Ceny paliw. Straszyli wysokim VAT-em - teraz mówią o "efekcie synergii". Jak zmieniano narrację

Źródło:
Konkret24
Premier Morawiecki o gwałtownych obniżkach hurtowych cen paliw w PKN Orlen
Premier Morawiecki o gwałtownych obniżkach hurtowych cen paliw w PKN OrlenTVN24
wideo 2/4
Premier Morawiecki o gwałtownych obniżkach hurtowych cen paliw w PKN OrlenTVN24

W 2022 roku prezes PKN Orlen i rząd przekonywali, że obniżona stawka VAT na paliwa zapewnia niższe ceny na stacjach, a jej podniesienie skutkowałoby dużym skokiem cen. Teraz, gdy VAT na paliwa wrócił do poziomu 23 proc., widać, że straszenie wyższą stawką było wykorzystywane politycznie.

Nowy rok rozpoczął się gorącą publiczną dyskusją o tym, że PKN Orlen w ostatnich dniach znacznie obniżył hurtowe ceny paliw, a ceny na stacjach - mimo podwyżki stawki VAT - raczej się nie zmieniły. Te "cuda na Orlenie" spowodowały, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zapowiedział, iż przyjrzy się działaniom koncernu i "nie wyklucza interwencji w tej sprawie". Bo z końcem 2022 roku przestała obowiązywać tzw. rządowa tarcza antyinflacyjna, co oznaczało m.in. wzrost podatku VAT na paliwa z 8 do 23 proc.

Ponieważ jednak od stycznia ceny na stacjach nie wzrosły, eksperci zaczęli domniemywać, czy w takim razie kierowcy nie przepłacali wcześniej za paliwo, skoro ceny hurtowe obniżono w czasie, gdy wyceny ropy i złotego się nie zmieniły. "Cuda na Orlenie. Kierowcy przepłacali 700 zł na tonie?" - komentował już 31 grudnia na Twitterze ekonomista Rafał Mundry. Ekonomiści mBanku zadali sobie pytanie, "co byłoby, gdyby ceny hurtowe zachowały się typowo". Ich zdaniem "mielibyśmy ok. 16,9-proc. inflację w listopadzie (a nie 17,5 proc.) i być może ok. 16-proc. w grudniu".

Premier Mateusz Morawiecki, pytany 2 stycznia o działania PKN Orlen, stwierdził, że koncern nie zawyżał cen paliw i zaapelował, aby "cieszyć się, że ceny paliwa nie wzrosły". "To dzięki temu, że mamy duży polski koncern multienergetyczny możemy kupować ropę taniej. Cena benzyny na polskich stacjach zależy również od tego, czy złoty jest słaby czy silny. Ropa kupowana jest bowiem za dolary" - dodał. Tego samego dnia główny ekonomista Orlenu Adam B. Czyżewski w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznał jednak, że Orlen "kształtował cenę detaliczną", ponieważ gdyby przed 30 grudnia ceny były za niskie, paliwa musiałyby być reglamentowane. "W Polsce cena detaliczna była kształtowana tak, aby nie doprowadzić do wzrostu popytu, co w warunkach ograniczonej podaży musiałoby się skończyć kolejkami na stacjach benzynowych i brakiem paliw. Utrzymywanie ceny na poziomie gwarantującej zbilansowanie popytu z podażą to świadoma polityka na całym świecie, nie tylko PKN Orlen" - wyjaśnił.

Tymczasem w ubiegłym roku narracja PKN Orlen i rządu na temat cen paliw była inna: otóż po wybuchu wojny w Ukrainie przez kolejne miesiące rządzący zapewniali, że ceny na stacjach byłyby wyższe, gdyby nie obniżony VAT. To właśnie ośmioprocentowy VAT miał być głównym powodem utrzymywania "najtańszych w Europie" - co często podkreślano - cen paliw w Polsce. I straszono, jak bardzo wzrosłyby te ceny, gdyby VAT wrócił do poziomu 23 proc.

Przypominamy więc, co rządzący mówili o wpływie stawki VAT na ceny - i jak nagle pod koniec roku zmieniła się narracja na ten temat.

