FAŁSZ

Czy szopki we Francji są nielegalne?

szopka shutterstock_154490453.jpg

Francja jest krajem, w którym szopka jest nielegalna - można przeczytać w internecie, ale nie tylko. To nieprawda, szopki nie są tam zdelegalizowane, choć rzeczywiście, stawianie ich w miejscach publicznych ma ograniczenia. Od ponad stu lat.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

We Francji nie można stawiać tradycyjnej szkopki bożonarodzeniowej! - grzmi jeden z portali prowadzonych przez narodowoców. Inny dodaje, że "awantura o szopki we Francji" i pyta, czy przypadkiem nie chodzi o to, że "obrażają uczucia religijne muzułmanów". Kolejny podsumowuje, że "francuska poprawność polityczna wyrugowała świąteczne szopki, kiedy będzie zakaz ubierania choinek?".

O zakazie stawiania bożonarodzeniowych szopek piszą także użytkownicy Twittera, wątek ten pojawił się także w ostatnim przed świętami odcinku programu publicystyczno-satyrycznego "W tyle wizji", emitowanym w telewizji publicznej. W ramach dyskusji nad spotem Polskiej Fundacji Narodowej, w którym francuski aktor Jean Reno opowiada o Polsce i polskich tradycjach bożonarodzeniowych, starano się porównywać sposób obchodzenia świąt we Francji i w Polsce. W nawiązaniu do tego tematu prowadząca Dorota Łosiewicz podzieliła się z widzami informacją, że "to Francja jest krajem, w którym szopka jest już właściwie nielegalna, szopka nawiązująca do Bożego Narodzenia".

W tej wypowiedzi dziennikarka odniosła się najprawdopodobniej do decyzji francuskiej Rady Stanu sprzed dwóch lat, która doprecyzowała przepisy dotyczące obecności szopek bożonarodzeniowych w przestrzeni publicznej.

Stuletnie prawo, ale prawo

Początków tej sprawy można doszukiwać się jeszcze w początkach poprzedniego wieku, a konkretnie w grudniu 1905 roku, kiedy francuski parlament uchwalił ustawę o rozdziale Kościołów od Państwa (fr. la loi de séparation des Églises et de l'État). W artykule 28 tego dokumentu zapisano, iż "zabronione jest w przyszłości wznoszenie lub umieszczanie jakiegokolwiek znaku lub emblematu religijnego na pomnikach publicznych lub w jakimkolwiek miejscu publicznym, z wyjątkiem budynków służących praktykom religijnym, grobowców na cmentarzach, pomników nagrobnych oraz w muzeach lub na wystawach".

Oryginał zapisu, którego konsekwencje widoczne są do dziśarchives.var.fr

Zapisy tej ustawy już w czasach jej uchwalenia wywołały duże poruszenie. Po raz kolejny emocje zaczęła wywoływać dokładnie 110 lat później, kiedy to w 2015 roku pojawiły się głosy, że bożonarodzeniowe szopki ustawiane w budynkach merostw miast są sprzeczne ze wspominanym zapisem ustawy, a sprawy zaczęto kierować do sądów. Wydawane wtedy decyzje, zwykle przychylne skarżącym, były jednak tylko jednostkowe i nie wpływały na wykładnię przepisów ustawy o rozdziale Kościołów od Państwa w całej Francji.

Religijny charakter a laickość

Ta sytuacja zmieniła się rok później, kiedy Rada Stanu, najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji, w związku z pojawiającymi się rok wcześniej skargami podjęła ogólnokrajową decyzję w sprawie szopek. Rada orzekła, że w budynkach publicznych i siedzibach organów władzy publicznej ustawianie szopek jest dozwolone tylko w sytuacji, gdy nie będą one miały charakteru religijnego. W praktyce oznaczało to, że takie instalacje musiały posiadać przeważające walory artystyczne lub kulturowe, a przykładowo nie mogły być poświęcone przez katolickich księży. W myśl Rady taka forma świątecznych dekoracji ma nie kłócić się z wymogiem "laickości" państwa.

