Zabawka "Ukrzyżuj sam Chrystusa" w niemieckich sklepach? Nie, wyjaśniamy, co to za przedmiot

Zabawka "Ukrzyżuj sam Chrystusa" w niemieckich sklepach? Nie, wyjaśniamy, co to za przedmiotShutterstock

"To się w głowie nie mieści!"- brzmiał jeden z wielu komentarzy pełnych oburzenia, jakie pisali internauci pod rozsyłanym w sieci zdjęciem. Ma rzekomo przedstawiać zabawkę o nazwie "Ukrzyżuj sam Chrystusa", którą można kupić w niemieckich sklepach. Nie jest to prawdą. Wyjaśniamy, co pokazuje ta fotografia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Zabawka sprzedawana w Niemieckich sklepach pod nazwą: 'Ukrzyżuj sam Chrystusa' Musi kiedyś przyjść taki czas, żeby ten podły naród morderców poniósł srogą karę" - post tej treści pojawił się na profilu anonimowego użytkownika Twittera 29 grudnia 2021 roku (pisownia wszystkich postów oryginalna). Polubiło go blisko 200 internautów, udostępniło 130. Tak samo brzmiący wpis pojawił się tego samego dnia na jednym z facebookowych kont. Tam udostępniło go ponad 100 użytkowników, reakcję zostawiło ponad 150.

W postach opublikowano słabej jakości zdjęcie mające przedstawiać opisywaną zabawkę. To pudełko z napisem w języku angielskim, który można przetłumaczyć: "Sam ukrzyżuj Jezusa!" (ang. "Crucify Jesus by yourself!"). Przez okienko pudełka widać w środku figurkę ukrzyżowanego Jezusa, młotek i elementy mające po złożeniu tworzyć krzyż.

fałsz

Wprowadzające w błąd posty na Facebooku i Twitterzetvn24 | Facebook, Twitter

"To się w głowie nie mieści!"

Oba wpisy wzbudziły oburzenie komentujących je internautów. "Tak apokalipsa nadejdzie"; "Szok kompletne dno"; "To się w głowie nie mieści!"; "Demoralizacja społeczeństwa !"; "Brak słów, Boże przebacz bo nie wiedzą co czynią", "Tylko szatański pomiot mógł taką 'zabawkę' wymyśleć i wyprodukować. To okropne" - pisali.

Pojawiły się też komentarze na temat Niemiec, gdzie według autorów wpisów zabawka ma być sprzedawana: "Szkolą młodych do hitlerjugend, historia zatacza koło ..."; "ta niemiecka hegemonia, tych nacjo-szowinistycznych zawodowych morderców którzy przez wieki masowo zabijali niewinnych ludzi i ciągle okradali euroę i afrykę musi kiedyś się skończyć. ten zbójecki naród będzie ukarany, niewielu się z nich uratuje....tak nam dopomóż Bóg" - to nieliczne, które można zacytować.

"Dewastujący" spadek praktyk religijnych. "Większość przyczyn leży po stronie Kościoła"
"Dewastujący" spadek praktyk religijnych. "Większość przyczyn leży po stronie Kościoła"Fakty TVN

Jedna z użytkowniczek Twittera napisała wśród tych emocjonalnych komentarzy, że przedmiot na zdjęciu "to jeden z eksponatów na festiwalu sztuki współczesnej Twente Biennale w Enschede w Holandii w 2015 roku. Autor to Filemon Wesselink".

Jak sprawdziliśmy, w 2017 roku podobny przekaz na temat zdjęcia tego samego przedmiotu krążył w greckojęzycznym internecie. Wtedy przyjrzała mu się grecka redakcja fact-checkingowa ellinikahoaxes.gr. Twierdzenie, że jest to dostępna w sprzedaży zabawka, uznała za wprowadzające w błąd.

Eksponat na festiwalu sztuki współczesnej

Przedmiot na zdjęciu nie jest bowiem powszechnie dostępną zabawką. Dzięki odwróconemu wyszukiwaniu obrazem Google można sprawdzić, że tak wyglądał jeden z eksponatów wystawionych na festiwalu sztuki współczesnej Twente Biennale w holenderskim Enschede w 2015 roku - jak opisano go na stronie galerii w Amsterdamie. Ostatnie sztuki tej pracy są tam nadal dostępne w sprzedaży. Jak sprawdziliśmy, można je zamówić przez stronę galerii po 525 euro (ok. 2370 zł).

Informację o eksponacie są też na stronie holenderskiego festiwalu. Autorem pracy jest Filemon Wesselink, dziennikarz z Holandii. Zdjęcie i informacja o eksponacie widnieją również na jego stronie internetowej. O stworzonym przez siebie krucyfiksie informował na Twitterze w maju i w czerwcu 2015 roku.

Filemon Wesselink prezentuje swoją pracę na autorskiej stronie internetowejfilemonwesselink.nl

"'Znakiem firmowym' chrześcijan jest krucyfiks, wizerunek ciała Jezusa na krzyżu. Zostałem wychowany po chrześcijańsku i widziałam ten wizerunek przez całe dzieciństwo. Ze zdumieniem wpatrywałem się w duży drewniany krucyfiks stojący za głoszącym kazanie pastorem lub pastorką. Podczas wizyty w Izraelu często skonfrontowałem się z tym obrazem. W tym samym czasie widziałem wiele straganów sprzedających zabawki. Tak jak w prawie każdym sklepie z zabawkami, było tam wiele zabawek pełnych przemocy. Figurki akcji trzymały w rękach broń. Dzieci mogły prowadzić swoją własną, wymyśloną wojnę. Nigdzie jednak nie było widać okrutnego wizerunku Jezusa na krzyżu. Nie było też figurki osoby, o którą chodziło" - wyjaśnia autor pracy.

"Ten zestaw do samodzielnego ukrzyżowania rodzi wiele pytań. Po której stronie jesteś, gdy przybijasz Jezusa do krzyża? Przecież bez ukrzyżowania chrześcijaństwo nie byłoby tak wspaniałe. Czy to jest dozwolone przez chrześcijan? A jeśli oni to aprobują, co to mówi o stanie chrześcijaństwa? Czy ludzie czują się winni, gdy to kupują, a ukrzyżowanie jest zakończone? A jeśli ktoś czuje się winny, to czyż nie jest z definicji religijny?" - analizuje Wesselink. Zapytaliśmy go, czy eksponat był sprzedawany w Niemczech jako zwykła zabawka, czekamy na odpowiedź. Jednak jak informuje redakcja ellinikahoaxes.gr, Wesselink nigdzie nie wspominał, że jego praca trafiła do sprzedaży jako zabawka dla dzieci. My również w sieci nie znaleźliśmy żadnej informacji, że tak się stało.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes