"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24
Jarosław Kaczyński oskarża rząd o "tajne rokowania" z Niemcami i znów straszy migrantami
Jarosław Kaczyński oskarża rząd o "tajne rokowania" z Niemcami i znów straszy migrantamiMichał Tracz/Fakty TVN
wideo 2/5
Jarosław Kaczyński oskarża rząd o "tajne rokowania" z Niemcami i znów straszy migrantamiMichał Tracz/Fakty TVN

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

Na rozpowszechnianym od kilku dni masowo w mediach społecznościowych filmie oglądamy, jak po zmroku kilkadziesiąt osób, wyglądających na młodych, maszeruje chodnikiem w centrum jakiegoś miasta, ciągnąc walizki. Z kolejnych komentarzy dowiadujemy się, że to Kraków. Mimo że nie da się rozpoznać, kim są ani dokąd idą, internauci informują, że to imigranci "podrzuceni" lub "przywiezieni" do Krakowa "w ciemności", "pod odsłoną nocy" - czyli w tajemnicy przed mieszkańcami miasta.

Ta hejterska w charakterze akcja zaczęła się na anonimowych kontach, na których już wcześniej identyfikowaliśmy nieprawdziwe informacje. Emocjonalne, bazujące na strachu opisy wywoływały duże zainteresowanie internautów. Ponad 650 tys. osób wyświetliło wpis z 21 kwietnia jednego z użytkowników serwisu X, który opisał film: "Nocą, w ciemnościach, żeby ludzie nie widzieli emigranci są dowożeni do polskich miast. Straszne! To jest wrogie przejęcie w wykonaniu wrogów wewnętrznych" (pisownia postów oryginalna). Post z tym filmem na innym anonimowym profilu, także opublikowany 21 kwietnia, miał komentarz: "Kraków nocą - Inżyniery? - Lekarze? - Pielęgniarze? - Studenci". Wygenerował ponad pół miliona wyświetleń.

Temat szybko podchwycili administratorzy kont zrzeszających osoby nieprzychylne migrantom. Udostępniono go między innymi na kontach Polskiej Ligi Obrony - stowarzyszenia, które informuje, że "pokazuje prawdziwe oblicze islamu i przeciwdziała islamizacji Polski", ale w przeszłości publikowało zmanipulowane nagrania. Ten filmik wykorzystano, by straszyć "chaosem, który znamy z Zachodu" i ostrzegać, żeby "zamykać drzwi na noc". "Kraków nocą - nowa elita Europy? Inżynierowie? Lekarze? Pielęgniarze? Studenci? Czy może… armia bez dokumentów, bez pracy, bez kontroli, ale z nowymi telefonami i dużą pewnością siebie? Polska - ostatni bastion bezpieczeństwa? Już nie. Kraków wygląda jak przedmieścia Paryża albo Malmö. Czy to tylko 'ubogacenie kulturowe'? Czy zapowiedź chaosu, który znamy już z Zachodu? A Ty, Polaku, pamiętaj żeby zamknąć drzwi na noc…" - pisano na kontach stowarzyszenia, m.in. jego małopolskiego oddziału.

FAŁSZ
Nagranie z Krakowa masowo udostępniano z fałszywymi opisami uderzającymi w migrantówFacebook/X

W akcji straszenia rzekomymi imigrantami wzięli udział także politycy. Posłanka PiS Anna Krupka 22 kwietnia opublikowała ów film na Facebooku, pisząc: "Nie, to nie wycieczka. To migranci przywożeni pod osłoną nocy. Krakowianie zdziwią się rankiem" (wpis został już usunięty). Czyli polityczka stwierdziła, że to migranci "przywożeni pod osłoną nocy", mimo że na nagraniu nie ma żadnych dowodów na takie twierdzenie.

Lecz takie właśnie wpisy wywoływały spodziewane komentarze innych internautów: "Masowy 'import' nowych wyborców z zagranicy? Dlaczego dzieje się to w nocy?"; "Pakt migracyjny już działa!"; "Bojówki, nie emigranci"; "Najazd, potop afrykański".

