Zabrano dziecko muzułmańskiej rodzinie, bo nie wspiera osób LGBT? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Dlaczego fake newsy tak szybko się rozprzestrzeniają? Zawód: dziennikarz. Debata | 19 września 2021
Dlaczego fake newsy tak szybko się rozprzestrzeniają? Zawód: dziennikarz. Debata | 19 września 2021
tvn24
Dlaczego fake newsy tak szybko się rozprzestrzeniają? Zawód: dziennikarz. Debata | 19 września 2021tvn24

W Niemczech policja odebrała muzułmańskiej rodzinie dziecko, ponieważ uczono je, że homoseksualizm jest niezgodny z islamem - taki przekaz wraz nagraniem pokazującym interwencję policji jest rozpowszechniany w sieci, także w polskiej. Policja zaprzeczyła takim sugestiom. Powody zabrania chłopca opiekunom były inne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest nagranie z interwencji niemieckiej policji i Urzędu ds. Młodzieży (Jugendamt) w jednym z mieszkań w Bremerhaven na północy Niemiec. Na ponad czterominutowym filmie oglądamy przejmujące sceny, jak funkcjonariusze siłą odbierają dziecko opiekunom - chłopczyk próbuje się bronić - po czym wynoszą go z mieszkania krzyczącego. Dwie kobiety i nagrywający całe wydarzenie mężczyzna głośno dyskutują z policjantami i urzędnikami, którzy tłumaczą im, że wykonują jedynie decyzję sądu.

W zagranicznych i polskich wpisach w mediach społecznościowych można było przeczytać, że powodem zabrania czy wręcz "porwania" chłopca był stosunek muzułmańskiej rodziny do osób nieheteronormatywnych. "Służby socjalne ochrony dzieci zabrały chłopca, ponieważ nadeszła skarga ze szkoły, w której się uczy. Rodzina rzekomo uczy go, że homoseksualizm i transpłciowość są nie do przyjęcia dla ich religii"; "Stało się tak wskutek donosu ze szkoły. Chłopca uczono w jego muzułmańskim domu rodzinnym, że homoseksualizmu i transpłciowości nie da się pogodzić z islamem" - pisali internauci (pisownia postów oryginalna). Jeden z takich postów, opublikowany 30 kwietnia, miał ponad 11 tys. wyświetleń.

FAŁSZ
Posty z błędnym opisem nagrania z NiemiecTwitter

Komentarze z takim opisem sytuacji pokazanej w wideo zamieszczano także m.in. po niemiecku, angielsku, francusku, hiszpańsku, włosku, turecku. Internauci, którzy uwierzyli w tę wersję wydarzeń, wyśmiewali podważoną w ten sposób "wolność i demokrację" w Niemczech lub pisali: "I to jest właśnie faszyzm"; "U nich to norma. Lubią zabierać i zniemczać dzieci cudzoziemców"; "Myslenie o tym, ze LGBT/Trans jest zle, nie jest zadnym przestepstwem i powodem do zatrzymania kogokolwiek, a tym bardziej dziecka"; "Europejska patologia w majestacie prawa". Ale te komentarze okazały się nieuzasadnione.

Wyjaśniamy, dlaczego niemiecka policja zaprzeczyła rozsyłanej w internecie wersji zdarzeń.

Miliony wyświetleń filmu i "wewnętrzna analiza" w policji

Najwcześniejszą publikację nagrania - i to jest najprawdopodobniejsze jego źródło w sieci - znaleźliśmy na arabskojęzycznym profilu Shuounislamiya działającym na Facebooku, Twitterze i Telegramie. 27 kwietnia opublikowano tam film z Bremenhaven z opisem: "Tak jak dostałem z Niemiec: porwanie siłą dziecka z muzułmańskiej rodziny! Porwania dokonał urząd ds. młodzieży w towarzystwie sił policyjnych". Wpis wywołał ogromne zainteresowanie internautów: dzięki interakcjom dotarł do ponad 18 milionów użytkowników, z których co najmniej 4 mln odtworzyły film.

Jeszcze większy zasięg nagranie to zyskało dzięki udostępnieniu przez Bushrę Shaikh - brytyjską komentatorkę polityczną pakistańskiego pochodzenia i aktywistkę stojącą na czele antyrasistowskiej organizacji "Run Racism Out" ("Usunąć rasizm"). Kobieta 28 kwietnia połączyła widoczne na filmie sceny z rzekomym donosem szkoły: "Niepokojące. Młody chłopiec zostaje siłą usunięty z rodziny przez służby ochrony dzieci i policję. Szkoła poinformowała, że uczono go [w domu], iż homoseksualizm i transpłciowość są nie do przyjęcia w islamie. Różnica ideologiczna nie jest zagrożeniem ani nadużyciem. Chrońmy nasze dzieci".

FAŁSZ

Wpis Shaikh dotarł do ponad 10 mln odbiorców. Jeszcze tego samego dnia w komentarzu odniosła się do niego policja w Bremerhaven: "Policja jest świadoma tego wideo. To sprawa z Bremerhaven. Film został przekazany do wewnętrznej analizy".

