FAŁSZ

Ukraina "kupiła od Rosji" reaktory jądrowe? "Zarobi na tym jeden kraj"

Źródło:
Konkret24
Misja MAEA w okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Wideo z 15 czerwca 2023 roku
Misja MAEA w okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Wideo z 15 czerwca 2023 rokuReuters Archiwum
wideo 2/5
Misja MAEA w okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Wideo z 15 czerwca 2023 rokuReuters Archiwum

"Trochę się tłuką, trochę ubijają interesy" - komentują internauci rozpowszechnianą w internecie informację, jakoby Ukraina kupiła od Rosji reaktory jądrowe. Rzeczywiście, Ukraina zdecydowała o zakupie dwóch reaktorów dla Chmielnickiej Elektrowni Atomowej, ale Rosja na tym nie zarobi. Wyjaśniamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W polskiej sieci od kilku dni popularność zyskuje przekaz, według którego Ukraina miała kupić dwa reaktory jądrowe od Rosji. W zależności od tego, kto rozpowszechnia tę informację - w postaci wpisu czy artykułu w serwisie - czytamy, że Ukraińcy kupili "rosyjskie reaktory" lub "reaktory od Rosji". W niektórych materiałach podaje się też, że taka decyzja wywołała kontrowersje nawet wśród ukraińskich polityków.

"Ukraina kupuje dwa rosyjskie reaktory jądrowe. Wojna nie jest przeszkodą" - zatytułował swój artykuł z 23 lutego 2025 roku portal magnapolonia.org. "Ukraina kupuje od Rosji dwa nowe reaktory jądrowe. A Europa i USA licytują się z sankcjami" - skomentował 23 lutego jeden z użytkowników serwisu X, udostępniając ten tekst (pisownia postów oryginalna). Ten wpis wygenerował ponad 72 tys. wyświetleń. Część internautów nie kryła zaskoczenia - zwracali uwagę, że przecież poprzez zakup reaktorów właśnie od Rosji Ukraina wspiera finansowo swojego najeźdźcę. To według niektórych komentujących ma dowodzić, że "wojna była ukartowana". "Ale jak to? Ukraina wspiera finansowo Rosję, walczącą z Ukrainą? Niektórym się mózgi zagotują" - komentował 20 lutego w serwisie X publicysta Łukasz Warzecha, pokazując tekst Ośrodka Studiów Wschodnich na temat zakupu reaktorów. "Ukraina kupuje 2 reaktory atomowe od Rosji, wojna była ukartowana" - stwierdził jeden z użytkowników Facebooka. Niektórzy komentowali złośliwie: "Trochę się tłuką, trochę ubijają interesy"; "Żeby się na koniec nie okazało że Ukrainiec z ruskim zrobili najwiekszy deal stulecia. Rozkręcili mikro wojenkę tylko po to żeby opierdzielić UE z kasy a przy okazji jeszcze Amerykanów się udało".

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd wpisy o reaktorach kupionych przez Ukrainęx.com

Tłumaczymy, co się w tym przekazie nie zgadza, jak powstała manipulacja - wzmacniająca w sieci antyukraińskie narracje - no i od kogo Ukraina kupiła reaktory.

"Zarobi na tym tylko jeden kraj: Bułgaria"

We wspomnianym artykule Ośrodka Studiów Wschodnich autor informował: "11 lutego Rada Najwyższa (Ukrainy - red.) przyjęła ustawę dającą operatorowi elektrowni atomowych Enerhoatom prawo zakupu dwóch reaktorów wyprodukowanych przez Atomstrojeksport - spółkę zależną Rosatomu - u bułgarskiego przedsiębiorstwa BEH EAD. Mają one zostać wykorzystane w trzecim i czwartym bloku Chmielnickiej Elektrowni Atomowej" (leży na zachodzie Ukrainy - red.).

