FAŁSZ

"Igrzyska w irańskiej telewizji", gdy startują kobiety? No nie 

Źródło:
Konkret24
Dobre informacje dla Polski z Paryża. Włodarczyk w finale, Borowska oczyszczona z zarzutów dopingu
Dobre informacje dla Polski z Paryża. Włodarczyk w finale, Borowska oczyszczona z zarzutów dopingu
Artur Molęda/Fakty TVN
Dobre informacje dla Polski z Paryża. Włodarczyk w finale, Borowska oczyszczona z zarzutów dopinguArtur Molęda/Fakty TVN

"Ten, który cenzuruje, ma grzech?", "mogliby chociaż zamiast czarnych pasków flagi dać" - reagują internauci na rozpowszechniane w sieci nagranie pokazujące rzekomo, jak irańska telewizja zakrywa ciała zawodniczek startujących na igrzyskach w Paryżu. Jednak film nie jest z igrzysk, a powstał właśnie jako satyra na irańską telewizję.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Iran wrócił na czołówki gazet po tym, jak 31 lipca lider terrorystycznej organizacji Hamas Ismail Hanija został zabity w ataku. "Iran nie chce eskalacji w regionie, ale musi 'wymierzyć karę' Izraelowi, aby zapobiec dalszej destabilizacji" - oświadczył rzecznik irańskiego MSZ Naser Kanaani 5 sierpnia na konferencji prasowej w Teheranie. Iran wspiera i finansuje terrorystyczną organizację palestyńską Hamas, podobnie jak inne antyizraelskie ugrupowania zbrojne.

Napięcie na Bliskim Wschodzie rośnie więc, a w sieci pojawia się coraz więcej nagrań, które mają pochodzić właśnie z Iranu bądź z irańskich stacji. Nie zawsze dotyczą konfliktu. Jeden z nich odnosi się do trwających właśnie w Paryżu igrzysk olimpijskich. Ma rzekomo pokazywać, jak irańska telewizja transmituje te igrzyska: by nie pokazywać ciał zawodniczek, nakłada na obraz czarne prostokąty lub gwiazdki.

Krótka zbitka klipów przedstawia kobiety rywalizujące trzech dyscyplinach: skoku wzwyż, biegu przez płotki i skokach do wody. Nagrania są słabej jakości, w tle słychać mężczyznę mówiącego w języku perskim. Czarne prostokąty lub gwiazdki mające zakrywać ciała sportsmenek poruszają się wraz z nimi. Lecz "cenzura" nie zawsze "nadąża", momentami widać całe sylwetki kobiet.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post z 30 lipca 2024 rokux.com

"Tak wygląda transmisja imprez sportowych w irańskiej TV gdy na ekranie pokazywane są kobiety..." - napisał jeden z internautów, który opublikował klip 30 lipca w serwisie X. Post ten z wideo wyświetlono ponad 650 tysięcy razy. Dzień później inne wersje tego samego nagrania udostępniali kolejni internauci. "A tak Igrzyska Olimpijskie wyglądają w irańskiej telewizji"; "Irańska Telewizja relacjonuje Igrzyska Olimpijskie" - informowali.

Kadry z nagrania mającego być relacją igrzysk w Paryżu w irańskiej telewizji x.com

Niektórzy z komentujących uwierzyli, że film pokazuje rzeczywiście transmisje w irackiej stacji i reagowali: "Mogliby chociaż zamiast czarnych pasków flagi dać, przynajmniej wiadomo który reprezentant"; "Kwestia umownej granicy. Różnimy się jedynie tym, że mamy ją nieco dalej posuniętą. Tak, to tak samo blur albo kwadraciki"; "Religia głupota kuli ziemskiej"; "Tego by się nie dało oglądać. Powinni przejść na transmisję radiową"; "za parę lat może tak samo być w Europie". Co bardziej dociekliwi zwracali uwagę, że "cenzura" i tak jest niedokładna, bo widać stopy i włosy kobiet.

"Ale to chyba musi być z opóźnieniem, że tak to jest zrobione, na live chyba nie byłoby to takie proste co?"; "Ten który cenzuruje ma grzech?"; "Ale przecież od lat tak robią, cóż to za sensacja?"; "To chustek na głowie jednak nie trzeba?" - dopytywali niektórzy.

Jednak inni pisali: "Mam nadzieję, że to fejk. Ale boję się, że nie"; "Nie wierzę..."; "Ale poważnie, czy robisz sobie jaja?".

Autor nagrania: "Mój program był programem komediowym"

Jak się okazuje, to jest stare nagranie, które ponownie zyskało popularność w kontekście igrzysk olimpijskich w Paryżu. Nie jest też transmisją telewizyjną irańskiej stacji - to fragment irańskiego satyrycznego programu informacyjnego pt. "OnTen", który Irańczycy mogli oglądać za pośrednictwem Voice of America (VOA) Persian Service. Był emitowany co tydzień i w zabawny sposób przedstawiał bieżące kwestie polityczne i społeczne z kraju i świata.

Zbitkę fragmentów z "ocenzurowanymi" transmisjami wykorzystano w dwóch odcinkach "OnTen", które dostępne są na kanale YouTube programu. Pierwszy opublikowano 19 lipca, drugi 23 sierpnia 2013 roku. Od dziewięciu lat w tym kanale nie pojawiają się nowe materiały.

PRAWDA
Fragment satyrycznego programu "OnTen" z 2013 roku, a nie transmisja igrzysk olimpijskich w irańskiej telewizjiyoutube.com/@TheONTENTV

W sierpniu 2016 roku podobny przekaz dotyczący "cenzurowania" relacji sportowych w Iranie sprawdzał amerykański portal fact-checkingowy Snopes - wtedy klip odżył w sieci podczas igrzysk w Rio de Janeiro. W tym roku, z okazji igrzysk w Paryżu, redakcja przypomniała swoje ustalenia. W 2019 nagranie zweryfikowały redakcje The Observers i AFP Fact Check. W tym roku - indyjski Factly i polski FakeNews.pl. Wszystkie redakcje wyjaśniają, że nagranie jest satyrą.

W październiku 2019 roku producent "OnTen" Saman Arbabi wyjaśniał AFP: "Mój program był programem komediowym, a sekwencja, którą stworzyłem, miała wyśmiewać irański rząd za to, że nie transmituje sportu kobiet. Ta sekwencja kadrów była 'sugestią' dla tych, którzy cenzurują programy telewizyjne - w tym sport kobiet. To był żart".

Sporty kobiece są rzadko pokazywane w irańskiej telewizji. Jak przypomniał Snopes: "Rządowe sieci telewizyjne w Arabii Saudyjskiej i Iranie pokazują kobiety, które nie noszą hidżabu, o ile nie są one zbyt skąpo odziane. W Iranie szorty wydają się być w porządku, ale stroje kąpielowe i trykoty są wykluczone. (Oznacza to zakaz pływania, gimnastyki i siatkówki plażowej). Wydarzenia, w których ciała sportowców są w większości zakryte - takie jak jazda konna i judo - są dopuszczalne". AFP Fact Check informował: "Ogólnie rzecz biorąc, podczas relacjonowania międzynarodowych zawodów sportowych kobiet telewizja podaje jedynie wyniki irańskich zawodniczek, które odniosły sukces. Ewentualnie mogą pokazać zdjęcia sportowców z medalami, a nawet zdjęcia zrobione podczas zawodów, pod warunkiem że drużyny lub zawodnicy są ubrani w 'odpowiedni' strój, co jest rzadkością na międzynarodowych zawodach".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: ABEDIN TAHERKENAREH/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24