Niemiecka policja: oczywiście, że to nieprawda

Już następnego dnia, 29 kwietnia - a więc jeszcze zanim pojawiły się polskie wpisy na ten temat - policja z Bremerhaven zamieściła na swojej stronie obszerniejsze oświadczenie, w którym wyjaśniono: "W mediach społecznościowych krąży nagranie ze wspólnej operacji Urzędu ds. Młodzieży i policji z Bremerhaven, które komentowane jest fałszywymi twierdzeniami na temat powodów podjęcia działań. Film pokazuje mały fragment wykonywania nakazu sądowego dotyczącego opieki nad dwójką dzieci. Policja wsparła w tej akcji Urząd ds. Młodzieży. Przejmowanie dzieci pod opiekę jest zawsze ostatecznością i ma miejsce tylko wtedy, gdy istnieją poważne powody. Prosimy o zrozumienie, że w trosce o bezpieczeństwo rodziny i dzieci nie możemy udzielić dalszych wyjaśnień o podstawie tej decyzji. Zdajemy sobie sprawę, że wspomniany film może wywołać niepokojące emocje. Prosimy nie rozpowszechniać fałszywych informacji".

W oświadczeniu nie odniesiono się do doniesień, że chłopca zabrano ze względu na uczenie go, iż homoseksualizm jest sprzeczny z islamem. Tę informację zweryfikowała niemiecka agencja prasowa DPA. 2 maja uzyskała komentarz rzecznika lokalnej policji - zapytany, czy dziecko zostało zabrane, ponieważ muzułmańscy rodzice uczyli je, że społeczność LGBTQ+ nie jest akceptowana w islamie, odpowiedział: "Możemy temu zaprzeczyć. Oczywiście, że to nieprawda". Dziennikarze DPA przypomnieli, że policja - w celu ochrony tej rodziny - nie podaje informacji o faktycznych powodach zabrania dziecka.

Nieco więcej informacji podał na swoim koncie na Twitterze Tarek Baé, dziennikarz z Berlina zajmujący się głównie tematami dotyczącymi muzułmanów w Niemczech. 29 kwietnia zamieścił kilka wpisów po niemiecku i angielsku, w których twierdził, że poznał prawdziwe powody zabrania dziecka. "Co do popularnego wideo z Niemiec pokazującego policjantów zmuszających dziecko do pójścia z nimi: twierdzenia, że dziecko zostało uprowadzone, ponieważ mówiło coś przeciwko LGBTQ, to po prostu fake news. Były tam poważne problemy rodzinne. Chociaż brutalność policji jest szokująca" - napisał.

Jugendamt i umieszczanie dziecka w pieczy zastępczej

Według niemieckiego prawa Jugendamt może odebrać dziecko i umieścić je w pieczy zastępczej w trzech przypadkach: 1) na prośbę dziecka; 2) w przypadku uzasadnionego nagłego zagrożenia dla dobra dziecka; 3) gdy dziecko przybywa do Niemiec bez opiekuna i nie zatrzymuje się w Niemczech u osoby uprawnionej do opieki nad nim.

Dane niemieckiego urzędu statystycznego Destatis pokazują, że w 2021 roku Jugendamt objął opieką ok. 47,5 tys. dzieci. 60 proc. spraw dotyczyło nagłych zagrożeń dla dobra dzieci; 24 proc. - wjazdu dzieci do Niemiec bez opieki; 16 proc. - próśb zgłaszanych przez same dzieci.

Doktor Katarzyna Kryla-Cudna w swojej pracy "Niemiecki Urząd do spraw Dzieci i Młodzieży (Jugendamt)" tak wyjaśniała: "Umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej przez Jugendamt ma znaczenie przede wszystkim w razie występowania silnych konfliktów między rodzicami a dzieckiem, stosowania wobec dziecka przemocy fizycznej, wykorzystywania seksualnego oraz niebezpiecznych sytuacji wywołanych przez samo dziecko w związku z zażywaniem narkotyków lub spożywaniem alkoholu". Prawniczka dodała: "Jeżeli odebranie dziecka wymaga zastosowania środków przymusu bezpośredniego, Jugendamt powinien zwrócić się o pomoc do policji".

Tak więc choć nie znamy oficjalnych powodów zabrania chłopca rodzinie w Bremerhaven, nie ma żadnych dowodów i potwierdzeń na to, by miało to coś wspólnego ze stosunkiem muzułmanów do osób LGBTQ+.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

"Propaganda", "inscenizacja", "reżim kijowski" - to komentarze internautów do filmu, który ma być dowodem na to, że Ukraina zatrudnia aktorów do tworzenia antyrosyjskich treści. Jednak prawda jest zupełnie inna, a metoda dezinformacji oskarżająca Ukrainę o tworzenie propagandówek - powszechna.

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Źródło:
Konkret24

"Telewizja uczy dzieci nienawiści!", "spot propagandowy uczy najmłodszych donosicielstwa" - komentują internauci, oburzeni rzekomą reklamą, która miała się ukazać w ukraińskiej stacji dla dzieci. Przestrzegamy: to fałszywka. I kolejny przykład rosyjskiej dezinformacji uderzającej w Ukrainę.

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

Źródło:
Konkret24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z produkcją amunicji w Polsce? Zdaniem polityków Konfederacji "nie mamy produkcji amunicji", według innych polityków - mamy, tylko zbyt małą. Sednem sporu jest posiadanie własnych surowców. Wyjaśniamy.

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24