Wojna o bożonarodzeniowe szopki. Są zbyt religijne?
Wojna o bożonarodzeniowe szopki. Są zbyt religijne?tvn24bis

Szopka z szopką

Nie we wszystkich miastach władze zdecydowały się jednak w pełni respektować zalecenia najwyższego sądu administracyjnego. Jeden z najpopularniejszych francuskich konfliktów na linii mer - sądy, toczonych o szopkę w urzędzie, ciągnie się już od czterech lat. W 2014 roku, nieco ponad pół roku po wyborze Roberta Ménarda na mera miasta Béziers, popierany przez Front Narodowy (obecnie "Zjednoczenie Narodowe") polityk po raz pierwszy wystawił szopkę w urzędzie miejskim.

Po tym wydarzeniu otrzymał pismo od władz departamentu Hérault, do którego należy Béziers, w którym wyjaśniano mu, że takie działanie może być niezgodne z zasadą laickości Francji. Na niecały tydzień przed Bożym Narodzeniem 2014 roku Ménard wygrał jednak sprawę w sądzie, jaką wytoczyła mu organizacja "Liga Praw Człowieka", i szopka mogła pozostać w budynku administracji.

W następnych latach Ménard znalazł sposób na to, jak nieco obejść prawo i jak najbardziej zbliżyć się do zasad "laickości" państwa. Przy wystawionej w urzędzie szopce ustawił dużą choinkę oraz skrzynkę na listy, do której dzieci mogły wrzucać swoje życzenia do św. Mikołaja. W ten sposób chciał nadać szopce nieco mniej religijnego charakteru.

Kosztowna recydywa

Taka taktyka działała aż do roku 2017, kiedy po raz pierwszy słynną sprawę szopki Ménarda zaczęto analizować nie tylko w oparciu o zapisy ustawy z 1905 roku, ale także decyzji Rady Stanu z 2016 roku. Rok temu sąd w Montpellier, prefekturze departamentu, orzekł, że szopka może znajdować się w przestrzeni publicznej miasta Béziers, jednak trzeba ją usunąć z terytorium miejskiego ratusza, ponieważ takie działanie jest sprzeczne z oboma analizowanymi dokumentami. Ménard zastosował się do wyroku - szopkę wyniesiono z budynku, jednak na tegoroczne święta postanowił raz jeszcze spróbować zawalczyć z francuskim wymiarem sprawiedliwości.

Tym razem sąd zareagował natychmiastowo, nadając sprawie status "pilne".

Jak podało oficjalne konto miasta Béziers w serwisie Twitter, od ustawienia szopki w ratuszu do wydania wyroku minęły zaledwie 72 godziny. Tyle wystarczyło sędziom, żeby oskarżyć Ménarda o recydywę, odwołując się do wydarzeń sprzed roku, i dać mu 48 godziny na usunięcie szopki z budynku administracji publicznej. Jak podał portal francuskiego radia publicznego franceinfo.fr, w przypadku niezastosowania się mera do decyzji sądu, władze Béziers musiałyby zapłacić karę 2 tysięcy euro za każdy dzień zwłoki.

W obliczu tej sytuacji Ménard zdecydował o przeniesieniu szopki na plac znajdujący się zaraz za murami ratusza, który w myśl obowiązujących przepisów nie jest już terytorium administracji publicznej. Zdjęcia z transportowania dużej konstrukcji opublikowano na miejskim profilu na Twitterze.

"Nie ma szopek"?

Analiza zarówno przepisów ustawy z 1905 roku, decyzji Rady Stanu z 2016 roku, a także stosowanie prawa w sytuacjach z Ménardem pokazują, że twierdzenia o tym, że szopki we Francji są nielegalne, są co najmniej zbyt daleko idącym uogólnieniem, a właściwie nieprawdą. "Szopka nawiązująca do Bożego Narodzenia" nie jest we Francji "nielegalna", a jedynie nie wolno jej eksponować w budynkach administracji publicznej. Od ponad 100 lat.

W tym roku francuskie sądy na trzy sprawy dotyczące eksponowania szopek w przestrzeni publicznej, dwukrotnie zdecydowały, że są one ustawione zgodnie z prawem. To i zdjęcia z budowania szopki w Béziers przeczy także kolejnej z tez, które padły choćby w programie telewizji państwowej, o tym, że we Francji "nie ma szopek".

Wyniki rozpraw francuskich sądów w sprawie szopek bożonarodzeniowych sisyphe-avocats.fr

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24