Ostrzegamy: sugestie, jakoby na filmie widać migrantów "zwiezionych w nocy" do Krakowa, są fałszywe.

Filmik o zakłócaniu ciszy nocnej

Żeby zweryfikować pochodzenie filmiku, wystarczy wprowadzić jedną z jego klatek do wyszukiwarki obrazu, np. do Obiektywu Google. W ten sposób znaleźliśmy oryginalne nagranie, które opublikowano 19 kwietnia 2025 roku na facebookowym profilu Zabytkowe Centrum z opisem: "Hotel crawling (odwiedzanie wielu hoteli - red.) końcówka przemarszu 100 osób na ul. Łobzowskiej w Krakowie, dziś o godz. 1:15 w nocy. Może czas, wzorem Wiednia, pomyśleć o programie Miasta wymiany okien na dźwiękoszczelne?" (pisownia oryginalna).

PRAWDA

Zabytkowe Centrum to ruch społeczny "działający na rzecz mieszkańców starego Krakowa" - zwraca uwagę lokalnych władz na problemy związane z rozwiniętą turystyką w centrum miasta. Na koncie publikowane są nagrania, na których widać np. wyjątkowo hałaśliwych turystów czy nieprzestrzeganie przez nich ciszy nocnej.

Przewodniczący ruchu Ryszard Rydiger w odpowiedzi na pytania Konkret24 przekazał, że popularny teraz w sieci film powstał 19 kwietnia tego roku na ul. Łobzowskiej w Krakowie, a jego autorka - mieszkanka tej ulicy - chciała tylko zwrócić uwagę na zakłócanie ciszy nocnej przez dużą grupę osób z walizkami. Film wysłała bowiem z opisem: "Łobzowska dziś o 1.15 w nocy - jakieś 100 osób przemaszerowało z walizkami (tu widać już końcówkę tej przedziwnej pielgrzymki). Nie byli głośni jako grupa - ale współczuję wszystkim którzy maja sypialnie po stronie ulicy, bo huk kółeczek od walizek był koszmarny i to tez zakłócanie ciszy nocnej".

Ryszard Rydiger podkreśla, że nie ma żadnych innych informacji o widocznych na filmie osobach. I dodaje: "Nasz ruch nie zajmuje się polityką, ani nie różnicuje osób, które nam, mieszkańcom, uniemożliwiają spokojne życie". W rozmowie z reporterem magazynu "Polska i Świat" w TVN24 powtórzył, że nie wie, kto jest na filmie i że jego ruch Zabytkowe Centrum co do zasady nie interesuje się polityką. - A tutaj to polityka zainteresowała się nami, mimo że normalnie nie interesuje się naszymi problemami - dodał.

Wiceprezydent: Dlaczego pani kłamie? Krupka: to nie ja

Ulica Łobzowska w Krakowie, a zwłaszcza skrzyżowanie z ulicą Biskupią, gdzie powstało nagranie, leżą w centrum miasta, blisko Rynku Głównego. W okolicy jest wiele obiektów noclegowych dla turystów: hoteli, hosteli czy pokojów gościnnych. Biorąc pod uwagę młody wiek osób widocznych na filmie i ciągnięte przez nich walizki, od razu można założyć, że to turyści udający się na nocleg. O osobach tych napisał wiceprezydent Krakowa Łukasz Sęk, odpowiadając na insynuacje posłanki PiS: "Pani poseł Anno Krupko, dlaczego Pani kłamie i sieje nieprawdziwe wiadomości? Udostępnia Pani filmik z turystami informując o jakichś 'migrantach nocą w Krakowie'".

Natomiast Anna Krupka w rozmowie z reporterem TVN24 stwierdziła, że to nie ona opublikowała nagranie, tylko "osoba, która prowadzi jej konto na Facebooku". - Jak się zorientowałam, co ta pani wrzuciła, to kazałam jej usunąć ten post. Tyle z tej historii - oświadczyła posłanka.

CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: "Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Facebook

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24