Białorusini "na Ukrainie stanęli do walki z agresorem"? To zdjęcie nie jest aktualne
Ogromną popularność zdobyło w mediach społecznościowych zdjęcie pokazujące żołnierzy ukraińskich i białoruskich, którzy mają walczyć teraz z rosyjskim agresorem. Ale to stara fotografia, krąży w sieci co najmniej od sześciu lat.
Prezydent Ukrainy poinformował 27 lutego rano, że Ukraina stworzy międzynarodowy legion, do którego będą mogli wstąpić ochotnicy chcący "przyłączyć się do oporu wobec rosyjskiego okupanta i obrony bezpieczeństwa światowego". Jednostka ma działać w ramach sił obrony terytorialnej Ukrainy. W tym właśnie kontekście krąży w internecie zdjęcie, na którym widać żołnierzy białoruskich (trzymają flagę biało-czerwono-białą, czyli w historycznych barwach Białorusi) i Ukraińskich - komentowane, jako aktualne.
Opublikowano je m.in. na twitterowym profilu Nexta z opisem: "Białoruscy wolontariusze walczący dla #Ukraina od 2014 roku: Duma naszego kraju". Zebrało tam tysiące polubień.
Fotografia stała się szybko bardzo popularna, rozsyłano ją w zagranicznym i polskojęzycznym internecie. W jednym z postów komentarz brzmiał: "Białorusini na #Ukraine stanęli do walki z agresorem".
To stare zdjęcie
Nie jest to jednak aktualna fotografia - rozpowszechniano ją w internecie co najmniej od 2016 roku w serwisach ukraińskich i rosyjskojęzycznych. Było popularne także w 2017 roku - np. pojawiło się w tekście serwisu ua.today czy w polskim serwisie jagiellonia.org. Znaleźliśmy ją także w poście z 2020 roku komentującym antyrządowe protesty na Białorusi. Wszędzie publikowano ją bez podania nazwiska autora, nam również nie udało się go ustalić.
Autor: RG / Źródło: Konkret24: zdjęcie: Twitter
Źródło zdjęcia głównego: Twitter
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.
Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi
Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.
Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli
Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.
"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle
Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.
Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?
W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.
Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy
Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.
W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express
"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.
"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy
Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.
Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?
Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.
"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?
Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.
Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano
Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.
Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"
Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.
Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy
Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.
Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników
Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.
Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę
Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?
Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?
Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.
Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią
Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.
Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?
Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.
Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali
Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.
Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.
Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?
Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.
Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie
Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.
Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.
Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec
Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.
Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?
Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.