Liczba testów pozytywnych wśród wszystkich: co pokazuje?


Fakt, że rośnie procentowy udział pozytywnych wyników testów na koronawirusa wśród wszystkich wykonanych w Polsce może wskazywać, że zachorowań w populacji tak samo przybywa. Ale do analiz opartych na liczbie testów pozytywnych należy podchodzić ostrożnie. Szczególnie, gdy nie wiemy, kto i kiedy jest poddawany testom.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W sobotę 4 kwietnia na wspólnej konferencji prasowej wystąpili minister zdrowia Łukasz Szumowski i szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Minister Szumowski przedstawił dane dotyczące wykonywanych w Polsce testów na obecność koronawirusa.

"W tej chwili testujemy około sześć tysięcy na dobę. Możliwości laboratoriów są znacznie większe. W laboratoriach jest już na miejscu 150 tysięcy testów. Kolejne 500 tysięcy jest zakontraktowane. W sumie zakontraktowane mamy blisko 800 tysięcy testów genetycznych" - powiedział minister Szumowski.

Minister zdrowia o liczbie wykonywanych w Polsce testów
Minister zdrowia o liczbie wykonywanych w Polsce testówtvn24

Poinformował, że Polska dysponuje również testami immunologicznymi, czyli tzw. szybkimi testami. "Te wszystkie dane mówią o tym, że chcemy, aby jak najszybciej, jak najwięcej testować" - podkreślał. Szumowski powiedział też, że w Polsce obecnie jest "około pięć procent dodatnich wyników w całej puli testów" na koronawirusa. Wskazał również na procent pozytywnych testów w Izraelu, Czechach, Francji i Wielkiej Brytanii.

"W innych krajach te cyfry wahają się od 7,5 w Izraelu, 6 w Czechach, a we Francji czy Wielkiej Brytanii wręcz sięgają powyżej 20 procent" - stwierdził minister zdrowia. "Na ilość zakażonych robi się tych testów stosunkowo dużo, ale oczywiście będziemy zwiększali w ramach możliwości całego systemu" - dodał.

Według raportu Ministerstwa Zdrowia z 7 kwietnia w Polsce wykonano łącznie 92 215 testów na koronawirusa. To 2401 testów na 1 mln mieszkańców. Pozytywny wynik dały 4532 testy - 4,91 wszystkich przeprowadzonych.

Ile testów dziennie

Od 3 marca br. Ministerstwo Zdrowia codziennie informuje na swoich profilach w mediach społecznościowych o łącznej liczbie wykonanych testów na koronawirusa w Polsce. Tylko 7 i 16 marca nie podało takiej informacji.

Na podstawie oficjalnych komunikatów pokazujemy, ile do tej pory wykonywano testów dziennie. Wyniki dla 8 i 17 marca uznajemy za raporty łączne z 7 i 8 oraz 16 i 17 marca.

3 marca pierwszy komunikat informował o wykonaniu 517 testów. Od 14 marca robiono już ponad 1 tys. testów dziennie. Tydzień później było to już ponad 2 tys., od 25 marca - ponad 3 tys. Od 2 kwietnia w Polsce wykonuje się ponad 5 tys. testów na koronawirusa dziennie, z wyjątkiem 6 kwietnia, gdy przeprowadzono 4710 testów.

Ile w Polsce wykonywało się codziennie testów na koronawirusa

Jaki jest procent dodatnich

Sprawdziliśmy, jaki jest procent pozytywnych testów wśród wszystkich w Polsce i w państwach wskazanych przez ministra zdrowia - Izraelu, Czechach, Francji i Wielkiej Brytanii. Dodatkowo sprawdziliśmy to dla Włoch i Korei Południowej.

Z naszej analizy wynika, że dane, które minister Szumowski podał na sobotniej konferencji, przedstawiały aktualny na tamten czas procent pozytywnych testów w Polsce, Izraelu, Czechach, Francji i Wielkiej Brytanii.

4 kwietnia w Izraelu pozytywne testy wśród wszystkich wykonanych stanowiły 7,6 proc., w Czechach - 5,7 proc., we Francji - 19,9 proc., a w Wielkiej Brytanii 22 proc. Natomiast we Włoszech – prawie 19 proc., zaś w Korei Południowej, gdzie wykrytych zakażeń w pierwszych dniach kwietnia było ponad 10 tys., testy pozytywne wynosiły 2,2 proc. wszystkich (patrz wykres, na podstawie dostępnych danych).

Udział pozytywnych testów we wszystkich wykonanych

Czy więc udział testów pozytywnych wśród wszystkich wykonywanych jest jakimś twardym wskaźnikiem pokazującym rozmiary epidemii? Okazuje się, że nie.

