Ceny paliw. Straszyli wysokim VAT-em - teraz mówią o "efekcie synergii". Jak zmieniano narrację

Źródło:
Konkret24
Premier Morawiecki o gwałtownych obniżkach hurtowych cen paliw w PKN Orlen
Premier Morawiecki o gwałtownych obniżkach hurtowych cen paliw w PKN OrlenTVN24
wideo 2/4
Premier Morawiecki o gwałtownych obniżkach hurtowych cen paliw w PKN OrlenTVN24

W 2022 roku prezes PKN Orlen i rząd przekonywali, że obniżona stawka VAT na paliwa zapewnia niższe ceny na stacjach, a jej podniesienie skutkowałoby dużym skokiem cen. Teraz, gdy VAT na paliwa wrócił do poziomu 23 proc., widać, że straszenie wyższą stawką było wykorzystywane politycznie.

Nowy rok rozpoczął się gorącą publiczną dyskusją o tym, że PKN Orlen w ostatnich dniach znacznie obniżył hurtowe ceny paliw, a ceny na stacjach - mimo podwyżki stawki VAT - raczej się nie zmieniły. Te "cuda na Orlenie" spowodowały, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapowiedział, iż przyjrzy się działaniom koncernu i "nie wyklucza interwencji w tej sprawie". Bo z końcem 2022 roku przestała obowiązywać tzw. rządowa tarcza antyinflacyjna, co oznaczało m.in. wzrost podatku VAT na paliwa z 8 do 23 proc.

Ponieważ jednak od stycznia ceny na stacjach nie wzrosły, eksperci zaczęli domniemywać, czy w takim razie kierowcy nie przepłacali wcześniej za paliwo, skoro ceny hurtowe obniżono w czasie, gdy wyceny ropy i złotego się nie zmieniły. "Cuda na Orlenie. Kierowcy przepłacali 700 zł na tonie?" - komentował już 31 grudnia na Twitterze ekonomista Rafał Mundry. Ekonomiści mBanku zadali sobie pytanie, "co byłoby, gdyby ceny hurtowe zachowały się typowo". Ich zdaniem "mielibyśmy ok. 16,9-proc. inflację w listopadzie (a nie 17,5 proc.) i być może ok. 16-proc. w grudniu".

Premier Mateusz Morawiecki, pytany 2 stycznia o działania PKN Orlen, stwierdził, że koncern nie zawyżał cen paliw i zaapelował, aby "cieszyć się, że ceny paliwa nie wzrosły". "To dzięki temu, że mamy duży polski koncern multienergetyczny możemy kupować ropę taniej. Cena benzyny na polskich stacjach zależy również od tego, czy złoty jest słaby czy silny. Ropa kupowana jest bowiem za dolary" - dodał. Tego samego dnia główny ekonomista Orlenu Adam B. Czyżewski w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznał jednak, że Orlen "kształtował cenę detaliczną", ponieważ gdyby przed 30 grudnia ceny były za niskie, paliwa musiałyby być reglamentowane. "W Polsce cena detaliczna była kształtowana tak, aby nie doprowadzić do wzrostu popytu, co w warunkach ograniczonej podaży musiałoby się skończyć kolejkami na stacjach benzynowych i brakiem paliw. Utrzymywanie ceny na poziomie gwarantującej zbilansowanie popytu z podażą to świadoma polityka na całym świecie, nie tylko PKN Orlen" - wyjaśnił.

Tymczasem w ubiegłym roku narracja PKN Orlen i rządu na temat cen paliw była inna: otóż po wybuchu wojny w Ukrainie przez kolejne miesiące rządzący zapewniali, że ceny na stacjach byłyby wyższe, gdyby nie obniżony VAT. To właśnie ośmioprocentowy VAT miał być głównym powodem utrzymywania "najtańszych w Europie" - co często podkreślano - cen paliw w Polsce. I straszono, jak bardzo wzrosłyby te ceny, gdyby VAT wrócił do poziomu 23 proc.

Przypominamy więc, co rządzący mówili o wpływie stawki VAT na ceny - i jak nagle pod koniec roku zmieniła się narracja na ten temat.

