Szef MON: nie ma exodusu z armii. A ilu zawodowych żołnierzy odeszło? 

Źródło:
Konkret24
Błaszczak: żeby wojsko polskie było silne, musi być liczne (11.03.2022)
Błaszczak: żeby wojsko polskie było silne, musi być liczne (11.03.2022)TVN24
wideo 2/4
Błaszczak: żeby wojsko polskie było silne, musi być liczne (11.03.2022)TVN24

Minister obrony narodowej uspokaja, że nie ma masowych odejść z wojska. Lecz dane pokazują ponad 36-procentowy wzrost liczby odejść zawodowych żołnierzy w ostatnich latach. Liczebność armii zawodowej rosła wolniej. 

"Wojsko Polskie rośnie w siłę" – zapewniał na Twitterze minister Błaszczak 29 stycznia, zaraz po tym, jak portal Onet.pl poinformował o "lawinie odejść z wojska". Z nieoficjalnych informacji dziennikarzy wynikało, że w tym roku z armii odejdzie ok. 9 tys. żołnierzy. "To tyle na temat rzekomego exodusu żołnierzy. Wojsko Polskie rośnie w siłę! Mamy coraz więcej żołnierzy, którzy dysponują najnowocześniejszym sprzętem. Odtwarzamy jednostki i tworzymy nowe. Tylko w tym roku w dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej przygotowaliśmy 25 tys. miejsc" – napisał Mariusz Błaszczak.

Z dołączonej do tego posta grafiki wynikało, że polska armia liczy obecnie 164 tys. żołnierzy w porównaniu z 95 tys. w 2015 roku. Ale w Konkret24 wyjaśnialiśmy, że zestawione na wykresie liczby za 2015 i 2022 rok są nieporównywalne, bo obejmują różne grupy. W 2022 roku na łączną podaną liczbę żołnierzy - wynoszącą według informacji o budżecie 163,1 tys. - składało się 115,5 tys. żołnierzy zawodowych; 35 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej; 8 tys. kandydatów na żołnierzy zawodowych; 3,6 tys. żołnierzy służby przygotowawczej (dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej) i 1 tys. żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych. Zawodowi mundurowi zostali więc połączeni z WOT oraz z kandydatami na żołnierzy. Natomiast dane za 2015 rok pokazują tylko żołnierzy zawodowych.

Na planszy MON podano też, ile żołnierzy odeszło z wojska w 2022 roku (8988) i w styczniu 2023 roku (4392) oraz liczby powołanych w 2022 (13 742) i w styczniu 2023 roku (3969). Wszystkie te liczby mają świadczyć o tym, że nie ma żadnego "exodusu" z armii.

Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak zmieniała się liczebność armii zawodowej - która stanowi trzon Wojska Polskiego - w dłuższym okresie. Dane te nie są tak optymistyczne, jak zapewnia minister obrony.

Wzrost liczebności armii zawodowej: o 18 proc.

Podajemy dane publikowane przez Najwyższą Izbę Kontroli w informacjach o wynikach dorocznych kontroli "Wykonanie budżetu państwa w części 29 – Obrona narodowa". Są tam informacje o "stanie ewidencyjnym żołnierzy zawodowych" na koniec każdego roku.

I tak: na koniec 2015 roku w Polsce było 96 245 żołnierzy zawodowych. W kolejnych latach ich przybywało - w 2017 roku było ponad 101 tys. Na koniec 2021 roku liczba zawodowych żołnierzy wynosiła 113 586. To przyrost o 18 proc. w ciągu sześciu lat.

Jak przybywało żołnierzy zawodowych w Polsce NIK

Danych za 2022 rok NIK jeszcze nie opublikował, natomiast MON w opublikowanych w lutym 2022 roku "Podstawowych informacjach o budżecie resortu obrony narodowej na 2022 rok" pisał o 115,5 tys. zawodowych żołnierzy. Nie jest to jednak potwierdzony stan liczbowy zawodowej armii na koniec 2022 roku, więc nie pokazujemy go na wykresie.

