Gruzja, Kosowo, Kuba, Kongo, Armenia... - gdzie wciąż nie ruszyły szczepienia na COVID-19


Choć liczba krajów na świecie niemających dostępu do szczepionki na COVID-19 maleje, wciąż wiele na nią czeka. W Europie szczepienia nie ruszyły w Kosowie. W Azji - w takich krajach jak Uzbekistan, Kirgistan, Armenia czy Gruzja. Władze niektórych państw Afryki odmawiają wręcz przyjęcia dostaw szczepionek. A mieszkańcy Kuby muszą czekać na szczepionkę rodzimej produkcji.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Światowa Organizacja Zdrowia apeluje do producentów o rezygnację z patentów na szczepionki. Chodzi o to, by chęć zysku nie zwyciężyła nad nadrzędnym celem: ratowaniem życia i zdrowia wszystkich ludzi, także obywateli biedniejszych krajów. "Jednym z naszych głównych priorytetów jest obecnie zwiększenie zasięgu COVAX, aby pomóc wszystkim krajom zakończyć pandemię COVID-19. Oznacza to pilne działania na rzecz zwiększenia produkcji" – powiedział 5 marca dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

COVAX to wspierana przez Światową Organizację Zdrowia globalna inicjatywa zrzeszająca rządy i wytwórców farmaceutycznych. Jej celem jest zagwarantowanie szczepionek na COVID-19 dla krajów rozwijających się i wyrównanie szans dostępu do tych preparatów.

Gdy 28 stycznia przedstawialiśmy kraje, które jeszcze nie szczepią swoich obywateli na COVID-19, była wśród nich większości państw Bałkanów Zachodnich, Azji, ale też Ukraina, Japonia czy Australia, zaś białą plamą na szczepionkowej mapie świata była Afryka. Obecnie lista takich państw jest już krótsza. Na przykład na Ukrainę 23 lutego dotarła pierwsza partia 500 tys. szczepionek AstraZeneca. Pierwszym europejskim beneficjentem systemu COVAX została Mołdawia - 5 marca do Kiszyniowa dotarło 14 tys. szczepionek.

Szczepionkowa dyplomacja Serbii

Jedynym europejskim krajem, w którym - według oficjalnych źródeł - szczepienia jeszcze się nie rozpoczęły, jest Kosowo. Opóźniły się zapowiadane przez kosowskie władze dostawy szczepionki Pfizer/BioNTech. W maju spodziewany jest transport 100 800 szczepionek firmy AstraZeneca w ramach systemu COVAX.

Jak informuje Deutsche Welle, władze Serbii, nie informując rządu w Prisztinie, mogły wysłać szczepionki do północnej części Kosowa. Zamieszkujący te tereny Serbowie korzystają bowiem z usług serbskiej publicznej ochrony zdrowia dostępnej w jednym z ośrodków w Mitrowicy.

Serbia prowadzi aktywną politykę szczepionkową w regionie Bałkanów Zachodnich. 2 marca Serbowie przekazali 5 tys. dawek szczepionki AstraZeneca Federacji Bośni i Hercegowiny - jednej z dwóch, obok Republiki Serbskiej, części składowych Bośni i Hercegowiny. To pierwszy transport do tego regionu, który umożliwił rozpoczęcie kampanii szczepień.

Agencja Reutera zauważyła, że Bośnia była trzecim krajem byłej Jugosławii, który oficjalnie przyjął szczepionki od Serbów – po Macedonii Północnej i Czarnogórze. "Kiedy globalne mechanizmy wielostronne... zawiodły, prezydent Vucic wysłał [nam] ofertę [na szczepionki], a my ją przyjęliśmy" - powiedział Šefik Džaferović, boszniacki członek Prezydium Bośni i Hercegowiny cytowany przez Reutera.

Większość krajów Bałkanów Zachodnich wciąż boryka się z problemem małej dostępności szczepionek i oczekuje transportów w ramach systemu COVAX lub samodzielnie zawartych kontraktów.