- Żeby wciągnąć jakieś wnioski z takich danych, trzeba by jeszcze mieć informacje, kto w pierwszej kolejności jest poddawany tym testom - mówi wirusolożka z Uniwersytetu w Oksfordzie Emilia Skirmuntt. - Jeśli są to tylko osoby, które trafiły już do szpitala z podejrzeniem infekcji SARS-CoV2 albo już w ciężkim stanie, wtedy oczywiste jest, że procent testów pozytywnych będzie o wiele wyższy - tłumaczy.

Ekspertka zauważa, że w Wielkiej Brytanii w tej chwili testom poddaje się niemal wyłącznie osoby hospitalizowane czy pracowników służby zdrowia, którzy mają styczność z chorymi. - W tym wypadku liczba pozytywnych testów też będzie wyższa, bo patrzymy praktycznie tylko na grupy, w których spodziewamy się obecności SARS-CoV2 - wyjaśnia.

- W Korei Południowej w tej chwili testom poddaje się wszystkich, więc udział pozytywnych testów wśród wszystkich będzie o wiele niższy. Właściwie to pewne wnioski o stanie pandemii możemy wyciągać tylko w przypadku Korei - dodaje Emilia Skirmuntt.

A jak tłumaczyć np. niższy procent testów pozytywnych we Włoszech niż w Wielkiej Brytanii, choć w pierwszym państwie chorych i zmarłych jest wiele więcej? - Włochy to jedno z najstarszych społeczeństw na świecie, więc jest tam o wiele większy procent populacji zagrożony ciężkim przebiegiem choroby. W dodatku tam sytuacja wymknęła się spod kontroli, zanim zaczęto przeprowadzać testy na większą skalę - odpowiada Skirmuntt.

Liczba wykonanych testów w poszczególnych krajach

Przyrost liczby pozytywnych: wskazówka

W Polsce udział pozytywnych wyników testów na koronawirusa wśród wszystkich wykonanych rośnie. Były wprawdzie tymczasowe spadki, lecz trend wzrostu jest stały. 9 marca udział testów pozytywnych przekroczył 1 proc. (na 1384 wykonane testy). 22 marca udział ten wzrósł do 3 proc. (17 607 wykonanych). 29 marca przekroczył 4 proc. (na 42 783 wykonane). 7 kwietnia wynosił 4,91 proc. (na 92 215 wykonanych).

Udział testów pozytywnych wśród wszystkich wykonanych

- Trend ten na pewno może wskazywać na wzrost liczby zachorowań w populacji. Jednak do wszystkich tych danych nadal należy podchodzić z ostrożnością, jeśli nie mamy do tego informacji, kto i kiedy jest poddawany testom - przestrzega Emilia Skirmuntt z Uniwersytetu w Oksfordzie.

Testy na milion mieszkańców

Na konferencji 20 marca minister Szumowski, mówiąc o testach, posłużył się inną miarą, by porównać sytuację z testami w Polsce i innych krajach. A mianowicie przedstawił liczbę testów na 1 mln mieszkańców w poszczególnych państwach na podobnym etapie rozwoju epidemii - gdy wszystkie miały podobną liczbę rozpoznanych, właśnie testami, zakażeń. Emilia Skirmuntt przyznaje, że używałaby tej miary do porównywania sytuacji epidemii.

Porównaliśmy więc Polskę z pozostałymi krajami. Zestawiliśmy dni, w których odnotowywano podobną liczbę przypadków koronawirusa jak w Polsce 4 kwietnia - czyli 3503 osób zakażonych. Sprawdziliśmy też udział testów pozytywnych wśród wszystkich wykonanych w danym kraju w momencie, w którym kraje te miały zbliżoną liczbę wykrytych przypadków koronawirusa jak Polska 4 kwietnia, czyli ok. 3,5 tys.

Wśród porównywanych krajów najwięcej testów na 1 mln mieszkańców wykonywano w Izraelu (6410) i Czechach (5703). Korea Południowa i Polska wykonywały zbliżoną liczbę testów na 1 mln mieszkańców na podobnym etapie stwierdzonych zakażeń: odpowiednio 1929 i 1898. To więcej niż w Wielkiej Brytanii (973), Francji (548) i Włoszech (537).

Liczba testów na 1 mln mieszkańców i udział testów pozytywnych

Gdy w porównywanych krajach wykryto podobną liczbę zakażonych koronawirusem, najwyższy procent pozytywnych testów wśród wszystkich miały Francja – 16,7 proc. i Włochy - 11,9 proc. W Izraelu było to 6,5 proc., w Czechach - 5,9, w Wielkiej Brytanii - 5,1.

Dla Polski udział wynosił 4,8 proc. Niższy miała Korea Południowa - 3,8 proc.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie:Jakub Walasek/REPORTER

Pozostałe wiadomości

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24