Siatka pedofilska i internetowy sklep meblowy - jak szerzy się spiskowa teoria QAnon

Siatka pedofilska wykorzystuje znany portal? Niepotwierdzona teoria z USA

Na Twitterze i Facebooku krążą posty sugerujące, że zorganizowana grupa pedofilów wykorzystuje amerykański portal sprzedaży mebli jako przykrywkę w handlu dziećmi. Autorzy tych wpisów nie dostarczają na to dowodów - a ich argumenty nawiązują do zyskującej popularność w USA teorii spiskowej QAnon.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Blisko 7 tys. polubień i ponad 2 tys. udostępnień na Twitterze zyskał wpis z sugestią, że amerykański internetowy sklep z meblami i wyposażeniem wnętrz jest wykorzystywany przez zorganizowaną grupę przestępczą. "Są podejrzenia że firma meblowa WayFair jest przykrywką dla handlu dziećmi" - napisała 12 lipca użytkowniczka Twittera.

W swoim wpisie wyjaśniała, że przedmioty sprzedawane w sklepie mają nazwy tożsame z imionami zaginionych dzieci. "Niektóre z nich pojawiają się na stronie tuż po ich zaginięciu" - przekonuje internautka. "Głupia poduszka, koc, dywan czy szafa kosztują u nich 10-30 tys dolarów" - dodaje.

Wielu internautów zdawało się wierzyć w te doniesienia. "Jestem roztrzęsiona tą informacją"; "To okropne co przechodza te dzieci, to jest przerazajace" (pisownia oryginalna) - komentowali. Na Twitterze można znaleźć drugi podobnej treści polski wpis o firmie Wayfair. Polubiło go ponad 5 tys. użytkowników serwisu, co świadczy o olbrzymim zainteresowaniu tematem.

Do wielu internautów dotarł również poświęcony sprawie zarzutów wobec firmy Wayfair ponad dwudziestominutowy film opublikowany pierwotnie na portalu Bitchute, a później przekopiowany na Facebooka. Autor nagrania przytacza w nim najważniejsze elementy teorii o wykorzystywaniu sklepu internetowego przez pedofilów.

FBI kontra teorie spiskowe
FBI kontra teorie spiskoweTVN24 BiS

O co chodzi w "Aferze Wayfair"

Oto kluczowe wątki sprawy opisywanej przez internautów jako "Afera Wayfair".

Fakt, że firma meblowa jest przykrywką dla pedofilów, mają zdradzać symbole niebieskich i różowych trójkątów lub serduszek wykorzystywane na zdjęciach produktów wystawianych na portalu Wayfair oraz w logotypach firm prowadzących sprzedaż na tej platformie. Podejrzenia budzą też nazwy produktów: to imiona, które internauci powiązali z dostępnymi w sieci artykułami prasowymi opisującymi historie zaginionych dzieci z podaniem ich imion i zdjęć.

Kolejną poszlaką są absurdalnie wysokie ceny niektórych przedmiotów sprzedawanych na stronie Wayfair. Według zwolenników teorii to wskazówka, że cena za dany produkt jest tylko przykrywką opłaty za możliwość wykorzystania seksualnego dziecka. Przykładami, który wskazują internauci, są nadspodziewanie wysokie ceny metalowych szafek, przekraczające 12 tys. dolarów.

Autorzy wpisów w mediach społecznościowych zdają się nie dowierzać dostępnym w sieci oficjalnym wyjaśnieniom sprawy.

Autor wspomnianego wyżej popularnego na Facebooku wideo początkowo zdaje się mieć racjonalne i zdroworozsądkowe podejście. Cytuje nawet oficjalne stanowisko Wayfair, w którym zaprzeczono podejrzeniom o prowadzeniu nielegalnej działalności. Mówi też o nazywaniu produktów imionami jako potrzebnym procesie w organizacji sklepowego katalogu. Wspomina o najbardziej absurdalnych elementach teorii i odrzuca je jako nieprawdopodobne.

Jednak po przedstawieniu tych zdroworozsądkowych wyjaśnień autor nagrania przechodzi do wymieniania szczegółów spawy, które według niego budzą wątpliwości. "Musicie z drugiej strony przyznać, że imiona tutaj są dosyć specyficzne" – zauważa. Zdaje się również kwestionować prawdziwość nagrania wrzuconego do sieci przez jedną z nastolatek przedstawianą jako zaginioną - dziewczyna zaprzeczyła, że została porwana, ale autor filmu jej nie dowierza. Mówi, że na nagraniu dziewczyna jest "rzekomo u siebie w domu". "Sprawia dziwne wrażenie, z jej oczu jakaś dziwna energia płynie" – podkreśla. Jak ustalili dziennikarze Associated Press, dziewczyna rzeczywiście zaginęła w maju 2019 roku, ale odnalazła się po czterech dniach.

