FAŁSZ

Osoby zaszczepione na COVID-19 nie mogą być dawcami krwi? Mogą, ale nie od razu

Czerwony Krzyż w Japonii i USA nie odmawia przyjęcia krwi od zaszczepionych na COVID-19Shutterstock

Czy Czerwony Krzyż w Japonii i Stanach Zjednoczonych odmawia przyjmowania krwi od osób zaszczepionych na COVID-19? Tak wynika z krążących w internecie wpisów, których celem jest zniechęcenie do szczepień. Lecz to nieprawda. Wyjaśniamy - i przy okazji przypominamy, jakie zasady obowiązują w Polsce.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Internauci rozpowszechniają w mediach społecznościowych informację, że Czerwony Krzyż w Japonii i Stanach Zjednoczonych odmawia przyjmowania krwi osób zaszczepionych przeciw COVID-19. Wpisy z takim przekazem zyskały popularność w sieci w drugiej połowie maja, szczególnie wśród antyszczepionkowców. Według nich to kolejny dowód, że nie należy się szczepić przeciw COVID-19.

Flisiak: Odporność nam będzie uciekała. Jedynym bezpiecznym sposobem jest szczepienie
Flisiak: Odporność nam będzie uciekała. Jedynym bezpiecznym sposobem jest szczepienietvn24

"Osoby zaszczypane na zbowida nie mogą być dawcami krwi" - brzmi wpis z 25 maja jednej z użytkowniczek Facebooka (pisownia wszystkich postów oryginalna). Załączyła do niego zrzut ekranu artykułu w języku angielskim pt. "Japoński Czerwony Krzyż odmawia pobierania krwi od osób, które otrzymały szczepionkę COVID-19" (tłum. red.). Post udostępniło ponad 160 użytkowników. Ta sama internautka zamieściła swój wpis także na facebookowej grupie "Budzimy Polaków" - tam udostępniono go ponad 130 razy.

fałsz

Post powielający fałszywą informacjęKonkret24 | facebook

Anglojęzyczny screen pochodzi ze strony thebl.com (The BL to skrót od: The Beauty of Life). Jak oceniła redakcja portalu fact-checkingowego Snopes, strona ta promuje teorie spiskowe, była też tubą propagandową ostatniej kampanii Donalda Trumpa.

W innym popularnym na Facebooku wpisie, z 20 maja, czytamy: "Czerwony Krzyż mówi, że każdy, kto otrzymał szczepionkę przeciwko Covid-19, nie może przekazać osocza, aby pomóc innym pacjentom z Covid-19 w szpitalach. Osocze składa się z przeciwciał osób, które wyzdrowiały z wirusa, ale szczepionka usuwa te przeciwciała, co powoduje, że osocze jest nieskuteczne w leczeniu różnych pacjentów z Covid-19". Post ten udostępniło ponad 270 użytkowników.

fałsz

Post na Facebooku z fałszywą informacją, jakoby według Czerwonego Krzyża osoby zaszczepione nie mogły oddawać osoczaKonkret24 | facebook

Oba te twierdzenia nie są zgodne z prawdą. Ponieważ najpierw krążyły w anglojęzycznym internecie, były weryfikowane przez zagraniczne portale fact-checkingowe: PolitiFact.com, FactCheck.org, AFP Fact Check i FullFact, a także przez redakcje Reuters i "USA Today" (część z tych redakcji zajęła się wpisami o Japonii, część o USA).

Czerwony Krzyż w Japonii przyjmuje krew i osocze zaszczepionych na COVID-19

Japoński Czerwony Krzyż nie odmawia przyjmowania krwi od osób zaszczepionych. Na stronie Czerwonego Krzyża w Japonii jest komunikat z 28 kwietnia: "Oddawanie krwi nie jest możliwe przez 48 godzin po szczepieniu szczepionką mRNA" (obecnie w Japonii do użycia dopuszczono tylko preparat firmy Pfizer, który jest szczepionką mRNA). To zalecenie obowiązuje od 14 maja. Zgodnie z wytycznymi chodzi o to, by dać potencjalnym dawcom krwi czas na przezwyciężenie skutków ubocznych, które mogą wystąpić po szczepionce. Bez tego kontekstu rozsyłany w mediach społecznościowych post wprowadza więc w błąd.

W lutym japoński Czerwony Krzyż czasowo tylko zawiesił przyjmowanie krwi od osób zaszczepionych, bo czekano na oficjalne rekomendacje władz - doprecyzowuje redakcja AFP Factuel. Hitoshi Hatta, rzecznik Ambasady Japonii w Waszyngtonie, poinformował redakcję FactCheck.org, że japoński resort zdrowia przyjął wytyczne, iż "ludzie nie powinni oddawać krwi (tylko) w ciągu 48 godzin po szczepieniu przeciw COVID-19".

W Stanach Zjednoczonych zaszczepiony może oddać krew i osocze

Doniesieniom, jakoby w USA Czerwony Krzyż nie pobierał krwi i osocza od osób zaszczepionych przeciw COVID-19, zaprzeczyła w rozmowie z amerykańską redakcją AFP Fact Check rzeczniczka prasowa amerykańskiego Czerwonego Krzyża Emily Osment.

