FAŁSZ

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24
Muzeum Powstania Warszawskiego współpracuje z rodzinami powstańców
Muzeum Powstania Warszawskiego współpracuje z rodzinami powstańców TVN24
wideo 2/7
Muzeum Powstania Warszawskiego współpracuje z rodzinami powstańców TVN24

Sprawa zamknięcia warszawskiego muzeum została wpisana w trwającą kampanię wyborczą. Opozycja zarzuca prezydentowi Warszawy, że podniósł drastycznie czynsz tej placówce, skutkiem czego musi się zamknąć. W tym przekazie są dwie nieprawdy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Internauci alarmują w mediach społecznościowych, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podwyższył czynsz, a następnie zamknął jedno z najważniejszych polskich muzeów: "Trzaskowski... zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego. Czynsz podniesiono do 15 tys. zł, Wycofana została też dotacje PGE (Polskiej Grupy Energetycznej - red.)"; "Muzeum Powstania Warszawskiego zamknięte. Zgadnijcie przez kogo? No?"; "Na naszych oczach zamykane jest muzeum powstania warszawskiego, niszczona jest historia, tradycja i wiara" - przekazują w sieci (pisownia wszystkich postów oryginalna). I pytają prezydenta Warszawy: "Dlaczego zablokował pan finansowanie Muzeum Powstania Warszawskiego dodatkowo podniósł czynsz o 1000 procent doprowadzając do jego zamknięcia?"; "Jakim prawem doprowadziłeś do zawieszenia działalności przez muzeum powstania Warszawskiego, takie podwyżki? Totalnie chcesz pozbyć się Polskiej historii".

Wprowadzające w błąd wpisy o zamknięciu muzeum w Warszawie. Fałszywy przekaz podawali m.in. politycy x.com

Okazuje się jednak, że choć rzeczywiście muzeum podniesiono czynsz, nie zrobił tego Rafał Trzaskowski (szerzej: władze Warszawy), a w dodatku wcale nie chodzi o jedną z najpopularniejszych placówek muzealnych stolicy.

Działacz PiS: "Władze Warszawy podniosły czynsz"

Wszystko się zaczęło od tekstu z 14 lutego w "Super Expressie" i od wpisu z 15 lutego na Facebooku Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego. Tabloid zatytułował swój tekst: "Koniec znanego muzeum w Warszawie. Placówka musi się wynieść. 'Niestety musimy'" - co wielu, nie czytając artykułu, zrozumiało, że chodzi o Muzeum Powstania Warszawskiego. Natomiast w poście placówki poinformowano o jej zamknięciu i podziękowano wszystkim za pomoc w działalności. Poinformowano też o poszukiwaniach nowej siedziby i poproszono o finansowe wsparcie.

Jednocześnie ruszyła internetowa zbiórka. Na jej stronie internetowej podano więcej szczegółów (pisownia oryginalna): "W tym roku warunki najmu lokalu dla Muzeum drastycznie się zmieniły (siedmiokrotnie zwiększono czynsz za wynajmowaną powierzchnię). Tak wysokie koszty stałe uniemożliwiają w dłuższej perspektywie kontynuowanie działalności muzealnej. Dzięki Państwa dobrym sercom i wsparciu finansowemu Stowarzyszenie będzie mogło dalej prowadzić swoją działalność statutową, a w szczególności utrzymywać niezwykłą placówkę, promować postawy patriotyczne, utrwalać pamięć w zakresie historii i dziedzictwa Polski".

Informację o zbiórce udostępnił na platformie X Oskar Szarafowicz z Forum Młodych PiS. Wpisał ją w trwającą kampanię wyborczą. "Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego przestaje istnieć :( Władze Warszawy na czele z kandydatem KO na Prezydenta, podniosły czynsz z 1500 zł miesięcznie do 15 000 zł" - ogłosił. Podobnie opisał sprawę poseł Marcin Warchoł z Suwerennej Polski, odnosząc się przy okazji do otwarcia w stolicy Muzeum Sztuki Nowoczesnej: "Rafał @Trzaskowski_ nie ma pieniędzy dla Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego, ale lekką ręką wydał 700 mln na budowę baraku, w którym sprzedawane są książki pornograficzne. Rządzący programowo niszczą polską historię, kulturę i wartości".