Luty 2022. Morawiecki, Obajtek: dzięki obniżeniu stawki VAT "możliwa jest obniżka cen paliw"

Tarcza antyinflacyjna obniżająca stawkę podatku VAT na paliwa silnikowe z 23 do 8 proc. weszła w życie 1 lutego 2022 roku. Tego samego dnia rano na jednej z warszawskich stacji Orlenu zorganizowano konferencję prasową premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa koncernu Daniela Obajtka. To wtedy szef rządu mówił: "Po sylwestrze obiecaliśmy, że od 1 lutego obniżymy VAT na paliwo z 23 do 8 procent. O ile ceny paliwa w innych krajach rosną o 5-6 procent, to u nas, zgodnie z obietnicami, spadły. To dla przeciętnej polskiej rodziny kilkadziesiąt złotych oszczędności na właściwie jednym tankowaniu. (...) Dla mnie to ważny instrument walki o portfele Polaków, żeby Polacy mieli jak najtańszą benzynę i produkty, ale także walka z inflacją, bo cena paliwa przekłada się na koszty wielu produktów, przede wszystkim transportu. Dzięki naszym działaniom możliwa jest dzisiejsza obniżka cen paliw".

Prezes Daniel Obajtek mówił natomiast, że Polska ma najniższe ceny paliw w Unii Europejskiej "właśnie dzięki rządowi pana premiera Mateusza Morawieckiego i obniżeniu stawki VAT".

Obajtek o obniżce VAT na paliwa
Obajtek o obniżce VAT na paliwaTVN24

W następnych miesiącach członkowie rządu i politycy PiS kilkukrotnie zapewniali, że gdyby nie obniżony VAT na paliwa, Polacy płaciliby na stacjach więcej. Niektórzy wyliczali konkretne kwoty.

Maj 2022. Mueller: gdyby nie obniżenie akcyzy i VAT-u na paliwa, cena byłaby "dużo wyższa niż osiem złotych"

W maju, gdy ceny na stacjach zaczęły gwałtownie rosnąć, rzecznik rządu Piotr Muller tłumaczył w rozmowie z Polsat News, że "cena baryłki ropy jest niestabilna ze względu na wojnę w Ukrainie i takie długofalowe przewidywanie cen benzyny i ropy jest skazane na duży wskaźnik niepewności". Po czym dodał: "Właśnie dlatego jakiś czas temu wprowadziliśmy tarczę antyinflacyjną, obniżyliśmy VAT na paliwa oraz akcyzę. Gdyby nie te działania, dzisiejsza cena byłaby dużo wyższa niż osiem złotych".

W podobnym tonie wypowiadał się 9 czerwca prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podczas wizyty w Sochaczewie wymieniał działania rządu, które miały załagodzić skutki inflacji. "Walczymy o to różnymi metodami. Tymi, które są dopuszczalne na rynku, żeby paliwo było tańsze. Gdyby nie było tej walki, toby było jeszcze dużo droższe niż w tej chwili" - zapewniał prezes.

Lipiec 2022. Morawiecki: gdyby nie obniżone VAT i akcyza, "paliwo byłoby droższe o około 80 groszy"

Również premier Morawiecki w lipcu publicznie podkreślał, że gdyby VAT na paliwa nie został obniżony, ceny na stacjach byłyby wyższe. Podczas wizyty w Tczewie 2 lipca mówił: "nasze obniżki akcyzy i VAT-u obniżyły koszt paliwa o około 80 groszy. Dzisiaj paliwo byłoby droższe o około 80 groszy".

Jednak już wówczas coraz częściej mówiło się o rekordowo wysokich marżach Orlenu. Słowa premiera skomentował m.in. były wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, który 10 lipca zacytował Morawieckiego na Twitterze i zapytał: "a gdyby nie rekordowe marże Orlen, co by było?".

Na ten wpis zareagowało biuro prasowe PKN Orlen, które odpisało Piechocińskiemu: "Modelowa marża rafineryjna nie jest podnoszona ani opuszczana przez żaden koncern paliwowy na świecie, a wynika z notowań giełdowych ropy i paliw gotowych".

Listopad 2022 - zmiana narracji. Obajtek: "wykorzystamy efekt synergii"

W listopadzie stało się jasne, że z końcem roku obniżka VAT-u na paliwa przestanie obowiązywać. Wtedy członkowie rządu przestali już zapewniać, że obniżona stawka oznacza tańsze paliwa - zaczęli mówić, że wzrost VAT-u nie przełoży się na duży wzrost cen.

