FAŁSZ

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

Źródło:
Konkret24
Zełenski: rozmowy z wysłannikiem prezydenta Trumpa przywracają nadzieję
Zełenski: rozmowy z wysłannikiem prezydenta Trumpa przywracają nadziejęTVN24
wideo 2/4
Zełenski: rozmowy z wysłannikiem prezydenta Trumpa przywracają nadziejęTVN24

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Już w pierwszym miesiącu swojej prezydentury Donald Trump wprowadził sporo zmian w administracji i podpisał wiele dekretów wykonawczych, które wywróciły do ​​góry nogami programy rządowe. Zmiany objęły nawet słownictwo używane przez agencje federalne. W Konkret24 opisaliśmy, jak to pracownicy rządowej Narodowej Fundacji Nauki analizują teraz po słowach kluczowych treść finansowanych przez agencję projektów badawczych pod kątem ich zgodności z prezydenckimi rozporządzeniami "Defending Women" i o wstrzymaniu programów DEI (skrót od słów: diversity, equity, inclusion - różnorodność, równość, włączenie). Lista "słów zakazanych" ma służyć do weryfikowania, czy finansowane z federalnych pieniędzy projekty badawcze są zgodne z rozporządzeniami wykonawczymi Trumpa. Ponadto Amerykański Departament Zdrowia zaktualizował definicje niektórych słów, między innymi "kobieta", "mężczyzna" i "płeć" - nowe mają odzwierciedlać stanowisko administracji Trumpa i "przywracać zdrowy rozsądek".

Wśród informacji dotyczących nakazanego bądź zakazanego teraz w rządowych instytucjach słownictwa rozchodzi się również taka, jakoby Donald Trump miał zdecydować, iż na terenie Białego Domu nie można używać słowa "przestępca" (ang. felon). Jako dowód internauci pokazując zdjęcie rzekomej notatki na ten temat podpisanej przez prezydenta.

"W związku z ostatnimi wydarzeniami do odwołania nakazuję wszystkim pracownikom, personelowi obsługi, członkom gabinetu i gościom Białego Domu zaprzestania używania słowa 'przestępca' podczas przebywania w Białym Domu lub na jego terenie, zarówno w rozmowach, jak i na piśmie. Niezastosowanie się do tej dyrektywy skutkować będzie natychmiastowym wydaleniem i/lub postępowaniem dyscyplinarnym" - czytamy w dokumencie. Pismo o sygnaturze 5G-654/T-506 datowane jest na 14 lutego 2025 roku. Miało zostać skierowane do wszystkich pracowników Białego Domu, u dołu widać podpis mający być podpisem prezydenta Trumpa.

W polskich mediach społecznościowych również ta fotografia się rozchodzi. "Ujawniono notatkę Donalda Trumpa do wszystkich urzędników Białego Domu. Zabrania on używania słowa 'Przestępca' (Felon), które pada dość często w jego kontekście" - twierdził 14 lutego jeden z użytkowników serwisu X (pisownia wszystkich postów oryginalna). Dzień później kolejny pisał: "Wolność słowa według JD Vance Właśnie zakazano używania słowa 'przestępca' podczas wizyt w Białym Domu".

FAŁSZ
Posty z fałszywką publikowane w lutym 2025 rokux.com, facebook.com

"To słowo kojarzy mu się z nim samym. Trump właśnie zakazał ludziom używania słowa 'przestępca' podczas wizyty w Białym Domu" - przekonywał 15 lutego użytkownik Facebooka. Do wpisu dodał nie tylko rzekomą notatkę, ale i policyjne zdjęcie Trumpa zrobione po jego aresztowaniu w 2023 roku w związku z oskarżeniami o próbę zmiany wyniku wyborów prezydenckich w stanie Georgia.

"Wolność słowa na poziomie mikro"; "Samodzielnie myśleć też im wkrótce zabroni"; "Teraz wiem jak go nazywać"; "Bo do takiej persony winno się używać zwrotu 'jego lub wasza przestępczość'" - komentowali internauci. Niektórzy są jednak sceptyczni: "To chyba niemożliwe!"; "To fejk?" - pytają.

Dlaczego słowo "przestępca" może boleć Trumpa?

Przekaz o zakazie mający dotyczyć słowa "przestępca" uwiarygadnia fakt, że Trump - jako pierwszy prezydent w historii USA - został skazany za przestępstwa kryminalne. 31 maja 2024 roku ława przysięgłych w Nowym Jorku uznała Trumpa za winnego 34 przestępstw w sprawie dotyczącej zapłaty za milczenie aktorki porno Stormy Daniels.

10 stycznia 2025 roku sąd skazał Trumpa - lecz jednocześnie nakazał bezwarunkowe zwolnienie skazanego od kary. Ogłaszając wyrok, sędzia Juan Merchan przyznał, że decyzja była jedną z najtrudniejszych, z jaką mógł się mierzyć którykolwiek sędzia i stwierdził, że wydany wyrok jest podyktowany "nadzwyczajną ochroną prawną urzędu prezydenta". Była to pierwsza w historii sprawa karna przeciwko byłemu prezydentowi USA.

Lecz nie ma oficjalnego potwierdzenia na to, że Trump faktycznie zakazał używać słowa "przestępca" w Białym domu.

