FAŁSZ

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24
Wołodymyr Zełenski przyleciał do Pragi (04.2025)
Wołodymyr Zełenski przyleciał do Pragi (04.2025)
wideo 2/4
Wołodymyr Zełenski przyleciał do Pragi (04.2025)

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Doniesienia o tym, jakoby prezydent Ukrainy kupił florydzką posiadłość, pojawiły się w związku z nagraniem opublikowanym przez polską internautkę 4 maja na platformie X. "Dom Żełeńskiego na Florydzie za 22 miliony dolarow ,kupiony podczas Woj" - brzmiał wpis z załączonym filmem (pisownia wszystkich postów oryginalna). Trwa on ponad minutę. Oglądamy sfilmowany z lotu ptaka ogromny kompleks z luksusową willą z basenem. Budynek otoczony jest zadbaną zielenią, ma dostęp do plaży. "Oto dom prezydenta Ukrainy Zełenskiego. Rezydencja jest warta 20 milionów dolarów. Znajduje się w Ponte Vedra Beach na Florydzie" - opowiada lektor po angielsku. Wymienia udogodnienia, jakie oferuje willa: "Posiada garaż na cztery samochody. Schody prowadzą do małej fontanny. Pięknie zaprojektowany dziedziniec. Dach w kolorze żywej czerwieni. Bardzo duży taras na drugim piętrze. Okrągła sypialnia. Drewniany pomost prowadzący na plażę. Zewnętrzna strefa wypoczynkowa. Basen ze spa". "Ta rezydencja jest bardzo piękna. Mieszkając tutaj, można podziwiać wspaniały widok na ocean" - dodaje (tłum. red.).

FAŁSZ
Wpis o rzekomym zakupie Zełenskiego wygenerował ponad 109 tys. wyświetleń.x.com

Post z filmem wygenerował ponad 109 tys. wyświetleń, a w komentarzach można przeczytać wiele słów oburzenia i krytyki rzekomej korupcji ukraińskiego prezydenta. "To już wiadomo na co idzie hajs z tej niby wojny"; "No w końcu w coś trzeba zainwestować tą kasę od unii"; "Jednym słowem kupiony za nasze"; "I to głównie za nasze pieniądze"; "To zlodziej j****y zarabia na smierci żołnierzy. Po to chce by wojna trwala"; "Tam będzie się kamuflowal po zakończeniu wojny" - pisali internauci. Ten sam film pojawił się 5 marca w poście na Facebooku.

Jednak część internautów kwestionuje prawdziwość zarzutów wobec Zełenskiego. "To nieprawda"; "Słaby fejk"; "A może jakieś źródło tej informacji podasz?"; "Po co ta dezinformacja???" - komentowali.

Rzeczywiście, przekaz o rzekomej rezydencji Zełenskiego na Florydzie jest fałszywy i nie pierwszy raz pojawia się w sieci.

Inni właściciele, inna cena

Fałszywa informacja o willi Zełenskiego na Florydzie krąży już od jakiegoś czasu w zagranicznej sieci. W marcu 2025 roku film - w różnych wersjach, ale pokazujący tę samą willę - pojawił się na anglojęzycznym TikToku i YouTube. Wygenerował tam łącznie ponad 1,2 mln wyświetleń. Na nagraniu opublikowanym na YouTubie lektor dodaje, że Zełenski willę kupił w 2020 roku.

FAŁSZ
Filmy z fałszywym przekazem o rzekomej amerykańskiej posiadłości Zełenskiego wcześniej krążyły w anglojęzycznej sieciTikTok, YouTube

Rezydencja pokazana na nagraniu rzeczywiście istnieje - znajduje się przy 1263 Ponte Vedra Blvd na Florydzie w Ponte Verda Beach, niedaleko miasta portowego Jacksonville.