Azja: najgorzej w części centralnej

W Azji dominującą pozycję w dystrybucji szczepionek mają Indie, nazywane apteką świata ze względu na bogatą infrastrukturę produkcji szczepionek. Karty na tym kontynencie rozdają też Chiny, gdzie opracowano już cztery preparaty.

Wciąż nie rozpoczęły się szczepienia w 23-milionowym Tajwanie. Pierwsze dawki szczepionki AstraZeneca dotarły jednak na wyspę 3 marca. Tajpej oskarża Chiny o sabotowanie rozmów o dostawach szczepionki z koncernami Pfizer/BioNTech.

W Azji akcje szczepień rozpoczęły się już w Mongolii, Pakistanie, Nepalu, Bangladeszu, Mjanmie, Laosie, Wietnamie, Kambodży, Indonezji, Malezji, na Filipinach, w Hong Kongu, a także w Japonii i w Korei Południowej. Jednak jak zauważa BBC, wiele azjatyckich krajów jest na wczesnym etapie i zmaga się z wieloma problemami: opóźnionymi dostawami, nadmierną ostrożnością władz, wysokim sceptycyzmem wobec szczepionek.

Natomiast wielką niewiadomą na mapie światowych zmagań z epidemią pozostaje Azja Centralna. Wiadomo, że 1 lutego ruszyły szczepienia w Kazachstanie - preparatem Sputnik V. Według chińskiej agencji CGTN 6 marca do Turkmenistanu przyleciała pierwsza partia wyprodukowanych w Chinach szczepionek. Władze Turkmenistanu utrzymują jednak, że w tym kraju nie stwierdzono jeszcze zakażenia koronawirusem.

Szczepienia nie rozpoczęły się w Uzbekistanie, start planowany jest w pierwszej połowie marca. Mieszkańcy kraju wiążą nadzieje z powstającą w chińsko-uzbeckiej współpracy szczepionce ZF-UZ-VAC 2001. Agencje nie donoszą też na razie o szczepieniach w Kirgistanie, choć 10 lutego władze zapowiadały początek szczepień na 1 marca.

Wciąż nie ruszyły szczepienia w Gruzji. Opóźnienia w dostawach w ramach systemu COVAX wywołują wściekłość władz. Równolegle prowadzone są rozmowy z przedstawicielami firmy AstraZeneca. Na rozpoczęcie masowych szczepień czeka też Armenia.

23 lutego ruszyła kampania szczepień w Afganistanie. Na początku lutego do kraju trafiło pół miliona dawek szczepionki AstraZeneca i wyprodukowanej przez indyjski koncern Serum Institute of India. Według afgańskich urzędników szczepionki, które dotrą do kraju w ramach COVAX, pozwolą na zaszczepienie ok. 20 proc. populacji.

Z kolei władze Iraku ogłosiły początek kampanii szczepień 2 marca. Tego dnia poinformowano o odbiorze pierwszej transzy szczepionek Sinopharm. Szczepienia rozpoczęły się również w szczególnie dotkniętym epidemią Iranie. O otrzymaniu szczepionek od niewymienionego z nazwy "zaprzyjaźnionego kraju" w lutym informowały władze ogarniętej wojną Syrii.

Oceania czeka

W regionie Australii i Oceanii szczepień nie rozpoczęto jeszcze w Papui Nowej Gwinei – kraju Oceanii zamieszkałym przez ok. 8 mln osób.

Nowa Zelandia rozpoczęła akcję szczepienia 20 lutego, a Australia 21 lutego. W ramach pierwszych szczepień podawano preparat firm Pfizer/BioNTech. Australia ma jednak kłopoty z dostępnością szczepionek. 4 marca Włochy zablokowały wywóz tam 250 tys. dawek szczepionki AstraZeneca. Jako pierwszy kraj wykorzystały unijny instrument kontroli eksportu szczepionek. Dzień później władze Australii zwróciły się do Komisji Europejskiej, by wpłynęła na zmianę decyzji Włoch.