Nie to muzeum

Z wielu komentarzy w mediach społecznościowych można wywnioskować, że ich autorzy są przekonani, iż chodzi o popularne Muzeum Powstania Warszawskiego. Zostało otwarte w lipcu 2004 roku z inicjatywy ówczesnego prezydenta stolicy Lecha Kaczyńskiego. Mieści się na warszawskiej Woli. Formalnie jest samorządową instytucją kultury m. st. Warszawy.

Tymczasem w sprawie komentowanej przez Warchoła czy Szafarowicza chodzi o placówkę o podobnej nazwie - Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego. Jest to dużo mniejsza, prywatna placówka kultury, która w 2020 roku została otwarta dla zwiedzających. Muzeum to zostało utworzone przez Stowarzyszenie Grupa Historyczna "Zgrupowanie Radosław". Placówka gromadzi zbiory spośród prywatnych kolekcji pamiątek związanych z walką o niepodległość Polski w latach 1939-1963, ze szczególnym uwzględnieniem zbiorów związanych z historią żołnierzy Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego. Prowadzi także działalność edukacyjną. Mieści się w warszawskiej dzielnicy Śródmieście, ok. 3 km od Muzeum Powstania Warszawskiego. Powierzchnia ekspozycji wynosi ok. 300 metrów kwadratowych i jest ok. 10 razy mniejsza niż w tej bardziej znanej placówce.

Budynek nie należy do miasta

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego nie ma własnej siedziby - wynajmuje lokal w budynku nienależącym do miasta, tylko do Wojskowego Przedsiębiorstwa Handlowego. To spółka Skarbu Państwa założona w 2007 roku. Podlega ministrowi aktywów państwowych, czyli obecnie Jakubowi Jaworowskiemu. I właśnie ta spółka podniosła czynsz.

Zdaniem dyrektora muzeum Bogdana Bednarczyka jest to skutek ostatnich wyborów parlamentarnych, po których władzę straciło Prawo i Sprawiedliwość. "O ile wcześniej odbywało się to na innych zasadach, to później zmieniły się władze. Początkowo płaciliśmy 1,5 tysiąca złotych, a od roku przeszło na 15 tysięcy złotych" - mówił w telewizji wPolsce24. I dodał: "Z poprzednim prezesem PGE podpisaliśmy umowę na rok. Z chwilą gdy nastały zmiany po wyborach, nastał nowy prezes i on tę umowę anulował. Dobrze, że chociaż te pół roku dostaliśmy, ale drugie pół roku wiązaliśmy koniec z końcem". Mówił też, że pieniędzy wystarczyło tylko do stycznia 2025 roku i że trwają poszukiwania nowej siedziby.

Klaudia Oleszek z biura zarządu Wojskowego Przedsiębiorstwa Handlowego, odpowiadając na pytania Konkret24, wyjaśnia, że w październiku 2022 "spółka zawarła z właścicielem lokalu użytkowego przy ul. Daniłowiczowskiej 18B Umowę najmu". Informuje: "Spółka mając na względzie długoletnią efektywną współpracę ze Stowarzyszeniem Zgrupowanie Radosław, zwanym dalej 'Stowarzyszeniem', w tym wspólne organizowanie 'Nocy Muzeów', zwróciła się do właściciela nieruchomości o wyrażenie zgody na podnajem części lokalu użytkowego na rzecz Stowarzyszenia, z zastosowaniem preferencyjnej stawki czynszu najmu, na co właściciel wyraził zgodę. Tym samym w lutym 2023 r. Spółka zawarła ze Stowarzyszeniem umowę podnajmu lokalu użytkowego o powierzchni 275 m kwadratowych, opierając się na zaproponowanej przez właściciela preferencyjnej stawce czynszu i nie doliczając marży".

