FAŁSZ

"Skażona krew" i zakaz oddawania krwi przez osoby zaszczepione. Co nie zgadza się w tym przekazie?

Źródło:
Konkret24
Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o mitach związanych ze szczepionkami
Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o mitach związanych ze szczepionkami TVN24
wideo 2/6
Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o mitach związanych ze szczepionkami. Nagranie z lutego 2021 rokuTVN24

"Japonia zakazuje osobom zaszczepionym oddawania skażonej krwi" - alarmują polscy internauci, pokazując, że temat rzekomej szkodliwości szczepień przeciw COVID-19 jest wśród nich nadal żywy. Prezentowany przekaz jest jednak nieprawdziwy. Wyjaśniamy decyzje, jakie zapadały w Japonii.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W ostatnich dniach marca 2024 roku, zarówno w serwisie X, jak i na Facebooku rozprzestrzeniały się wpisy, których autorzy ogłosili, że "Japonia zakazuje osobom zaszczepionym oddawania skażonej krwi".

"Japonia zakazuje oddawania krwi osobom zaszczepionym przeciwko Covid-19 ze względu na niebezpieczne skutki uboczne mRNA. Zespół czołowych japońskich naukowców nalegał, aby rząd natychmiast zakazał stosowania zastrzyków mRNA na Covid-19 i zakazał oddawania krwi każdemu, kto przyjął szczepionkę" – możemy przeczytać w dwóch identycznych postach na Facebooku (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). "I co wy na to ? Jak ja się cieszę że mnie Bóg nie opuścił jak przyszło decydować" – pisała inna użytkowniczka, dodając do wpisu zrzut ekranu z filmu opublikowanego na TikToku (już usuniętego). Widać na nim inny zrzut ekranu artykułu ze znanego z rozpowszechniania fake newsów serwisu The People's Voice; artykuł został automatycznie przetłumaczony na język polski.

Założycielem The People's Voice i autorem cytowanego artykułu jest były pracownik BBC Sean Adl-Tabatabai. Serwis wcześniej był znany pod nazwą NewsPunch. Przekazywane przez serwis zmanipulowane treści prostowały między innymi Poynter Institute, Associated Press i Snopes. Zmiana nazwy czy domeny internetowej może być sposobem na ominięcie algorytmów wyszukujących fake newsy w mediach społecznościowych.

Wpisy z serwisu X i Facebook z 24, 25 i 29 marca 2024 rokux.com, facebook.com

Pod jednym z postów w serwisie X, który obejrzano (do 4 kwietnia) ponad 88 tysięcy razy, jego autorka zebrała głosy od tych, którzy zgodzili się z pokazanym przez nią i opisanym powyżej przekazem. "I słusznie"; "To został ktoś,kto może oddać krew???"; "Nareszcie ,ktoś przejrzał na oczy ,w Polsce i Europie wielkie zdziwienie jak pacjenci pytają czy krew jest od osoby po"; "trzeba trzymac sie zdala od szpitali... nie zawsze niestety jest to mozliwe, od poczatku bylo pewne, ze i krew osob zaszczepionych moze stanowic zagrozenie, zapewne dlatego odpuscili"; "Na samym początku szczepień było info, że amerykański czerwony krzyż odradzał przetaczana krwi od zaszczepionych. Za chwilę się okaże, że nie można pobierać organów do transplantacji od takich osób..." - twierdzili.

Inna, równie liczna grupa, zaprzeczyła tym doniesieniom. "Jako zasłużony krwiodawca trochę was oświece. Nawet po zabiegu stomatologicznym jest 7 dni zakaz oddawania, z antybiotykiem 14 dni. Tak samo z każdym lekiem/szczepionką”; "Owszem 48 godzin od szczepienia, z przyczyn oczywistych. I dotyczy to każdego szczepienia a nie tylko COVID"; "No ale to jest tylko 48 godzin po szczepionce a potem można XD Rozumiem że do błędu się nie przyznasz?" – pisali.

Decyzje zapadały w 2021 roku

Co zatem można przeczytać w udostępnianym przez internautów artykule z The People's Voice, opublikowanym 21 marca 2024 roku? Napisano w nim, że "Japonia proponuje zakazanie oddawania krwi przez osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 ze względu na niebezpieczne skutki uboczne technologii mRNA".

