FAŁSZ

Stypendium bez wymogów naukowych, "musisz tylko być Ukraińcem"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24
Prezydent: oddajemy nasze czołgi Ukrainie tak, by Polska pozostała bezpieczna
Prezydent: oddajemy nasze czołgi Ukrainie tak, by Polska pozostała bezpieczna
wideo 2/2
Prezydent: oddajemy nasze czołgi Ukrainie tak, by Polska pozostała bezpieczna

Według rozsyłanego w mediach społecznościowych przekazu otrzymanie wysokiego stypendium Narodowego Centrum Nauki nie jest dla Ukraińców obwarowane żadnymi warunkami, a stypendyści "nie będą musieli nawet być fizycznie w Polsce". To wprowadzające w błąd twierdzenia.

Pod koniec stycznia na polskim Twitterze pojawiły się wpisy dotyczące specjalnego programu stypendialnego dla studentów i naukowców z Ukrainy, którzy z powodu rosyjskiej agresji schronili lub schronią się w Polsce. "Narodowe Centrum Nauki ogłosiło program stypendialny, dzięki któremu ukraińscy studenci będą inkasować 5000 zł/mies. Żeby otrzymać stypendium wystarczy, że zarejestrują się na polskiej uczelni. Dla porównania styp. naukowe dla Polaków wynosi 1200 zł/mies i pobiera je 1% uczniów.." - czytamy we wpisie, który opublikowano na anonimowym koncie na Twitterze 22 stycznia (pisownia wszystkich postów oryginalna). Narodowe Centrum Nauki (NCN) to rządowa agencja wspierająca badania naukowe poprzez finansowanie w drodze konkursów projektów badawczych i działań naukowych. Tweet wyświetlono ponad 82 tys. razy. Polubiło go blisko 1,3 tys. użytkowników, prawie 600 podało dalej.

Kolejny tweet na tym samym profilu informował: "Żeby otrzymać stypendium nie ma żadnych wymogów naukowych. Musisz tylko być Ukraińcem.. Po drugie, ci studenci nie będą musieli nawet być fizycznie w Polsce!! Szczerze? To się w głowie nie mieści". Ten wpis wyświetlono 10 tys. razy, polubiło go ponad 400 twitterowiczów, a ponad 120 udostępniło.

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd posty o stypendiach Narodowego Centrum Nauki dla studentów i naukowców z UkrainyTwitter

Część internautów uwierzyła w informacje podane przez anonimowego twitterowicza. "Kto do tego dopuścił"; "Wymagania są śmiesznie niskie. Wystarczy, że jest się ukraińskim studentem"; "Niech żyje bezprawie i niesprawiedliwość. Ciekawie nas rządzący traktują!! Jakim prawem ci ( obcy), którym pomagamy mają czterokrotnie więcej pieniędzy otrzymywać (jest to rażąca dyskryminacja)?! To jest chore"; "Dodam, że prezentowali i prezentują niski poziom wiedzy. Powinno się zrobić kontrolę prac licencjackich i mgr. Co druga nie byłaby podstawą do obrony, gdyby złożył ją Polak" - pisali.

Jednak niektórzy ripostowali, że anonimowy użytkownik wprowadza w błąd: "'wystarczy, że zarejestrują się na polskiej uczelni' = twierdzenie nieprawdziwe. Podpowiadam: wnioski podlegają ocenie (kryteria w linku). Zgłoszeń na pewno będzie dużo, ergo stypendium otrzymają wyróżniający się studenci i doktoranci"; "Nie kłam, Sasza. Aby otrzymać stypendium, aplikujący przedstawiają szczegółowo swoje osiągnięcia naukowe, projekty badawcze, publikacje, dorobek opiekuna naukowego i na tej podstawie podejmowana jest decyzja o finansowaniu. Kryteria oceny z linka, który sam wysłałeś poniżej" - komentowali.

Sprawdziliśmy, kto ma rację. Narodowe Centrum Nauki w odpowiedzi na pytania Konkret24 zapewnia, że kładzie nacisk na jakość i doskonałość w każdym ze swoich programów. Dokumentacja konkursowa programu stypendialnego nie potwierdza tez z cytowanych wyżej tweetów.

NCN "przyznaje środki wyłącznie w trybie konkursowym, tylko najlepszym projektom"

Informacje o programie stypendialnym dla początkujących naukowców i studentów, który wzbudził dyskusję internautów, są dostępne na stronie internetowej Narodowego Centrum Nauki. Wśród nich jest uchwała nr 84/2022 Rady NCN z 25 lipca 2022 roku w sprawie warunków oraz regulaminu przeprowadzania programu stypendialnego dla studentów i naukowców z Ukrainy nieposiadających stopnia doktora. Zgodnie z nią:

Do programu może przystąpić student lub naukowiec nieposiadający stopnia doktora na dzień zakończenia naboru wniosków, który w wyniku wojny opuścił Ukrainę 24 lutego 2022 roku (lub później) albo zamierza opuścić Ukrainę oraz: a) był/jest studentem ukraińskiej uczelni w roku akademickim 2021/2022, albo b) odbywał/odbywa w Ukrainie studia doktoranckie (aspirantura) w roku akademickim 2021/2022, albo c) był/jest zatrudniony w jednostce naukowej w Ukrainie. 