Luty 2022. Morawiecki, Obajtek: dzięki obniżeniu stawki VAT "możliwa jest obniżka cen paliw"

Tarcza antyinflacyjna obniżająca stawkę podatku VAT na paliwa silnikowe z 23 do 8 proc. weszła w życie 1 lutego 2022 roku. Tego samego dnia rano na jednej z warszawskich stacji Orlenu zorganizowano konferencję prasową premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa koncernu Daniela Obajtka. To wtedy szef rządu mówił: "Po sylwestrze obiecaliśmy, że od 1 lutego obniżymy VAT na paliwo z 23 do 8 procent. O ile ceny paliwa w innych krajach rosną o 5-6 procent, to u nas, zgodnie z obietnicami, spadły. To dla przeciętnej polskiej rodziny kilkadziesiąt złotych oszczędności na właściwie jednym tankowaniu. (...) Dla mnie to ważny instrument walki o portfele Polaków, żeby Polacy mieli jak najtańszą benzynę i produkty, ale także walka z inflacją, bo cena paliwa przekłada się na koszty wielu produktów, przede wszystkim transportu. Dzięki naszym działaniom możliwa jest dzisiejsza obniżka cen paliw".

Prezes Daniel Obajtek mówił natomiast, że Polska ma najniższe ceny paliw w Unii Europejskiej "właśnie dzięki rządowi pana premiera Mateusza Morawieckiego i obniżeniu stawki VAT".

Obajtek o obniżce VAT na paliwa
Obajtek o obniżce VAT na paliwaTVN24

W następnych miesiącach członkowie rządu i politycy PiS kilkukrotnie zapewniali, że gdyby nie obniżony VAT na paliwa, Polacy płaciliby na stacjach więcej. Niektórzy wyliczali konkretne kwoty.

Maj 2022. Mueller: gdyby nie obniżenie akcyzy i VAT-u na paliwa, cena byłaby "dużo wyższa niż osiem złotych"

W maju, gdy ceny na stacjach zaczęły gwałtownie rosnąć, rzecznik rządu Piotr Muller tłumaczył w rozmowie z Polsat News, że "cena baryłki ropy jest niestabilna ze względu na wojnę w Ukrainie i takie długofalowe przewidywanie cen benzyny i ropy jest skazane na duży wskaźnik niepewności". Po czym dodał: "Właśnie dlatego jakiś czas temu wprowadziliśmy tarczę antyinflacyjną, obniżyliśmy VAT na paliwa oraz akcyzę. Gdyby nie te działania, dzisiejsza cena byłaby dużo wyższa niż osiem złotych".

W podobnym tonie wypowiadał się 9 czerwca prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podczas wizyty w Sochaczewie wymieniał działania rządu, które miały załagodzić skutki inflacji. "Walczymy o to różnymi metodami. Tymi, które są dopuszczalne na rynku, żeby paliwo było tańsze. Gdyby nie było tej walki, toby było jeszcze dużo droższe niż w tej chwili" - zapewniał prezes.

Lipiec 2022. Morawiecki: gdyby nie obniżone VAT i akcyza, "paliwo byłoby droższe o około 80 groszy"

Również premier Morawiecki w lipcu publicznie podkreślał, że gdyby VAT na paliwa nie został obniżony, ceny na stacjach byłyby wyższe. Podczas wizyty w Tczewie 2 lipca mówił: "nasze obniżki akcyzy i VAT-u obniżyły koszt paliwa o około 80 groszy. Dzisiaj paliwo byłoby droższe o około 80 groszy".

Jednak już wówczas coraz częściej mówiło się o rekordowo wysokich marżach Orlenu. Słowa premiera skomentował m.in. były wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, który 10 lipca zacytował Morawieckiego na Twitterze i zapytał: "a gdyby nie rekordowe marże Orlen, co by było?".

Na ten wpis zareagowało biuro prasowe PKN Orlen, które odpisało Piechocińskiemu: "Modelowa marża rafineryjna nie jest podnoszona ani opuszczana przez żaden koncern paliwowy na świecie, a wynika z notowań giełdowych ropy i paliw gotowych".

Listopad 2022 - zmiana narracji. Obajtek: "wykorzystamy efekt synergii"

W listopadzie stało się jasne, że z końcem roku obniżka VAT-u na paliwa przestanie obowiązywać. Wtedy członkowie rządu przestali już zapewniać, że obniżona stawka oznacza tańsze paliwa - zaczęli mówić, że wzrost VAT-u nie przełoży się na duży wzrost cen.

