FAŁSZ

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24
Donald Tusk rozpoczął wizytę w Kijowe
Donald Tusk rozpoczął wizytę w KijoweTVN24
wideo 2/3
Donald Tusk rozpoczął wizytę w KijoweTVN24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Premier Polski Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w sobotę 10 maja złożyli wizytę w Kijowie. Potem razem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim przeprowadzili rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Zełenski przekazał, że "Ukraina gotowa jest do spotkań i rozmów w jakimkolwiek formacie". Piątka liderów wezwała Rosję do bezwarunkowego przyjęcia 30-dniowego zawieszenia broni, grożąc nałożeniem sankcji na Moskwę. W nocy z soboty na niedzielę Władimir Putin odpowiedział kontrpropozycją rozpoczęcia bezpośrednich negocjacji między Rosją a Ukrainą 15 maja w Stambule. Jak informował Reuters, kilka godzin później rosyjskie drony zaatakowały Kijów.

Jednak to nie ustalenia co do przyszłości wojny w Ukrainie przyciągnęły uwagę internautów w związku z tą podróżą szefów państw do Ukrainy. Komentarze wywołał film z podróży polityków pociągiem na trasie Rzeszów-Kijów. Krążące w sieci krótkie, słabej jakości nagranie przedstawia Emmanuela Macrona ukrywającego biały przedmiot podczas spotkania z Merzem i Starmerem. Gdy politycy zasiadają do stołu i pozują do zdjęć dla mediów, widać, jak prezydent Macron podnosi coś białego ze stołu, a kanclerz Merz również wydaje się coś zgarniać ze stołu. To wywołało spekulacje w sieci. Niektórzy przekonywali, że francuski prezydent ukrył torebkę z kokainą, a kanclerz Niemiec - malutką łyżeczkę do narkotyku.

Internauci: "kokaina w świecie polityki?", "ćpuny rządzą Europejczykami"

Choć teza o zażywaniu narkotyków przez polityków w pociągu wygląda z góry na niedorzeczną, rozniosła się szeroko w sieci - nie tylko polskiej. W niedzielę 11 maja nagranie rozpowszechniał m.in. wspierający Donalda Trumpa amerykański twórca teori spiskowych Alex Jones. Jego wpis wyświetlono ponad 19 mln razy. Na Telegramie materiał opublikowała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa. "Popychając Zełenskiego do kolejnej piekielnej intrygi mającej storpedować proces pokojowy i przedłużyć rozlew krwi w Europie, jak w dowcipie - Francuz, Anglik i Niemiec wsiedli do pociągu i... buchnęli" - napisała Zacharowa. Przekaz o zażywaniu narkotyków przez polityków z nagrania krążył też m.in. w języku francuskim.

W polskich mediach społecznościowych rozpowszechniał go m.in. Stanisław Jastrzębowski. "J**d. Cpuny europejskie" - 11 maja napisał w serwisie X (pisownia wpisów oryginalna). Do wpisu dodał kadr z nagrania, gdzie na czerwono zaznaczono leżące na stole dwa przedmioty, które internauci uznali za narkotyki. U góry kadru był opis: "W drodze powrotnej z Kijowa dziennikarze niespodziewanie weszli do kabiny liderów. Niemiecki doradca Merz ukrył łyżkę używaną do kokainy, podczas gdy prezydent Francji Macron ukrył torbę z nią". Wpis wyświetlono ponad 200 tys. razy

"Kokaina w świecie polityki? Czy to możliwe? Czy ten problem dotyczy także polskiej polityki?" - pytał z kolei w serwisie X publicysta Piotr Gursztyn. Udostępnił wpis anonimowego internauty z nagraniem z pociągu. Jego post wyświetlono prawie 40 tys. razy.

FAŁSZ
Fake news o politykach w pociągu rozpowszechniali w polskiej sieci m.in. prawicowi publicyści Konkret 24/x.com

W serwisie X nagranie aktywnie promowały też anonimowe polskojęzyczne konta znane z rozpowszechniania przekazów zbieżnych z rosyjską propagandą. "Ćpuny rządzą Europejczykami. Ćpuny z przećpanymi i wypalonymi od ćpania mózgami ustalają prawa i reguły ludziom w Europie. Dopuściliście psycholi do władzy! Obudźcie się Europejczycy!" - nawoływał jeden z internautów, którego post wyświetlono ponad 21 tys. razy.

Niektórzy przekonywali, że do sytuacji doszło 11 kwietnia, czyli w drodze powrotnej z Kijowa. "11.05.2025 r. - Cały świat już o tym wie, ale powtórzę: W drodze powrotnej z Kijowa dziennikarze weszli do przedziału przywódców, Niemiecki kanclerz Merz ukrył łyżkę używaną do kokainy, podczas gdy prezydent Francji Macron ukrył torbę z nią"; "Spotkanie na szczycie... W drodze powrotnej z Kijowa dziennikarze niespodziewanie weszli do kabiny przywódców. Niemiecki doradca Merz ukrył łyżeczkę, podczas gdy prezydent Francji Macron szybko schował do coś kieszeni.... Co to mogło być?" - twierdzili w postach.