Celem programu jest "finansowe wsparcie studentów/naukowców poprzez stworzenie im możliwości kontynuowania studiów, prowadzenia prac nad pracą magisterską lub rozprawą doktorską, lub realizacji innych, dowolnych form kształcenia w polskich instytucjach naukowych".

"Wnioski w konkursach NCN składają polskie uczelnie, jednostki naukowe i inne podmioty (wytłuszczenie od red.), a nie indywidualni naukowcy czy studenci (także i w tym programie wnioski składały uczelnie gotowe przyjąć studentów/początkujących naukowców z Ukrainy, a nie sami zainteresowani/ne)" - wyjaśnia w wiadomości przekazanej Konkret24 Anna Korzekwa-Józefowicz z biura prasowego NCN.

"NCN jest agencją kładącą nacisk na jakość i doskonałość naukową i w każdym ze swoich programów – także tym skierowanym do ukraińskich studentów i początkujących naukowców – przyznaje środki wyłącznie w trybie konkursowym, tylko najlepszym projektom" - dodaje.

Zgodnie z regulaminem programu "w ocenie merytorycznej uwzględnia się: kwalifikacje i osiągnięcia studenta/naukowca; kwalifikacje i osiągnięcia opiekuna naukowego; plan działań integrujących studenta/naukowca ze środowiskiem naukowym wnioskodawcy oraz krótki plan reintegracji stypendysty z ukraińskim systemem akademickim; dotychczasową współpracę studenta/naukowca z wnioskodawcą (o ile dotyczy); zasadność planowanych kosztów przyjęcia (w przypadku negatywnej oceny, środki nie będą przyznane lub będą przyznane w niższej wysokości)".

Termin składania wniosków zakończył się 16 września 2022 roku. Realizacja programu nie może rozpocząć się później niż 1 marca 2023 - wynika z uchwały Rady NCN. "Rozstrzygnięcie w sprawie przyznania środków finansowych następuje w terminie 1 miesiąca od dnia zakończenia naboru wniosków w programie. W uzasadnionych przypadkach termin zostanie wydłużony do 3 miesięcy" - czytamy na stronie NCN. Obecnie program ma 22 laureatów i laureatek, jest szansa na dodatkową pulę stypendiów - przekazała nam Korzekwa-Józefowicz.

W październiku 2022 roku NCN ogłosił wyniki konkursu stypendialnego dla początkujących naukowców z Ukrainy. Laureatami i laureatkami są 22 osoby. Sylwetki niektórych opublikowano na stronie NCN. Młodzi badacze i młode badaczki przed wojną studiowali lub prowadzili badania przede wszystkim w dwóch ukraińskich miastach: w Kijowie i Charkowie. Stypendium umożliwiło im kontynuację nauki, przygotowywanie prac magisterskich lub rozpraw doktorskich w polskich ośrodkach naukowych, m.in. w Warszawie, Poznaniu, Lublinie, Rzeszowie, Szczecinie i Olsztynie. Ich stypendia potrwają od 6 do 12 miesięcy.

"Musisz tylko być Ukraińcem", "studenci nie będą musieli nawet być fizycznie w Polsce"... - to nieprawda

W cytowanym tweecie czytamy, że aby otrzymać stypendium z programu NCN, "musisz tylko być Ukraińcem" i "ci studenci nie będą musieli nawet być fizycznie w Polsce". Tymczasem NCN na swojej stronie zaznacza, że "obywatelstwo naukowca nie jest brane pod uwagę przy weryfikacji spełnienia warunków przystąpienia do programu".

Regulaminu dopuszcza możliwość realizacji programu w formie zdalnej z terytorium Ukrainy, ale przez okres nie dłuższy niż połowa wnioskowanego okresu realizacji programu. "To rozwiązanie pozwala ukraińskim studentom/doktorantom/początkującym naukowcom np. dokończyć badania, które tam rozpoczęli, utrzymać więzi z macierzystymi uczelniami/instytutami, etc. Dla przyszłości środowiska akademickiego w Ukrainie jest też bardzo ważne, żeby pomoc w dłuższej perspektywie nie przyczyniła się do drenażu mózgów" - wyjaśnia Korzekwa-Józefowicz.

Według cytowanego tweeta "ukraińscy studenci będą inkasować 5000 zł/mies". Zgodnie z uchwałą Rady NCN stypendium w tym programie może wynosić od 3,5 do 5 tys. zł miesięcznie, przy czym może zostać zwiększone ze środków własnych wnioskodawcy.

Budżet programu stypendialnego to 1,2 mln z. Skąd pochodzą te pieniądze? Program finansowany jest ze środków Funduszu Współpracy Dwustronnej w programie Badania podstawowe, którego operatorem w III edycji funduszy norweskich i EOG na lata 2014-2021 jest Narodowe Centrum Nauki. Jak wyjaśnia Konkret24 Anna Korzekwa-Józefowicz, program powstał z inicjatywy NCN, a finansowany jest z funduszy norweskich i EOG.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes