowywaniem decyzji dotyczących innych podmiotów".

Jak podkreślał wybitny polski prawnik prof. Bogusław Banaszak: "cechą wyróżniającą kategorię osób pełniących funkcje publiczne jest rzeczywiste wykonywanie władztwa publicznego bądź gospodarowanie mieniem komunalnym lub Skarbu Państwa".

Senator PiS: Krzysztof Sobolewski jest twarzą nepotyzmu
Senator PiS: Krzysztof Sobolewski jest twarzą nepotyzmuFakty po południu TVN24

Nakazy i obowiązki

Trzymając się definicji prof. Sieńczyło-Chlabicz i prof. Banaszaka, członkowie zarządów czy rad nadzorczych spółek samorządowych - a więc Sylwia Sobolewska czy Kewin Klotzek - są osobami publicznymi: ponieważ pełnią funkcje publiczne, o których mówi zarówno Kodeks karny, jak i ustawa o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, ustawa lustracyjna czy ustawa o dostępie do informacji publicznej.

Jak zauważa w opinii dla Konkret24 dr Mateusz Radajewski, adiunkt na Wydziale Prawa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu, "poszczególne ustawy posługują się podobnymi pojęciami, ale z reguły czynią to na potrzeby stosowania ich przepisów". I tak np. w Kodeksie karnym mamy do czynienia zarówno z definicją "funkcjonariusza publicznego" (art. 115 par. 13), jak i "osoby pełniącej funkcje publiczne" (art. 115 par. 19):

"Osobą pełniącą funkcję publiczną jest funkcjonariusz publiczny, członek organu samorządowego, osoba zatrudniona w jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi, chyba że wykonuje wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba, której uprawnienia i obowiązki w zakresie działalności publicznej są określone lub uznane przez ustawę lub wiążącą Rzeczpospolitą Polską umowę międzynarodową".

Doktor Radajewski zauważa, że "definicja osoby pełniącej funkcję publiczną jest przydatna do oceny, czy publiczne rozgłaszanie prawdziwego zarzutu na temat danej osoby jest przestępstwem zniesławienia, o czym jest mowa w art. 213 § 2 pkt 1 kodeksu karnego)". Dalej wyjaśnia: "Z kolei bardzo szeroka definicja osoby pełniącej funkcje publiczne zawarta w art. 4 ustawy lustracyjnej wyznacza po prostu krąg osób zobowiązanych do złożenia oświadczenia lustracyjnego".

Podobną funkcję, wskazuje dr Radajewski, "pełni katalog osób pełniących funkcje publiczne uregulowany w art. 2 ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne - wyznacza on po prostu stanowiska, których sprawowanie wiąże się z ograniczeniami w możliwości swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej".

Wśród osób pełniących funkcje publiczne ustawa ta wymienia "osoby zarządzające i członków organów zarządzających gminnymi osobami prawnymi" – a gminnymi osobami prawnymi są spółki, w których Sylwia Sobolewska jest wiceprezeską, zaś Kewin Klotzek - szefem rady nadzorczej. Oboje są więc zobowiązani do składania oświadczeń majątkowych, z tym że na mocy ustawy o samorządzie gminnym oświadczenie majątkowe Sylwii Sobolewskiej jest jawne.

Co z walką z nepotyzmem w PiS? "Jest fikcyjna"
Co z walką z nepotyzmem w PiS? "Jest fikcyjna"Fakty po południu

Osobom publicznym wolno mniej

Poseł Sobolewski chroni swoją żonę tarczą "prywatności". Bo prawo do prywatności to jeden z wyjątków, który ogranicza prawo do informacji publicznej. Pierwsze zdanie art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej brzmi: "Prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy". Ale dalej ustawa stwierdza: "Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, w tym o warunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa".

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, rozpatrując skargę na odmowę ujawnienia informacji publicznej o nagrodach w Ministerstwie Sprawiedliwości, w swoim wyroku z 10 października 2017 roku przypomniał orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 20 marca 2006 roku. Wtedy TK stwierdził, że osoby pełniące funkcje publiczne "z momentem ich podjęcia muszą zaakceptować szerszy zakres ingerencji w sferze ich prywatności niż w wypadku innych osób".

Oznacza to, że Sylwia Sobolewska czy Kewin Klotzek muszą więc się liczyć z większym niż inni zainteresowaniem ich publiczną aktywnością.

Jak przypomina Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju, wyrok TK z 2006 roku był wykorzystywany przy okazji starania się o jawność pensji i premii pracowników spółek Skarbu Państwa na podstawie ustawy o dostępnie do informacji publicznej. "Zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem sądów administracyjnych, nawet te spółki, w których niekoniecznie Skarb Państwa ma ponad 50 proc., muszą się publicznie sprawozdawać, jeżeli wykonują zadania publiczne o szczególnym znaczeniu dla państwa" - dodaje Eliza Rutynowska w opinii dla Konkret24. Podkreśla, że "ochrona prywatności nie jest absolutna, a przestaje być również ścisła wtedy, gdy w grę wchodzą prawa, obowiązki obywateli lub pieniądze publiczne".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24