Petycja o odwołanie konsultant krajowej ds. psychoterapii. Ale na filmie jest ktoś inny

Źródło:
Konkret24
Coraz więcej Polaków korzysta z pomocy psychologicznej
Coraz więcej Polaków korzysta z pomocy psychologicznejTVN24
wideo 2/5
Coraz więcej Polaków korzysta z pomocy psychologicznejTVN24

"Jako osoba na stanowisku rządowym to jest nie do zaakceptowania", "podważa wiarygodność instytucji" - tak komentują internauci post o petycji w sprawie odwołania konsultant krajowej w dziedzinie psychoterapii. Tylko że dodany do posta film wcale nie przedstawia osoby, której to stanowisko powierzono.

Niecały miesiąc po powołaniu Renaty Mizerskiej na stanowisko konsultanta krajowego w dziedzinie psychoterapii trwa dyskusja o jej potencjalnym odwołaniu. Pod koniec 2023 roku - 28 grudnia - w internecie ukazała się petycja do minister zdrowia w tej sprawie, pod którą podpisało się sześć organizacji zrzeszających m.in. psychologów i psychoterapeutów. Wymieniają konkretne zarzuty pod adresem Renaty Mizerskiej i żądają jej odwołania. Do poparcia petycji zachęcała na platformie X m.in. prezeska Polskiego Towarzystwa Mediów Medycznych Maja Herman. We wpisie twierdziła m.in., że konsultant krajowa "nie ma adekwatnych kwalifikacji, a wręcz ma antykwalifikacje". "W ich wyniku legitymizuje pseudonaukowe i pseudoterapeutyczne treści" - napisała.

Maja Herman przekonywała, że petycja jest "super ważna dla Ciebie, Twoich bliskich i dla mnie", "bo bez tego, zaraz będą nas leczyć za 'like', jak ta pani od przesyłów energii, co ci wszystko wyleczy" (pisownia oryginalna). Do posta załączyła nagranie, na którym oglądamy, jak kobieta trzymająca brązowy kamień mówi: "Ładuje was boską energią ze źródła. Niech energia cię otoczy. Jeżeli przyjmujesz tą energię, polub ten filmik". Na film nałożono napisy: "Śmieszne? Ale wiesz, że za chwilę tak może wyglądać psychoterapia w Polsce. Podpisz petycję online o odwołanie 'Konsultantki' Krajowej z Psychoterapii, która promuje pseudonaukę w psychoterapii".

Wpis Mai Herman w ciągu dwóch dni wyświetliło ponad 225 tys. osób. Niektórzy komentujący sądzili, że na załączonym nagraniu widać Renatę Mizerską, której dotyczy cały post. "Co to za wanna-be influencerka?! 'Specjalistka'"; "Świetna wariatka - taki stand up uszyć?!! Przebija Kaszpirowskiego"; "Nie może się ona nazwać jakimś kołczem medytacji czy kimś w tym rodzaju? Dla mnie to jest na poziomie tych mszy uzdrawiających dla katolików"; "Pani wykonuje gesty Rei-Ki i w sumie nic mi to nie przeszkadza, o ile robi to dla siebie. Jako osoba na stanowisku rządowym to jest nie do zaakceptowania, bo podważa wiarygodność instytucji" - krytykowali internauci (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Wielu internautów zarzucało jednak autorce postu manipulację, tłumacząc, że kobieta na nagraniu to nie Renata Mizerska. "Szanowna Pani, to jednak jest nieco manipulacja, bo na filmik nie przedstawia pani Mizerskiej. Być może nie jest to osoba, która powinna być krajowym konsultantem, ale nie sądzę by zajmowała się ezoterycznym mambo jambo"; "Piszesz o kim innym, pokazujesz kogo innego. Nie ma lepszej manipulacji"; "Rozumiem poziom kontrowersji wokół nowej Konsultantki Krajowej z psychoterapii p. Renaty Mizerskiej, ale nie ma we mnie zgody na metody uciekające się do manipulacji. Pani, o której mowa we wpisie nie jest osobą z filmiku. Możemy dyskutować, ale róbmy to etycznie" - zauważali.

Wyjaśniamy, jakie są zarzuty wobec nowej konsultant krajowej w dziedzinie psychoterapii oraz kim jest kobieta z nagrania, które znalazło się w popularnym poście.

Petycja i cztery główne zarzuty

Renata Mizerska została powołana na stanowisko konsultanta krajowego w dziedzinie psychoterapii 11 grudnia 2023 roku. Była to jedna z ostatnich decyzji Ewy Krajewskiej - minister zdrowia w dwutygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego (choć powołanie Mizerskiej wręczył ówczesny wiceminister zdrowia Piotr Bromber). Mizerska została pierwszą osobą, która pełni taką funkcję. Wcześniej była prezeską Polskiej Rady Psychoterapii, która po wybraniu jej na nowe stanowisko w oświadczeniu napisała: "Renata Mizerska jest certyfikowaną psychoterapeutką i superwizorką (certyfikaty PTPG, EAGT), specjalistką psychoterapii dzieci i młodzieży, psychologiem".