FAŁSZ
Wpisy o rzekomym zażywaniu kokainy przez zachodnich przywódców rozchodziły się w sieci bardzo szybkoKonkret 24/x.com

Narkotyki na stole? Lepszej jakości materiały tego nie potwierdzają

Szerzona na podstawie nagrania teza nie ma potwierdzenia. Po pierwsze, do spotkania przywódców w pociągu doszło 9 maja, czyli w drodze z Rzeszowa do Kijowa, a nie w drodze powrotnej z Kijowa - jak sugerowali niektórzy internauci. Po drugie, wysokiej jakości nagrania z tej samej sytuacji dowodzą, że białe zawiniątko na stole to po prostu zgnieciona w kulkę zużyta chusteczka higieniczna. A rzekoma łyżeczka do zażywania narkotyku wygląda na zwykłą wykałaczkę. To wyjaśnia, dlaczego obaj przywódcy nie chcieli, by te przedmioty były widoczne na zdjęciu ze spotkania.

Widać to m.in. na zdjęciu francuskiej agencji prasowej AFP czy na nagraniu opublikowanym przez amerykańską Associated Press (AP) w serwisie YouTube. Oba materiały są opisane jako spotkanie Macrona Merza i Stramera w drodze do Ukrainy.

PRAWDA
Keir Starmer, Emmanuel Macron i Friedrich Merz. Na zdjęciu zaznaczono elementy, które posłużyły do stworzenia fałszywej narracji. Wyraźnie widać, że biały przedmiot przed Macronem to zmięta chusteczka LUDOVIC MARIN/EPA/AFP/PAP

Rozsyłanemu nagraniu i związanej z nim narracją przyjrzała się też redakcja fact-checkignowa Liberation. W jej ocenie przekaz o kokainie to "absurdalna teoria spiskowa".

Dementi Pałacu Elizejskiego. "To jest chusteczka. Do wydmuchiwania nosa"

11 maja do sprawy nagrania odniósł się Pałac Elizejski. "Kiedy europejska jedność staje się niewygodna, dezinformacja posuwa się tak daleko, że zwykła chusteczka wygląda jak narkotyk. Te fałszywe wiadomości są rozpowszechniane przez wrogów Francji, zarówno za granicą, jak i w kraju. Musimy zachować czujność wobec manipulacji" - czytamy w poście w języku angielskim.

Do wpisu dodano dwa zdjęcia. Pierwsze - zbliżenie na stół, na którym widać chusteczkę, z podpisem: "To jest chusteczka. Do wydmuchiwania nosa". Drugie przedstawia moment, gdy brytyjski premier wita się z prezydentem Francji i kanclerzem Niemiec. To zdjęcie podpisano: "To jest europejska jedność. By budować pokój".

12 maja przekaz dementowało także ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji. "Okazało się, że rzekoma 'torebka kokainy' głośno promowana przez rosyjską propagandę była niczym więcej niż zwykłą papierową serwetką". Zwrócono uwagę, że rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa "publicznie powtórzyła to kłamstwo". "Jest to kolejny przykład tego, jak Rosja ucieka się do sztuczek propagandowych, zamiast uprawiać dyplomację" - oceniono.

Przypomnijmy: rosyjska propaganda od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku wielokrotnie próbowała dyskredytować prezydenta Ukrainy Zełenskiego, przedstawiając go jako narkomana. Używała do tego spreparowanych materiałów i jawnych oszczerstw rozpowszechnianych w wielu językach. Wiele z tych przekazów zweryfikowały redakcje fact-checkingowe.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: LUDOVIC MARIN/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Falę krytycznych komentarzy, a także hejtu wywołuje wśród internautów nagranie z festiwalu, na którym widać młodych ludzi bawiących się przenośną toaletą. Obrywa się za to uczestnikom Pol'and'Rock Festival. Niesłusznie.

"Na festiwalu Owsiaka"? Nie, na innym

"Na festiwalu Owsiaka"? Nie, na innym

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące grupę osób, w tym kobiety w strojach muzułmańskich, wychodzących z autokaru wywołało w sieci falę komentarzy o "zwożeniu migrantów do Świnoujścia". Mieliby ich tam dostarczać Niemcy. Straż Graniczna wyjaśnia, kogo pokazuje ten film.

Niemcy "przemycają emigrantów do Świnoujścia"? Mamy wyjaśnienie

Niemcy "przemycają emigrantów do Świnoujścia"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Kotula straciła miejsce w rządzie i została sekretarzem stanu w kancelarii premiera. Mówi, że jej pensja będzie "chyba niższa", a w innym wywiadzie, że będzie "zdecydowanie mniej" zarabiać. Sprawdziliśmy więc, na ile rzeczywiście może liczyć oraz porównaliśmy pensje ministrów i posłów.

Kotula: "będę zarabiała zdecydowanie mniej". Czy rzeczywiście?

Kotula: "będę zarabiała zdecydowanie mniej". Czy rzeczywiście?

Źródło:
Konkret24

Filmy wyglądają jak zwykłe relacje, które nagrywamy podczas podróży. Pokazują ładne miasto, fajne knajpki, bawiących się ludzi. Lecz nie kręcą ich przypadkowe osoby i nie przypadkiem trafiły one do polskiej sieci. Za sielankowymi obrazami kryją się białoruskie służby i ukryte wielowektorowe działania.

Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

Białoruś jak "słoneczna Italia". Soft propaganda o kraju Łukaszenki

Źródło:
Konkret24