Już 23 listopada prezes Daniel Obajtek napisał na Twitterze, że "w związku z wytycznymi KE skutkującymi podwyższeniem VAT na paliwa do 23 proc. wykorzystamy efekty synergii zrealizowanych fuzji, by zmiany jak najmniej odczuli kierowcy". W komentarzu pod tym wpisem Dawid Czopek, ekspert ds. rynku paliw, zwracał uwagę, że hurtowe ceny diesla w Europie spadają, a nie przekłada się to na ceny na stacjach Orlenu. "A zatem teraz nie obniżymy, potem nie podwyższymy o cały wzrost VAT-u i powiemy, że to efekty synergii. Bardzo wyrafinowane" - napisał.

Dziś wiadomo, że przewidział ruchy Orlenu.

Listopad 2022. Sasin: prezes Obajtek pracuje nad tym, że "ta podwyżka nie będzie aż tak drastyczna"

"Niewielki wzrost" zapowiadał też m.in. wicepremier Jacek Sasin, który jako minister aktywów państwowych sprawuje nadzór nad Orlenem. Pytany 29 listopada w Radiu Plus o ewentualny wzrost cen paliwa po wzroście stawki VAT, stwierdził: "Nie chcę być prorokiem, mam nadzieję, że ten wzrost będzie niewielki. W takim czystym modelu musiałaby wzrosnąć o podatek VAT cena paliwa, którą płacimy na stacjach. Wiem, że pan prezes PKN Orlen Daniel Obajtek pracuje nad tym, żeby rzeczywiście doprowadzić do tego, że ta podwyżka nie będzie aż tak drastyczna. Będziemy wspólnie z rządem również tutaj pracować".

Grudzień 2022. Buda: "trochę z punktu widzenia marży jesteśmy w stanie wyregulować..."

Jeden z pierwszych sygnałów, w jaki sposób Orlen będzie chciał zniwelować wzrost podatku, wysłał 9 grudnia minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. W programie "Gość Wiadomości" w TVP Info przyznał, że "niestety" stawka VAT musi być podniesiona, ale jednocześnie rząd "liczy, że jednak rynek paliw się ustabilizuje". I dodał: "Baryłka ropy spadła też. Jest szansa na to, że trochę z punktu widzenia marży jesteśmy w stanie wyregulować, żeby ta podwyżka nie była zbyt wysoka z początkiem roku".

W połowie grudnia kolejne zapewnienia, że ceny na stacjach nie wzrosną wraz z podwyżką VAT-u, zaczęły płynąć od prezesa Orlenu Daniela Obajtka. "Powrót VAT-u nie powinien mieć istotnego wpływu na ceny paliw i kieszenie Polaków. Zrobimy wszystko, żeby ceny paliw kształtowały się na podobnym do obecnego i stabilnym poziomie" - zapewnił Obajtek 17 grudnia w rozmowie z PAP. Nie powiedział jednak nic o obniżaniu marż, tylko stwierdził, że "ważnym elementem uodparniającym Orlen na wahania otoczenia jest zróżnicowanie obszarów działalności poprzez budowę silnej multienergetycznej firmy" - w domyśle: Orlenu po fuzji z Lotosem.

28 grudnia w TVP Info Obajtek mówił: "Ceny paliw na stacjach Orlenu po 1 stycznia, czyli po podniesieniu VAT, będą kształtować się na poziomie podobnym do obecnego". Znowu nie wspomniał jednak o marżach lub obniżaniu ceny hurtowej - brak podwyżek tłumaczył "uzyskaniem pewnych synergii". "Mamy stabilne dostawy ropy nie tylko do Polski, ale do całego regionu (...). Dziś możemy zakomunikować Polakom, że te ceny będą stabilne i zrobimy wszystko, że te ceny będą kształtować się na podobnym poziomie" - zapowiedział.

"Koncern, który może stabilizować ceny"

Tak więc to, jak kształtują się ceny paliw na stacjach Orlenu od stycznia 2023 roku, pokazuje, że ubiegłoroczne straszenie wysokim VAT-em było wykorzystywane politycznie - a w listopadzie i grudniu rządzący musieli już zmienić narrację. Lecz i na to Daniel Obajtek znalazł wytłumaczenie. "Gdybyśmy nie komunikowali wcześniej, że zrobimy wszystko, by ceny utrzymać, na polskich stacjach paliw mielibyśmy panikę. Zbudowaliśmy koncern, który może stabilizować ceny" - oświadczył 3 stycznia.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24