Jednak od 23 listopada 2023 roku zmienił się stan prawny nieruchomości, więc WPH uznało za konieczne zakończenie umowy podnajmu lokalu. "W konsekwencji Spółka zawarła ze Stowarzyszeniem Umowę najmu na czas oznaczony tj. od dnia 1 grudnia 2023 r. do dnia 31 stycznia 2024 r., z zastosowaniem stawki, która pierwotnie obowiązywała, przy wspólnym założeniu, że począwszy od lutego 2024 r. Stowarzyszenie znajdzie źródło finansowania, które pozwoli na pokrywanie kosztów czynszu najmu na warunkach rynkowych" - opisuje Klaudia Oleszek. Dlatego WPH zawarło ze stowarzyszeniem 19 stycznia 2024 roku umowę najmu na czas nieokreślony. "Strony wspólnie ustaliły, że Stowarzyszenie będzie płaciło Spółce czynsz najmu po rynkowej, ale korzystnej dla Stowarzyszenia stawce" - dodaje. Podkreśla, że ustalając wtedy wysokość czynszu, WPH miało na względzie, że w związku ze zmianą formy tytułu prawnego nieruchomości od listopada 2023 roku, na spółkę tę "przeszły wszelkie prawa i obowiązki związane ze wspomnianą nieruchomością, w tym konieczność ponoszenia kosztów remontów i modernizacji". Od momentu zawarcia umowy stowarzyszenie nie występowało z wnioskiem o obniżenie stawki czynszu. "Spółka nie posiadała informacji na temat kondycji finansowej Stowarzyszenia, a o jego złej sytuacji finansowej powzięła informację dopiero na przełomie listopada i grudnia 2024 r." - pisze Klaudia Oleszek. Informuje, że WPH zaproponowało stowarzyszeniu "bardzo korzystne warunki opuszczenia zajmowanego lokalu" i wraz z Ministerstwem Aktywów Państwowych "rozpoczęto poszukiwanie innych możliwych do zaakceptowania przez Muzeum lokalizacji". Poza tym WPH zaproponowało stowarzyszeniu wynajęcie mniejszego lokalu za niższą cenę, ale stowarzyszenie miało odrzucić tę propozycję, bo powierzchnia była za mała.

Dalej przedstawicielka zarządu WPH wyjaśnia, że zarząd musi dbać o interesy wspólników, a obniżenie czynszu poniżej poziomu rynkowego prowadziłoby do ograniczenia przychodów, co "mogłoby mieć negatywny wpływ na realizację podstawowych celów gospodarczych". Pisze też, że spółka docenia działalność stowarzyszenia, któremu w latach 2023-2024 przekazała darowizny na łączną kwotę 20 tys. zł.

Natomiast Polska Grupa Energetyczna w odpowiedzi na pytanie Konkret24 potwierdziła zakończenie umowy sponsoringu, która - jak podaje - obowiązywała od stycznia do maja 2024 roku. "Decyzja o wycofaniu się z projektu została podjęta po dogłębnej analizie i weryfikacji jego efektywności, co ma kluczowe znaczenia dla decyzji o zaangażowaniu bądź kontynuacji realizacji projektu" - informuje spółka. Zapewnia, że "angażuje się w ważne społecznie projekty, oferując partnerom nie tylko wsparcie finansowe, ale również pomoc w działaniach promocyjnych i aktywnościach edukacyjnych realizowanych przez poszczególne instytucje". Przypomina, że od 2016 roku jest partnerem strategicznym Muzeum Powstania Warszawskiego.

Artykuł zaktualizowany o odpowiedź Wojskowego Przedsiębiorstwa Handlowego.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Albert Zawada/PAP

Pozostałe wiadomości

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24