Już 23 listopada prezes Daniel Obajtek napisał na Twitterze, że "w związku z wytycznymi KE skutkującymi podwyższeniem VAT na paliwa do 23 proc. wykorzystamy efekty synergii zrealizowanych fuzji, by zmiany jak najmniej odczuli kierowcy". W komentarzu pod tym wpisem Dawid Czopek, ekspert ds. rynku paliw, zwracał uwagę, że hurtowe ceny diesla w Europie spadają, a nie przekłada się to na ceny na stacjach Orlenu. "A zatem teraz nie obniżymy, potem nie podwyższymy o cały wzrost VAT-u i powiemy, że to efekty synergii. Bardzo wyrafinowane" - napisał.

Dziś wiadomo, że przewidział ruchy Orlenu.

Listopad 2022. Sasin: prezes Obajtek pracuje nad tym, że "ta podwyżka nie będzie aż tak drastyczna"

"Niewielki wzrost" zapowiadał też m.in. wicepremier Jacek Sasin, który jako minister aktywów państwowych sprawuje nadzór nad Orlenem. Pytany 29 listopada w Radiu Plus o ewentualny wzrost cen paliwa po wzroście stawki VAT, stwierdził: "Nie chcę być prorokiem, mam nadzieję, że ten wzrost będzie niewielki. W takim czystym modelu musiałaby wzrosnąć o podatek VAT cena paliwa, którą płacimy na stacjach. Wiem, że pan prezes PKN Orlen Daniel Obajtek pracuje nad tym, żeby rzeczywiście doprowadzić do tego, że ta podwyżka nie będzie aż tak drastyczna. Będziemy wspólnie z rządem również tutaj pracować".

Grudzień 2022. Buda: "trochę z punktu widzenia marży jesteśmy w stanie wyregulować..."

Jeden z pierwszych sygnałów, w jaki sposób Orlen będzie chciał zniwelować wzrost podatku, wysłał 9 grudnia minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. W programie "Gość Wiadomości" w TVP Info przyznał, że "niestety" stawka VAT musi być podniesiona, ale jednocześnie rząd "liczy, że jednak rynek paliw się ustabilizuje". I dodał: "Baryłka ropy spadła też. Jest szansa na to, że trochę z punktu widzenia marży jesteśmy w stanie wyregulować, żeby ta podwyżka nie była zbyt wysoka z początkiem roku".

W połowie grudnia kolejne zapewnienia, że ceny na stacjach nie wzrosną wraz z podwyżką VAT-u, zaczęły płynąć od prezesa Orlenu Daniela Obajtka. "Powrót VAT-u nie powinien mieć istotnego wpływu na ceny paliw i kieszenie Polaków. Zrobimy wszystko, żeby ceny paliw kształtowały się na podobnym do obecnego i stabilnym poziomie" - zapewnił Obajtek 17 grudnia w rozmowie z PAP. Nie powiedział jednak nic o obniżaniu marż, tylko stwierdził, że "ważnym elementem uodparniającym Orlen na wahania otoczenia jest zróżnicowanie obszarów działalności poprzez budowę silnej multienergetycznej firmy" - w domyśle: Orlenu po fuzji z Lotosem.

28 grudnia w TVP Info Obajtek mówił: "Ceny paliw na stacjach Orlenu po 1 stycznia, czyli po podniesieniu VAT, będą kształtować się na poziomie podobnym do obecnego". Znowu nie wspomniał jednak o marżach lub obniżaniu ceny hurtowej - brak podwyżek tłumaczył "uzyskaniem pewnych synergii". "Mamy stabilne dostawy ropy nie tylko do Polski, ale do całego regionu (...). Dziś możemy zakomunikować Polakom, że te ceny będą stabilne i zrobimy wszystko, że te ceny będą kształtować się na podobnym poziomie" - zapowiedział.

"Koncern, który może stabilizować ceny"

Tak więc to, jak kształtują się ceny paliw na stacjach Orlenu od stycznia 2023 roku, pokazuje, że ubiegłoroczne straszenie wysokim VAT-em było wykorzystywane politycznie - a w listopadzie i grudniu rządzący musieli już zmienić narrację. Lecz i na to Daniel Obajtek znalazł wytłumaczenie. "Gdybyśmy nie komunikowali wcześniej, że zrobimy wszystko, by ceny utrzymać, na polskich stacjach paliw mielibyśmy panikę. Zbudowaliśmy koncern, który może stabilizować ceny" - oświadczył 3 stycznia.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+