Afryka: nie wszystkie kraje chcą

Według BBC Afryka pozostaje daleko w tyle za innymi częściami świata pod względem liczby podawanych dawek szczepionek. Tanzania i Madagaskar ogłosiły, że nie planują zakupu żadnego preparatu. Władze Burundi twierdzą, że szczepionek nie potrzebują.

Agencja Reutera pisze o liście Banku Światowego, na której jest 39 krajów świata dotkniętych niestabilnością, konfliktami i przemocą. 21 z nich leży w Afryce. Szczepionki nie dotarły do 15 z nich, tj. do: Libii, Somalii, Burkina Faso, Kamerunu, Republiki Środkowoafrykańskiej, Czadu, Mali, Nigru, Sudanu Południowego, Burundi, Kongo, Erytrei, Gwinei Bissau, Liberii oraz na Komory.

W ramach programu COVAX do końca roku do Afryki ma dotrzeć 690 mln dawek szczepionek na COVID-19. Ponadto Unia Afrykańska chce bezpośrednio rozmawiać z producentami szczepionek w imieniu wszystkich 55 krajów kontynentu. Planuje kupić 270 mln dawek.

Jako pierwszy kraj w Afryce akcję szczepień rozpoczęła Ghana - 1 marca. Trafiło tam 600 tys. dawek szczepionki w ramach COVAX. 500 tys. szczepionek przekazano Wybrzeżu Kości Słoniowej. 2 marca blisko 4 mln szczepionek dotarło do najludniejszego kraju Afryki: Nigerii. 3 marca 828 tys. szczepionek AstraZeneca trafiło do Sudanu. Również 3 marca ponad 1 mln szczepionek otrzymała Kenia. Ponadto szczepienia ruszyły w Egipcie, Republice Południowej Afryki, Rwandzie, Senegalu, Zimbabwe. Pierwsze transporty szczepionek dotarły do Etiopii, Malawi, Demokratycznej Republiki Konga, Mozambiku, Gambii.

Ameryka Środkowa: czeka Kuba

Ponad miesiąc trwała przerwa w szczepieniach w Meksyku. Kraj ten jako jeden z pierwszych w Ameryce Łacińskiej, wraz z Chile i Kostaryką, rozpoczął szczepienia przeciwko COVID-19.

24 lutego rosyjska szczepionka Sputnik V dotarła do Nikaragui, ale władze nie podały, ile dawek. 25 lutego do Hondurasu i do Gwatemali dotarło po 5 tys. dawek - daru od rządu Izraela. W Gwatemali w perspektywie następnych kilku tygodni spodziewana jest większa dostawa rosyjskiego preparatu Sputnik V. 8 marca pierwszy transport z 50 tys. dawek szczepionki AstraZeneca wylądował na Jamajce.

Natomiast nie ma jeszcze szczepień na Kubie. Na początku marca ogłoszono, że badania nad szczepionką Soberana, jednym z opracowywanych na Kubie preparatów, wchodzą w trzecia fazę testów. Jeśli zakończy się ona powodzeniem, będzie to pierwsza szczepionka wyprodukowana w Ameryce Łacińskiej.

W Ameryce Południowej szczepienia w cieniu afer

Szczepionki dotarły już do wszystkich krajów Ameryki Południowej. To jednak wczesny etap ich dystrybucji. Politycy niektórych krajów są oskarżani o niesprawiedliwy podział dawek i nepotyzm. Z tego powodu 26 lutego dymisję złożył minister zdrowia Ekwadoru Juan Carlos Zevallos. Również wysocy urzędnicy w Argentynie i Peru podali się do dymisji, oskarżani o nepotyzm i uprzywilejowanie wybranych grup.

Epidemia przyniosła nieoczekiwany zwrot w polityce Kolumbii wobec nielegalnych imigrantów. Prezydent Kolumbii Ivan Duque zaoferował emigrantom z Wenezueli legalizację ich pobytu na okres 10 lat. Szansę na zaszczepienie się będą mieli wyłącznie legalnie przebywający na terytorium kraju.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl, PAP, Reuters, BBC; zdjęcie: PAP/EPA/JOSE MÉNDEZ

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24