Tak więc już ten artykuł podaje, że Ukraina nie kupiła reaktorów od Rosji, tylko od Bułgarii. "To jest sedno całej sprawy, które powinno zamknąć wszelkie spekulacje. Handel między Ukrainą a Rosją w zasadzie nie istnieje, więc nielogiczność wielu doniesień powinna już uruchomić lampkę alarmową" - tłumaczy poproszony przez Konkret24 o komentarz Krystian Machnik z portalu napromieniowani.pl. I dodaje:

Mało kto rozumie, że "reaktor rosyjskiej produkcji" nie jest tym samym, co "reaktor kupiony od Rosji". To tak jakby kupić rosyjski samochód Łada, który od 35 lat jeździ po Polsce i zostać oskarżonym o wspieranie putinizmu. Inaczej mówiąc, producent już lata temu zarobił na tej transakcji i nie robi już żadnej różnicy, czy te reaktory zostaną teraz sprzedane Ukrainie, Polsce, Słowacji czy pozostaną w magazynach na kolejne trzy dekady. Zarobi na tym tylko jeden kraj: Bułgaria, gdyż to on jest właścicielem jednostek.

Rosja nic nie zyska, paliwo dostarczą Amerykanie

Odnosząc się do tezy, że Ukraina poprzez zakup reaktorów "wspiera finansowo Rosję", Krystian Machnik zapewnia, że Rosja nie może nic zyskać na tej transakcji - bo reaktory, o których mowa, są jeszcze produkcji radzieckiej (czyli z czasów sprzed rozpadu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich), a Bułgaria kupiła je ponad 30 lat temu.

"Bułgarzy zamierzali najpierw w latach osiemdziesiątych, a potem w latach dwutysięcznych zbudować drugą w swoim kraju elektrownię jądrową. W tym celu na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych nabyli reaktory WWER-1000 produkcji radzieckiej. Dostarczono je na plac budowy właśnie w tamtym czasie i od tamtej pory były zakonserwowane w magazynie, oczekując na wznowienie budowy Elektrowni Jądrowej Belene, które faktycznie nastąpiło w 2013 roku, ale ostatecznie w 2023 roku projekt anulowano" - wyjaśnia w odpowiedzi dla nas Krystian Machnik. "Rosjanie to, co mieli zarobić, to już dawno zarobili i to na długo przed tym, zanim ktokolwiek myślał o wojnie między Rosją a Ukrainą. Aktualnie transakcja odbywa się z całkowitym pominięciem Rosji" - podkreśla (wytłuszczenie od redakcji).

Portal napromieniowani.pl również wyjaśnia ten krążący fake news. W poście na Facebooku podkreślono, że w przyszłości paliwo jądrowe do tych "rosyjskich reaktorów" będą dostarczać... Amerykanie. "Paliwo do ukończonych bloków chmielnickiej elektrowni zapewni amerykański koncern Westinghouse" - poinformowano, przypominając, że to ta sama firma, która odpowiada za budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.

"Słuszna decyzja", która wywołała kontrowersje

Zapytany o słuszność wyboru akurat tych reaktorów Krystian Machnik odpowiada w mailu do Konkret24: "Decyzja rządu ukraińskiego jest słuszna z uwagi na sytuację w kraju i ciągłe ataki Federacji Rosyjskiej zmierzające do zapaści energetycznej Ukrainy".

"Postawienie nowej elektrowni jądrowej to w dobrych warunkach dziesięć lat prac, a w obecnych zapewne jeszcze więcej. Ukraińcy nie mają tyle czasu, biorąc pod uwagę intensywność rosyjskich ataków. Znacznie szybciej, bo w zaledwie kilka lat można postawić farmy wiatrowe czy słoneczne, ale one tylko częściowo załatają dziury energetyczne. Dodatkowo musiałoby być ich naprawdę wiele na dużej powierzchni, a to tworzy dodatkowy problem polegający na ochronie przed atakami z powietrza. Tego w Ukrainie też brakuje" - tłumaczy ekspert. "Mając taką wiedzę, dochodzimy do logicznego wniosku, jakim jest dokończenie już rozpoczętej budowy dwóch energobloków Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej i wykorzystanie w nich gotowych komponentów. Takie rozwiązanie pomoże skrócić czas budowy nawet trzy- lub czterokrotnie" - dodaje.