Teorię tę oparto na opisanym w tekście badaniu (opublikowanym na portalu Preprints.org, gdzie zamieszczane są niezrecenzowane jeszcze wstępne wersje artykułów naukowych) dotyczącym - jak opisano - "zwrócenia uwagi pracowników opieki zdrowia na zagrożenia związane z transfuzją krwi z użyciem produktów krwiopochodnych, pochodzących od osób, które przeszły długotrwałą chorobę COVID-19 oraz osób, które przyjęły szczepionkę genetyczną, w tym szczepionkę mRNA". Autorzy badania wyrazili nadzieję, że ich praca "posłuży jako podstawa do dyskusji na temat sposobu rozwiązania problemu zespołu poszczepiennego i jego konsekwencji", twierdzą bowiem, że szczepionki genetyczne, w tym szczepionki mRNA, powodują zakrzepicę poszczepienną, a w konsekwencji choroby sercowo-naczyniowe oraz inne choroby obejmujące m.in. układ nerwowy. Co istotne, praca zawiera oznaczenie, że nie została poddana standardowej metodzie peer review, uznawanej za najbardziej miarodajną ocenę jakości pracy naukowej, polegającej na przeanalizowaniu przez innych członków społeczności akademickiej, którzy mają podobny, lub lepszy, dorobek naukowy względem autorów. Opublikowano dopiero wstępną wersję tekstu naukowego, który nie został dotąd zamieszczony w żadnym czasopiśmie naukowym (stąd jest określony jako tzw. preprint), nie wiemy też, czy i w jakiej formie zostanie opublikowana jego finalna wersja.

Badania te nie mogły więc wpłynąć na decyzje japońskiego rządu (w tekście zresztą nie opisano żadnych takich decyzji, nie zacytowano też żadnego ministra czy urzędnika), który nie wydał żadnej uchwały czy rozporządzenia w sprawie odmowy przyjmowania krwi od zaszczepionych osób, a jedynie - w 2021 roku, gdy przez Japonię przechodziła trzecia fala pandemii COVID-19 - czasowo wstrzymał jakiekolwiek decyzje do czasu opracowania przez rząd wytycznych dla dawców krwi.

Te wytyczne przyjęto już wiosną 2021 roku. Dokładnie 28 kwietnia 2021 roku Japoński Czerwony Krzyż opublikował wskazania resortu zdrowia dla oddających krew po szczepieniu przeciwko koronawirusowi. Wytyczne dotyczyło nieoddawania krwi przez 48 godzin po szczepieniu preparatem Pfizera. "Po upływie tego okresu można oddać krew, zarówno w przypadku pierwszej, jak i drugiej dawki (szczepionki)" - napisano. Zalecenie to weszło w życie 14 maja 2021 roku. Zgodnie z wytycznymi chodziło o to, by dać potencjalnym dawcom krwi czas na przezwyciężenie skutków ubocznych, które mogą wystąpić po szczepionce. 7 maja 2021 roku Hitoshi Hatta, rzecznik Ambasady Japonii w Waszyngtonie, potwierdzał redakcji FactCheck.org, że japoński resort zdrowia przyjął wytyczne, iż "ludzie nie powinni oddawać krwi (tylko) w ciągu 48 godzin po szczepieniu przeciw COVID-19".

Zwrócić uwagę trzeba także na fakt, że krążące po polskiej sieci wpisy przedstawiają na zdjęciu obecnego premiera Japonii Fumio Kishidę, który stanowisko szefa rządu objął w październiku 2021 roku, po rezygnacji z tego stanowiska Yoshihidy Sugi - polityka krytykowanego między innymi za odpowiedź rządu na pandemię, w tym powolne wdrażanie programu szczepień.

FAŁSZ
Wpisy z serwisu X i Facebook z 24, 25 i 29 marca 2024 rokuX.com, Facebook

A jak sytuacja w tym zakresie wygląda w Polsce? Jak wynika z informacji opisanych na stronie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu, szczepienia powodują czasową niezdolność do oddania krwi lub osocza. Jeśli chodzi o szczepienia przeciwko COVID-19, kalendarz prezentuje się następująco:

- 48 godzin od dnia podania szczepionki typu mRNA; - 14 dni od dnia podania szczepionki wektorowej; - 14 dni od szczepionki rekombinowanej Novavax; - w przypadku szczepienia szczepionką niezarejestrowaną w UE decyzję o kwalifikacji podejmuje lekarz lub pielęgniarka kwalifikująca do oddania krwi, jednak okres dyskwalifikacji nie może być krótszy niż 28 dni.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com, Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+