Źródłem przekazu niewiarygodne konto. Brak potwierdzeń na prawdziwość pisma

W połowie lutego doniesienia o rzekomym zakazie zweryfikowały jako fałsz amerykańskie redakcje fact-checkingowe Snopes i Lead Stories. Oficjalne komunikaty Białego Domu nie informują ani nie wspominają o takim zakazie. Wyszukiwanie hasła "fellon" na stronie internetowej Białego Domu nie daje wyników. Żadne wiarygodne media, w tym akredytowane przy Białym Domu, nie donosiły o tego typu notatce. Trump nie informował o takim zakazie na swoich mediach społecznościowych.

Rzekoma notatka prezydenta budzi wątpliwości również dlatego, że ma nadaną sygnaturę, a nie wszystkie oficjalne dokumenty prezydenta USA są takową opatrywane - zauważa Lead Stories. Jako potwierdzenie tych wątpliwości serwis wskazuje list Trumpa do prezydenta Turcji z 2019 roku, który wygląda identycznie jak pokazywane teraz w sieci pismo, a nie miał sygnatury. Według amerykańskich fact-checkerów brak jest jakiegokolwiek potwierdzenia na autentyczność dokumentu.

Zaś na to, że zdjęcie pokazuje fałszywkę i jest żartem, wskazuje fakt, że najstarszy post z rzekomą notatką pochodzi z 14 lutego i ukazał się na koncie o nazwie @roguesnradvisor w serwisie X. Ten użytkownik przedstawia się jako "Rogue WH Snr Advisor", co można przetłumaczyć: "Nieposłuszny starszy doradca Białego Domu". "Trump właśnie zakazał używania słowa 'przestępca'. LOL" - napisał, publikując rzekomą notatkę.

FAŁSZ
Fałszywka mająca być dokumentem podpisanym przez Donalda Trumpa pojawiła się najpierw na znanym z wprowadzania w błąd profilu w serwisie Xx.com

Konto to jest jednak znane z publikowania wprowadzających w błąd treści - zauważają fact-checkerzy. Na przykład na początku lutego pojawił się tam fałszywy wpis Donalda Trumpa o tym, że Departament Edukacji rzekomo wydał miliony na opracowanie hybrydy widelca i łyżki.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: SHAWN THEW/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie zniszczonego zabytkowego krzyża w Portugalii stało się pretekstem do antyimigranckiego hejtu w sieci oraz podawania fałszywych informacji. Bo na twierdzenia internautów nie ma żadnych dowodów.

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

Źródło:
Konkret24

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Elon Musk kpi, że w Stanach Zjednoczonych "wiele wampirów pobiera świadczenia socjalne". Donald Trump ironizuje, że on nigdy nie spotkał 200-latka. Powodem są rewelacje ogłoszone przez Muska, jakoby przez lata z systemu ubezpieczeń społecznych wypłacano świadczenia na osoby, które dawno nie żyją. Tylko że dowodów i kwot Musk nie podał. Fact-checkerzy sprawdzili, o co więc może chodzić.

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Źródło:
Konkret24

"Nawet jeśli nie macie dzieci, nie wybudujecie domu dalej niż 1,5 km od szkoły" - ten przekaz wzbudza gorące dyskusje w mediach społecznościowych, a krytyka kierowana jest pod adresem obecnego rządu. Faktem jest, że przepis o "1,5 km od szkoły" istnieje - cała reszta to insynuacje i manipulacje wynikające z niezrozumienia założeń ustawy.

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, w tym europoseł Mariusz Kamiński, twierdzą, że nastąpił największy spadek pozycji Polski w rankingu postrzegania korupcji. Sprawdziliśmy więc, które miejsca zajmowała Polska w ostatnich latach i za których rządów spadek był największy.

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz na temat samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24

Sprawa zamknięcia warszawskiego muzeum została wpisana w trwającą kampanię wyborczą. Opozycja zarzuca prezydentowi Warszawy, że podniósł drastycznie czynsz tej placówce, skutkiem czego musi się zamknąć. W tym przekazie są dwie nieprawdy.

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

"W całej Europie wolność słowa jest w odwrocie" - oświadczył wiceprezydent USA J.D. Vance na konferencji w Monachium, podając przykłady, które jego zdaniem tego dowodzą. Mówił o Belgii, Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Szwecji, często po swojemu interpretując tamtejsze wydarzenia. A w przypadku Szkocji powtórzył wręcz popularnego fake newsa.

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

Źródło:
Konkret24

Kobieta, płód, równość, rasizm, różnorodność... - te oraz wiele innych słów miało się znaleźć się na "liście słów zakazanych" przez nową administrację w Stanach Zjednoczonych. W sieci krążą na ten temat różne informacje. Rzeczywiście, powstał pewien wykaz, który ma służyć realizowaniu polityki Donalda Trumpa. Oto co o nim wiadomo.

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

Źródło:
Konkret24

"Chorągiewka na wietrze", "koleżka Putina" - piszą oburzeni internauci, komentując nagranie z wypowiedzią Andrzeja Dudy, które pojawiło się w sieci. Prezydent mówi w nim, że Rosja nie jest niczyim wrogiem, że "jest sąsiadem, jest partnerem". Wyjaśniamy, na czym polega tu manipulacja.

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości wciąż forsują tezę o "zamachu stanu" w Polsce - twierdząc, że za ich rządów nie naruszano konstytucji. Mało tego, Anna Zalewska sugeruje, że w przypadku neo-KRS można było zmienić przepis konstytucji zwykłą ustawą. Nie ma racji.

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24