Nazwy szafek przypisał algorytm

Według BBC News niepodparte żadnymi dowodami zarzuty wobec sieci Wayfair po raz pierwszy pojawiły się w Stanach Zjednoczonych w połowie czerwca tego roku. To za oceanem temat jest przedmiotem najbardziej zagorzałych dyskusji. Teoria o sklepie internetowym wykorzystywanym przez pedofilów szybko zyskuje jednak zwolenników na całym świecie.

Jej początek miał dać wpis, w którym użytkowniczka Twittera zwróciła uwagę na wysokie ceny szafek na portalu Wayfair i na ich nazwy inspirowane imionami dziewczynek.

Post ten początkowo nie zyskał dużej uwagi twitterowiczów. Wszystko zmieniło się niemal miesiąc później, gdy na portalu Reddit w grupie r/conspiracy zaczęto o nim dyskutować. To użytkownicy tej grupy połączyli nazwy mebli sprzedawanych przez Wayfair z imionami zaginionych dziewczynek.

BBC News przytacza wyjaśnienie Wayfair. Firma nazywa swoje produkty, używając algorytmu - czyli są nazywane losowo. Podobnie robią inni sprzedawcy. Rzecznik firmy powiedział dziennikarzom, że ceny niektórych przedmiotów rzeczywiście mogły prowadzić do nieporozumień, ale niektóre szafki mają duże rozmiary i są przeznaczone nie do użytku domowego, tylko komercyjnego. "Tymczasowo usunęliśmy produkty z naszej strony, by zmienić ich nazwy i dostarczyć bardziej pogłębiony opis oraz zdjęcia, które dokładnie odwzorowują produkt, by wyjaśnić zasadność ceny" – powiedział. Absurdalnie wysokie ceny poduszek, również wspomniane w omawianym wyżej filmie, tłumaczył błędem oprogramowania.

Media opisujące sprawę cytują inne podobne wyjaśnienia przedstawicieli Wayfair. Firma odrzuca oskarżenia o udział w pedofilskim spisku. "Nie ma oczywiście żadnej prawdy w tych twierdzeniach" - napisali przedstawiciele firmy w odpowiedzi na pytanie "Newsweeka".

QAnon

"Afera Wayfair" określana jest w mediach jako teoria spiskowa w związku z podobieństwami do podobnych teorii przekonujących o istnieniu tajemnej grupy ludzi prowadzących przestępczą działalność na wielką skalę. BBC News twierdzi, że afera ma swoje źródło w środowisku QAnon.

Pod nazwą Q lub QAnon ma się kryć osoba lub grupa osób dysponujących wiedzą o tajemniczej rywalizacji na szczytach władzy w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Donald Trump w sojuszu z wysoko postawionymi wojskowymi rzekomo rywalizuje ze zorganizowanymi międzynarodowymi siłami korumpującymi instytucje i rządy na całym świecie. Niektórzy utożsamiają grupę przeciwników prezydenta z tzw. deep state, czyli rzekomo istniejącym tajnym rządem mającym ogromne wpływy na politykę m.in. Stanów Zjednoczonych. W sieci można trafić na sugestie zwolenników teorii spiskowych, jakoby tajemnicza organizacja miała powiązania z siatkami pedofilów.

Wiadomości sygnowane literą Q zaczęły się pojawiać w amerykańskim internecie w październiku 2017 roku. Internauta używający pseudonimu Q pierwsze krótkie notki miał zamieścić na portalu 4chan. W kolejnych wiadomościach, publikowanych w różnych portalach społecznościowych, sugerował, że ma dostęp do tajemnic państwowych. Podawał m.in. informacje o postępowaniach toczonych przeciwko byłemu prezydentowi Barrackowi Obamie czy Hillary Clinton. Informacje Q zostały jednak zweryfikowane przez media jako fałszywe.

WWG1WGA

Jedna z teorii o tym, kto kryje się za inicjałem Q, wskazywała Johna F. Kennedy'ego juniora (syna byłego prezydenta), który miał sfingować swoją śmierć w katastrofie lotniczej w 1999 roku, a teraz z ukrycia wspierać obecnego prezydenta. Pojawiały się też sugestie, że tajemniczym Q jest sam prezydent Donald Trump. Żadne z tych podejrzeń nie zostało poparte dowodami.

Celem siatki walczącej przeciwko zorganizowanej grupie - bądź przeciwko deep state - ma być operacja "The Storm" (tłum. burza). Chodzi o masowe aresztowania członków organizacji przestępczej. Rozpowszechniane scenariusze mówią m.in. o planowanym ujęciu czołowych polityków Partii Demokratycznej z Hillary Clinton i Barrackiem Obamą na czele.