A wracając do kontrowersji, jakie decyzja Rady Najwyższej o zakupie reaktorów miała wywołać wewnątrz Ukrainy: w publikacji Ośrodka Studiów Wschodnich Sławomir Matuszak, analityk w Zespole Białorusi, Ukrainy i Mołdawii OSW, tłumaczy, że samo pochodzenie reaktorów nie było głównym zarzutem. "Krytyka dotyczyła przede wszystkim zasadności wydawania co najmniej 600 mln euro w obecnej trudnej sytuacji finansowej, szczególnie na rosyjskie reaktory. Wątpliwości budzi zasadność wydawania tak dużej sumy w momencie, gdy sektor energetyczny ma inne pilne potrzeby" - pisze autor. Dodaje, że "przegłosowany dokument budzi szereg poważnych zastrzeżeń prawnych", a "kupno urządzeń generuje też liczne wątpliwości techniczne", ponieważ nieznany jest stan techniczny bloków.

Niezależnie jednak od tych wątpliwości wśród polityków ukraińskich fakt jest taki, że Ukraina nie kupiła reaktorów "od Rosji" i agresor nie zarobi na ukraińsko-bułgarskiej transakcji.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/UKRINFORM

Pozostałe wiadomości

Po trzech latach wojny coraz głośniejsza staje się dyskusja o tym, który kraj i ile środków przekazał na pomoc walczącej Ukrainie. Publiczną "licytację" zaczął prezydent USA, jednak dane pokazują, że wartość pomocy z całej Europy była wyższa.

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Pomoc dla Ukrainy. Ile przekazała Europa, a ile USA

Źródło:
Konkret24

Najstarszy syn prezydenta USA Donald Trump Jr. rzekomo powiedział, że "Stany Zjednoczone powinny wysyłać broń do Rosji" a nie do Ukrainy. Ostrzegamy przed tym fałszywym przekazem.

"Syn Trumpa powiedział, że USA powinny wysłać broń Rosji"? To fałszywy przekaz

"Syn Trumpa powiedział, że USA powinny wysłać broń Rosji"? To fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Ilu Polaków mieszkających w USA głosowało na Donalda Trumpa w ostatnich wyborach? Według niego samego aż 84 procent. Posłowie PiS uważają, że to dzięki dobrym kontaktom z Andrzejem Dudą. Tylko że nie znaleźliśmy danych potwierdzających tezę Trumpa.

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby Ministerstwo Edukacji Narodowej zdecydowało o skróceniu od 1 marca godziny lekcyjnej, zelektryzowała internautów. Według przekazu w sieci miałoby to rozwiązać problem zbyt niskich podwyżek pensji nauczycieli. Zmartwimy jednak uczniów: resort "nie ma takich planów". A fake news jest efektem pewnego postulatu.

40-minutowe lekcje od marca? MEN odpowiada

40-minutowe lekcje od marca? MEN odpowiada

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu rząd Donalda Tuska chciałby ustawą pozbawić prezydenta RP tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych. Ten fake news wynika z niezrozumienia rządowego projektu nowelizacji.

Chcą "pozbawić prezydenta tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych"? Duda już skomentował

Chcą "pozbawić prezydenta tytułu zwierzchnika Sił Zbrojnych"? Duda już skomentował

Źródło:
Konkret24

Czternastu posłów Prawa i Sprawiedliwości miało zagłosować "przeciwko uchwale Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę" - informuje Konfederacja na swoich profilach. Manipuluje.

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Źródło:
Konkret24

Polityk PiS Waldemar Buda w antyukraińskim wpisie stwierdził, że mężczyźni z Ukrainy unikają mobilizacji i sugerował, że "wielu z nich jest w Polsce, jeździ limuzynami". Dołączył do niego zdjęcie luksusowych aut. Wyjaśniamy, skąd pochodzi.

Buda o Ukraińcach w Polsce: "wielu jeździ limuzynami". Nie tymi

Buda o Ukraińcach w Polsce: "wielu jeździ limuzynami". Nie tymi

Źródło:
Konkret24

"Jaki gość takie powitanie"; "Putina to by na kolanach witał" - komentują internauci, wierząc w rozpowszechnianą w sieci informację, jakoby prezydent Donald Trump nie wyszedł przed Biały Dom powitać prezydenta Francji. Sęk w tym, że to, co oglądają na rozpowszechnianym filmie, nie jest tym momentem, który komentują.

