Muzułmanie, kibice i internetowy hejt

Wpis na Twitterze: "Tak się kończy tolerancja"Twitter | Fot. Konkret24

Krążące w mediach społecznościowych nagranie ulicznej awantury, wbrew opisowi, nie zostało zarejestrowane w Wielkiej Brytanii i nie przedstawia muzułmanów obchodzących ramadan. Sprawa była wielokrotnie wyjaśniana, mimo to żyje własnym życiem.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Widoczni na filmie mężczyźni biegają po ulicy, rzucają w pojazdy przypadkowymi przedmiotami, kopią w karoserię, starają się wyrządzić jak największe szkody. Na drodze wyjazdu ustawiają stojące w pobliżu barierki. Próbują zatrzymać odjeżdżające samochody albo co najmniej nastraszyć ich kierowców.

Na nagraniu widoczny jest napis sugerujący, że wideo przedstawia muzułmanów w Birmingham podczas ramadanu, którzy chcą zamknięcia drogi. Użytkownik Twittera, który 6 stycznia zamieścił nagranie na swoim profilu, dodał także wpis "Tak się kończy tolerancja...Birmingham UK.".

Komentarze grozy

Większość komentujących twitterowy wpis, przyjęła te informacje bezkrytycznie:

- Jeśli nic się nie zmieni ta dzicz osieli się u nas, już widać zwiększony ruch w Piątki przy ośrodku Islamskim przy Blue City! Na mieście pełno kolorowych z Bangladeszu i Pakistanu! Polsko pobudka!

- A Polacy dalej myślą ze to nic jak się ich trochę wpuści. Przecież są mili, pracują. Nic nam nie zrobią ... - pisali internauci.

Pojawiły się również komentarze wzywające do użycia jeszcze większej przemocy:

Komentarze internautówFot. Konkret24 | Twitter

Twitterowicze reagują

Nie wszyscy jednak dali wiarę opisowi udostępnionego filmu. Jeden z internautów zwrócił uwagę na fakt, że samochody poruszają się po prawej stronie drogi, co jest niezgodne z przepisami ruchu drogowego w Wielkiej Brytanii. Na filmie można też dopatrzyć się, że kierownice w samochodach znajdują się po lewej stronie. Osoby znające język niemiecki, mogą także wychwycić wśród krzyków na nagraniu słowa w języku niemieckim.

Inny użytkownik serwisu, który najwyraźniej znał wcześniej nagranie, napisał, że przedstawia ono bójkę kibiców w szwajcarskiej Bazylei. To prawda.

Informację o wydarzeniu można odnaleźć w lokalnych, szwajcarskich mediach. Do awantury doszło w maju 2018 r. po meczu drużyn FC Basel i FC Luzern. Opublikowane krótko po tych wydarzeniach artykuły informują o ujęciu przez policję dwóch młodych Niemców i o co najmniej dwóch rannych w wyniku bójek.

Do awantury miało dojść po starciu z udziałem kilku grup kibiców. Krótko po wydarzeniu, media wskazywały, że uczestnicy mogli być przedstawicielami obecnych w tym czasie w Bazylei grup kibiców z Zurychu i z niemieckiego Karlsruhe.

Odgrzewany fejk

Fałszywa informacja przypisująca sprawstwo bójki grupie muzułmanów z Birmingham, nie jest wcale nowa. W czerwcu wideo pojawiło się na polskim profilu na Facebooku, który w opisie o sobie zamieścił: "nasz portal (...) nie ma celu promować przemocy ani chuligaństwa, a jedynie ma pełnić funkcję informacyjną. Swobodę w rozpowszechnianiu poglądów i informacji gwarantuje wszystkim Polakom Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej".

Nagranie opatrzono emocjonalnym komentarzem: "Europejczycy! Musicie to zobaczyć!!! Muzułmanie domagają się, aby nie jeździć w święto Ramadan w Birmingham w Anglii! W 10 do 20 lat muzułmanie będą kontrolować Anglię!".

Także w tym przypadku, część internautów zareagowała szybko pisząc, że opis filmu nie jest zgodny z rzeczywistością. Administrator profilu nie zdecydował jednak o usunięciu nagrania ze swojego profilu. Według danych Facebooka, do dzisiaj filmik udostępniono blisko 14 tys. razy, wyświetliło go ok. 1 mln 200 tys. internautów.

Co ciekawe, administrator tego samego profilu, kilkanaście dni wcześniej udostępnił nagranie zawierające te same ujęcia. Wówczas podano go dalej z oryginalnym komentarzem sugerującym, że przedstawia on szwajcarskich kibiców.

Mowa nienawiści

Podobnie jednak jak w przypadku dyskusji pod nagraniem na Twitterze, także i w tym przypadku pod wpisem dotyczącym muzułmanów pojawiła się fala komentarzy zawierających mowę nienawiści. - Klawiatura komputera jest cierpliwa, podobnie jak papier - mówi Agnieszka Mikulska-Jolles z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. - Często nie zdajemy sobie sprawy ze znaczenia słów, które nie zostały wypowiedziane, psychologicznie nie rozumiemy wagi tych słów – wyjaśnia badaczka.

Zdaniem Mikulskiej-Jolles, muzułmanie są częstym obiektem ataku w internecie. Powodem są stereotypy dotyczące m.in. traktowania kobiet czy zarzutów o fundamentalizm. - W dodatku, w Polsce właściwie nie ma przedstawicieli tej grupy. Użytkownicy internetu, o których mowa, nie mają możliwości i nie dążą do samodzielnego zweryfikowania informacji o muzułmanach – wyjaśnia.

Weryfikowanie treści

Zdaniem badaczki, młodzi Polacy nie wierzą dużym, masowym mediom, wierzą za to w ich zależność od sił politycznych, niejasnych układów finansowych, czy innych państw, dlatego korzystają z innych źródeł wiedzy o świecie. - Ich zdaniem prawdziwe informacje pochodzą od świadków wydarzeń, którzy wrzucają informacje na Youtube’a i inne społecznościówki – mówi badaczka HFPCz.

Bezkrytyczne podejście do takich treści, publikowanych w sieci, jest jednym z powodów rozpowszechniania się nieprawdziwych materiałów. - Wiele osób zakłada, że jeżeli ktoś coś publikuje w internecie, to publikuje prawdę – mówi Mikulska-Jolles.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter | Fot. Konkret24

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+