Sympatycy QAnon wypracowali własną symbolikę i hasła. Jednym z częściej spotykanych haseł rozpoznawczych jest WWG1WGA. To skrót od słów "Where we go one, we go all" (tłum. "Dokąd idzie jeden z nas, idziemy wszyscy"), które pochodzi z filmu Ridleya Scotta "White Squall" (polski tytuł: "Sztorm").

QAnon wchodzi do mainstreamu

Jak informuje amerykański portal Snopes, treści rozpowszechniane w środowisku QAnon coraz częściej przedostają się do mediów głównego nurtu. Tweety pochodzące z kont sympatyzujących ze środowiskiem podawał dalej Donald Trump. Na jego spotkaniach z wyborcami pojawiały się osoby w ubraniach z napisami i hasłami QAnon. Liberalny watchdog Media Matters for America twierdzi, że w 2020 roku aż 23 kandydatów do Kongresu popierało lub promowało to środowisko.

"Nastąpiły zmiany polegające na tym, że są ludzie u władzy, którzy rozpowszechniają tę teorię spiskową" – powiedziała Snopes Kathryn Olmsted, profesor historii z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, specjalizująca się w badaniu teorii spiskowych. Według niej nawiązująca do teorii spiskowych retoryka Trumpa zdaje się podsycać emocje u części jego zwolenników. "W końcu ktoś powiedział, że nie są szaleni" – wyjaśniła.

O potencjalnych zagrożeniach wynikających z działalności zwolenników QAnon informowało terenowe biuro FBI w Phoenix w biuletynie z 30 maja 2019 roku. Ostrzegło przed teoriami spiskowymi inspirującymi przemoc grup i indywidualnych ekstremistów. Przykładem może być przypadek relacjonowany przez amerykańskie media w styczniu tego roku: według policji kobieta związana ze środowiskiem QAnon miała planować porwanie swojego dziecka z rodziny zastępczej. Zdobyła broń, ćwiczyła na strzelnicy. O jej planach uprzedziło służby jej drugie dziecko, które pozostawało pod opieką kobiety.

22 lipca Twitter poinformował, że będzie blokował konta publikujące wpisy o grupie QAnon, które są sprzeczne z regulaminem platformy.

Pizzagate – teoria matka

Wiara w nieudowodnione teorie może prowadzić do agresji - o czym świadczy tzw. Pizzagate. W 2017 roku pochodzący z Północnej Karoliny mężczyzna został skazany na więzienie po tym, jak wszedł do waszyngtońskiej pizzerii i oddał trzy strzały, na szczęście nikogo nie raniąc. Była to restauracja, w której zgodnie z popularną wówczas teorią Pizzagate osoby powiązane z Partią Demokratyczną miały przetrzymywać dzieci i umożliwiać pedofilom ich wykorzystywanie seksualne. Mężczyzna tłumaczył, że wszedł do restauracji, by uwolnić dzieci.

Pizzagate to powoli wygasająca teoria spiskowa. Zaczęła szerzyć się przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. Ujawniono wówczas e-maile szefa kampanii Hillary Clinton, które miały zawierać zakodowane informacje dotyczące udziału waszyngtońskich elit w procederze handlu ludźmi i przestępstw pedofilskich.

Pizzagate wydaje się być teorią-matką popularnych, niepotwierdzonych teorii o istnieniu międzynarodowej siatki pedofilskiej. Nazwę tę wspominają osoby komentujące polskie wpisy na temat "Afery Wayfair".

O Pizzagate wspomina również autor opisywanego tu filmu z Facebooka. Przekonuje, że w komunikatorze Tik Tok po wpisaniu frazy "Pizzagate" wyniki wyszukiwania są blokowane, co uznaje on za dowód na potęgę cenzury. "Te rzeczy są prawdziwe, te siatki pedofili są niesamowicie rozbudowane" – przekonuje.

Autor nagrania nawiązuje też do postaci Jeffreya Epsteina i jego prawej ręki Ghislaine Maxwell. Nazwiska tych postaci są często wymieniane przez zwolenników teorii Pizzagate. To próba uwiarygodnienia przekazu o istnieniu dużej międzynarodowej siatki pedofilów, bo dotyczy wydarzeń, o których przez lata obszernie donosiły media. Jeffrey Epstein zmarł śmiercią samobójczą w 2019 roku. Miliarder konsekwentnie twierdził, że jest niewinny. W jego akcie oskarżenia zgromadzono jednak szokujący materiał dowodowy. Był oskarżony m.in. o molestowanie seksualne nieletnich dziewcząt i o nakłanianie do werbunku ofiar. Groziło mu do 45 lat pozbawienia wolności.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl; zdjęcie: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24