Trump "nie wyszedł przywitać Macrona"? Zależy kiedy

Trump "nie wyszedł przywitać Macrona"? Zależy kiedy

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, twierdził podczas spotkań z wyborcami, że "nie ma środków na leczenie chorych na raka", bo resort zdrowia miał zabrać 4,2 mld zł przeznaczone na ten cel. O jakie pieniądze chodzi i co się z nimi dzieje?

Nawrocki: zabrano 4,2 miliarda złotych na osoby chore na raka. Wyjaśniamy

Nawrocki: zabrano 4,2 miliarda złotych na osoby chore na raka. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie rzekomej notatki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa. W piśmie tym ma on zakazywać w Białym Domu używania słowa "przestępca". Wyjaśniamy, skąd się wziął taki przekaz.

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

To słowo jest teraz w Białym Domu zakazane? Nie ma potwierdzenia

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie zniszczonego zabytkowego krzyża w Portugalii stało się pretekstem do antyimigranckiego hejtu w sieci oraz podawania fałszywych informacji. Bo na twierdzenia internautów nie ma żadnych dowodów.

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

Źródło:
Konkret24

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Elon Musk kpi, że w Stanach Zjednoczonych "wiele wampirów pobiera świadczenia socjalne". Donald Trump ironizuje, że on nigdy nie spotkał 200-latka. Powodem są rewelacje ogłoszone przez Muska, jakoby przez lata z systemu ubezpieczeń społecznych wypłacano świadczenia na osoby, które dawno nie żyją. Tylko że dowodów i kwot Musk nie podał. Fact-checkerzy sprawdzili, o co więc może chodzić.

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Źródło:
Konkret24

"Nawet jeśli nie macie dzieci, nie wybudujecie domu dalej niż 1,5 km od szkoły" - ten przekaz wzbudza gorące dyskusje w mediach społecznościowych, a krytyka kierowana jest pod adresem obecnego rządu. Faktem jest, że przepis o "1,5 km od szkoły" istnieje - cała reszta to insynuacje i manipulacje wynikające z niezrozumienia założeń ustawy.

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, w tym europoseł Mariusz Kamiński, twierdzą, że nastąpił największy spadek pozycji Polski w rankingu postrzegania korupcji. Sprawdziliśmy więc, które miejsca zajmowała Polska w ostatnich latach i za których rządów spadek był największy.

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz na temat samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24

Sprawa zamknięcia warszawskiego muzeum została wpisana w trwającą kampanię wyborczą. Opozycja zarzuca prezydentowi Warszawy, że podniósł drastycznie czynsz tej placówce, skutkiem czego musi się zamknąć. W tym przekazie są dwie nieprawdy.

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

"W całej Europie wolność słowa jest w odwrocie" - oświadczył wiceprezydent USA J.D. Vance na konferencji w Monachium, podając przykłady, które jego zdaniem tego dowodzą. Mówił o Belgii, Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Szwecji, często po swojemu interpretując tamtejsze wydarzenia. A w przypadku Szkocji powtórzył wręcz popularnego fake newsa.

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

Źródło:
Konkret24

Kobieta, płód, równość, rasizm, różnorodność... - te oraz wiele innych słów miało się znaleźć się na "liście słów zakazanych" przez nową administrację w Stanach Zjednoczonych. W sieci krążą na ten temat różne informacje. Rzeczywiście, powstał pewien wykaz, który ma służyć realizowaniu polityki Donalda Trumpa. Oto co o nim wiadomo.

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

Źródło:
Konkret24

"Chorągiewka na wietrze", "koleżka Putina" - piszą oburzeni internauci, komentując nagranie z wypowiedzią Andrzeja Dudy, które pojawiło się w sieci. Prezydent mówi w nim, że Rosja nie jest niczyim wrogiem, że "jest sąsiadem, jest partnerem". Wyjaśniamy, na czym polega tu manipulacja.

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości wciąż forsują tezę o "zamachu stanu" w Polsce - twierdząc, że za ich rządów nie naruszano konstytucji. Mało tego, Anna Zalewska sugeruje, że w przypadku neo-KRS można było zmienić przepis konstytucji zwykłą ustawą. Nie ma racji.

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24