Powołania żołnierzy zawodowych: wzrost o 34 proc.

Mariusz Błaszczak chwali się na wykresie, że w 2022 roku do służby powołano 13 742 żołnierzy zawodowych. Według NIK w 2016 roku do wojska powołano 7208 żołnierzy zawodowych, w 2020 roku - 7529, a w 2021 roku - 9651. To oznacza wzrost o niespełna 34 proc. Jeśli podana przez Błaszczaka liczba 13 742 powołań w 2022 roku dotyczy wyłącznie zawodowców (ale tego nie wiemy), dałoby to wzrost powołań o 90 proc. - lecz to dotyczy tylko nowo powołanych do służby, którzy doświadczenie dopiero zdobywają.

Liczba powołanych żołnierzy zawodowych NIK

Wzrost liczby odejść żołnierzy zawodowych: ponad 36 proc. 

Dane NIK pokazują, że choć w latach rządów Zjednoczonej Prawicy żołnierzy zawodowych przybywało, to jednak dynamika odejść z wojska jest większa niż przyrost liczebności armii zawodowej.

W 2015 roku z armii odeszło 4528 żołnierzy zawodowych, w kolejnym roku jeszcze więcej. W 2017 roku mniej, bo 3976, ale potem już coraz więcej – w 2021 roku odeszło 6165 żołnierzy zawodowych. Dynamika odejść wyniosła więc 36,2 proc.

Liczba żołnierzy zawodowych, którzy odeszli ze służby NIK

Minister Błaszczak pokazał na wykresie 8988 żołnierzy zwolnionych z armii w 2022 roku (czyli jeszcze więcej niż w 2021 roku) - tylko nie wiadomo, czy to wyłącznie żołnierze zawodowi, czy również żołnierze WOT i Narodowych Sił Rezerwowych (czekamy na wyjaśnienia MON). Dlatego nie uwzględniamy tej liczby w naszym porównaniu.

2021 rok: ponad 60 proc. odejść to oficerowie i podoficerowie

Wpis ministra obrony wywołał wiele komentarzy internautów. "W sytuacji wojny za najbliższą granicą pozwoliliście na odejście tak dużej liczby doświadczonych i wyszkolonych żołnierzy. nowi osiągną poziom ich wyszkolenia za lata. to można ocenić tylko jednoznacznie" – napisał internauta podpisujący się Przemek Raczek. A internauta o nicku spadak stwierdził: "napisałbym coś ale znowu skupicie się na tym co nie trzeba. W 100k zawodowej armii przez jeden rok i miesiąc odeszło +-14k doświadczonych żołnierzy, instruktorów, podoficerów, oficerów. Na ich miejsce powołaliśmy 17 k swieżaków szeregowych. Czyli ok?".

Komentarze internautów do wpisu ministra Mariusza Błaszczaka twitter.com

Rzeczywiście, po zsumowaniu podanych przez MON liczb odejść i powołań w 2022 roku i w styczniu 2023 roku wychodzi, że w ciągu ostatnich 13 miesięcy z wojska odeszło 13 380 żołnierzy, a powołano 17 7111. Poprosiliśmy MON o informacje dotyczące tych, którzy odeszli z wojska: ilu było oficerów, podoficerów i szeregowych oraz ile mieli za sobą lat służby. Dotychczas nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Natomiast informacje z NIK zdają się potwierdzać tezę, że odchodzą doświadczeni wojskowi. Na przykład w 2021 roku wśród 6165 zawodowych żołnierzy, którzy odeszli z wojska, było 1262 oficerów i 2857 podoficerów (najwięcej od 2015 roku). Tak więc ci, którzy dowodzili i szkolili żołnierzy, stanowili prawie 67 proc. wszystkich, którzy w 2021 roku zrezygnowali z kariery wojskowej. Wśród 9651 powołanych w 2021 roku zawodowych żołnierzy oficerowie i podoficerowie stanowili 25 proc.

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze  

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze  

Źródło:
TVN24+

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24