Czerwony Krzyż w USA stosuje się do wytycznych Agencji Żywności i Leków (FDA) odnośnie do kryteriów kwalifikowania do oddawania krwi osób, które otrzymały szczepionkę COVID-19. "Tak długo, jak dawcy nie mają objawów, czują się dobrze i mogą podać nazwę producenta szczepionki, nie jest wymagany okres oczekiwania po otrzymaniu szczepionki COVID-19, która jest obecnie dopuszczona do obrotu w USA (są to preparaty firm: AstraZeneca, Johnson & Johnson, Moderna, Novavax i Pfizer - red.)" - wyjaśnia amerykański Czerwony Krzyż w komunikacie z 22 kwietnia dostępnym na stronie internetowej.

Jedynie osoby chcące oddać krew, które otrzymały atenuowaną szczepionkę COVID-19 (tj. zawierającą osłabionego wirusa; nie są to preparaty Pfizera, Moderny, AstraZeneki, Johnson & Johnson - red.) oraz osoby, które nie wiedzą, jakiego rodzaju szczepionkę otrzymały, muszą odczekać dwa tygodnie przed oddaniem krwi - zastrzega Czerwony Krzyż w USA.

Dalej wyjaśnia, że testuje pobraną krew, płytki krwi i osocze na obecność przeciwciał COVID-19. Osocze pochodzące z rutynowych pobrań krwi i płytek krwi, w którym stwierdzono wysoki poziom przeciwciał, może zostać użyte jako osocze rekonwalescencyjne. Jest ono rodzajem produktu krwiopochodnego pobranego od osób, które przeszły COVID-19 i mają przeciwciała - i może pomóc pacjentom walczącym z wirusem.

Czy będzie można łączyć szczepionki różnych producentów? Na przykład pierwsza dawka wektorowa, a druga mRNA?
Czy będzie można łączyć szczepionki różnych producentów? Na przykład pierwsza dawka wektorowa, a druga mRNA? tvn24

W Polsce też trzeba odczekać, w zależności od szczepionki

Jak długo w Polsce trzeba odczekać po szczepieniu na COVID-19, by móc oddać krew lub jej składniki? Według informacji Ministerstwa Zdrowia opublikowanej na stronach regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa (biuro prasowe resortu potwierdziło Konkret24, że zalecenia są aktualne) wygląda to następująco:

- osoby zaszczepione preparatami Pfizer/BionTech i Moderna (szczepionki mRNA) mogą oddać krew lub jej składniki 48 godzin od dnia podania preparatu,

- osoby, które przyjęły szczepionki firm AstraZeneca i Johnson & Johnson powinni odczekać czternaście dni od dnia podania preparatu.

- w przypadku ewentualnego wystąpienia niepożądanego odczynu poszczepiennego (NOP) krew i jej składniki można oddawać dopiero po upływie siedmiu dni od ustąpienia objawów reakcji.

Ministerstwo Zdrowia informuje, ile czasu należy odczekać po szczepieniu na COVID-19, by oddać krew lub jej składnikiMinisterstwo Zdrowia | rckik.krakow.pl

Osocze ozdrowieńców w leczeniu COVID-19

Zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia o stanowisko na temat tego, czy osocze ozdrowieńców (czyli osób, które przeszły COVID-19) lub osób zaszczepionych przeciw COVID-19 pomaga w leczeniu zakażonych SARS-CoV-2. Biuro prasowe resortu, powołując się na informację Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, napisało: "Wobec niepotwierdzenia skuteczności interwencji w większości badań z randomizacją i ich metaanalizach, nie zaleca się rutynowego stosowania osocza ozdrowieńców u chorych hospitalizowanych z COVID-19".

Dalej wyjaśnia: "Dotychczas, zgodnie z zaleceniami diagnostyki i terapii zakażeń SARS-CoV-2 Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych z dnia 13 października 2020 r., podawanie osocza z przeciwciałami anty-SARS-CoV-2 powinno być wdrożone na początku zachorowania tylko w stadium drugim choroby, nie zaś u pacjentów w stanie ciężkim wymagających wentylacji mechanicznej, z niewydolnością wielonarządową".

Jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, podanie osocza od ozdrowieńców należy do procedury wspomagającej terapię - nie jest ono lekiem ostatniej szansy gwarantującym wyzdrowienie z COVID-19.

Na pytanie, czy obecnie szpitale w Polsce zajmujące się leczeniem COVID-19 zgłaszają zapotrzebowanie na osocze ozdrowieńców lub zaszczepionych, resort odpowiedział: "W ostatnim czasie zmniejszyło się zapotrzebowanie lecznictwa na osocze z przeciwciałami anty-SARS-CoV-2, niemniej jednak cały czas składane są zapotrzebowania szpitali na osocze od ozdrowieńców, które są w pełni realizowane przez centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa".

Przekazy o nieprzyjmowaniu krwi i osocza od osób zaszczepionych weryfikowały też redakcje AFP Sprawdzam i Demagog.org.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Facebook

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24