Po wpisaniu w wyszukiwarce hasła "1263 Ponte Vedra Blvd" widzimy wiele ogłoszeń o sprzedaży tej nieruchomości. Z nich dowiadujemy się, że rezydencję wystawiła na sprzedaż firma Platinum Luxury Auctions. Na jej stronie też jest ogłoszenie o florydzkiej willi. Z niego dowiadujemy się, że została już sprzedana, a nabywcą wcale nie jest prezydent Ukrainy.

Tezie o willi Zełenskiego na Florydzie przyjrzały się wcześniej zagraniczne serwisy fact-checkingowe. Dziennikarze redakcji Misbar dotarli do publicznego rejestru nieruchomości, z którego wynika, że nowymi właścicielami są Manan Gandhi i Vakta Gandhi. Dom kupili od Daniela Lloyda Wildermuth i Carol Jean Wildermuth 25 marca 2024 roku za ponad 7,5 mln dolarów.

Informacje o właścicielach nieruchomości dostępne są w sieciwww.sjcpa.gov

Potwierdzenie tego, że Manan i Vakta Gandhi są nowymi właścicielami posiadłości, znajdujemy także m.in. na stronie Jacksonville.com, która należy do USA Today Network.

"Nie ma żadnych zapisów o ponownej sprzedaży nieruchomości po tej dacie" - informuje redakcja Misbar. Podaje też, że po prześledzeniu notowań owej nieruchomości ustaliła, że jej cena nigdy nie wynosiła 20 mln dolarów, jak podają fałszywe posty.

30 marca 2025 roku opublikowano oświadczenie majątkowe Zełenskiego za rok 2024 (a przypomnijmy, że właśnie w 2024 roku sprzedano willę na Florydzie). W nim podano wszystkie nieruchomości, których właścicielem jest prezydent Ukrainy - nie ma wśród nich żadnej posiadłości w USA.

Platinum Luxury Auctions dementuje

W lutym 2024 roku, jeszcze przed sprzedażą rezydencji przy Ponte Verda, portal Buisnesswire.com poinformował, że nieruchomość trafia na aukcję prowadzoną przez Platinum Luxury Auctions. W komunikacie jest także zaprzeczenie przedstawiciela firmy, jakoby nowym nabywcą miał być Zełenski. "'Mogę potwierdzić, że nieruchomość nie została sprzedana Zełenskiemu ani żadnemu innemu przywódcy narodu' – żartował David Ashcroft, dyrektor zarządzający Platinum, dodając, że historia ta jest jedną z najdziwniejszych i najbardziej przypadkowych opowieści związanych z nieruchomościami, z jakimi się zetknął. 'Być może autor plotki uważał, że posiadłość wygląda na godną prezydenta!'" - czytamy.

Powracający fake news

Nie po raz pierwszy florydzka willa łączona jest z Zełenskim. W grudniu 2023 roku twierdzenie, że ukraiński przywódca za pieniądze otrzymane z międzynarodowej pomocy kupił nieruchomość przy Ponte Verda, też było popularne w zagranicznej sieci. Przyczyniła się do tego m.in. Lauren Witzke, skrajnie prawicowa aktywista i kandydatka Republikanów w wyborach do Senatu Stanów Zjednoczonych w 2020 roku w Delaware. Kobieta w swoich mediach społecznościowych przekonywała wówczas, że Zełenski miał się starać o amerykańskie obywatelstwo i nabycie nieruchomości. Ale, jak wskazuje rejestr, ostatnia sprzedaż willi przed tą w 2024 roku była w 2019. Nabywcą nie był Zełenski, a nowi właściciele dom kupili jeszcze przed wybuchem pełnoskalowej wojny w Ukrainie.

Od wybuchu wojny Wołodymyr Zełenski wielokrotnie oskarżany był o korupcję i przeznaczanie przekazanych przez inne państwa pieniędzy na prywatne cele, zamiast na walkę z rosyjską agresją. W Konkret24 weryfikowaliśmy już podobne przekazy dezinformacyjne dotyczące prezydenta Ukrainy i jego rodziny.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24