Renata Mizerska (pierwsza z lewej) była 12 kwietnia 2020 roku gościem TVN24TVN24

Już następnego dnia po mianowaniu Mizerskiej - 12 grudnia - w mediach społecznościowych pojawiły się posty psychologów i psychoterapeutów, którzy zgłaszali zastrzeżenia co do tego wyboru. "Nowomianowana Pani Konsultant była przeciwna specjalizacji z psychoterapii i przeciwna medykalizacji psychoterapii. Jest zwolennikiem rozszerzania dostępu psychoterapii dla osób z jakimkolwiek wyksztalceniem podkreślając brak konieczności doświadczenia klinicznego" - napisała na platformie X dr n. med. Elżbieta Krawczyk-Pasławska. "Osoba która prawdopodobnie ukończyła psychologię instant, nie posiada specjalizacji klinicznej, za to doświadczenie w biznesie i marketingu jako mgr zarządzania. Publikacje bogate: niepunktowane, nierecenzowane. Zamiast tytułu - tupet!" - stwierdziła psycholożka Marta Boczkowska.

Właśnie Elżbieta Krawczyk-Pasławska i Marta Boczkowska wraz z psychologami Stefanią Rudnik i Igorem Burdalskim zamieścili 28 grudnia w sieci petycję do minister zdrowia Izabeli Leszczyny "ws. odwołania konsultant krajowej w dziedzinie psychoterapii". Wymienili cztery główne zarzuty, które ich zdaniem powinny doprowadzić do odwołania Renaty Mizerskiej:

1. "brak jest informacji potwierdzających dorobek naukowy nowej konsultant w obszarze psychoterapii rozumianej jako metody leczenia"; 2. "nowa konsultant reprezentuje poglądy środowisk, które definiują psychoterapię jako dziedzinę humanistyczną, oderwaną od rozumienia klinicznego, oderwaną od psychologii i psychiatrii"; 3. "brak jest informacji na temat doświadczenia klinicznego konsultant"; 4. "całkowicie pominięto opinię środowisk reprezentujących uczelnie i instytucje naukowe, największe organizacje skupiające psychologów oraz psychoterapeutów, a także największe ośrodki psychologiczne i medyczne kształcące w psychoterapii".

"Tak ważna i jednocześnie przełomowa - z racji swojego pierwszeństwa - funkcja nie może być pełniona przez osobę, wobec której pozostaje tyle niejasności. Nie można zapominać, że posiadanie solidnego dorobku naukowego i zawodowego buduje zaufanie do konsultanta, jako eksperta i autorytetu w środowisku, co obecnie nie może mieć miejsca" - czytamy w petycji. Sygnatariuszami są: Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej, Ogólnopolski Związek Zawodowy Psychologów, Association for Contextual Behavioral Science Polska, Polskie Towarzystwo Psychologii Behawioralnej, Polskie Towarzystwo Psychologii Klinicznej i Polskie Towarzystwo Psychologii Diakletyczno-Behawioralnej. W ciągu tygodnia pod petycją podpisało się ponad 2,2 tys. osób.

Nie konsultant krajowa, tylko "jasnowidz, szeptucha"

Nagranie dołączone do popularnego postu Mai Herman, w którym psychiatra zachęcała do podpisywania petycji, rzeczywiście - jak sugerowało wielu komentujących - przedstawia kobietę, która nie jest konsultant krajową w dziedzinie psychoterapii. Potwierdziła to w komentarzu sama autorka wpisu: na pytanie "Ale osoba na filmie to chyba nie jest wspomniana w tekście konsultantka?", odpowiedziała "Nie, to nie jest ta konsultantka". A w osobnym komentarzu dodała: "Jest przykładem. Że jeżeli nie będziemy pilnować jakości w psychoterapii zaraz się tak może skończyć!!!".

Kobieta z filmiku to Aneta Dorociak przedstawiająca się w mediach społecznościowych jako "jasnowidz, szeptucha i mistrz Akashy". Całe nagranie opublikowano na jej facebookowym koncie 1 stycznia 2024 roku.

Nagranie, którego fragment zamieszczono we wpisie o konsultant krajowej w dziedzinie psychoterapiiFacebook

Tak więc post o petycji ws. odwołania konsultant krajowej w dziedzinie psychoterapii wprowadza w błąd, ponieważ zilustrowano go filmem przedstawiającym osobę niemającą z tym stanowiskiem nic wspólnego.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24